Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Treści dotykające umiejętności zauważania, patrzenia głębiej niż tylko powierzchowna ocena sytuacji czy osoby, jej działania. Książka jest do wolnego czytania. Dobrze robić sobie przerwy miedzy kolejnymi rozdziałami weryfikując codzienność w świetle czytanych treści. Na ile umiem przyjmować to co mi niesie życie, to jak prowadzi mnie Bóg przez wydarzenia będące moim udziałem. Czy w ogóle widzę, ze jestem co chwila obdarowywana?
Łatwiej przychodzi dawać niż przyjmować...

Treści dotykające umiejętności zauważania, patrzenia głębiej niż tylko powierzchowna ocena sytuacji czy osoby, jej działania. Książka jest do wolnego czytania. Dobrze robić sobie przerwy miedzy kolejnymi rozdziałami weryfikując codzienność w świetle czytanych treści. Na ile umiem przyjmować to co mi niesie życie, to jak prowadzi mnie Bóg przez wydarzenia będące moim...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

"Opowieść Wigilijna" w wersji dla nastoletniego lub dorosłego czytelnika. Takie sobie czytadło na około Bożonarodzeniowe wieczory. Łatwe lekkie i przyjemne.
Czytając tę historię czułam się jakbym czytała scenariusz amerykańskiego filmu. Zakończenie od początku przewidywalne.

"Opowieść Wigilijna" w wersji dla nastoletniego lub dorosłego czytelnika. Takie sobie czytadło na około Bożonarodzeniowe wieczory. Łatwe lekkie i przyjemne.
Czytając tę historię czułam się jakbym czytała scenariusz amerykańskiego filmu. Zakończenie od początku przewidywalne.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Długo zastanawiałam się co napisać o tej pozycji.
Język i narracja listów przeplatana zapisem przemyśleń i refleksji bohaterki jest dla mnie ciekawym zabiegiem. Pewnie dlatego, że sama bardzo lubię pisać listy i je otrzymywać.
Czytając kolejne rozdziały miałam poczucie, że dystans między mną, a tytułową Martą F. prawie zniknął. Stała się dla mnie starszą samotną, choć otoczoną gronem życzliwych jej osób, kobietą z bliskiego sąsiedztwa, która podejmuje refleksję nad swoim życiem.
Każda opisywana sytuacja rodziła we mnie pytania, które kilka linijek dalej zadawała sobie również bohaterka. Razem z nią analizowałam codzienne sytuacje i zmagania.
Kluczowe pytanie, które zawisło w powietrzu i nie znalazło odpowiedzi po zamknięciu książki i chyba jest zadaniem na dłuższy czas to:
Jak to możliwe, by aż tak zatracić siebie na rzecz kogoś innego?
Obecne realia życia krzyczą coś wręcz odwrotnego: żeby osiągnąć radość z życia, być kimś, mieć wartość musisz wyjść z cienia, zaistnieć, rozwinąć swoją niezależność i indywidualność.
Może jednak bycie w cieniu i pomimo braku zainteresowania wielkich rzesz umiejętne odnajdywanie radości w spełnianiu swoich powinności daje większą wolność?
Rodzi się wiele pytań...

Długo zastanawiałam się co napisać o tej pozycji.
Język i narracja listów przeplatana zapisem przemyśleń i refleksji bohaterki jest dla mnie ciekawym zabiegiem. Pewnie dlatego, że sama bardzo lubię pisać listy i je otrzymywać.
Czytając kolejne rozdziały miałam poczucie, że dystans między mną, a tytułową Martą F. prawie zniknął. Stała się dla mnie starszą samotną, choć...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Lektura na zimowy zaśnieżony wieczór, przy kominku, w głębokim fotelu, z kubkiem aromatycznej herbaty.
Napisana lekkim językiem. Dość wartka narracja sprawia, że chce się przeczytać od razu całość opowieści.
Choć finał opisanej historii jest przewidywalny i prowadzi do spodziewanego "happy and-u", to przesłanie jakie niosą ze sobą historie bohaterów, a przede wszystkim to co je splata, jest inspirujące.
Sama postawiłam sobie słoik na biurku i od dziś zaczynam zbierać drobniaki, które latają po różnych szufladach i kieszeniach - co z tym zrobię? Teraz jeszcze nie wiem. Zastanowię się nad tym 24 grudnia - Wigilia Bożego Narodzenia to czas ważnych spotkań i szczególnego oczekiwania.

Lektura na zimowy zaśnieżony wieczór, przy kominku, w głębokim fotelu, z kubkiem aromatycznej herbaty.
Napisana lekkim językiem. Dość wartka narracja sprawia, że chce się przeczytać od razu całość opowieści.
Choć finał opisanej historii jest przewidywalny i prowadzi do spodziewanego "happy and-u", to przesłanie jakie niosą ze sobą historie bohaterów, a przede wszystkim to...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Krótkie historie z różnych stron świata.
Na lato w sam raz. Dobre na początek urlopu, na złapanie wakacyjnej aury - oddechu podróży i przygody.
Pisane barwnym językiem. Dobrze i szybko się czyta, choć wyraźnie odczuwa się, że zapiski powstały jako dodatek - odprysk kręconych przez Martynę programów.

Krótkie historie z różnych stron świata.
Na lato w sam raz. Dobre na początek urlopu, na złapanie wakacyjnej aury - oddechu podróży i przygody.
Pisane barwnym językiem. Dobrze i szybko się czyta, choć wyraźnie odczuwa się, że zapiski powstały jako dodatek - odprysk kręconych przez Martynę programów.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Coś dla ducha i formacji. Zazwyczaj w modlitwach o coś prosimy, szczególnie gdy wydarzy się coś złego, nie po naszej myśli to biegniemy do Boga, by odkręcił zły los lub mamy do Niego pretensje. Autor tej książki zachęca, by spojrzeć na wszelkie życiowe okoliczności z perspektywy wdzięczności i uwielbienia. Niektóre opisane historie są dość naiwne, ale zachęta do zmiany patrzenia na świat bardzo sugestywna. W sumie lepiej gdy otoczenie jest kolorowe niż szaro-czarne.

Coś dla ducha i formacji. Zazwyczaj w modlitwach o coś prosimy, szczególnie gdy wydarzy się coś złego, nie po naszej myśli to biegniemy do Boga, by odkręcił zły los lub mamy do Niego pretensje. Autor tej książki zachęca, by spojrzeć na wszelkie życiowe okoliczności z perspektywy wdzięczności i uwielbienia. Niektóre opisane historie są dość naiwne, ale zachęta do zmiany...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Najbardziej podobała mi się cześć książeczki opisująca tło kuturowo-historyczne Boliwii. Opowieść o zapaśniczce troszke pod koniec się dłuży.

Najbardziej podobała mi się cześć książeczki opisująca tło kuturowo-historyczne Boliwii. Opowieść o zapaśniczce troszke pod koniec się dłuży.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka do przeczytania w jeden wieczór. Napisana bardzo lekkim językiem. W krótkich miniaturach z życia wziętych, z lekkim uśmiechem autor pokazuje często trudną i niewygodną codzienność "kleryckiego podwórka". Nie ma tu krytyki jest za to proste pokazanie faktów i puenta skłaniająca do refleksji nad własnym postrzeganiem i ocenami tej rzeczywistości.

Książka do przeczytania w jeden wieczór. Napisana bardzo lekkim językiem. W krótkich miniaturach z życia wziętych, z lekkim uśmiechem autor pokazuje często trudną i niewygodną codzienność "kleryckiego podwórka". Nie ma tu krytyki jest za to proste pokazanie faktów i puenta skłaniająca do refleksji nad własnym postrzeganiem i ocenami tej rzeczywistości.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Odbyłam podróż autostopem z Krakowa do Skopje i z powrotem, w towarzystwie dwóch sympatycznych dominikanów. Było ciekawie, malowniczo i refleksyjnie. Zatęskniło mi się za takim podróżowaniem bez większego planowania... Wyznaczony cel i czas, i w drogę... Polecam.

Odbyłam podróż autostopem z Krakowa do Skopje i z powrotem, w towarzystwie dwóch sympatycznych dominikanów. Było ciekawie, malowniczo i refleksyjnie. Zatęskniło mi się za takim podróżowaniem bez większego planowania... Wyznaczony cel i czas, i w drogę... Polecam.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka w swej formie jest bardzo prosta i dynamiczna jednocześnie, co sprawia, że kończąc jeden rozdział chce się rozpoczynać następny. Uważam jednak,że nie należy jej czytać zbyt szybko. Przekazywane przez autora treści są warte przeanalizowania i przemyślenia. Warto skonfrontować to o czym autor pisze z własnymi doświadczeniami i pozwolić sobie na wyjście ze skorupki rutyny i koleiny wiecznego niezadowolenia. Jak będzie się nam żyło i jaki będzie nasz stosunek do świata zależy w największej mierze od nas samych. Dlatego podejmując dobre decyzje i odważne życiowe wyzwania żyjmy bez ograniczeń!

Książka w swej formie jest bardzo prosta i dynamiczna jednocześnie, co sprawia, że kończąc jeden rozdział chce się rozpoczynać następny. Uważam jednak,że nie należy jej czytać zbyt szybko. Przekazywane przez autora treści są warte przeanalizowania i przemyślenia. Warto skonfrontować to o czym autor pisze z własnymi doświadczeniami i pozwolić sobie na wyjście ze skorupki...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak sam tytuł sugeruje jest to książka, którą powinien przeczytać każdy tata. Zwłaszcza ten, który ma szczęście wychowywać przynajmniej jedną córkę. Poza tym jest to lektura familijna. Myślę, że każdy odnajdzie w niej kawałek siebie i swojej codzienności. Autor w prosty i humorystyczny sposób opisuje sceny z życia pewnej rodziny. Pokazuje w ten sposób podstawowe różnice w postrzeganiu prostych spraw życia codziennego i świata, które niejeden raz prowadzą do wielkich awantur i dni ciszy w domu. Owe konflikty wielokrotnie wybuchają tylko i wyłącznie z tego powodu, że jeden drugiego słuchał i zrozumiał po swojemu. Czasem warto wsłuchać się w to co przekazują nam inni i spróbować usłyszeć co oni chcą nam przekazać, a nie co my chcemy usłyszeć.

Jak sam tytuł sugeruje jest to książka, którą powinien przeczytać każdy tata. Zwłaszcza ten, który ma szczęście wychowywać przynajmniej jedną córkę. Poza tym jest to lektura familijna. Myślę, że każdy odnajdzie w niej kawałek siebie i swojej codzienności. Autor w prosty i humorystyczny sposób opisuje sceny z życia pewnej rodziny. Pokazuje w ten sposób podstawowe różnice w...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Od początku do końca Olga Morawska, Piotr Morawski
Ocena 7,1
Od początku do... Olga Morawska, Piot...

Na półkach:

Ukazuje zmaganie się młodych kochających się ludzi z tym co im przynosi wspólne życie. Czytelnik staje niejako obok i obserwuje przebieg wydarzeń. Jest świadkiem tego jak Olga i Piotr odkrywają siebie samych, siebie na wzajem i siebie razem. Książka jest też niesamowitym obrazem dojrzewania w relacji, w tym co to znaczy miłość i odpowiedzialność. Jak wiele kosztuje szczęście. Rezygnacja z siebie dla szczęścia drugiego. Nie ma dobrej relacji bez jakiejkolwiek gotowości do zrezygnowania ze swoich racji.

Ukazuje zmaganie się młodych kochających się ludzi z tym co im przynosi wspólne życie. Czytelnik staje niejako obok i obserwuje przebieg wydarzeń. Jest świadkiem tego jak Olga i Piotr odkrywają siebie samych, siebie na wzajem i siebie razem. Książka jest też niesamowitym obrazem dojrzewania w relacji, w tym co to znaczy miłość i odpowiedzialność. Jak wiele kosztuje...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to