Opinie użytkownika
Wstrząsające relacje świadków, którzy przeżyli te okrutne czasy. Trudno uwierzyć, do czego zdolny jest człowiek, do jakiego okrucieństwa można się posunąć.
Pokaż mimo to
Książka wywarła na mnie duże wrażenie. Wędrówka Doliną Parvati śladem zaginionego młodego turysty Justina Alexandra, który chciał oderwać się od rzeczywistości, zrezygnował z wygód cywilizacji, zamieszkał w jaskini i medytował.
Przedstawiono historie wielu zaginionych podróżników z różnych stron świata i próby poszukiwań.
Trochę mało opisów himalajskiej przyrody.
Przeczytałam z zainteresowaniem. Ciekawe epizody z życia Daniela Olbrychskiego- z życia prywatnego a także - zawodowego. Barwne środowisko artystów-przyjaciół aktora. Wspomnienia wzbogacone zdjęciami.
Pokaż mimo toCzytałam z dużą przyjemnością, szczególnie że akcja toczy się w malowniczej scenerii śródziemnomorskiej. Ciekawe portrerty psychologiczne postaci. Bohaterowie z poczuciem humoru i autoironii. Bardzo podobał mi się pomysł z narratorem - nastoletnim i później-dorosłym.
Pokaż mimo toLektura łatwa i przyjemna. Miłość, wiele tajemnic z przeszłości. Piękne kobiety, przystojni mężczyźni...
Pokaż mimo toRozczarowałam się. Po przeczytaniu książki tego autora "Przeszłość czeka", w której zachwyciły mnie portrety psychologiczne bohaterów - "Kamienna cisza" znudziła mnie.
Pokaż mimo toPowojenna rzeczywistość na Ziemiach Odzyskanych. Trochę naiwny styl narracji, zbyt wiele cudownych zbiegów okoliczności.
Pokaż mimo toDla mnie największą wartością tej książki są trafnie dobrane cytaty z "Zasad propagandy" J. Goeringa - zasady te pokazują, jak można za pomocą propagandy manipulować ludźmi, zmieniać ich w potwory, zmieniać nawet bieg historii. Goering był mistrzem propagandy. Niestety, jak się zastanowić, to tymi zasadami propagandy świat nadal się kieruje i są one aktualne nadal!...
więcej Pokaż mimo toPełny realizmu obraz Nowej Huty w latach 50. Dla mnie -powieść w stylu pozytywistycznym. Na pewno najwięcej wzruszeń przeżywają czytelnicy, którzy w jakiś sposób są związani z tamtym miejscem i tamtymi czasami.
Pokaż mimo toCzytałam z przyjemnośćią, chociaż nieco zawiła fabuła. Ale tajemniczość, piękne opisy przyrody...
Pokaż mimo toDla mnie nieco męcząca lektura. Mnóstwo wątków, retrospekcji, plajada postaci...Podziwiam autorkę,że sama się w tym nie pogubiła. A wszystko dzieje się współcześnie w bajkowym świecie bohaterów książki, którzy nie mają żadnych ograniczeń-ani finansowych ani logistycznych. Nie mówię tutaj o opisywanych latach 20 w Irlandii i panującej tam wówczas biedzie. Wszystkie...
więcej Pokaż mimo toKsiążka przybliża osobę Wojciecha Manna.Jego dzieciństwo i wiek dorosły. Z humorem i dystansem do samego siebie.
Pokaż mimo toW zasadzie nie wiem, co napisać. Czytałam z niedowierzaniem- czy rzeczywiście istnieje tak wielkie podziemie prostytucji w środowisku gejów? Taka hierarchia? Ustalone zasady? Jednocześnie- bohaterowie- z krwi i kości. Przerażające, chwilami wzbudzające obrzydzenie, opisy, a jednocześnie- często dowcipne i autoironiczne. Główny bohoter, - narrator (Fynf und Cfancyś), poraża...
więcej Pokaż mimo toPrzeczytałam z przyjemnością- ciekawa akcja z wątkiem kryminalnym, zaskakujące zakończenie powieści. Ten autor ma fantazję i pomysły na intrygującą fabułę.
Pokaż mimo to
Nie wiem, co powiedzieć. Sięgnęłam po tę książkę po "Drwalu", którego czytałam z dużą przyjemnością i z rozbawieniem. Polubiłam narratora Michała-Michaśkę.
Natomiast "Lubiewo" chwilami powodowało u mnie zażenowanie, a nawet obrzydzenie wywołane naturalistycznymi obrazami ludzkiej fizjologii.
Ciekawy pomysł na fabułę, zaskakujące zakończenie książki. Trochę denerwowała mnie modna w ostatnich latach maniera prowadzenie równolegle czasu akcji(dawniej i współcześnie).
Pokaż mimo toPowieść obyczajowa z elementem kryminalnym o przemocy w rodzinie. Portret męża-psychopaty.
Pokaż mimo to
Mogę podpisać się pod opinią o tej książce- Pana Remigiusza Kozińskiego:" W książce Stein - co jest pewnie stwierdzeniem banalnym - zaklęte jest życie, jakie się już nigdy nie wydarzy. "
I wielki żal,że takie życie już przeminęło, a z nim wartości- ukochanie sztuki, dyskusje o niej, spotkania towarzyskie prawdziwych artystów i ich wielbicieli.
Z zazdrością czytałam o...
Wnikliwe portrety psychologiczne bohaterów. Autorka nie przedstawia ich wyglądu zewnętrznego, tylko wzmiankuje na temat koloru oczu czy zarysu sylwetki (tęga, krucha, koścista ...) Ważniejsze są przemyślenia na temat relacji z drugim człowiekiem. Zachęcam do przeczytania.
Pokaż mimo toAutorka skupia się na wnętrzu bohaterów. Nie ma charakterystyki zewnętrznej, opisu wyglądu bohaterów, to staje się nieważne. Tylko zasygnalizowane np Olive z wiekiem stała się tęga, Henry miał błękitne oczy i ładne dłonie, Denis była krucha...Czytelnik musi sam wyobrażać sobie bohaterów, za to dowiaduje się sporo o ich temperamencie, osobowości, wewnętrznych rozterkach....
więcej Pokaż mimo to