Siła macierzyństwa

Malwina Malwina
10.01.2018
Okładka książki Dzikie królestwo Gin Phillips
Średnia ocen:
5,7 / 10
122 ocen
Czytelnicy: 295 Opinie: 41

Macierzyństwo jeszcze nigdy nie było tak dramatyczne jak w „Dzikim królestwie” Gin Phillips. Amerykańska pisarka stworzyła thriller, który zrobi wrażenie na każdej matce, bo właśnie do matek przemówi najbardziej, ale z pewnością zapewni też dobrą rozrywkę wszystkim, którzy lubią emocjonalne powieści.

Dla Joan i jej 4-letniego syna Lincolna kolejne popołudnie spędzone w ulubionym ogrodzie zoologicznym tym razem okazuje się koszmarem. Zoo jest już prawie puste, gdy zbliżając się do wyjścia słyszą strzały. Nie wiedzą co się dzieje, nie widzą strzelających. Wiedzeni matczynym instynktem kobiety zawracają, by ukryć się w jakimś bezpiecznym zakamarku ogrodu i czekać na rozwój wydarzeń, a przede wszystkim na pomoc. Tylko czy nadejdzie ona zanim będzie za późno? Teraz Joan i Lincoln uwięzieni w zoo sami stają się zwierzyną, którą ktoś chce upolować. Czytelnik przygląda się ich dramatycznej walce o przetrwanie niemal w czasie rzeczywistym – akcja książki rozgrywa się bowiem w ciągu kilku godzin – co pozwala poczuć się jak w centrum wydarzeń i bardziej emocjonalnie odbierać lekturę. Dzięki doskonałej znajomości obiektu – rozmieszczenia poszczególnych boksów dla zwierząt, karuzeli, wybiegów czy lokalizacji strefy gastronomicznej – matka i syn mogą skutecznie ukryć się przed zamachowcami, jednak ryzyko natknięcia się na któregoś z nich jest cały czas ogromne. Zwłaszcza wtedy, gdy zaczynają słyszeć głosy tuż obok swojej kryjówki…

„Dzikie królestwo” to przede wszystkim setki myśli kłębiących się w głowie walczącej o życie dziecka matki. Fabuła jak na thriller jest raczej mało dynamiczna, za to w warstwie psychologicznej dzieje się wiele. Ta powieść to nic innego jak analiza macierzyństwa, eksplozja rodzicielskiej miłości, pean na cześć matczynych uczuć. Nie czytałam jeszcze książki, w której ten motyw byłby tak wyeksponowany i tak mocno zgłębiony. Ukazuje nie tyle zachowanie człowieka w sytuacji ekstremalnego zagrożenia, co zachowanie matki w takiej sytuacji – a to jest podwójnie, a może i potrójnie bardziej zdeterminowane na przetrwanie. Dziecko jest najważniejsze, dopiero potem liczy się własne przeżycie czy pomoc innym ludziom. W takiej sytuacji włącza się egoistyczne myślenie – „ważne żeby mojemu dziecku nic się nie stało, inni mnie nie obchodzą”. Nie znaczy to, że taka postawa przychodzi łatwo – Phillips znakomicie oddała dylematy moralne, z którymi musiała sobie poradzić Joan, a co za tym idzie sprowokowała także Czytelnika do zadania sobie pytania, jak postąpiłby na miejscu bohaterki.

Książka Philips idealnie wpisuje się w dzisiejsze czasy, kiedy do coraz większej liczby zamachów dochodzi w miejscach publicznych, w których ludzie po prostu miło spędzają czas. Zapewne nieprzypadkowe jest miejsce akcji – ogród zoologiczny nasuwa na myśl pewne „fajne” porównania i interpretacje. W świecie dzikich zwierząt to nie one okazują się prawdziwymi drapieżnikami, a ludzie, którzy polują na innych ludzi niczym na zwierzynę łowną. Jednocześnie u Joan mamy też ten zwierzęcy instynkt, który każe jej – jak samicy - za wszelką cenę chronić swoje młode. Dobrym pomysłem było też przedstawienie akcji z kilku perspektyw – w tym także napastników – choć Autorka podeszła do niego dosyć ostrożnie, pozostawiając pod tym względem pewien niedosyt. Ciekawie wypadła natomiast próba odpowiedzi na pytanie skąd bierze się przemoc – Phillips podsuwa różne tropy, które dają szerokie pole do rozważań.

Recenzenci „Dzikiego królestwa” są zgodni – pięknie opisuje i pokazuje macierzyństwo i niezwykłą więź łączącą matkę z dzieckiem, ale jako thriller nie wypada już tak dobrze – dłuży się, bywa niewiarygodne i obfituje w niedokończone wątki. Phillips nie potrafi utrzymywać napięcia – skutecznie zbudowane po chwili siada, bo zaburzają je nadmiernie przeciągane fragmenty rozmów Joan i Lincolna czy wewnętrznych rozważań bohaterki. Opisana sytuacja niewątpliwie jest przerażająca – tylko ten strach czuć trochę za mało. Być może Gin Phillips ma jeszcze jakieś braki warsztatowe, bardziej jednak wierzę w to, że nie miała zamiaru napisać klasycznego dreszczowca, lecz właśnie powieść o macierzyństwie. Niemniej, „Dzikie królestwo” czyta się dobrze i całkiem szybko, a fakt, że w przygotowaniu jest ekranizacja książki, tylko potwierdza, że mamy do czynienia z pozycją, której warto dać szansę.

Malwina Sławińska

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja