Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Czy poznaliście już cztery przyjaciółki z Wrocławia? Ja tak, w ubiegłym roku i dlatego z chęcią sięgnęłam po kolejną część cyklu Katarzyny Kostołowskiej „Czterdzieści” aby poznać ich dalsze losy. Dobrze było móc ponownie spotkać się z Magdą, Aśką, Karoliną i Anitą. Stać się częścią ich życia, poczytać o radościach i smutkach, decyzjach, które przyszło im podejmować. Każda z nich jest inna, a jednak połączyła je przyjaźń. Taka przez duże P. Szczera, godna zaufania, mocna i trwała. Taka, która nieczęsto zdarza się w życiu. „Czterdzieści brzmi bosko” to historia o codzienności, pełna realizmu i ze sporą dawką humoru. Zdawać by się mogło, że książka o zwykłym życiu będzie nudna, ale nic bardziej mylnego. Z ciekawością śledziłam fabułę, czując się jakbym odwiedziła dawnych znajomych. Wraz z bohaterkami przemierzałam ulice Wrocławia, poznając nieznane mi miejsca. Katarzyna Kostołowska ma bardzo przyjemny styl, dzięki któremu czas spędzony z książką był niezwykle udany i relaksujący. „Czterdzieści brzmi bosko” to historia o kobietach i dla nich. Myślę, że każda z nas odnajdzie w niej cząstkę siebie.