Najnowsze artykuły
- ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
- Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński3
- ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać8
- ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Pierre Hadot
5
7,8/10
Pisze książki: filozofia, etyka, czasopisma
Urodzony: 21.02.1922Zmarły: 24.04.2010
Pierre Hadot - francuski filozof specjalizujący się w filozofii starożytnej, a w szczególności w neoplatonizmie. W swych pracach zajmował się m.in. analizą pojęcia filozofii w starożytnej Grecji.
7,8/10średnia ocena książek autora
149 przeczytało książki autora
606 chce przeczytać książki autora
11fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Twierdza wewnętrzna. Wprowadzenie do "Rozmyślań" Marka Aureliusza
Pierre Hadot
8,3 z 16 ocen
195 czytelników 4 opinie
2023
Najnowsze opinie o książkach autora
Twierdza wewnętrzna. Wprowadzenie do "Rozmyślań" Marka Aureliusza Pierre Hadot
8,3
Dobrze będzie zaliczyć tę pozycję bezpośrednio po lekturze „Rozmyślań do siebie” Marka Aureliusza, choć szczegółowość i skrupulatność Hadota może znużyć wielu czytelników (ale wszystko co wartościowe wiąże się z trudem i wysiłkiem).
Świetne antidotum na współczesne ateistyczne „stoicyzmy reformowane” stankiewiczów, którzy „nie pochlebiają sobie, że wiedzą, co dokładnie mieli na myśli stoicy”, a więc czują się usprawiedliwieni w przeinaczaniu i naginaniu ich myśli do swojego naturalistycznego światopoglądu. Wbrew manipulacji Piotra Stankiewicza, stoicy pisali jasno i zrozumiale, co Hadot dobitnie tu pokazuje – wystarczy zachować minimum uczciwości. Ateistyczny stoicyzm to brednia. Każdy, kto się zachwycił (ciężko to pojąć, że w ogóle są tacy) „Sztuką życia według stoików” [spoiler: według Stankiewicza], powinien koniecznie odtruć się „Twierdzą wewnętrzną”.
Pierre odpiera też nieudolne próby psychologizowania Aureliusza w XX wieku, że niby miał depresję, wrzody czy był uzależniony od opium (Renan, Wendland, Rist, Petit, Dodds, Dailly, van Effenterre, Africa…).
I nie byłbym sobą, gdybym przy okazji nie polecił innej genialnej książki Hadota „Czym jest filozofia starożytna?”!
--------------------------------
„Żeby zrozumieć starożytny utwór, trzeba go umieścić w jego kontekście w najszerszym tego słowa znaczeniu, a więc w kontekście materialnym, społecznym i politycznym na równi z intelektualnym, retorycznym i filozoficznym uniwersum, przede wszystkim zaś pamiętać, że ówczesny mechanizm kompozycji literackiej różnił się całkowicie od współczesnego. Starożytne reguły dyskursu były ściśle skodyfikowane; żeby autor mógł powiedzieć to, co chciał powiedzieć, musiał sformułować to w pewien sposób, według tradycyjnych wzorów, według reguł wyznaczonych przez retorykę czy filozofię. Takie na przykład Rozmyślania Marka Aureliusza nie są spontanicznymi wynurzeniami duszy żądnej natychmiastowego dania wyrazu uczuciom, lecz ćwiczeniem realizowanym według określonych prawideł; jak zobaczymy, zakładają istnienie pewnej kanwy, na której cesarz-filozof może tylko snuć wątek. Często mówi on pewne rzeczy jedynie dlatego, że musi je powiedzieć na mocy wzorców i recept sobie narzuconych. Nie sposób zatem przejrzeć sensu tego dzieła inaczej niż dostrzegając – między innymi – gotowe schematy, na jakich ono się opiera”.
„Marek Aureliusz nauczył się więc od Rustyka czegoś w pewnym stopniu przeciwnego niż to, czego nauczył się od Diogeneta. Jak powiedział Epiktet, celem filozofii nie jest nosić płaszcz, lecz mieć prawy rozum. Filozofia nie polega na spaniu w twardym łożu ani na pisaniu dialogów, lecz na uczynieniu prawym własnego charakteru. Nie znajdzie się jej w sofistycznych ozdobnikach, w książkowych esejach, profesjonalnym oratorstwie ani w ostentacji, ale właśnie – w prostocie”.
„Wiadomo na przykład, że uważał on [Ariston z Chios] dialektykę za bezużyteczną, a w Porównaniach odnajdujemy zdania potwierdzające to stanowisko. Rozumowanie dialektyków jest jak pajęczyna: przemyślne, lecz zupełnie bezużyteczne. Ci, co zgłębiają dialektykę, są niby ci, co jedzą raki: mozolą się z pancerzem, żeby dotrzeć do lichego pożywienia. Dialektyka jest jak błoto na drogach: całkowicie niepotrzebna, powoduje tylko upadki tych, którzy po nim chodzą”.
„Gdy umarł [Apoloniusz] – a stało się to przed wstąpieniem Marka Aureliusza na tron – ten przejął się tym bardzo i gorąco opłakiwał zmarłego. Dworzanie, zapewne dlatego, że szydzili z filozoficznych aspiracji następcy tronu, pragnęli mu wykazać brak wierności własnym zasadom i ganili go za to okazywanie uczuć. Na to powiedział im Antoninus Pius: „Pozwólcie mu być człowiekiem! Ani filozofia bowiem, ani władza cesarska nie odbiera naturalnych uczuć”.
„Formalnie zatem biorąc, działalność literacka Marka Aureliusza nie uległa zmianom. Wciąż zapisywał dla siebie wszelkiego rodzaju refleksje (hypomnemata),ale cel tych ćwiczeń intelektualnych zmienił się całkowicie. W obliczu rychłej śmierci liczyła się tylko jedna rzecz: starać się mieć cały czas w pogotowiu istotne reguły życiowe, wciąż powracać do stanu najważniejszej ze zdolności filozofa polegającej, jak zobaczymy, w istocie na kontrolowaniu własnego wewnętrznego dyskursu, na czynieniu tego tylko, co przysłuży się ludzkiej wspólnocie, na akceptacji zdarzeń, jakie nam przynosi bieg natury wszechrzeczy.
Rozmyślania należą więc do typu piśmiennictwa nazywanego w starożytności hypomnema, który wolno zdefiniować jako „osobiste zapiski czynione z dnia na dzień”.
„Oto co powinni rozważać filozofowie, oto, co powinni pisać co dzień, co powinno być przedmiotem ich ćwiczeń. Trzeba, byś miał te zasady pod ręką, w dzień i w nocy, trzeba je pisać, trzeba je czytać”. Epiktet
„Wspomnieliśmy o postaci mędrca. Charakterystyczne dla filozofii stoickiej jest czynienie z niej pewnej transcendentnej normy. Normę tę udaje się jednak faktycznie zrealizować tylko z rzadka, tylko wyjątkowo. Mamy tu do czynienia z echem Uczty (204a) Platona. Sokrates przedstawia się tam jako ktoś, kto wie, że nie jest mądry. Sytuuje go to między bogami, którzy są mądrzy i wiedzą, że są mądrzy, a ludźmi sądzącymi, że są mądrzy, lecz nie wiedzącymi, że nimi nie są. Ten status pośredni do status filozofa, kogoś, kto kocha mądrość, aspiruje do mądrości właśnie dlatego, że wie, iż jest jej pozbawiony”.
„Dyscyplina przyzwolenia wiąże się zatem ściśle z doktryną dobra, zła i rzeczy obojętnych (XI, 16).
„Spędzić życie jak najlepiej: możność dokonania tego spoczywa w duszy, jeśli umie się być obojętnym na rzeczy obojętne. A będzie się obojętnym na rzeczy obojętne, jeśli rozważać się będzie każdą z nich we wszystkich jej częściach i w ich całości, pamiętając, że żadna z nich nie może wytworzyć w nas sądu wartościującego na swój temat i że w pewnej mierze piszemy je w sobie: możemy ich nie pisać, możemy też, jeśli coś takiego nam się jednak przydarzyło, szybko je wymazać”.
„Są […] rzeczy, które godzą w mędrca, choć go nie załamują, jak na przykład boleści fizyczne i kalectwo ciała, jak utrata przyjaciół i dzieci, jak klęska pożogą wojny spustoszonej ojczyzny. Nie przeczę, że takie nieszczęścia odczuwa mędrzec, bo przecież nie przypisujemy mu twardości skały ni stali. Żadna to siła, jeżeli znosisz coś, czego nie czujesz”. Seneka
„Szczęście, jakie próbujesz osiągnąć okrężną drogą, możesz mieć natychmiast […]. Mam na myśli to, że pozostawisz za sobą całą przeszłość, przyszłość pozostawisz opatrzności, a teraźniejszość ułożysz według zbożności i sprawiedliwości”. M. Aureliusz
„Człowiek brzydki, byle żywy, piękniejszy jest od człowieka bez wątpienia pięknego, lecz wyobrażonego w posągu”. Plotyn
„Czyż nie wiesz, jak drobną część stanowisz w porównaniu z Całością? Mam na myśli twoje ciało. Bo pod względem rozumu nie stoisz niżej od bogów i nie jesteś od nich mniejszy; wielkość rozumu nie mierzy się długością ani wysokością, lecz wartością osądów [dogma] [albo zasad działania]”. Epiktet
„Cieśla nie powie wam: „posłuchajcie moich rozważań o sztuce ciesielskiej”, lecz zawiera umowę na budowę domu, buduje go i przez to dowodzi, że jest cieślą. Czyń tak samo! Jedz jak człowiek, pij jak człowiek, bądź schludny, ożeń się, miej dzieci, prowadź życie obywatela, umiej znieść krzywdy, znoś nierozumnego brata, ojca, syna, sąsiada, towarzysza podróży. Pokaż nam to, byśmy widzieli, żeś się naprawdę czegoś od filozofów nauczył”. Epiktet
„Pewni ludzie mogą mi przeszkodzić w uprawianiu tej czy innej czynności. Lecz dzięki działaniu „z zastrzeżeniem” i dzięki „powrotowi do przeszkody” nie może istnieć przeszkoda dla mojej głębokiej intencji [horme] ani dla mojego wewnętrznego nastawienia. Gdyż moja myśl [dianoia] może „przywrócić” pomyślnie wszystko, co przeszkadza jej w działaniu, i przemienić przeszkodę w przedmiot, ku któremu rade zwrócą się pobudki mego działania: to, co krępowało działanie, staje się dlań korzystne, to, co zagradzało drogę, pozwala się tą drogą posuwać”. M. Aureliusz
„Stoicy tradycyjnie utożsamiali Boga, Naturę, Prawdę, Los i Zeusa”.
Czym jest filozofia starożytna? Pierre Hadot
7,6
Syntentyczne ujęcie, czym w istocie była filozofia starożytna. O ile "ćwiczenia duchowe i filozofia starożytna" są bardziej zbiorem esejów, tak tutaj wszystko zostało bardziej uporządkowane, zarówno tematycznie jak i chronologicznie. Obie książki są wybitne, obie warto przeczytać, to jednak do nauki wydaje mi się, że ta będzie trochę lepsza. Bardzo polecam.