rozwińzwiń

Planet Narnia. The Seven Heavens in the Imagination of C. S. Lewis

Okładka książki Planet Narnia. The Seven Heavens in the Imagination of C. S. Lewis Michael Ward
Okładka książki Planet Narnia. The Seven Heavens in the Imagination of C. S. Lewis
Michael Ward Wydawnictwo: Oxford University Press popularnonaukowa
347 str. 5 godz. 47 min.
Kategoria:
popularnonaukowa
Wydawnictwo:
Oxford University Press
Data wydania:
2010-01-01
Data 1. wydania:
2010-01-01
Liczba stron:
347
Czas czytania
5 godz. 47 min.
Język:
angielski
ISBN:
978-0-19-973870-0
Tagi:
Planet Narnia medieval cosmology C. S. Lewis
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
18
18

Na półkach:

Narnijskie kroniki utrzymał Lewis w pozornie nieskomplikowanej konwencji powieści dziecięcej; mimo to od początku okazały się one frapującym dziełem również dla dorosłych. Musiało jednak minąć pół wieku od publikacji siódmego tomu nim oksfordzki akademik Michael Ward, ogłosił światu, że odkrył klucz do całego cyklu...

Jak wyznaje sam autor wciąż nieprzetłumaczonej na język polski książki "Planet Narnia", stało się to pewnego dnia - po prostu wpadł na tę myśl w przebłysku olśnienia (ale po wieloletniej refleksji) niczym pluskający w wannie Archimedes, dostrzegając motyw przewodni siedmiotomówki. Przez lata niesłusznie zarzucano Lewisowi (a najchętniej robił to jego najsłynniejszy przyjaciel, Tolkien),że zadowolił się niedbałą, wręcz infantylną kreacją świata, w którym motywy pogańskie i chrześcijańskie przeplatają się bez żadnej konsekwencji czy intelektualnej ambicji. Nawet życzliwi krytycy szli fałszywym tropem kładąc akcent w swoich interpretacjach twórczości Lewisa na jego chrystocentryzm. Fakt, wielki lew Aslan zupełnie dosłownie uosabiający Jezusa jest jedyną postacią spajającą cykl. Lecz przez bardzo długi czas nie doceniano innego, równie wyraźnego tropu...

A przecież powszechnie wiadomo, że autor cyklu narnijskiego należał nie tylko do najsłynniejszych konwertytów i apologetów chrześcijaństwa w minionym wieku; był również wytrawnym znawcą i entuzjastą astrologii średniowiecznej. Motyw siedmiu planet (tylko tyle ich znano przed epoką nowożytną) oraz kosmicznego ładu to najbardziej stała inspiracja w twórczości Lewisa, który podobnie jak sienkiewiczowski Petroniusz nie wierzył, ale doceniał elegancką wizję antycznych piewców panteonu. Na długo zanim zaczął opisywać przygody dzieci przeniesionych do mistycznej krainy Aslana, Jack tworzył poezję w duchu mitologicznym; napisał też Trylogię Kosmiczną, której akcja ostentacyjnie toczy się kolejno na trzech planetach - Marsie, Wenus i Ziemi. Autor narnijskich kronik był zresztą bardzo przywiązany do wizji uduchowionego wszechświata, wypełnionego odwieczną muzyką sfer, której nasze zmysły nie rejestrują tylko dlatego, że nigdy nie milknie. I wydaje się, podpowiada Ward, że podobnie twórczość Lewisa, tak ewidentnie wypełniona klimatem pogańskiej mitologii, skrywała przed nami swój prawdziwy klimat oraz szyfr prawem paradoksu.

Oczywiście argumentów na tezę, że siedem części narnijskiego cyklu odpowiada swym "nastrojem" (to bodaj najważniejsze słowo w całej teorii) siedmiu planetom gromadzi Ward znacznie więcej. I jest w tym przekonujący. Ostatecznie sceptyk ma jednak prawo stwierdzić: Cóż, skoro Lewis nam tego nie powiedział, to już nigdy się nie dowiemy. Zresztą ogłoszono wiele teorii w tym temacie; ta jest tylko kolejną... Fakt, ale z drugiej strony po przeczytaniu "Planet Narnia" trudno oprzeć się wrażeniu, że również... najlepszą.

Narnijskie kroniki utrzymał Lewis w pozornie nieskomplikowanej konwencji powieści dziecięcej; mimo to od początku okazały się one frapującym dziełem również dla dorosłych. Musiało jednak minąć pół wieku od publikacji siódmego tomu nim oksfordzki akademik Michael Ward, ogłosił światu, że odkrył klucz do całego cyklu...

Jak wyznaje sam autor wciąż nieprzetłumaczonej na język...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    5
  • Posiadam
    2
  • Przeczytane
    2
  • Przeczytane w 2013
    1
  • Chcę kupić
    1
  • Teraz czytam
    1
  • 01 C. S. Lewis
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Planet Narnia. The Seven Heavens in the Imagination of C. S. Lewis


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne