Podziękuj za osoby, którymi Bóg cię otacza, bądź wdzięczna za sytuacje, które ci daje, a zobaczysz, że życie stanie się łatwiejsze i radośni...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
- ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
- Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
- Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Beata Agopsowicz
Źródło: Zdjęcie autorskie
10
8,3/10
Pisze książki: literatura młodzieżowa, literatura obyczajowa, romans
pedagog, doradca życia rodzinnego. Jej najlepszym przyjacielem jest mąż, z którym dzieli radości i smutki i który wspiera ją w realizowaniu marzeń. Ma trójkę cudownych dzieci. Mieszka w mieście, ale tęskni do małego domku na wsi. Uwielbia czytać, biegać po deszczu i patrzeć w chmury. Każdy dzień powierza swemu Stwórcyhttps://www.facebook.com/Beata.Agopsowicz
8,3/10średnia ocena książek autora
318 przeczytało książki autora
534 chce przeczytać książki autora
14fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
A na niebie blask od gwiazd. Opowieści na Boże Narodzenie
8,3 z 50 ocen
131 czytelników 27 opinii
2023
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
O małżeństwo trzeba dbać, pielęgnować je. Nawet gdy wydaje się, że jest świetnie, trzeba pozostać czujnym. Dbać o ten czas dla siebie i rozm...
O małżeństwo trzeba dbać, pielęgnować je. Nawet gdy wydaje się, że jest świetnie, trzeba pozostać czujnym. Dbać o ten czas dla siebie i rozmawiać, rozmawiać, rozmawiać.
2 osoby to lubiąSą rzeczy, na które nie mamy wpływu, i pozostaje nam tylko je przyjąć, ale na wiele innych możemy coś poradzić. Proszę cię, rozejrzyj się wo...
Są rzeczy, na które nie mamy wpływu, i pozostaje nam tylko je przyjąć, ale na wiele innych możemy coś poradzić. Proszę cię, rozejrzyj się wokół siebie i zacznij żyć.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Herbaciane róże Beata Agopsowicz
8,4
Jeślibym miała tą powieść opisać jednym zdaniem bez wątpienia użyłabym słów zapisanych w Ewangelii Jana „poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli” (8,32)
Prawda jest kluczem do harmonii z samym sobą i ze swoimi bliskimi.
"Herbaciane róże" to niezwykła historia życia zwyczajnej polskiej rodziny. Życie Katarzyny i Krzysztofa toczy się wokół codziennych spraw i wokół córki, która jest ich oczkiem w głowie. Jednak w dniu, kiedy Pola ulega wypadkowi życie rodzinny się zmienia. Skrywana od lat tajemnica wychodzi na światło dzienne i powoduje, że w relacjach rodzinnych zaczyna wiać chłodem.
Czy rodzinie uda się porozumieć? Czy odbudują na nowo swoje relacje?
"Herbaciane róże" to historia pełna:
Muśnięć motyla -pierwsze zakochanie, Troskliwości - miłość rodzicielska,
Miłości,
ale też
Kłamstw -w tzw. dobrej sprawie,
Przyjaźni - tylko z nazwy,
Bólu,
Niepokoju,
Tajemnic,
Zwątpienia - w siebie, w małżeństwo,
Nadziei - budowanie od nowa
i Przebaczenia - dzięki któremu wszystko jest jeszcze możliwe.
Polecam serdecznie tą pełną emocji historię, która poruszyła najczulsze struny mego serca. Herbaciane róże to symbol dobrych i szczerych myśli.
I taka właśnie jest ta powieść pełna dobrych myśli.
Herbaciane róże Beata Agopsowicz
8,4
Jest to moje pierwsze spotkanie z tą autorką. Muszę się przyznać, że nigdy wcześniej nawet o niej nie słyszałam mimo wielu książek w swoim dorobku artystycznym.
Pola- studentka z Radlina wiedzie spokojne życie ze swoimi rodzicami Katarzyną i Krzysztofem. Są zwyczajną rodziną, niczym się nie wyróżniającą wśród innych mieszkających na ich osiedlu.
Nagły, spontaniczny wyjazd Poli do Krakowa do przyjaciółki zmienia wszystko i burzy ich dotychczasowe szczęście. Szczęście, które chyba tak na dobrą sprawę jest fikcyjne. Dopiero tragedia, która się wydarza odkrywa prawdę o rodzinie Poli.
Katarzyna i Krzysztof są małżeństwem od lat. Niby szczęśliwe, zgodne małżeństwo a tak naprawdę żyją jakby osobno, jakby obok siebie. Krzysztof próbuje ratować swoje małżeństwo i zbliżyć się do żony, która jest obojętna w stosunku do niego. Pomału zaczyna mieć dość takiego życia- sam dla siebie, obok siebie. Gdy wydarza się wypadek Poli na światło dzienne wychodzą mroczne tajemnice rodziny. Cały świat dziewczyny wali się a ona sama musi na nowo odnaleźć samą siebie.
W obliczu nieszczęścia, które dotyka rodzinę, całe spokojne ich życie się wali. Zaczyna się obwinianie nawzajem i wyrzucanie sobie kto co zrobił źle. W Krzysztofie pełno jest gniewu, który się kumulował latami wobec żony i w końcu znalazł swoje ujście. Twierdzi, że to ona doprowadziła do nieszczęścia bo była bierna i nigdy go tak naprawdę nie kochała. Zaczyna tracić wiarę w to, że dobrze zrobił zabiegając o nią i doprowadzając do ich ślubu bo ona nigdy tego nie pragnęła. Wzajemne pretensje nie pomagają małżonkom i w konsekwencji doprowadzają do kolejnego rozłamu ich rodziny.
Książka opowiada historię przeciętnej rodziny, jaką jest większość naszych rodzin. W natłoku obowiązków ważne rzeczy nam uciekają i zapominamy o tym co najważniejsze czyli miłość i bliskość ważnych dla nas osób. Dopiero gdy ich zabraknie uświadamiamy sobie często jak istotni dla nas byli i jak bardzo byliśmy do nich przywiązani. Często w ferworze obowiązków zapominamy o okazywaniu sobie uczuć i pokazywaniu, że na kimś nam zależy.
Pani Beata Agopsowicz opowiada piękną historię o miłości o wierze, o tym, że nie warto wracać do przeszłości i skrywać tajemnice. Lepiej od razu powiedzieć prawdę bo ona i tak nas dopadnie i w najmniej odpowiednim momencie wypłynie na jaw.
Powieść niosąca ze sobą piękne przesłanie i pozwalająca się zastanowić co tak naprawdę jest dla nas ważne. Pozwala chwilę zatrzymać się nad pędzącym czasem i skupić się na sobie i najbliższych. Odpowiedzieć sobie na pytanie czy okazujemy im uczucia i pokazujemy, że bez nich nasz świat byłby szary.
Bardzo podobało mi się w tej opowieści to, że tak naprawdę nie było happy endu. Autorka w subtelny sposób nakreśliła zakończenie ale tym samym pokazała, że daleka droga przez Katarzyną i Krzysztofem aby byli szczęśliwi i osiągnęli spokój. Praca, wiara i miłość - to wszystko nad czym muszą popracować bohaterzy aby być znowu ze sobą szczęśliwi i spełniać się w małżeństwie.
Piękna, wzruszająca, poruszająca najgłębsze zakamarki serca powieść z przesłaniem dla każdego człowieka.
Na pewno sięgnę po inne książki tej autorki ponieważ bardzo spodobał mi się jej styl pisania i wartości, na które zwraca uwagę. Już rozumiem skąd nazwa serii Opowieści z wiary.