Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Recenzja Lucca Sarah Brianne Tom 4 serii Made man Kontynuacja książki Chloe Lubicie książki o tematyce mafijnej? Jak skończyłam czytać (Reread) Księżycowego miasto Tom 1 to pierwsze co sięgnęłam po Lucce - też reread. Uwielbiam ich historię. Najlepiej czytać od początku serię, bo jest to seria Made Men, aby wiedzieć co spowodowało taki, a nie inny przebieg wydarzeń. Chloe to Tom poprzedni lecz Lucca jest kontynuacją wydarzeń Chloe chociaż w Lucce są wspomniane wydarzenia z Chloe,to wydaję mi się, że warto zobaczyć co sprawiło taki obrót sprawy. Lucca to główny bohater jak i perspektywa jest głównie z jego punktu widzenia. Lucca gdy pierwszy raz widzi Chloe rozumie, że skrywa w sobie wiele bólu, strachu, doświadczała ogromu brutalności i od razu wie, że jej blizna od brwi do ust nie jest spowodowana wypadkiem samochodowym. Wiele z bardzo łatwego powodu, a mianowicie sam wie jak wyglądają rany po różnych narzędziach, sam używa ich do pracy w mafii. On jako przyszły szef nosi w sobie ogrom mroku. Więc gdy pierwszy raz ją widzi odczuwa, że znalazł w swoim życiu cel : pomoc Chloe. Mówi, że żyję jeszcze dla tego celu, że z tego powodu jeszcze nie umarł. Walczy sam ze sobą, aby nie dać głosu swojej mrocznej stronie. Zmienia się, pokazuję, że nawet on jest w stanie pomagać innym, a w zasadzie Chloe. Zdaje sobie sprawę, że Vincent jak i Nero będą cały czas musieli udowodnić, że zasługują na nie, bo początkowo nie byli w porządku. Od początku pokazuję Chloe jaki jest naprawdę, uważa, że jeśli pozna jego każdą twarz będzie to właściwe. Uważa, że ukrywanie siebie przed drugą połówką to brak zaufania, chęci budowania relacji. Mnie najbardziej ruszył moment gdy Lucca dostał możliwość obejrzenia nagrań, które pokazywały jak powstają blizny i pomimo tego, że jego przyjaciel przyznał, że on nie dał rady obejrzeć pomimo, że cały czas żył w tym świecie. No i Lucca stwierdził, że jeśli ona dała radę to przeżyć to on będzie wstanie wziąść część jej bólu. No zaimponował mi. Zawsze gdy czytam ten Tom mam łzy w oczach. Jest tu mimo wszystko mniej mafii, a więcej relacji i budowaniu jej. Znajduję się również temat traumy, strachu przed dotykiem, faszerowanie lekami, znęcanie się ( więcej o tym w Chloe). Dodatkowo uważam, że za pierwszym razem jak się czyta to warto przeczytać Chloe i dopiero potem Lucce. Książka budzi wiele emocji. Czytało mi się bardzo szybko. I pomimo, że już ją czytałam to za każdym razem wywołuje wiele emocji i znowu zarwałam dla niej nockę. Styl pisania autorki jest przyjemny i przez książkę się płynie. Bohaterowie są przedstawieni bardzo dobrze, gdyż można zobaczyć co sprawiło, że są jacy są. Wiele przyjemności sprawił mi ten Reread.