Najnowsze artykuły
- ArtykułyCi bohaterowie nie powinni trafić na ekrany? O nie zawsze udanych wcieleniach postaci z książekAnna Sierant3
- ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać357
- Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
- ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Miyuu
12
7,2/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,2/10średnia ocena książek autora
35 przeczytało książki autora
35 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Kronika wojny o Świętą Pieczęć 7 Ryo Mizuno
6,5
Szczerze mówiąc to nie wiem co myśleć o mandze bo podobała mi się, ALE w ostatnim tomie wszystko zaczęło się sypać.
Więc może zaczniemy od najważniejszego pytania.
Czy warto zaopatrzyć się w ten tytuł?
Moim zdaniem, nie.
Dlaczego?
Bo manga opiera się TYLKO na dwóch tomach novelki z dziesięciu. Więc mówi to już samo za siebie 🙂
W ostatnim tomie szczególnie razi to w oczy. Akcja nagle przyspiesza i tylko niektóre wątki zostają zamknięte.
Jeszcze te nieszczęsne sceny erotyczne z udziałem wiedźmy, które były całkowicie zbędne. Naprawdę te osiem stron było można wykorzystać lepiej...
Fakt fabuła sama w sobie jest cudowna.
W szczególności kiedy doszły wilkołaki i wampiry.
Bohaterowie nie walczą na ślepo, a używają mózgu.
Znajdziemy tutaj też dużo silnych żeńskich postaci. Co jest dodatkowym plusem.
(Aishela patrzę na ciebie 👀)
Chociaż Silucia została poszkodowana. Mimo tego, że każdy trąbił jakim to ona jest potężnym magiem to ani razu się nie wykazała. Lepiej jej szło obmyślanie planów niż sama walka. Jak widać los nie tylko obdarzył ją małym biustem ale i siłą.
Od większości postaci bije takie ciepło, które jest w stanie rozgrzać nasze serce.
Nie wspomnę już o kresce, która jest PRZEPIĘKNA ✨
Właśnie dla niej zdecydowałam się na kupno mangi.
Podoba mi się też przedstawienie demonów, które zamiast strachu, wzbudzają w nas zachwyt.
Pomimo tych wszystkich plusów, całość skreśla ilość tomów, a raczej skrócenie całej historii I niewyjaśnione sprawy.
Kronika wojny o Świętą Pieczęć 4 Ryo Mizuno
7,5
Polityka, intrygi, wojny, magia i Chaos zagrażający całemu kontynentowi. Wszystko to można znaleźć w mandze Kronika wojny o Świętą Pieczęć #3 – #4. Miłośnicy klimatów fantasy i dobrze napisanej dynamicznej historii, na pewno znajdą tutaj coś dla siebie.
Teo Cornaro i jego świeżo upieczona magiczna towarzyszka Siluca, zjednują sobie coraz większe uznanie pośród zwykłych ludzi i mniejszych lordów. To musiało zwrócić uwagę władcy Servisse, który niezbyt przychylnym okiem patrzy na rosnącego w siłę potencjalnego rywala. Najlepiej początek problemu zdusić, zanim on w ogóle powstanie, dlatego natychmiast zwołuje on podległych sobie wasali i wyrusza na kolejny podbój. Potężny przeciwnik z przeważającymi siłami wojskowymi i równie niebezpiecznymi sojusznikami, będzie dla Teo prawdziwym wyzwaniem. Siluca zdaje sobie sprawę z tego, że tym świecie nikt nie wygrywa walk samotnie, dlatego konieczne są „rozmowy” z innymi władcami i działanie na zasadzie „wróg mojego wroga jest moim przyjacielem”. Umiejętne lawirowanie w zagmatwanej polityce, nigdy nie było nazbyt łatwe i zmusi urokliwego maga do wspięcia się na wyżyny swoich zdolności. Nie wszystko idzie jednak tak, jak było zakładane i wątłe siły nowego młodego lorda, muszą stanąć naprzeciwko prawdziwej potęgi, jaką jest Vardlind. W tej potyczce nie będą liczyć się nawet więzy rodzinne, zwycięzca będzie mógł być tylko jeden.
Cała recenzja na:
https://popkulturowykociolek.pl/recenzja-mangi-kronika-wojny-o-swieta-pieczec-3-4/