Cytaty
Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne.
Światu grozą trzy plagi, trzy zarazy. Pierwsza - to plaga nacjonalizmu. Druga - to plaga rasizmu. Trzecia - to plaga religijnego fundementalizmu. Te trzy plagi mają te samą cechę, wspólny mianownik - jest nim agresywna, wszechwładna, totalna irracjonalność. Do umyslu porazonego jedną z tych plag nie sposób dotrzec. W takiej glowie pali się święty stos, który tylko czeka na ofi...
RozwińPrawda-rzekł spokojnym głosem Samson Miodek-jest córą czasu. -Poczętą-dokończył Szarlej- w przypadkowym i krótkotrwałym romansie ze zbiegiem okoliczności.
Być neutralnym w walce dobra ze złem, to opowiedzieć się po stronie zła.
Zadrwiono sobie z nich ogłaszając, że są wolni: wolni bo wolno im zdychać z głodu, czego też sobie nie odmawiają. Człowiek nie naje się tym, że ma prawo wybrać posła, który potem opływa we wszystko i tyle się troszczy o swoich wyborców co o zeszłoroczny śnieg.
Wierność zasadom to nic innego, jak wygodny wykręt dla bezwolnych niedorajdów, którzy trwają w bezczynności i marazmie, nie robiąc nic, albowiem jakakolwiek aktywność jest ponad ich siły i wyobrażenie. By móc z tym żyć, niedołęgi te ze swego niedołęstwa uczyniły cnotę. I szczycą się nią.
Natura nie przejmuje się zbytnio ludzkimi opiniami, nawet jeśli są to opinie większości.
Jak został zbudowany komunizm? Komunizm zbudował Stalin przy pomocy bezprizornych. Miliony osieroconych, głodnych i bosych dzieci błąkało się po drogach Rosji. Kradli co się dało. Stalin zamknął ich w internatach. Tam nauczyli się nienawiści, a kiedy dorośli, zostali ubrani w mundury NKWD. NKWD trzymało naród w zwierzęcym strachu. Ot, i masz komunizm.
- A jakże, księża! [...] Jakby sami wierzyli w to, co mówią, mniej by jedli, a więcej pracowali, żeby zapewnić sobie dobre miejsce na tamtym świecie...
- Co ty mówisz? Mam ją… Samsonie… Jestem lekarzem! Jestem chrześcijaninem… Bóg zabrania… Boskie prawo… - Prawo, które każe cierpieć? Gdy można cierpienia skrócić? Nic nie wiesz o Bogu, chłopcze, nie znasz go wcale. A robisz z niego okrutnego fanatyka. Obrażasz go tym. To nie wypada.
Największym zagrożeniem dla Polski są sami Polacy. Zawsze tak było i zawsze tak będzie.
Czasami na końcu nie czeka nic. Ale zanim się o tym dowiesz, przeżyjesz emocje, o których nie śniłeś.
Czy koniecznie potrzebny wam jest Bóg i niebo, żebyście mogli być szczęśliwi? Czy nie potraficie stworzyć sobie sami szczęścia na ziemi?
Chciałbym żeby wszyscy "chodzący w purpurze" przyjechali kiedyś do Brzezinki. (...) Każdy, kto ma jakiekolwiek problemy z homoseksualistami, uchodźcami czy ludźmi innej rasy, powinien tu kiedyś stanąć. Zobaczyć to wszystko i dać myślom płynąć.