Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dzień dobry😁

Jaki tytuł wywołał w was ostatnio, lub jakiś czas temu mieszane uczucia 🤔 ?

,, Nie byliśmy gotowi rzucić wszelkich innych spraw i poświęcić się wyłącznie obronie ustroju, który traktowaliśmy jak tlen: nieustannie użytkowany. Nigdy nie zauważany. Chyba chcę przez to powiedzieć, że byliśmy rozpieszczeni. Podobnie zresztą jak nasi przeciwnicy: pragnęli oni zburzyć to wszystko właśnie dlatego, że troskliwie ich wykarmiła jałowa obfitość, w której wszyscy żyliśmy ''.

🤓Współpraca z @wydawnictwoznak 🤓

Czy są tutaj osoby, które nie czytały jeszcze książki '' rok 1984 '' Orwella ? Nie nadrobiliście jeszcze, prawda? Ja też nie i mam nadzieję, że nie jestem w momencie gdy to piszę sam w świecie bookstagrama. Natomiast wydaje mi się z opisów których jest sporo w internetach, że dla osób, które czytały i cenią tego typu literaturę mam ciekawy kąsek a właśnie o nim poniżej znajdziecie kilka słów.

21 wiek, a więc czasy nam współczesne, to wielki postęp i szeroko pojęty rozwój na wielu płaszczyznach. Taki stan rzeczy niesie ze sobą bardzo wiele pozytywnych doświadczeń, czy przywilejów, które mamy w porównaniu z poprzednimi pokoleniami. Jednak to nie zmienia faktu, że mimo tylu pozytywów mamy również sporo negatywów i pytanie, czy ich ilość nie zaczyna przekreślać tych wcześniejszych. Wszystko zawsze można opisać, podsumować za pomocą satyry i poprawić w ten sposób wszystkim humor, jak również zachęcić do myślenia.

George Saunders podjął się właśnie tego wręcz karkołomnego zadania. Autor stworzył na swój sposób pokręcony zbiór opowieści, które świetnie opisują hipokryzję tak powszechną w czasach nam współczesnych, ale nie broni tutaj również negatywnych zachowań starszych pokoleń. Napisany przez Saundersa ,, Dzień wyzwolenia '', to zbiór opowiadań, który wymaga sporego skupienia, ponieważ prowadzi do ciekawych wniosków ukrytych pomiędzy wierszami.

Nie braknie tutaj historii, które łamią często przyjęte granice kontrowersji, czy tabu. Znajdziemy tutaj m.in historię dziadka, który pisze list do swojego wnuczka, historię bierności, korporacyjnego życia i siły przyjaźni ( jej również negatywnego wpływu), czy toksycznej miłości matki do dziecka. Trudno mi ocenić tę historię za pierwszym razem, ponieważ sam miałem czasem tutaj problem ze zrozumieniem tego co w zasadzie czytam. Natomiast, jeśli lubicie kontrowersje i historie, które wymagają sporego zaangażowania od strony czytelnika, to może być to dla was ciekawy kąsek literacki.

Dzień dobry😁

Jaki tytuł wywołał w was ostatnio, lub jakiś czas temu mieszane uczucia 🤔 ?

,, Nie byliśmy gotowi rzucić wszelkich innych spraw i poświęcić się wyłącznie obronie ustroju, który traktowaliśmy jak tlen: nieustannie użytkowany. Nigdy nie zauważany. Chyba chcę przez to powiedzieć, że byliśmy rozpieszczeni. Podobnie zresztą jak nasi przeciwnicy: pragnęli oni...

Dzień dobry😁

wolicie czytać większe objętościowo książki, całe serie, czy raczej zostajecie przy tych historiach, które są krótsze, ale bardziej głębokie 🤔?

,, Na szczęście jeszcze trochę nas zostało. Żyjących w poprzek. Czyli takich, co to wiedzą mniej więcej, gdzie przynależą, nie ulegają całkowicie myśleniu plemiennemu. Niezrywających kontaktów z tymi, którzy widzą świat inaczej, inne gazety czytają, na inne partie oddają głos w wyborach. Krytycznych, ale nie ostrych ''.

🤓Współpraca barterowa z @wydawnictwoznak🤓

Jak zawsze i od lat każdy z nas odbiera życie, to co nas spotyka i ludzi, którzy nas otaczają w inny sposób. Postęp i technologia mimo faktu, że przyniosły ze sobą wiele korzyści to wywołały niestety również sporo negatywnych skutków dla społeczeństw. Jednym
z nich zdecydowanie okazuje się trudność w nawiązywaniu relacji od początku, wszak każdy może sobie wymienić 2 osobę na podstawie obrazka w internecie bez w zasadzie dłuższego zaangażowania w rozmowę i często w relację.

Dzięki temu również niestety coraz więcej osób jest samotnych. Szeroko pojęta poprawność polityczna po którejkolwiek ze stron też przyczyniła się do tego stanu rzeczy. Nie mówiąc już
o pandemii, czy wojnach, które szaleją naokoło. Wielu ludzi pogrąża się na dłuższą metę w smutku i negatywnych myślach przez przepracowanie, czy przebodźcowanie.

Czasy nigdy nie były łatwe i super spokojne. Wiele zależy tutaj od ludzi i tego jak odbierają otaczającą nas rzeczywistość. Jak zatem postępować, by nie wpadać w działanie niczym baranie stado, które często prowadzi do wymienionych wyżej negatywnych skutków 🤔?

Wojeciech Bonowicz w swoim ,, Dzienniku pocieszenia '' sugeruje nam, by nauczyć się nabierania dystansu i doceniania spokoju. Tego, co otacza nas tu i teraz. Znajdziemy tam również m.in kilka słów o tym, dlaczego warto czasem udać się do przedpokoju i czym on dla nas w jego rozumieniu jest. To krótka, ale bardzo treściwa
i zarażająca spokojem książka. Zachęca do rozkmin i pobudzenia myślenia. Nie znajdziemy tu gotowych recept na szczęście i rad według których każdy powinien postępować tak samo.
Warto poświęcić chwilę czasu i sięgnąć po ten tytuł.

Dzień dobry😁

wolicie czytać większe objętościowo książki, całe serie, czy raczej zostajecie przy tych historiach, które są krótsze, ale bardziej głębokie 🤔?

,, Na szczęście jeszcze trochę nas zostało. Żyjących w poprzek. Czyli takich, co to wiedzą mniej więcej, gdzie przynależą, nie ulegają całkowicie myśleniu plemiennemu. Niezrywających kontaktów z tymi, którzy widzą...

Dzień dobry😅

Pamiętacie lata 90 🤔? Może interesujecie się się modą, muzyką, czy filmami z tego okresu?

,, jak zwykle szedł na żywioł, zakładając, że jakoś to będzie, zgodnie z powiedzeniem, które lubił wygłaszać, że jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było i dlatego musi jakoś być ''.

Współpraca z @muza.shadows

Nie bez powodu zadałem wyżej takie właśnie pytanie. Wyobraźcie sobie, że przenosicie się z powrotem do lat 90, gdzie trwa właśnie transformacja ustrojowa. Milicja pomału zmienia się w Policję, a na ulicach nadal rządzą gangi.

Na leśnym parkingu pod Poznaniem spotyka się szajka złodziei samochodów, której dowodzi m.in mężczyzna o pseudonimie Kalafior. Mężczyźni chcą ustalić, jak będzie wyglądała dalsza trasa ich towaru. Nie spodziewają się jednak, że ich plan zostanie poważnie zakłócony. Pojawia się nowa grupa '' Młode lwy '', która postanawia pozbyć się całej konkurencji. Pierwszymi ofiarami stają się właśnie złodzieje samochodów z szajki Kalafiora. Dwóch z nich zostaje zastrzelonych, a sam Kalafior traci palec.

Te wydarzenia jednak nie satysfakcjonują bandytów i postanawiają oni zaprowadzić nowe porządki w mieście - rozpoczyna się pobór haraczy i walka z miejscową policją o władzę.

Do wyjaśnienia sprawy i zaprowadzenia porządku zostają przydzieleni komisarz Mariusz Blaszkowski i Mirek Brodziak ze wsparciem młodej prokurator Brygidy Bocian.

Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Ryszarda Ćwirleja @rćwirlej i w zasadzie od początku nie wiedziałem czego mam się spodziewać.

Znajdziemy tutaj sporo bohaterów, których losy przeplatają się z dość specyficznym humorem i klimatem lat 90 w tle. Przyznaję, że robiłem odstępy w czasie w trakcie czytania tego tytułu co spowodowało, że dość szybko zgubiłem się w treści. Kryminały zdecydowanie należą do moich ulubionych gatunków literackich, dlatego też, jeśli chcecie przeczytać kryminał, który zaoferuje wam również dawkę humoru dla rozluźnienia, to będzie to dobra lektura dla was. Dla mnie również ten tytuł jest pewnego rodzaju powiewem nowości ( warto sięgnąć od czasu do czasu), ale na dłuższą metę wybieram bardziej mroczne tytuły:)

Dzień dobry😅

Pamiętacie lata 90 🤔? Może interesujecie się się modą, muzyką, czy filmami z tego okresu?

,, jak zwykle szedł na żywioł, zakładając, że jakoś to będzie, zgodnie z powiedzeniem, które lubił wygłaszać, że jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było i dlatego musi jakoś być ''.

Współpraca z @muza.shadows

Nie bez powodu zadałem wyżej takie właśnie...

Dzień dobry ;)

Z jakim tytułem zaczęliście marzec?

,, Przypomniał sobie to uczucie, które czasami ogarniało go przy Shingu, świadomość, że kiedy zdawało mu się, że w końcu go zrozumiał, ten znów się zmieniał. Bez względu na to, jak bardzo byśmy się starali, ludzi nie można nauczyć się raz na zawsze ''

Współpraca z @wydawnictworelacja

Shuichi, to 40 latek, który mieszka na przedmieściach Tokio. W przeszłości był manipulowany przez matkę, która zawsze starała się przekazać mu łagodniejszą wersję tego, co w rzeczywistości miało miejsce. Właśnie m.in z tego powodu mężczyzna ma problem z pewnością siebie i braniem na siebie odpowiedzialności, gdy trzeba to zrobić. Pewnego dnia, gdy Shuichi zaczął sprzątać rodzinny dom, to zauważył, że brakuje tam kilku przedmiotów i tak poznał Kentę - chłopca, który odpowiadał za tego typu drobne kradzieże.

To jedno spotkanie i stopniowo rozwijająca się relacja wkrótce odmieni życie zarówno Shuichiego, jak i chłopca. Obaj jeszcze nie zdają sobie sprawy z tego, jak wiele może się zmienić w ciągu chwili i również z tego, że ich losy jeszcze nie raz się skrzyżują.

Zawodowo Shuichi zajmuje się tworzeniem książeczek dla dzieci. Mimo takiej pozoronie pozytywnej pracy i stabilnej pozycji na rynku mężczyzna ma wiele przemyśleń i kryje w swoim wnętrzu sporo bólu i mroku, tajemnic. Jakiś czas po poznaniu Kenty, Shuichi poznaje Sayakę, która wywróci życie mężczyzny po raz kolejny do góry nogami.. ale tutaj więcej już nie zdradzę ( przecież musicie mieć frajdę z czytania książki, a to zaledwie jej mały fragment ;) )

,, Wyspa bijących serc '', to jedna z tych historii, w przypadku której od początku nie wiadomo czego można się spodziewać ( a przynajmniej tak było w moim przypadku, gdy zaczynałem ją czytać). To historia, która rozkręca się powoli i stopniowo.

Pochłania naszą uwagę w czasie czytania, ale jednocześnie uruchamia pewne rozkminy i emocje, które gdzieś w nas mogą drzemać podświadomie. Jest to opowieść prosta w swej skomplikowanej konstrukcji. Jeden z wniosków, który udało mi się z niej wyciągnąć jest taki, że czasem w życiu jedno spotkanie, czy moment, gdy nawet się nie spodziewamy może wywrócić całą naszą wiedzę o życiu, poglądy i tak dalej.
Natomiast to, jak wiele rzeczy potoczy się dalej zależy już od nas

Dzień dobry ;)

Z jakim tytułem zaczęliście marzec?

,, Przypomniał sobie to uczucie, które czasami ogarniało go przy Shingu, świadomość, że kiedy zdawało mu się, że w końcu go zrozumiał, ten znów się zmieniał. Bez względu na to, jak bardzo byśmy się starali, ludzi nie można nauczyć się raz na zawsze ''

Współpraca z @wydawnictworelacja

Shuichi, to 40 latek, który...

Dzień dobry 😁

Kojarzycie @policjantczyta_ipisze 🤔? Jeśli jeszcze nie, to myślę, że po tym, co teraz przeczytacie - zaczniecie to robić. Przynajmniej mam taką nadzieję :D

,, Atakujące go zimno nie pozwoliło na żadną myśl. Jego umysł się oczyszczał. Wtedy zrozumiał - cisza. Zbawiła go zwykła cisza, tak nie doceniana. To był pierwszy i ostatni raz, kiedy wytrzymał ponad piętnaście minut. Otarł się o hipotermię, a skończył z czterdziestostopniową gorączką i dwutygodniowym zwolnieniem lekarskim. Od tamtej pory morsował. ''

😎Współpraca z @prószyński_emocje 😎

Na początek zapoznajmy się z głównym bohaterem kryminału - Marek Barczyński, to policjant wydziału kryminalnego, którego życie wkrótce wywróci się totalnie do góry nogami i nic już nigdy nie będzie tak jak wcześniej. To miała być zwykła noc, w czasie której każdy człowiek prędzej, lub później po prostu śpi. Jednak nie dla każdego okazała się ona zwykła. Marek został wybudzony ze snu przez wibrujący telefon. Jak się później okazuje - dzwonił przełożony Marka, który ogłosił alarm. Miejscowy naczelnik wydziału kryminalnego został w brutalny sposób zamordowany. Cała komenda zostaje postawiona w stan najwyższej gotowości.

Markowi w poszukiwaniach sprawcy towarzyszy bardzo charakterny kolega o pseudonimie Czarny. Jest to doświadczony Policjant i miłośnik czarnego humoru. Człowiek, który widział już chyba wszystko i w każdej sytuacji znajdzie pretekst do swoich sławnych żartów, ale również wyjście z opresji.

Czas mija, a mordercy naczelnika nie udaje się znaleźć. Dodatkowo w życiu Marka pojawia się kolejny problem, ponieważ jego córeczka bardzo ciężko choruje. Marek nie zarabia kokosów, a ze swojej pensji musi się utrzymać wraz z żoną, spłacić kredyt i jeszcze opłacić bardzo kosztowną operację córeczki, którą kocha najbardziej na świecie. Gdy pewnego dnia spogląda na zorganizowaną przez siebie zbiórkę pieniędzy na jednym z portali, to zauważa, że bardzo duże kwoty przelewa ktoś o pseudonimie Alfa.

Policjant postanawia dowiedzieć się kim jest tajemniczy mężczyzna. Po zdemaskowaniu mężczyźni postanawiają podjąć współpracę.

Czy Marek znajdzie mordercę naczelnika i zdobędzie pieniądze na operację córeczki? Jak dalej potoczą się losy głównego bohatera?

@policjantczyta_ipisze stworzył historię, która swoją bezpośredniością uderza w czytelnika już od pierwszych stron. Nie ma tutaj miejsca na kolorowanie brutalnego i często niewdzięcznego świata człowieka, który pracuje w Policji.

,, Dla ciebie nawet '', to historia naznaczona brutalną szczerością, która wzbudzi w was potężną mieszanką emocji. Od tych pozytywnych - wzruszenia, czy uśmiechu do obrzydzenia i zrozumienia jak wygląda rzeczywistość w formacji. Nie jest to zdecydowanie lektura dla osób o słabych nerwach, lub czytelników poniżej 18 roku życia. Mocno polecam. Autor zrobił kawał dobrej roboty i stworzył historię, która zapadnie w pamięci.

Dzień dobry 😁

Kojarzycie @policjantczyta_ipisze 🤔? Jeśli jeszcze nie, to myślę, że po tym, co teraz przeczytacie - zaczniecie to robić. Przynajmniej mam taką nadzieję :D

,, Atakujące go zimno nie pozwoliło na żadną myśl. Jego umysł się oczyszczał. Wtedy zrozumiał - cisza. Zbawiła go zwykła cisza, tak nie doceniana. To był pierwszy i ostatni raz, kiedy wytrzymał ponad...

Dzień dobry😅

Z jakim tytułem zaczęliście ten rok 🤔?

,, Kiedy wychodzimy z budynku, myślę o tych wszystkich zapomnianych dziewczynach, których imion i nazwisk nikt już nie jest w stanie sobie przypomnieć, których kolejne życia nie zostały opisane, a ich obecność podczas wielkich historycznych wydarzeń potwierdzają jedyne zdjęcia ''.

✌️Współpraca z @wydawnictworelacja ✌️

Zasadniczo już na wstępie chciałbym napisać, że cieszę się, że coraz więcej pojawia się tego typu tytułów na rynku. Jeszcze kilka lat temu, gdy Ja byłem przykładowo w wieku licealnym, to temat wkładu kobiet w różne wyjątkowe wydarzenia historyczne nie był szczególnie podkreślany. Oczywiście w podręcznikach można było znaleźć wzmianki odnośnie tego, że kobiety w czasie I, czy II wojny światowej opiekowały się domem i dziećmi, gdy mężczyźni wyjeżdżali na wojnę, lub wspierały one produkcję, gdy dany kraj przestawiał się na tory wojenne. W innych rozdziałach była również informacja odnośnie Marii Skłodowskiej - Curie, Marii Konopnickiej, czy emancypacji kobiet. Temu w żadnym wypadku nie zaprzeczam.

Mimo faktu, że moje zainteresowanie historią nie jest obecnie tak duże jak kiedyś, to cieszę się, że mogłem przeczytać ,, Kobiety Solidarności '', ponieważ jest to pozycja, której według mnie obecnie brakowało na rynku. @martadzido przygotowała reportaż, w którym znajdziemy wspomnienia kobiet z momentów, gdy wspierały one swoich mężów w walce z komunizmem, ale co najważniejsze - ten tytuł jest również świadectwem tego, że najgorsze skutki prześladowań nie dotyczyły w największym stopniu mężczyzn, ale również i kobiet ( śledzenie, poronienia, przetrzymywanie w nieludzkich warunkach, pobicia).

Poznacie m.in historię Ewy Ossowskiej, która wraz z innymi robotnikami wpłynęła na decyzję o uruchomieniu radiowęzła, organizowała żywność dla strajkujących, zapobiegła podjęciu decyzji o zatrzymaniu protestu robotników. Nie pominięto również historii Anny Walentynowicz, czy Barbary Labudy. To tylko kilka historii, które znajdziecie w książce, a jest ich o wiele więcej.

,, Kobiety solidarności '' @martadzido, to głos w sprawie równego traktowania mężczyzn i kobiet. To również słodko - gorzki smak zwycięstwa nad komunizmem.

Dzień dobry😅

Z jakim tytułem zaczęliście ten rok 🤔?

,, Kiedy wychodzimy z budynku, myślę o tych wszystkich zapomnianych dziewczynach, których imion i nazwisk nikt już nie jest w stanie sobie przypomnieć, których kolejne życia nie zostały opisane, a ich obecność podczas wielkich historycznych wydarzeń potwierdzają jedyne zdjęcia ''.

✌️Współpraca z @wydawnictworelacja...

Dzień dobry😁

Czytacie książki o tematyce psychologicznej, traumach, zbliżonych tematach? Jaki tytuł ma ostatnia przez was przeczytana 🤔?

,, Jesteśmy pochłonięci rozmaitymi zajęciami, które pociągają nas nie dla tego, że są potrzebne, inspirujące czy krzepiące, albo wzbogacają nasze życie lub nadają mu sens, ale z tego prostego powodu, że unicestwiają teraźniejszość. ''

Współpraca z @wydawnictwoczarnaowca

Przewlekłe zmęczenia, masa chorób, które dotykają ludzi bez względu na płeć i wiek, w tym również choroby i zaburzenia psychiczne, to niestety już standard w 21 wieku. Coraz więcej chorób przewlekłych i praktycznie epidemia depresji, to wszystko stanowi wynik stylu życia, jaki obecnie prowadzimy. Pomijam już fakt, że ze wszystkich stron jesteśmy otaczani negatywnymi newsami z mediów, czy po prostu przepracowani. Nie jest tak, że na nic nie mamy obecnie, czy wcześniej wpływu. Jest wręcz przeciwnie, wszak nasze życie jest NASZE i to my za nie odpowiadamy.

Odpowiedź na to, dlaczego nasze samopoczucie coraz częściej kuleje znajduje się często w nas samych. @drgabormate opiera swoje obserwacje i twierdzenia na podstawie opisów przypadków i badań naukowych. Znajdziemy odpowiedzi na wiele pytań, które nas ciekawiły - zarówno z obszaru traum, jak i chorób przewlekłych, czy psychologii i neurofizjologii. Chcę zaznaczyć, że jest to jedna z najlepszych książek o tej tematyce, jakie miałem okazję przeczytać, wręcz encyklopedia traumy i otaczającej nas kultury. Książka jest pisana językiem, który będzie zrozumiały dla każdego, ale zaznaczam, że jeśli nie interesujecie się głęboko psychologią, to może być również trudna miejscami w odbiorze.

Autor opisuje m.in z czego wynikają traumy, przewlekłe zmęczenie, przewlekłe choroby, zaburzenia psychiczne, czy uzależnienia, jak działa psychoterapia, dlaczego warto zagłębić się we własne myśli i przykłady ćwiczeń, które warto zastosować. Nie będzie to lektura łatwa, jeśli szukamy odpowiedzi na ciekawiące nas pytania na już, tu i teraz, czy wręcz na zasadzie: ,, Myśl pozytywnie i będzie fajnie ''. Nie jest to książka na jeden wieczór, czy 3 dni. Myślę, że należy ją stopniowo analizować i skupiać się w trakcie czytania. Polecam zdecydowanie i uważam, że jest to obowiązkowa pozycja w biblioteczce osób, które interesuje temat, lub zmagają się z wymienionymi problemami.

Dzień dobry😁

Czytacie książki o tematyce psychologicznej, traumach, zbliżonych tematach? Jaki tytuł ma ostatnia przez was przeczytana 🤔?

,, Jesteśmy pochłonięci rozmaitymi zajęciami, które pociągają nas nie dla tego, że są potrzebne, inspirujące czy krzepiące, albo wzbogacają nasze życie lub nadają mu sens, ale z tego prostego powodu, że unicestwiają teraźniejszość. ''...

Dzień dobry,

Jaki tytuł ostatnio przeczytaliście 🤔?

,, Każde, nawet najbardziej przyziemne zadanie stanowi okazje do obserwowania zasad funkcjonowania tego świata. Warto zwracać uwagę na najdrobniejsze szczegóły dotyczące jego przedstawicieli. Każdy obraz i każdą informację należy poddać interpretacji ''.

🤓🤓 Współpraca barterowa z @wydawnictwosensus 🤓🤓

W pewnym okresie życia, w pewnym jego momencie, zazwyczaj każdyn z nas poszukuje odpowiedzi na trapiące nas pytania odnośnie tego, jak należy postąpić. Jaką ścieżkę zawodową wybrać, albo, gdy już ją wybraliśmy, to jak ją rozwinąć i niestety, biorąc pod uwagę fakt, że żyjemy w społeczeństwie rozwiniętym technologicznie, które przyzwyczaiło nas już do tego, że wszystko musi być '' instant '' - na teraz i na już, to wiele osób również tak chciałoby potraktowac swój szeroko pojęty rozwój najlepiej na wszystkich płaszczyznach. Znaleźć w książce, czy filmie, rozmowie ze znajomym odpowiedzi na wszystko co nas trapi przy najmniejszej formie jakiegokolwiek wysiłku z naszej strony. Z pomocą przychodzi autor książki '' Prawa na każdy dzień '', który przedstawia nam 366 praw/ medytacji, które dotyczą rozwoju na każdy poszczególny dzień roku z motywacyjnymi i uzasadnionymi cytatami. Przyznaję, że bardzo spodobała mi się szczególnie pierwsza część książki, gdzie autor demaskuje ukrytych narcyzów, agresorów, postacie bierno agresywne, wskazuje nam na fakt wartości pracy i rozwoju w wielu dziedzinach, nie poddawaniu się, gdy przyjdą ciężkie dni i gorsze okresy w życiu.

Autor uczy nas również o tym, czym są emocje i jak nimi według niego w sposób inteligentny i jednocześnie szybki zarządzać - są to suche i krótkie porady. Oczywiście, jeżeli chcemy rozwinąć te zagadnienia, to należałoby sięgnąć po inne książki z różnych dziedzin, ponieważ przeczytanie jednego tytuły nie zaspokoi raz rozbudzonego głodu wiedzy.
Autor odwołuje się do szeroko pojętej psychologii człowieka w świecie rozwoju osobistego, kariery zawodowej, czy walki o władzę na różnych etapach. Nie jest to typowy poradnik, który mówi o tym, że najlepiej wstawać o 5 z rana i pracować do 12 w nocy i oczywiście myśleć pozytywnie. Są to jak najbardziej plusy tej książki. Nie mniej jednak nie zgadzam się z częścią twierdzeń, które opisuje autor.

Wiele przekazów jest tutaj ukrytych, więc warto przemyśleć każdą stronę. Jest to oryginalna lektura i zachęcam, by do niej sięgnąć.

Dzień dobry,

Jaki tytuł ostatnio przeczytaliście 🤔?

,, Każde, nawet najbardziej przyziemne zadanie stanowi okazje do obserwowania zasad funkcjonowania tego świata. Warto zwracać uwagę na najdrobniejsze szczegóły dotyczące jego przedstawicieli. Każdy obraz i każdą informację należy poddać interpretacji ''.

🤓🤓 Współpraca barterowa z @wydawnictwosensus 🤓🤓

W pewnym...

Dzień dobry😁

Z jakim przeczytanym tytułem kończycie, lub będziecie kończyć ten rok na bookstagramie 🤔?

,, Ściany piwnicy kurczyły się, następnie wybrzuszały i wyginały w różne strony, jak gdyby Luta przekraczała granicę światów. Dokładnie tak się poczuła. Jakby nagle znalazła się w innym świecie. Równoległym do tego, w którym żyła, ale dużo gorszym, będącym jedynie jego mrocznym odbiciem. Szpetnym, podłym, odrażącym światem, który wypełniało tylko zło ''.

🐑🐑Współpraca z @wydawnictwoczarnaowca 🐑🐑

Nadszedł moment, w którym po raz kolejny czytamy o losach Luty Karabiny. Przypomnę tylko na szybko, że w poprzedniej części Luta musiała się zmierzyć z handlarzami żywym towarem, którzy porwali jej córkę. Poznaliśmy również po raz pierwszy ( był to pierwszy raz pełen wyjątkowych emocji ) klan ozalanów, czyli organizację mafijną, która swoim zasięgiem obejmowała sporą część Europy. W zmaganiach z Ozalanami swoją rolę odegrał również m.in uroczy knur o imieniu '' Władimir '' 🐖.

W tej części fani Władimira również znajdą coś dla siebie ( postanowiłem, że nie będę powracał w tym poście do poprzedniej książki, ponieważ są być może osoby, które jeszcze jej nie czytały, więc bez chcę uniknąć spoiler alertu).

Luta po odzyskaniu córki postanowiła rozpocząć w miarę stabilne życie i zająć się dziećmi, natomiast zawodowo podjęła się szkolenia młodych kandydatów do służb specjalnych. Jej spokój nie trwał długo, ponieważ gdy dostaje informację o śmierci dziadka, postanawia jak najszybciej pojechać do rodzinnej Turcji na pogrzeb. Tradycja wymaga, by pochówek odbył się jak najszybciej.

Tymczasem w Polsce tajemniczy mężczyzna zaczyna wypytywać o masakrę, która miała miejsce w Świebodzińskiej masarni. Zostaje również zamordowany mężczyzna, który wiedział sporo o tej sprawie.

Gdyby było jeszcze zbyt mało negatywnych emocji, wkrótce Luta dowiaduje się, że jej dzieci wraz z kuzynem giną w wypadku lokomocyjnym. Rozpoczyna się krwawe poszukiwanie winowajców tej okrutnej i wstrętnej zbrodni. Czy Lucie uda się złapać zabójców i wymierzyć sprawiedliwość ?

Im dalej zagłębiałem się w treść książki, tym bardziej myślałem, że już rozwikłałem zagadkę. Nic bardziej mylnego, ponieważ @przemysławpiotrowski postarał się, żeby nic nie było tutaj do samego końca takie, jak się początkowo wydawało.

Autor nie zawiódł również w tej części przygód Luty Karabiny. To ciekawy, lecz bardzo krwawy kąsek zarówno dla fanów mocnych kryminałów, jak i myślę thrillerów, czy horrorów. Wejdźcie razem z nami do świata Karabiny i przekonajcie się, czy jesteście gotowi poznać kobietę, której losy są niczym damska wersja Jasona Stathama w tureckim wydaniu, jednak stworzona przez naszego rodaka 🤪

Dzień dobry😁

Z jakim przeczytanym tytułem kończycie, lub będziecie kończyć ten rok na bookstagramie 🤔?

,, Ściany piwnicy kurczyły się, następnie wybrzuszały i wyginały w różne strony, jak gdyby Luta przekraczała granicę światów. Dokładnie tak się poczuła. Jakby nagle znalazła się w innym świecie. Równoległym do tego, w którym żyła, ale dużo gorszym, będącym jedynie jego...

Dzień dobry😁

Z jakim tytułem zaczęliście grudzień, lub planujecie go zacząć 🤔?

,, Wokół panował nieopisalny balagan, fruwały szmaty, walało się szkło, fragmenty elewacji, a nawet potrzaskane meble. Na chodniku leżało częściowo zakryte ciało młodej kobiety. Spod koca wystawały dwa buciki...wyglądało, że córeczki. Widok mroził krew, która powolnym lodowatym strumieniem przesiąkała przez arterie. ''

Współpraca z @wydawnictwo Novae Res, @Konrad.makarewicz autor

Muszę na początku przyznać, że dawno nie czytałem książki, która by była połączeniem kilku gatunków, a jednocześnie tak skutecznie opisywała ludzkie emocje.

Tymon i Nadia, to młoda para, która, jak się wydaje w dłuższej perspektywie nie może bez siebie żyć. Okrutny los jednak ich rozdziela, wszak mężczyzna musi wyjechać do Szwecji, by zarobić na utrzymanie i spełnienie ich wspólnych planów. Tymon pracuje ciężko i nie może doczekać się, kiedy spotka się z ukochaną Nadią.

Po pewnym czasie rozłąki para spotyka się, jednak czuć '' w powietrzu '', że coś jest nie tak jak było przedtem. Coś ewidentnie nie gra między nimi. Pojawia się narastająca niepewność, frustracja, a nawet strach, że to już koniec na zawsze. Po ciągłych wahaniach nastroju ze strony Nadii, jej zdiagnozowaniu i permanentnym zerwaniu, Tymon postanawia oczyścić głowę, by się zrelaksować i zacząć wszystko od początku z kimś innym. Wyrusza w podróż na Ukrainę. Piękną perspektywę i nawiązywanie nowych znajomości przerywa jednak inwazja Rosji na ten kraj.

Jak dalej potoczą się losy Tymona i Nadii ? Odpowiedź na te i inne pytania znajdziecie czytając książkę ;)

@Konradmakarewicz.autor stworzył opowieść, która wydawałoby się, że od początku jest po prostu romansem z opisem wojny w tle. Nic bardziej mylnego. Autor skutecznie opisuje jak wygląda na różnych poziomach toksyczna relacja i to, jak duży ma wpływ na człowieka.

,, Głęboko pod powierzchnią '', to opis relacji, która wyniszcza od środka. Diagnoza, niestety wielu współczesnych relacji międzyludzkich i w tle opis tego, co dzieje się za naszą wschodnią granicą. Mocny koktajl emocjonalny, który sprawia, że ten tytuł nie pozwoli o sobie łatwo zapomnieć.

Minus według mnie stanowiły tutaj dość duże przeskoki pomiędzy opisami i stosunkowo mało opisów miejsc, gdzie znajdują się bohaterowie, po za Ukrainą.

Dzień dobry😁

Z jakim tytułem zaczęliście grudzień, lub planujecie go zacząć 🤔?

,, Wokół panował nieopisalny balagan, fruwały szmaty, walało się szkło, fragmenty elewacji, a nawet potrzaskane meble. Na chodniku leżało częściowo zakryte ciało młodej kobiety. Spod koca wystawały dwa buciki...wyglądało, że córeczki. Widok mroził krew, która powolnym lodowatym strumieniem...

Dzień dobry😊

Lubicie chodzić po górach, lub zdarzyło wam się kiedyś zdobyć jakiś szczyt/ odwiedzić dla danego szlaku charakterystyczne miejsce 🤔?

,, Zawsze wierzyłem w to, że droga o nas dba, że się nami opiekuje, jeśli tylko jej zaufamy. Doświadczałem tego wielokrotnie podczas wypraw; w momentach kryzysu los zawsze stawiał na moim szlaku kogoś lub coś, co zmieniało bieg wydarzeń, pozwalało mi odnaleźć właściwy azymut. ''

Współpraca z @wydawnictwosqn @mateuszwaligóra_explorer

Przyznaję, że osobiście nie miałem jeszcze zbytnio możliwości spędzenia czasu w trakcie wędrówek górskich, a przynajmniej sobie czegoś takiego nie przypominam. We wrześniu jednak krótkie wakacje spędziłem w Białce Tatrzańskiej, gdzie po raz pierwszy udało mi się wejść na stok i poczuć częściowo magię gór - zobaczyć te widoki i potęgę przyrody, która tak bardzo zachęca wiele osób i jednocześnie przeraża ze względu na swoją nieprzewidywalność ( o czym też wiele osób niestety zapomina, gdy pierwszy raz wybierają się w góry).

Jakiś czas potem w ręce wpadł mi wyjątkowy reportaż autorstwa @mateuszwaligóra_explorer i @dariusz_jaroń na temat wyprawy w tatry. Używam tutaj słowa wyjątkowy, ponieważ ,, Tatrzańskie opowieści '', to zbiór niesamowitych historii na temat położenia tych gór, przyrody, która je otacza i wędrówek górskich.

Znajdziemy tutaj m.in rozmowę na temat historii legendarnego białego misia z Krupówek 🐻‍❄️. Poznamy razem również poetkę, która pracuje w tartaku, kobietę bacę, czy ratownika TOPR, który dokumentował wybuchy potężnej radzieckiej carbomby.

To oczywiście tylko wybrane fragmenty tego, co znajdziemy w trakcie czytania tego bardzo ciekawego reportażu. Dopełnienie stanowią rozważania autora na temat trudu wędrówki przez wszystkie szlaki Tatr, czy wspomnienia z jego podróży przez pustynię Gobi. Natomiast czymś, czego zdecydowanie nie da się ominąć i wręcz trudno oderwać od tego wzrok - są przepiękne, kolorowe i magiczne zdjęcia z wyprawy autorów, szlaków, górskiej natury autorstwa Karoliny Krasińskiej.

Dzień dobry😊

Lubicie chodzić po górach, lub zdarzyło wam się kiedyś zdobyć jakiś szczyt/ odwiedzić dla danego szlaku charakterystyczne miejsce 🤔?

,, Zawsze wierzyłem w to, że droga o nas dba, że się nami opiekuje, jeśli tylko jej zaufamy. Doświadczałem tego wielokrotnie podczas wypraw; w momentach kryzysu los zawsze stawiał na moim szlaku kogoś lub coś, co zmieniało...

Dobry wieczór😁

Znacie reportaże autorstwa @Majawolny 🤔?

,, Mówi się często, że to pamięć bywa paliwem, energią, że służy mobilizacji społeczeństwa wokół jakiejś idei. Tymczasem wyparcie może być równie potężne. Ludzie tak bardzo chcą zapomnieć albo nie pamiętać w ogóle. Zacieranie śladów uzależnia, staje się nawykiem, koniecznością. Można wyćwiczyć latami, pokoleniami mechanizmy służące do zamalowywania czerni na kolory pastelowe ''.

współpraca z @wydawnictwo_marginesy i @maja_wolny

Akcja książki rozpoczyna się 5 października 2022, gdy autorka opisuje przygotowanie i początek wyjazdu do Federacji Rosyjskiej. To miejsce, które po wielu latach po raz kolejny zostało ogarnięte przez demony wojny i imperialistyczną żądzę krwi elit.

Autorce udaje się dostać do kraju z którym jak sama później stwierdza łączy ją toksyczna miłość...trochę jakby nie patrzeć z niektórymi krajami Europy jest podobnie ;p . Odwiedzamy razem oczami wyobraźni największy kraj na ziemi, a w nim Syberię, Jakuck, Moskwę, Petersburg, gdzie potężne i monumentalne budowle, przepych łączą się z biedą, co tworzy bardzo jaskrawe kontrasty. Jednak to już nie ten sam kraj, co jeszcze kilka lat temu.

Ciekawym elementem są tutaj rozmowy prowadzone z mieszkańcami wymienionych okolic, w tym momenty, gdy padają pytania o ich podejście do wojny na Ukrainie. Rozmowy z taksówkarką, której chłopak został wysłany na front, lub z intelektualistami, studentami, parą bezdomnych.

Wyobraźcie sobie, że żyjecie za pensję, która jest jeszcze niższa w najbiedniejszych krajach Europy. Chcecie kupić swoje ulubione towary, ale już od pół roku na witrynach sklepów widnieje napis '' zamknięte do odwołania '', lub niektórych rzeczy w sklepach po prostu bez podania przyczyny brakuje. Nie usłyszycie więcej swoich ulubionych zachodnich artystów ani nie zobaczycie filmów. Za granicę również zapewne nie wyjedziecie.

Owszem, jeśli chodzi o najbogatszych, oligarchów, polityków i innych wpływowych ludzi, to oni zapewne wyjątkowo boleśnie sankcji ani innych ograniczeń nie odczuli.

Autorka w trakcie podróży odwiedza również kilka krajów byłego ZSRR, jak: Gruzja, Mołdawia, Odessę na Ukrainie.

Muszę przyznać, że czekałem na ten tytuł i jest to mocny reportaż. W trakcie czytania czuć mieszające się emocje, co tworzy naprawdę wyjątkowy klimat. Trudno się dziwić, wszak to podróż w '' paszczę lwa '' . Jeśli ciekawi was perspektywa jak wygląda ta wojna z drugiej strony barykady - warto sięgnąć po ten tytuł.

Minusem, jak i jednocześnie plusem są według mnie rozważania autorki, forma jakby autoterapii, gdzie ma ona dylematy na temat tego czy powinna iść na przedstawienie w teatrze w Rosji, jak ma odbierać w czasie wojny rosyjską kulturę.

Dobry wieczór😁

Znacie reportaże autorstwa @Majawolny 🤔?

,, Mówi się często, że to pamięć bywa paliwem, energią, że służy mobilizacji społeczeństwa wokół jakiejś idei. Tymczasem wyparcie może być równie potężne. Ludzie tak bardzo chcą zapomnieć albo nie pamiętać w ogóle. Zacieranie śladów uzależnia, staje się nawykiem, koniecznością. Można wyćwiczyć latami, pokoleniami...

Dzień dobry😁

Z jakim tytułem zaczęliście nowy miesiąc 🤔?

,, Najciemniej jest przed wschodem słońca. Największe zmęczenie dopada przed metą. Gówno prawda. Największe zmęczenie dopada człowieka, gdy odkrywa, że to, co brał za pewnik w życiu, było złudzeniem ''.

😈🔥Współpraca z @robertziębiński Empik Go😈🔥

Maks Achtelik jest głównym bohaterem książki @robert.ziębiński. Kiedy go poznajemy, prowadzi wraz ze swoją suką spokojne życie weterana wojennego, wręcz można powiedzieć, że w dziczy - praktycznie gdzieś na końcu kraju. To miejsce, gdzie jak sądził nikt go nie znajdzie i nie będzie mu przeszkadzał.

Nic bardziej mylnego. Pewnego dnia jego spokój przerywa przeszłość - Maksa odwiedza kobieta z czasów służby. Zaznaczę tylko wcześniej, że to nie była zwykła służba, lecz służba w elitarnej jednostce GROM.

Wspomnienia momentalnie wracają. Kobieta o pseudonimie ,, Łabędzica '' nie przekazuje dobrych wiadomości. Ojciec Achtelika zmarł, więc postanawia on wrócić na czas pogrzebu do swojego rodzinnego miasta na śląsku.

Jest tylko jedno ale. To miasto pomimo znajomego wyglądu dawnych okolic już nie jest tym samym i spokojnym z pozoru miastem, które pamiętał Maks. Po pewnym czasie od pogrzebu, Maks przypadkowo staje się świadkiem włamania do domu ojca. Jak dalej potoczą się losy Maksa? W jakim celu Łabędzica po raz kolejny pojawiła się w życiu Maksa? Kim byli włamywacze?

Jeśli to, co napisałem powyżej was jeszcze nie zachęciło, to streszczę to w kilku słowach. Wciągająca, wartka akcja w zasadzie od pierwszych rozdziałów. Zdecydowanie powiew literackiej świeżej krwi. Wiem, że zaciekawił was ten tytuł od pierwszego momentu, gdy wrzuciłem fragment na relację.

Napiszę tylko tyle, że warto. Diabeł, to połączenie kryminału i sensacji, którego nie da się łatwo odłożyć. Nie ma tutaj krwi z każdej strony ani nadmiernego rozpisywania, ale jest konkretna, ciekawa akcja.

Więcej. Diabeł porusza przede wszystkim problematykę życia weteranów wojskowych i robi to świetnie, co jest dość rzadkie w tego typu książkach. Wiem również, że na podstawie ,, Diabła '' będzie wkrótce film w kinach, więc czekam niecierpliwie 😈🔟

Dzień dobry😁

Z jakim tytułem zaczęliście nowy miesiąc 🤔?

,, Najciemniej jest przed wschodem słońca. Największe zmęczenie dopada przed metą. Gówno prawda. Największe zmęczenie dopada człowieka, gdy odkrywa, że to, co brał za pewnik w życiu, było złudzeniem ''.

😈🔥Współpraca z @robertziębiński Empik Go😈🔥

Maks Achtelik jest głównym bohaterem książki @robert.ziębiński....

Dzień dobry😁

Czytaliście już któryś z tytułów autorstwa @mateuszjańta 🤔? Jeśli jeszcze nie, to zapnijcie pasy, bo mam dla was dzisiaj kilka słów o jednym z nich, który miał nie tak dawno premierę.

Chciałbym zaznaczyć na wstępie, że książka jest przeznaczona zdecydowanie dla czytelników pełnoletnich 🔞 i przygotowanych na mocne wrażenia ⤵

,, Każdy dzień był chaosem zdarzeń, po którym dryfowałem. Mijałem ludzi i miejsca, które nie miały ze sobą nic wspólnego. Słuchałem historii, które wypierały z mojej pamięci moją własną historię. Miałem uczucie, że tracę osobowość i staję się częścią jakiejś brudnej, lepkiej masy wypełniającej Londyn, w której są wszyscy i wszystko, nawet królowa Wiktoria ''.

Współpraca z @wydawnictwo_vectra , Mateusz Jańta

Jest rok 1882, gdy 14 letni żydowski chłopiec je wraz ze swoją rodziną posiłek. Dookoła jest ciemno, słychać tylko grzmoty. Rodzicie chłopca rozmawiają o tym, co ostatnio się wydarzyło w ich okolicy, o prześladowaniach. Są świadomi, że może to dotknąć również ich, jednak nie wiedzą, że to być może ostatni posiłek, który zjedzą nie do końca szczęśliwi, ale jednak razem.

W pewnym momencie rodzina orientuje się, że ktoś właśnie wybił im szybę kamieniem. Ojciec postanawia wstać i sprawdzić. Słychać tylko krzyki i wołania. Od tego momentu już nic nie będzie tak samo.

W wyniku prześladowań i w poszukiwaniu chociaż najmniejszego spokoju, rodzina rusza w podróż z Cesarstwa Rosyjskiego do Londynu.

Trauma i upokorzenie, której doświadczyli jeszcze w swoim poprzednim domu jest dopiero początkiem tego, co zastaną na miejscu.

Londyn w tym czasie jest miejscem brudnym, śmierdzącym, upadlającym, pełnym bezdomnych, wykorzystywania, gangów, czy również prostytutek.

By przeżyć, młody chłopiec musi zacząć pracować i tak poznaje kilku wpływowych mężczyzn, te spotkania odmienią go na zawsze... jak dalej potoczą się jego losy? Jaką tajemnicę skrywa dalsza część historii 🤔?

Muszę podkreślić, że Humbug @MateuszJańta nie należy do lektur przyjemnych, czy miłych dla wyobraźni. Jest to książka o nienawiści, o tym do czego może prowadzić skrajna bieda. Humbug, to historia upadku człowieka. Jednak chcę podkreślić w tym miejscu, że to nie jest książka napisana w sposób zły.

Wręcz przeciwnie - ilość rozmyślań, które autor tutaj zawarł, opisy londyńskich ulic ( również w czasie świąt) powodowały, że oczami wyobraźni można się przenieść w opisywane miejsca i poczuć to, co miało tam miejsce, włącznie z ulicą Redlight. Zakończenia totalnie się nie spodziewałem. Jeśli więc raz jeszcze - lubicie mocne wrażenia, to na Humbugu się nie zawiedziecie, wręcz poczujecie powiew nowości.

Dzień dobry😁

Czytaliście już któryś z tytułów autorstwa @mateuszjańta 🤔? Jeśli jeszcze nie, to zapnijcie pasy, bo mam dla was dzisiaj kilka słów o jednym z nich, który miał nie tak dawno premierę.

Chciałbym zaznaczyć na wstępie, że książka jest przeznaczona zdecydowanie dla czytelników pełnoletnich 🔞 i przygotowanych na mocne wrażenia ⤵

,, Każdy dzień był chaosem...

Dzień dobry

Uważacie, że możecie się zaliczyć do fanów '' mocnych wrażeń '' - zarówno tych książkowych, jak i filmowych🤔?

,, Potrzeba przynależności to potężny instynkt. Mamy go w swoim DNA, bo jako istoty społeczne jesteśmy zdani na siebie nawzajem, jeśli chcemy przetrwać. Jest to też podstawowa zasada, która organizuje życie religijne i polityczne ''.

Każdy z nas chce gdzieś przynależeć, tworzyć różnego rodzaju relacje - czy to z nowymi znajomymi, przyjaciółmi, związki, drużyny sportowe itd. Na przestrzeni lat jednak zdarzało się - i nadal ma to miejsce, że pewne grupy ludzi, grupy etniczne są traktowane przez innych z góry, uważane jako gorsze i często wręcz wykorzystywane.

Jak mówi stare i prawdziwe przysłowie - gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta, lub wróg mojego wroga jest moim przyjacielem. Wiele razy podobne zasady były wykorzystywane, by pozyskać głosy, wsparcie tłumów, społeczności i znowu - za pomocą populistycznych haseł, obietnic są wykorzystywane po dziś dzień - przez którą z grup w każdym kraju świata? Tutaj pozostawiam temat dla was pod rozwagę.

Natomiast, wracając do tematu książki - właśnie dzięki znajdywaniu '' słabych punktów '', społeczności, które były wykorzystywane, straumatyzowane, słabsze psychicznie i często właśnie przez to bardziej podatne na wszelkiego rodzaju manipulacje, powstawały i przez wiele lat utrzymywały się sekty różnego rodzaju.

Od m.in Charlesa Mansona i jego '' rodziny '' przez Rajneesha - przywódców sekt, jak również dyktatorów na przestrzeni wielu lat charakteryzowało wiele podobnych cech- cechy osobowości psychopatycznych, które świetnie potrafiły odnaleźć się w sytuacji jednostek słabszych, zbliżyć się do nich, a następnie wykorzystać od wykorzystania ich pieniędzy do całkowitego oddania się danej sekcie.

Uważam, że jeśli interesują was takie tematy, to '' sekty '' stanowią wręcz rodzaj małej encyklopedii do której zawsze można zaglądać ( dla osób o mocnych nerwach🔞).

Minus tej publikacji - zresztą według mnie dość duży, stanowi fakt, że znajdziemy tam wiele szczegółowych opisów, często wręcz zbyt szczegółowych, jeśli chodzi o daty, gdzie łatwo się zniechęcić do dalszego czytania, czy właśnie mocne opisy. Jednak wypowiedzi psychologów i psychiatrów jak najbardziej są na plus :)

Dzień dobry

Uważacie, że możecie się zaliczyć do fanów '' mocnych wrażeń '' - zarówno tych książkowych, jak i filmowych🤔?

,, Potrzeba przynależności to potężny instynkt. Mamy go w swoim DNA, bo jako istoty społeczne jesteśmy zdani na siebie nawzajem, jeśli chcemy przetrwać. Jest to też podstawowa zasada, która organizuje życie religijne i polityczne ''.

Każdy z nas chce...

Dzień dobry😁

Jaki tytuł/ książka z jakiego gatunku was zawiódł/ a w ostatnim czasie ?

,, Dawzy była piękna również dlatego, że leżała na pustkowiu otoczona przez mokradła, kolonie szpetnych domków kempingowych, dzikie wybrzeża i zrujnowane budynki. Opuszczone przystanie, gdzie wsparci na laskach staruszkowie w ciemnych okularach i kaszkietach patrzą na spienione fale i słuchają zawodzenia wiatru ''.

Współpraca z Wydawnictwo Czarna Owca

Główną bohaterką ,, Czarnej wody '' jest młoda kobieta - Hannah, pracuje ona w pięknym i tajemniczym hotelu Stanhope, gdzie odpowiada m.in za promocję różnych wydarzeń. Jak wkrótce się dowiemy - Hannah jest uwięziona w tym miejscu i próbuje się z niego za wszelką cenę wydostać.

W zasadzie już od pierwszych stron poznajemy Hannah, jako osobę, która mierzy się z potężną fobią odnośnie wody, przebywania w niej. Wszystko przez tragedię, która wydarzyła się na wodach pięknej ,, Black Water '' kilka lat temu - zginęło w niej kilka osób, a w tym bliskie osoby dla głównej bohaterki

Z każdą kolejną stroną poznajemy nowe informacje odnośnie tego jak wygląda fobia bohaterki '' od kuchni '' i jak wyglądają relacje z taką osobą - chociażby relacje z jej narzeczonym, lub siostrą.

Pewnego dnia, w wyniku decyzji kierownictwa, Hannah zostanie przeniesiona na wschodnie skrzydło hotelu - w czasie rozmowy z jednym ze znajomych dowiaduje się, że nie jest to bezpieczne miejsce i jest z nim związana pewna historia. Wkrótce przyszli goście hotelowi masowo odwołują rezerwacje, co powoduje dodatkową konsternację wśród bohaterów.

Jakiś czas od tych wydarzeń, w nocy Hannah słyszy w hotelu krzyki kobiety...

Co wydarzyło się na wodach Black Water i jakie tajemnice skrywa wschodnie skrzydło hotelu Stanhope 🤔?

Zapewne czytając moje poprzednie opinie na temat innych tytułów domyślacie się, że zobaczycie podsumowanie recenzji napisanej wyżej.

Otóż nie tym razem - dość trudno mi ocenić ten tytuł. Zdecydowanie nie polubiłem się z ,, Czarną Wodą '' i jak to się mówi, coś tu nie pykło. Pomysł na fabułę był ciekawy i okładka również mnie zaciekawiła.
Jednak zraził mnie fakt, że zbyt wiele stron dotyczy opisu Black Water, hotelu, czy fobii głównej bohaterki, która błąka się po hotelu. Dopiero na około 200 stronie akcja zaczyna się rozkręcać i nabierać barw, ale mimo kilku prób nie udało mi się do końca przeczytać ,, Czarnej Wody '' .

Dzień dobry😁

Jaki tytuł/ książka z jakiego gatunku was zawiódł/ a w ostatnim czasie ?

,, Dawzy była piękna również dlatego, że leżała na pustkowiu otoczona przez mokradła, kolonie szpetnych domków kempingowych, dzikie wybrzeża i zrujnowane budynki. Opuszczone przystanie, gdzie wsparci na laskach staruszkowie w ciemnych okularach i kaszkietach patrzą na spienione fale i...

Dzień dobry 😁

Słyszeliście kiedyś o terminie SIBO ? Zdarza wam się czytać książki odnośnie odżywiania/ zwracacie uwagę na to co jecie 🤔?

,, Temat SIBO jest stosunkowo nowym zagadnieniem, dla wielu osób wciąż bardzo zagadkowym i niezrozumiałym. Pacjenci, którzy borykają się z SIBO, często doświadczają objawów od wielu lat i wciąż nie mogą znaleźć ich przyczyny, pomimo niekiedy szeroko zastosowanej diagnostyki ''.

🧠Współpraca z @wydawnictwo sensus 🧠

Skrót SIBO oznacza zespół przerostu bakteryjnego przerostu jelita cienkiego i jest to taki stan, kiedy w jelicie cienkim namnaża się nadmierna ilość bakterii - m.in bakterii, które fermentują przyjmowane przez nas pokarmy. Gdy tych bakterii jest zbyt dużo, to niektóre patogeny wytwarzają dużą ilość gazów, czyli m.in wodór, metan, czy siarkowodór.

Objawy SIBO często mogą być mylone z innymi chorobami, ponieważ zaliczymy do nich m.in: Bóle brzucha, wymioty, biegunki, zaparcia, odbijania, czy nieprzyjemny zapach ust. Jednak gdy myślimy o SIBO, to warto rozpatrywać ten zespół w kontekście całego organizmu. Dlaczego? Dowiecie się tego już w książce.

Wspomnę w tym miejscu jeszcze iż warto pamiętać, że SIBO najczęściej stanowi wynik innych chorób, które spowodowały zaburzenia w obrębie naszego układu trawiennego, a zespół ten nie jest oddzielną chorobą.

W sytuacji, gdy chcemy przywrócić stan prawidłowy, złagodzić dolegliwości, to należy skonsultować się z odpowiednimi lekarzami, jednak w procesie leczenia osób z SIBO ważną rolę odgrywa zespół terapeutyczny, a nie tylko pojedyncze osoby.

@Justyna Jessa i lek. Agnieszka Wilczewska w czytelny sposób przekazują nam wiedzę dotyczącą objawów SIBO, diagnozowania tego zespołu, czy przykładowych sposobów leczenia, diet.

Dzięki tej książce nauczymy się również rozróżniać pojęcia takie jak SIBO, IMO, SIFO, IBS.

,, Sibo. jak przywrócić równowagę pracy jelit '', to nieduża objętościowa książka, która będzie ciekawym źródłem wiedzy i nowych informacji zarówno dla osób niezwiązanych z tematem, jak i tych, które interesują się układem pokarmowym, dietami itd.

Warto sięgać po różne źródła, by poszerzać swoją wiedzę na temat tego, jak funkcjonuje nasz organizm i najważniejsza sprawa- w żadnym kontekście NIE NALEŻY samemu się diagnozować na podstawie żadnych książek, artykułów czy podcastów. Poprosić o pomoc osobę, która zajmuje się chorobami profesjonalnie, to żaden wstyd, a odwaga, by poprawić swoje codzienne funkcjonowanie i życie, tak po prostu.

Dzień dobry 😁

Słyszeliście kiedyś o terminie SIBO ? Zdarza wam się czytać książki odnośnie odżywiania/ zwracacie uwagę na to co jecie 🤔?

,, Temat SIBO jest stosunkowo nowym zagadnieniem, dla wielu osób wciąż bardzo zagadkowym i niezrozumiałym. Pacjenci, którzy borykają się z SIBO, często doświadczają objawów od wielu lat i wciąż nie mogą znaleźć ich przyczyny, pomimo...

Dzień dobry😁

Jako, że przygotowałem dzisiaj post z recenzją i dzisiejszym tematem #kobiecy_fotowtorek jest książka, to będzie to post dwa w jednym. W związku z tym chcę zadać wam następujące pytania:

Czy byliście kiedyś nad morzem, macie z nim jakieś ulubione wspomnienia? Czy jest jakaś książka, która kojarzy wam się właśnie z motywem morza 🤔?

Współpraca barterowa z @wydawnictwoczarnaowca

,, W dorosłości obrastamy w cynizm, szyderę, maski, kłamstwa, zaczynamy śmiać się z marzeń tych, którzy nadal mają odwagę się do nich przyznawać. Może właśnie wtedy, gdy byliśmy młodzi, naiwni i niewinni, byliśmy najmądrzejsi i najbardziej dojrzali? A potem, z wiekiem i z doświadczeniem, już tylko głupiejemy? ''

Gdy poznajemy Olgę, jest ona zapracowaną kobietą po 40 z Warszawy. Olga ma stabilną sytuację finansową, a w jej życiu panuje dość typowa wielkomiejska rutyna. Wszystko jednak zmienia się pewnego dnia, gdy poznaje ona diagnozę - ma złośliwy nowotwór jelita grubego i zostaje jej rok życia.

Załamana kobieta postanawia wykorzystać ten czas jak najlepiej potrafi i rzuca się w wir podróży, nowych pasji. Przede wszystkim chce spędzić jak najwięcej czasu z matką, więc wraca do swojej rodzinnej miejscowości i rozpoczyna już od pierwszych dni przygotowania do kolejnych wyjazdów, wraca również do biegania.

Nie było by w tym nic szczególnego, gdyby nie fakt, że spotyka swojego byłego partnera - Lukę, który próbuje nawiązać z Olgą relację po raz kolejny ( pominę tutaj celowo dalszy bieg wydarzeń).
Co dalej spotka Olgę i kolejne - chyba najważniejsze pytanie.. kim jest tytułowy Głupiec? Może każdy z nas zna jakiegoś głupca, a może sami nimi jesteśmy, chcielibyśmy być?

@Katarzyna Franus przygotowała nam opowieść o śmiertelnej chorobie, o ucieczce, podróży. O poszukiwaniu siebie. To opowieść o Oldze, ale też po części o mnie i o tobie. O nas i o życiu. Piękna podróż przeplatana myślami i salsą.

,, Głupiec '' jest to opowieść z gatunku literatury pięknej, jednak od siebie dodam, że również jest to opowieść psychologiczna z elementami romansu, podróży... i więcej.

Jest to pierwszy tytuł, którzy przeczytałem we wrześniu ( już żałuję, że skończyłem go czytać) i drugi tytuł autorstwa @Katarzyna Franus w mojej kolekcji - muszę przyznać, że za każdym razem jestem pod wrażeniem jak ciekawe i piękne są te książki - zdecydowanie mogę zaliczyć Katarzynę Franus do moich ulubionych autorów i autorek :)

Dzień dobry😁

Jako, że przygotowałem dzisiaj post z recenzją i dzisiejszym tematem #kobiecy_fotowtorek jest książka, to będzie to post dwa w jednym. W związku z tym chcę zadać wam następujące pytania:

Czy byliście kiedyś nad morzem, macie z nim jakieś ulubione wspomnienia? Czy jest jakaś książka, która kojarzy wam się właśnie z motywem morza 🤔?

Współpraca barterowa z...

Dzień dobry 🙂!

Jaki reportaż ostatnio przeczytaliście, lub z jaką książką ( gatunek) kończycie sierpień 🤔?

,, Musimy zacząć od zaakceptowania tego, że Stany Zjednoczone nigdy nie zmierzyły się z czymś podobnym do współczesnych Chin. W niewiele ponad pokolenie Chiny przekształciły się z biednego społeczeństwa rolniczego w znacznie zamożny kraj z liczną i rosnącą klasą średnią, niewyobrażalnie dużą populacją i rosnącym wpływem na świat. ''

Współpraca z @wydawnictwozonazero

Żyjemy w wieku szeroko pojętego rozwoju, który ma miejsce na praktycznie każdej płaszczyźnie życia - mam tu na myśli ogromny rozwój technologii, gospodarek, ekonomii, rozwój nauki, internetu socialmediów. Niestety, jak od wieków - każdy z tych rozwojów ( chociaż w poprzednich stuleciach nie było aż takiej szybkości rozwoju i jednocześnie możliwości ) prowadzi do rozwoju militarnego.

Każde z mocarstw wykorzystuje ten rozwój dla własnych celów, by rozpocząć dominację w danych obszarach i stawać się coraz potężniejszym.

20 wiek był zdecydowanie wiekiem wojen i rewolucji, a jednym z najważniejszych wydarzeń jego końca był upadek Muru Berlińskiego i Związku Radzieckiego. Gdy świat był zajęty świętowaniem upadku tego komunistycznego mocarstwa, w międzyczasie coraz bardziej rozwijały się Chiny. Obecnie stanowią one jedno z najważniejszych państw w kontekście rozwoju technologicznego, gospodarczego, czy ostatnio również militarnego.

Przez ostatnie kilkadziesiąt lat głównym supermocarstwem były Stany Zjednoczone - dziś według autora, jako głównego przeciwnika USA należy rozpatrywać właśnie państwo środka, które rozwija się wyjątkowo szybko i pod wieloma względami już przegonilo wiele krajów zachodnich.

By podkreślić wagę swoich poglądów, autor cytuje książkę napisaną przez chińskich pułkowników pt ,, Nieograniczone działania wojenne ''. Gen. Robert Spalding wspomina również o wydarzeniach, które miały miejsce na przestrzeni ostatnich lat (m.in ataki hakerskie na ważne obiekty infrastruktury w stanach) , a które mogą wskazywać na potwierdzenie, że wojna już trwa- wojna cyfrowa, wszak ma być to jeden z filarów nowoczesnej wojny.

➖ Zdecydowanie minusem książki według mnie jest fakt, że zbyt wiele razy autor posiłkuje się informacjami z książki
,, Nieograniczone działania wojenne '' zamiast opisać bardziej szczegółowo wydarzenia, które faktycznie miały miejsce i odnieść się do nich - dodatkowo, w tej sytuacji warto dodać chociaż kilka fotografii, by zwizualizować, co autor miał na myśli pisząc chociażby o rozwoju ekonomicznym Chin i chwaleniu się właśnie wieżowcami, rozwojem klasy średniej.

Dzień dobry 🙂!

Jaki reportaż ostatnio przeczytaliście, lub z jaką książką ( gatunek) kończycie sierpień 🤔?

,, Musimy zacząć od zaakceptowania tego, że Stany Zjednoczone nigdy nie zmierzyły się z czymś podobnym do współczesnych Chin. W niewiele ponad pokolenie Chiny przekształciły się z biednego społeczeństwa rolniczego w znacznie zamożny kraj z liczną i rosnącą klasą...

Dzień dobry😁

Zdarza wam się, że po przebywaniu w towarzystwie danych osób w trakcie wyjścia z daną grupką znajomych, a może wyjściu z kolegami/ koleżankami z pracy czujecie się wypompowani z energii, wasz zapał i kreatywność spada 🤔?

,, Tego rodzaju ludzie mogą ci ,, pomóc '', by potem usłyszeć, że zrobili coś dobrego, a nie by naprawdę przyjść z pomocą. Jeśli nie zwrócisz uwagi na ich dokonania w odpowiednej kolejności albo nie wspomnisz o tym wszystkim osobom, które znasz, ofiara losu uruchomi się od razu. Dodasz tylko więcej amunicji do jej coraz szerszego arsenału technik samoumartwiania ''.

🤓Współpraca z @wiekalitera 🤓

Każdy z nas łączy w sobie wiele cech, doświadczamy w ciągu roku różnych emocji. Potrafimy być pełni chęci do pracy, wręcz zapaleni do roboty, mieć pozytywne nastawienie i uśmiech od ucha do ucha. Czasem nawet najdrobniejsza rzecz, prosty uśmiech od drugiego człowieka na ulicy - może wpłynąć, że będziemy mieć o wiele lepszy dzień niż poprzedni tydzień.

By zachować umiar, w ciągu danego odstępu czasu, czyli np wspomnianego wcześniej roku - doświadczymy również wielu smutnych chwil, będziemy przemęczeni, źli, bez kszty chęci do działania.

W wielu sytuacjach, wpływ będą mieć na nas osoby, którymi się otaczamy. Chyba każdy z nas zna chociaż z widzenia tych '' pozytywnych wariatów '', którzy swoim fajnym podejściem, pasją do pracy, sportu, czy muzyki zarażają innych i aż chce się z nimi przybywać. Podobnie jest z przyjaciółmi, którzy są naszymi aniołkami 😇i podnoszą nas na duchu w najtrudniejszych momentach.

Niestety, gdy trafimy na określony typ ludzi - początkowo wręcz zaczarują nas oni swoją osobowością, sprawią, że nasza energia wzrośnie, aby potem stopniowo sięgnąć dna. Stracimy w ich obecności energię, kreatywność i pozytywne nastawienie. Tego typu wampirów można spotkać w wielu miejscach i możemy wyróżnić całkiem wiele rodzajów tego typu pożeraczy energii.

@Thomas Erikson w swojej książce podzielił wampiry energetyczne na kilka typów, opisując jednocześnie jak sobie z nimi radzić. Autor wspomina również o typach charakterów na zasadzie kolorów, wszak każdy z nas ma w sobie co najmniej 3 kolory.

Czy Ty również myślałeś/aś o tym, jak poradzić sobie z wampirami energetycznymi w twoim otoczeniu ? Jeśli tak, to powinieś/aś sięgnąć po tę lekturę.

Dzień dobry😁

Zdarza wam się, że po przebywaniu w towarzystwie danych osób w trakcie wyjścia z daną grupką znajomych, a może wyjściu z kolegami/ koleżankami z pracy czujecie się wypompowani z energii, wasz zapał i kreatywność spada 🤔?

,, Tego rodzaju ludzie mogą ci ,, pomóc '', by potem usłyszeć, że zrobili coś dobrego, a nie by naprawdę przyjść z pomocą. Jeśli nie...