Najnowsze artykuły
- ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
- Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński2
- ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać7
- ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
James Wyatt
19
6,9/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,9/10średnia ocena książek autora
78 przeczytało książki autora
85 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Battle for Zendikar: Collected Stories
James Wyatt, Kimberly Keines
6,0 z 1 ocen
2 czytelników 0 opinii
2015
Najnowsze opinie o książkach autora
Podręcznik Gracza 4.0 Rob Heinsoo
7,0
Od razu napiszę, ze mi się podoba to co odwalili Czarodzieje z Wybrzeża. Po pierwsze wszystko jest opisane bardzo przejrzyście. Po jednokrotnym przeczytaniu nie miałbym problemu przy rozgrywaniu sesji. To ogromny plus w porównaniu do poprzedniej edycji, która była dla mnie koszmarem ze swoją przytłaczającą ilością zasad. Walka już totalnie została przeniesiona na planszę, co tez jest dla mnie okej, lubię podumać nad figurkami i pokombinować jakby to była planszówka. W sumie to prawie wszystkie zasady w Podręczniku Gracza dotyczą rozgrywania walki. Lista umiejętności została ograniczona do mniejszej ilości (hura!),oczywiście umiejętności złodziejskie, dyplomatyczne, wiedza itd. - super, rozwiązanie pozwalające kiedy trzeba zająć się odgrywaniem postaci i kombinowaniem.
Całość wrażeń na: http://bkpiotr.blogspot.com/2012/01/podrecznik-gracza-podziemi-i-smokow.html
Podręcznik Gracza 4.0 Rob Heinsoo
7,0
Często się mówi, że D&D 4.0 do nauki jest kiepskim wyborem i powinno się pozostać przy 3.5 ale mnie się podobało. Możliwość kreacji własnej przygody przebija wszystko, co widzieliśmy na ekranach komputerów, nawet pomimo tak niesamowitych historii jak te z Tyranny czy Pillars of Eternity. Oczywiście największym problemem jest zebranie odpowiedniej ilości graczy ale w końcu od czego mamy PBF'y?