-
ArtykułyW drodze na ekrany: Agatha Christie, „Sprawiedliwość owiec” i detektywka Natalie PortmanEwa Cieślik1
-
ArtykułyKsiążki na Pride Month: poznaj tytuły, które warto czytać cały rokLubimyCzytać10
-
ArtykułyNiebiałym bohaterom mniej się wybacza – rozmowa z Sheeną Patel o „Jestem fanką”Anna Sierant2
-
Artykuły„Smak szczęścia”: w poszukiwaniu idealnego życiaSonia Miniewicz3
Biblioteczka
2022-09-01
2022-11-21
2022-06-02
2022-01-19
2021-12-30
2021-10-27
2021-10-13
To pierwsza książka z serii X-wingi, którą czytam. Niestety treść bardziej pasuje do klimatu Mission Impossible. Myśliwce X-wing pojawiają się dopiero na samym końcu w liczbie 2 sztuk. Rozwalają jeden cel naziemny i 2 statki powietrzne (takie jak na okładce) i koniec :(. Co do szpiegowskiego składnika książki to jest on całkiem niezły. Mamy wielu agentów Widm o różnych specjalizacjach. Książka jest napisana raczej jak serial, w którym w każdym odcinku bohaterowie trafiają do innej lokacji i planują, a potem wykonują misję. Czytając ciężko załapać dlaczego najpierw byli "tam", a teraz są "tutaj". Ogólnie pozytywne wrażenie, ale nie należy się spodziewać niczego "głębokiego".
To pierwsza książka z serii X-wingi, którą czytam. Niestety treść bardziej pasuje do klimatu Mission Impossible. Myśliwce X-wing pojawiają się dopiero na samym końcu w liczbie 2 sztuk. Rozwalają jeden cel naziemny i 2 statki powietrzne (takie jak na okładce) i koniec :(. Co do szpiegowskiego składnika książki to jest on całkiem niezły. Mamy wielu agentów Widm o różnych...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-09-23
Książka jest zarówno o kosmosie jak i o człowieku. Z jednej strony mamy tutaj opis teorii kosmologicznych, a z drugiej opis ewolucji małpa-człowiek.
Duży plus za ostatnie rozdziały dotyczące przyszłości, które pozwalają w nią patrzeć z optymizmem.
Książka jest zarówno o kosmosie jak i o człowieku. Z jednej strony mamy tutaj opis teorii kosmologicznych, a z drugiej opis ewolucji małpa-człowiek.
Duży plus za ostatnie rozdziały dotyczące przyszłości, które pozwalają w nią patrzeć z optymizmem.
2021-07-15
Jestem osobą techniczną i sięgnąłem po tę książkę z ciekawości. Chciałem zobaczyć świat technologii widziany oczami humanisty/filozofa - w dodatku z pokolenia sprzed milenialsowego.
Moim zdaniem książka trudna - to znaczy czyta się ją lekko i autor ma dar "gawędzenia", ale ciężko wyłuskać w tym gawędziarstwie konkretne wnioski autora. Da się, ale są one mocno przeplatane opowieściami autora.
Mimo wszystko coś tam z niej zrozumiałem, więc daję pozytywną ocenę.
Taka mała odskocznia od "ścisłych" tematów :).
Jestem osobą techniczną i sięgnąłem po tę książkę z ciekawości. Chciałem zobaczyć świat technologii widziany oczami humanisty/filozofa - w dodatku z pokolenia sprzed milenialsowego.
Moim zdaniem książka trudna - to znaczy czyta się ją lekko i autor ma dar "gawędzenia", ale ciężko wyłuskać w tym gawędziarstwie konkretne wnioski autora. Da się, ale są one mocno przeplatane...
2021-04-18
Książka obiecuje: "Wszystko, co musisz wiedzieć o jakości oprogramowania, w jednym miejscu!".
Zapomina jednak dodać, że to "wszystko" jest podane w zupełnie chaotyczny sposób.
Co mi się w tej książce nie podobało:
- książka jest po polsku, ale for some reason all English language quotes are written in English with exception to some cytatów z książki amerykańskiego autora (Myers), którą autor posiada w wydaniu polskojęzycznym oraz Kartezjusza, który jest też jest cytowany po polsku, a nie po francusku :P,
- autor jest programistą Ruby i od czasu do czasu wrzuca kod Ruby, który ma zobrazować aktualnie opisywany temat i być może inni programiści Ruby są w stanie coś z tego kodu zrozumieć, bo dla pozostałych nie ma opisu co dokładnie ten kod robi,
- książka jest podzielona na kilka rozdziałów, które w zasadzie wydają się być przypadkowo ułożone, bo nie ma żadnego logicznego połączenia między nimi, a przecież można byłoby podzielić książkę na rozdziały o jakości oprogramowania na etapie projektowania, potem na etapie tworzenia programu, a potem na etapie, gdy program jest już wdrożony,
- ostatni rozdział jest trafnie zatytułowany "Przypadki", bo nie ma żadnego wstępu, za to składa się z zupełnie przypadkowych i ułożonych w przypadkowy sposób akapitów, które opisują różne rzeczy mające wpływ na jakość oprogramowania, na przykład, żeby nie pisać kodu jak się jest zmęczonym, że Scrum lepiej działa w Japonii niż w USA, żeby uważać na deadlocki w bazie danych, jakie są rodzaje architektury systemów, ciekawostki o błędach, które były bardzo kosztowne, o prokrastynacji i planowaniu, o tym że koledzy autora uważają stare gry za lepsze niż obecnie, o tym że filtr Kalmana warto stosować do oszacowań (jest nawet rysunek tego filtru, ale znowu zabrakło chociaż jednego zdania co na tym rysunku jest pokazane).
Podsumowując, książka ta to zbiór jakby przypadkowo skopiowanych fragmentów Wikipedii, zawierających anglojęzyczne cytaty i nieczytelny kod.
Niektóre z tych fragmentów są ciekawe i wartościowe (np. te przykłady błędów o kosztownych konsekwencjach) i za to te 2 gwiazdki. Ale próba znalezienia w tej książce jakiegoś ogólnego sensu i celu jest stratą czasu.
Książka obiecuje: "Wszystko, co musisz wiedzieć o jakości oprogramowania, w jednym miejscu!".
Zapomina jednak dodać, że to "wszystko" jest podane w zupełnie chaotyczny sposób.
Co mi się w tej książce nie podobało:
- książka jest po polsku, ale for some reason all English language quotes are written in English with exception to some cytatów z książki amerykańskiego autora...
Fajnie napisana prosta historia sióstr Tico, rozgrywająca się tuż przed filmem Ostatni Jedi.
Fajnie napisana prosta historia sióstr Tico, rozgrywająca się tuż przed filmem Ostatni Jedi.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to