Niewolnictwo

Okładka książki Niewolnictwo Iza Bieżuńska-Małowist, Marian Małowist
Okładka książki Niewolnictwo
Iza Bieżuńska-MałowistMarian Małowist Wydawnictwo: Czytelnik Seria: Wielkie problemy dziejów człowieka historia
428 str. 7 godz. 8 min.
Kategoria:
historia
Seria:
Wielkie problemy dziejów człowieka
Wydawnictwo:
Czytelnik
Data wydania:
1987-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1987-01-01
Liczba stron:
428
Czas czytania
7 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
8307014891
Tagi:
niewolnictwo kolonie społeczeństwo historia ekonomia wyzysku eseje
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
18 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
297
297

Na półkach: ,

Zjawisko niewolnictwa towarzyszyło ludzkości od zawsze. Można zauważyć, iż było normą aż do niedawna. Nam, tu i teraz, może się wydawać czymś oburzającym, że człowiek mógł nie mieć żadnych praw, że całe jego jestestwo mogło być zależne od kaprysu innego człowieka, lecz taka sytuacja była czymś naturalnym w dziejach ludzkich. Małżeństwo Małowist ukazali panoramę instytucji niewolnictwa od czasów starożytnych aż po XX wiek. Omówili jej podłoże społeczne, gospodarcze, określając stosunek do niej poszczególnych państw na przestrzeni dwudziestu kilku wieków, z ich prawodawstwem, literaturą, sztuką oraz podejściem do tegoż zjawiska najwybitniejszych przedstawicieli kultury. Co ciekawe, instytucja ta jawiła się jako naturalna, dlatego też rzadko można się było spotkać z jej kontestacją. Nie robiły tego również Kościoły chrześcijańskie (co mogłoby się wydawać sprzeczne z nauczaniem zawartym w ewangeliach),które od czasu do czasu wyrażały zmartwienie wobec np. zjawiska handlu chrześcijanami - niewolnikami pomiędzy chrześcijanami a niewiernymi. Jak piszą autorzy: "Cała ta sprawa budziła żywy niepokój Kościoła. Nie kwestionował on samej instytucji niewolnictwa ani handlu niewolnikami, żywił jednak obawy, że zarówno Żydzi, jak ich arabscy odbiorcy mogą spowodować apostazję niewolników - chrześcijan, jak również nawrócenie na islam tych, którzy byli jeszcze poganami".
Można stwierdzić, iż nie da się zrozumieć historii bez zapoznania się z dziejami niewolnictwa, ponieważ było ono nieodłącznym, bardzo istotnym jej elementem. Książka Małowistów jest w tym bardzo pomocna.

Zjawisko niewolnictwa towarzyszyło ludzkości od zawsze. Można zauważyć, iż było normą aż do niedawna. Nam, tu i teraz, może się wydawać czymś oburzającym, że człowiek mógł nie mieć żadnych praw, że całe jego jestestwo mogło być zależne od kaprysu innego człowieka, lecz taka sytuacja była czymś naturalnym w dziejach ludzkich. Małżeństwo Małowist ukazali panoramę instytucji...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1058
1010

Na półkach: , , , ,

Kolejna ciekawa pozycja z dawnej serii „Wielkie problemy z życia człowieka”. W dwóch częściach, odnoszących się do świata starożytnego i kolonializmu w epoce nowożytnej.
Wbrew opisowi na stronie serwisu to nie jest zbiór esejów, lecz pewne z natury skrótowe kompendium wiedzy na temat niewolnictwa – w tradycyjnym tego słowa rozumieniu do końca XIX wieku.
Oczywiście druga część budzi większe emocje. Wizja równomiernego i stałego rozwoju myśli ludzkiej dopuszcza pogodzenie się z istnieniem niewolnictwa w starożytności, postrzeganego przede wszystkim poprzez literaturę i kulturę – jako sytuację tychże osób w rzymskich domach patrycjuszowskich czy pałacu cesarskim.
Tymczasem w okresie średniowiecznym i nowożytnym dzisiejszego czytelnika sama reaktywacja tej instytucji razi. Tym bardziej opisy i świadectwa, szczególnie te z okresu odkryć geograficznych i rodzącego się kolonializmu, jak i szczególnie z XIX wieku. Szczególnie ciekawie prezentuje się rozwój niewolnictwa w brytyjskich koloniach, które później stały się Stanami Zjednoczonymi. Jak się okazuje był to dość długi proces, powstający powoli, a nie zaplanowany z góry. Wreszcie mamy przypomnienie sytuacji pierwszych niewolników nowożytnych, czyli Indian z „Nowego Świata”, którzy zmuszeni do prac na plantacjach czy kopalniach po prostu wyginęli. Książka dobra, aczkolwiek napisana językiem, któremu trudno byłoby się przebić do szerszego grona czytelników.

Kolejna ciekawa pozycja z dawnej serii „Wielkie problemy z życia człowieka”. W dwóch częściach, odnoszących się do świata starożytnego i kolonializmu w epoce nowożytnej.
Wbrew opisowi na stronie serwisu to nie jest zbiór esejów, lecz pewne z natury skrótowe kompendium wiedzy na temat niewolnictwa – w tradycyjnym tego słowa rozumieniu do końca XIX wieku.
Oczywiście druga...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
936
268

Na półkach:

https://caipiroskalifestyle.wordpress.com/2016/09/12/niewolnictwo/

Książka wydana 20 lat temu, ale nie traci na aktualności, bo autorzy nie podejmują tematów dotyczących współczesnych form niewolnictwa – pozostają przy jego tradycyjnie rozumianym wydaniu.

Pierwsza część jest poświęcona niewolnictwu w starożytności i przeczytałam jej tylko fragment. Jeśli kogoś interesuje ten temat, to ta książka pozwoli bardziej go zgłębić – ja wolę epokę kolonialną. Nie wiadomo dokładnie kiedy niewolnictwo zaczęło się jako instytucja, ale pierwsze praktyki kupowania niewolników zanotowano w VI wieku p.n.e. na wyspie Chios w Grecji. Początkowo do niewoli trafiali jeńcy wojenni, a także porwani przez korsarzy i nie tylko, ci co sami sprzedali się w niewolę albo zostali niewolnikami za długi.

Już za połową książki zaczyna się część najbardziej mnie interesująca, czyli czarne niewolnictwo. Autor zaczyna od nakreślenia rysu historycznego. Otóż pierwsi Portugalczycy, którzy trafili do Afryki na początku XV wieku nie byli specjalnie zainteresowani niewolnikami. Ich celem było włączenie się do eksportu złota z Sudanu Zachodniego nad Morze Śródziemne i Atlantyk. Jednak kilka czynników złożyło się na to, że w końcu się zainteresowali. Po pierwsze, ludność Europy była zdziesiątkowana przez “czarną śmierć” i brakowało siły roboczej, a ta dostępna była droga. Po drugie, Portugalczycy zdawali się NAPRAWDĘ wierzyć w to, że robią czarnym przysługę, biorąc ich w niewolę, bo przy okazji zapewniają im wieczne zbawienie. Wszyscy niewolnicy byli chrzczeni, chociaż kompletnie nie rozumieli tego obrzędu i stanowił on dla nich raczej rytuał wejścia w stan niewolniczy niż w stan jakiejkolwiek łaski. Po trzecie, o czym później, “odkryto” Amerykę i na tamtejszych plantacjach potrzebna była nieograniczona ilość rąk do pracy.

Przed przybyciem Portugalczyków niewolnictwo było znane w czarnej Afryce, ale zdaniem autora tej książki, panowały rodzinne relacje pomiędzy panami a niewolnikami. To się zmieniło po tym, jak wodzowie zaczęli prowadzić handel ludźmi z Portugalczykami. W XV wieku liczba wywiezionych z Afryki niewolników przekraczała 40 tys. Portugalczycy trzymali ich u siebie na półwyspie, a potem masowo wywożono ich do pracy na plantacjach, najpierw na Wyspę Św. Tomasza, a potem do Ameryki Południowej.

Jeśli chodzi o brazylijskie plantacje, to powszechnie znanym faktem jest to, że najpierw próbowano zmuszać do pracy Indian, ale byli słabego zdrowia, zwłaszcza w zetknięciu z europejskimi zarazkami, a poza tym bronił ich Kościół (pod warunkiem, że zostali ochrzczeni, nawet jeśli nie wiedzieli o co chodzi). Zaczęto więc sprowadzać Afrykanów – poza plantacjami trzciny cukrowej, pracowali też na kontynencie w kopalniach złota i srebra, a potem na plantacjach kawy.

Koszt zakupu niewolnika był bardzo wysoki, bo wiele zachodu trzeba było, żeby go schwytać i przewieźć do Nowego Świata. Ok. 10-12% umierało po drodze na statkach, często popełniając samobójstwa, bo wierzyli, że przynajmniej ich duch wróci do ojczyzny. Okres produktywności niewolnika na plantacji wynosił ok. 7 lat.

Pomimo tego, że opłacało się dobrze traktować niewolników i jak najdłużej utrzymywać ich w dobrym zdrowiu (żeby mogli pracować),to w Brazylii wielu z nich umierało i trzeba było sprowadzać nowych. Pod koniec XVI wieku było w kraju 13-15 tys. niewolników, z czego połowa w stanie Bahia. W latach 1570-1670 przywieziono ok. 400 tys. Afrykanów, a w XVIII i XIX wieku sprowadzono ok. 2 mln. Autor szacuje, że do obydwu Ameryk przywieziono w sumie 9-11 mln niewolników. Bez nich gospodarka Nowego Świata nie mogłaby się rozwijać. A Afryka została pozbawiona tych ludzi w sile wieku i z całym ich potencjałem – całe zmarnowane pokolenia.

https://caipiroskalifestyle.wordpress.com/2016/09/12/niewolnictwo/

Książka wydana 20 lat temu, ale nie traci na aktualności, bo autorzy nie podejmują tematów dotyczących współczesnych form niewolnictwa – pozostają przy jego tradycyjnie rozumianym wydaniu.

Pierwsza część jest poświęcona niewolnictwu w starożytności i przeczytałam jej tylko fragment. Jeśli kogoś interesuje...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    69
  • Przeczytane
    25
  • Posiadam
    18
  • Historia
    7
  • Średniowiecze
    3
  • Starożytność
    3
  • Polityka
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Popularnonaukowe
    1
  • 07.Pdf+
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Niewolnictwo


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne