Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant5
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać420
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Frances Hodgson Burnett
17
6,8/10
Urodzona: 24.11.1849Zmarła: 29.10.1924
Frances Hodgson Burnett (ur. 24 listopada 1849 w Manchesterze, zm. 29 października 1924 w Plandome, Nowy Jork) – angielska powieściopisarka. Urodziła się jako Frances Eliza Hodgson w Wielkiej Brytanii. W wieku lat szesnastu, po śmierci ojca przeniosła się wraz z matką do USA. Frances wyszła za mąż za doktora L.M. Burnetta w 1873,
którym miała dwóch synów: Lionela i Viviana. Rozwiodła się z nim w 1898, wróciła do Anglii, a w dwa lata później wyszła za Stephena Townsenda. To małżeństwo przetrwało tylko dwa lata. Dosięgła ją także inna tragedia- zmarł jej starszy syn Lionel, mając zaledwie szesnaście lat. Pisarka zaczyna podróżować pomiędzy obydwoma krajami, by w końcu przyjąć ostatecznie obywatelstwo amerykańskie. Przeprowadza się na Long Island, gdzie mieszka do śmierci w roku 1924, w wieku niespełna 75 lat.
Początkowo, od 1870, pisała opowiadania które pojawiły się w "Godey's Lady's Book" i "Scribner's Magazine". Debiutowała w 1877 powieścią z życia górników "Panna Lowrie". Jej powieści i dramaty poruszały problematykę społeczną. Rozgłos i powodzenie przyniosła jej książka dla dzieci "Mały lord", prawdziwy bestseller swoich czasów. Ta książka była adaptowana również jako sztuka teatralna.
Burnett napisała około 40 powieści, głównie dla dzieci, a także wspomnienia z młodości: "Leśna boginka" (1893). Twórczość dla dzieci przyniosła autorce trwałą sławę, a niektóre jej utwory - tłumaczone na wiele obcych języków - cieszą się powodzeniem do dziś. Do najbardziej znanych należą wspomniany wcześniej "Mały lord" (1886) oraz "Mała księżniczka" (1888) i "Tajemniczy ogród" (1909).
którym miała dwóch synów: Lionela i Viviana. Rozwiodła się z nim w 1898, wróciła do Anglii, a w dwa lata później wyszła za Stephena Townsenda. To małżeństwo przetrwało tylko dwa lata. Dosięgła ją także inna tragedia- zmarł jej starszy syn Lionel, mając zaledwie szesnaście lat. Pisarka zaczyna podróżować pomiędzy obydwoma krajami, by w końcu przyjąć ostatecznie obywatelstwo amerykańskie. Przeprowadza się na Long Island, gdzie mieszka do śmierci w roku 1924, w wieku niespełna 75 lat.
Początkowo, od 1870, pisała opowiadania które pojawiły się w "Godey's Lady's Book" i "Scribner's Magazine". Debiutowała w 1877 powieścią z życia górników "Panna Lowrie". Jej powieści i dramaty poruszały problematykę społeczną. Rozgłos i powodzenie przyniosła jej książka dla dzieci "Mały lord", prawdziwy bestseller swoich czasów. Ta książka była adaptowana również jako sztuka teatralna.
Burnett napisała około 40 powieści, głównie dla dzieci, a także wspomnienia z młodości: "Leśna boginka" (1893). Twórczość dla dzieci przyniosła autorce trwałą sławę, a niektóre jej utwory - tłumaczone na wiele obcych języków - cieszą się powodzeniem do dziś. Do najbardziej znanych należą wspomniany wcześniej "Mały lord" (1886) oraz "Mała księżniczka" (1888) i "Tajemniczy ogród" (1909).
6,8/10średnia ocena książek autora
38 548 przeczytało książki autora
6 219 chce przeczytać książki autora
223fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Queens of the Abyss: Lost Stories from the Women of the Weird
Frances Hodgson Burnett, Edith Nesbit
6,0 z 2 ocen
5 czytelników 0 opinii
2020
A Little Princess/Mała księżniczka A2/B1 z podręcznym słownikiem angielsko-polskim
Frances Hodgson Burnett
9,0 z 2 ocen
8 czytelników 0 opinii
2018
Powiązane treści
Aktualności
46
Aktualności
LubimyCzytać
11
Znane mamy polecają najlepsze książki dla dzieci
Varia
LubimyCzytać
289
Czytamy w weekend
Varia
Anna Sierant
15
„Wiosna, ach, to ty!” – 8 wiosennych książek
Przez wiele osób, zwłaszcza w Polsce, po mroźnej i pozbawionej słońca zimie wiosna to czas szczególnie wyczekiwany. Skoro czekają nas jaśniejsze i dłuższe dni, warto uprzyjemnić je...
Aktualności
Sonia Miniewicz
54
Mary Sue, czyli przekleństwo pisarza
Jest nieziemsko piękna i obdarzona rozlicznymi talentami, jak się śmieje, to perliście, a wielbiciele padają jej do zgrabnych stóp. Na uroczych barkach niesie los świata, zaś...
Publicystyka
Sonia Miniewicz
35
„Zabiłam Anię”, czyli rzecz o kontrowersyjnych przekładach
„Zabiłam Anię”, wyznała ostatnio tłumaczka Anna Bańkowska, wzbudzając swoim nowym przekładem oburzenie wielu polskich miłośników twórczości Lucy Maud Montgomery. Monice...
Publicystyka
Marcin Waincetel
4
Marzyciele literatury, czyli Piotruś Pan, Ania z Zielonego Wzgórza i Kubuś Puchatek
Niektórzy ludzie wierzą, że można inaczej. Próbują przekraczać granicę, choć czasami być może nadmiernie fantazjują. Ale przecież wyobraźnia to podstawa literatury, prawda? W...
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
- Cokolwiek się zdarzy - powiedziała sobie - jedna rzecz wszakże się nie zmieni. Choćbym była księżniczką w łachmanach, jednakże i wtedy pot...
- Cokolwiek się zdarzy - powiedziała sobie - jedna rzecz wszakże się nie zmieni. Choćbym była księżniczką w łachmanach, jednakże i wtedy potrafię zachować swą godność książęcą. Łatwo być księżniczką gdy jest się odzianą w złote szaty, ale znacznie większy triumf - pozostać nią nawet wtedy, gdy nikt o Tobie nie wie.
65 osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Tajemniczy ogród Frances Hodgson Burnett
7,1
Trochę zawód. Pierwsza połowa świetna, niestety w drugiej nie dzieje się praktycznie nic, narracja przerzuca perspektywę niemal całkowicie na Colina, wątki fabularne są już właściwie zakończone, odbywa się już jedynie "leczenie" ogrodem i jego Magią.
Dostajemy liczne opisy obcowania dzieciaków z naturą i jej zbawiennego wpływu na ich rozwój. I to jest nawet dobre przesłanie, ale przysięgam, jak już któryś raz przeczytałam, że twarz 10-letniej Mary jest mniej żółta niż jak ta przyjechała z Indii, a ona sama nie jest wreszcie tak strasznie chuda i brzydka, bo przecież okrągła twarz zdrowsza, zaczęłam mieć tego dość. O dziwo jeden z najważniejszych wątków w historii porzucenie Colina przez ojca, spowodowane traumą związaną ze stratą żony, zostaje rozwiązany w trzy sekundy w ostatnim rozdziale. CO?? Żadnych reperkusji, nic z tego nie wynika, po prostu stary wraca po długiej podróży, widzi że no ten Colin w sumie jednak zdrowy i chyba nie umiera, ok to może być moim synkiem xD A w narracji jest nazwany niezłym ojcem, bo dużo płacił za lekarzy i kupował mu książki xDD Zajebiste standardy mieliśmy swojego czasu wobec starych, a mógł zabić. Emocjonalnie wybrzmiewa to strasznie sztywno, zabrakło wyrzutu uczuć, złości, zawodu, no czegokolwiek co mogłoby poruszyć czytelnika. U mnie skończyło się na frustracji. Samo to mogłoby być zresztą spokojnie rozwinięte w poważniejszą kulminację albo nawet dodatkowy wątek dramatyczny którego mi brakowało, jestem zszokowana że do tego nie doszło, był przecież na wyciągnięcie ręki.
Do rasizmu i klasizmu w książkach z tej epoki zdążyłam się już przyzwyczaić, ale tutaj dochodzi jeszcze ableizm i to taki naprawdę straszny, w końcu gdyby Colin naprawdę był dalej przykuty do łóżka i chorowity, ojciec najpewniej wciąż by go nie akceptował jako syna. Szkoda, początek zapowiadał ciekawszą i mniej banalną historię.
Tajemniczy ogród Frances Hodgson Burnett
7,1
To była wspaniała, sentymentalna podróż do lat dzieciństwa. Pierwszy raz przeczytałam "Tajemniczy ogród" jeszcze w podstawówce i pamiętam, że byłam nim absolutnie oczarowana. Czytałam go raz po raz i teraz nabrałam ochoty na powrót do tej historii aby przekonać się, czy dalej ma w sobie "to coś". Ma, bez dwóch zdań.