Najnowsze artykuły
- ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
- Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński3
- ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać8
- ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marcin Michalski
7
8,3/10
Urodzony: 01.01.1982
Jest absolwentem Instytutu Profilaktyki Społecznej i Resocjalizacji Uniwersytetu Warszawskiego. Pracował jako pedagog, szuflowy, patroszyciel ryb i dziennikarz. Od lata 2008 roku prowadzi grupy wsparcia dla młodzieży.http://www.havnar.blogspot.com/
8,3/10średnia ocena książek autora
1 450 przeczytało książki autora
1 451 chce przeczytać książki autora
4fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Wyspy Owcze. Przewodnik turystyczno-kulturowy
Marcin Michalski, Marcin Jakubowski
9,2 z 9 ocen
59 czytelników 2 opinie
2021
81:1. Opowieści z Wysp Owczych
Marcin Michalski, Maciej Wasielewski
7,1 z 1131 ocen
2890 czytelników 119 opinii
2018
Warszawa. Travelbook. Wydanie 1
Marcin Michalski, Ewa Michalska
9,0 z 1 ocen
2 czytelników 0 opinii
2017
Warszawa. Przewodnik celownik
Marcin Michalski, Ewa Michalska
9,0 z 1 ocen
3 czytelników 0 opinii
2013
Warszawa. Przewodnik-celownik. Wydanie 1
Marcin Michalski, Ewa Michalska
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
2013
Warszawa. Syrenka w wielkim mieście. Przewodnik rekreacyjny. Wydanie 1
Marcin Michalski, Ewa Michalska
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
2013
Powiązane treści
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
- Nie rozwodzę się nad problemami, jestem po prostu szczęśliwa. Szczęście znajduję w interesujących zdaniach w książkach, w trakcie miłego s...
- Nie rozwodzę się nad problemami, jestem po prostu szczęśliwa. Szczęście znajduję w interesujących zdaniach w książkach, w trakcie miłego spaceru, odkrywam je, gdy piekę chleb albo przesadzam kwiaty i zanurzam dłonie w zimnej ziemi. Złe momenty ulatują dużo szybciej, bo nie mam dla nich sentymentu.
8 osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
81:1. Opowieści z Wysp Owczych Marcin Michalski
7,1
Ciekawa i wartościowa lektura, która stała się dla mnie ważna również z innego powodu. Pracuje z farerskimi marynarzami i książka stała sie dla mnie pewnego rodzaju przewodnikiem po ich kulturze, zwyczajach i osobliwościach. Nie da się ukryć, że Farerzy są... inni. Mają swoje dziwadła, są zachowawczy, ale nie poznałem drugiego narodu, który byłby tak po ludzku w porządku. Ale wracając do tematu.
Książka dość nierówna. Pierwsze 100 stron wciągnąłem bez mrugnięcia okiem. Fragment o koncercie Bryana Adamsa to mistrzostwo i dawno tak autentycznie się nie uśmiałem przy jakiejkolwiek książce. Przez kolejne fragmenty nie mogłem się przebić przez dłuższy czas, gdzie autorzy opisywali swoje wycieczki po różnych fragmentach Wysp. Pod koniec mamy kilka ciekawych rozmów z różnymi ludźmi.
Przede wszystkim czuć, że autorzy autentycznie to miejsce "czują" i poznali je na tyle dobrze, że można ubrać to w ładne słowa i przekazać również w formie anegdot zasłyszanych od dobrego znajomego. Jeśli są ciekawostki statystyczne to z pewnością służą czemuś więcej niż tylko suchemu przekazaniu faktów i za to szanuje ich niełatwą pracę. Zresztą wydawnictwo Czarne jest pewnym gwarantem jakości.
Zdecydowanie polecam każdemu kto lubi dobry reportaż. No i w końcu rozumiem dlaczego chief z mojego statku opowiadał z takim przejęciem i ekscytacją o łodzi rybackiej, po którą w najbliższym czasie się wybierał :) w końcu "każdy Farer rodzi się z wiosłem w ręku"
81:1. Opowieści z Wysp Owczych Marcin Michalski
7,1
Ciekawy ( w dużej części) reportaż z jednego z "końców świata" czyli Wysp Owczych pisany w dobrym stylu szkoły Mariusza Szczygła. Jedna rzecz jednak obniża ocenę w moich oczach. Mam wrażenie, że wszystko co ciekawe z przeszłości i teraźniejszości, co interesujące , egzotyczne i nietypowe zostało przekazane tak mniej więcej do polowy książki. Potem wydawało mi się jakby autorzy zapełniali strony tzw. wodolejstwem dziennikarskim: kolejne postaci, zwykłe zdarzenia, sytuacje, które mogą dziać się wszędzie i za wiele nieistotnych szczegółów . Ale na końcową ocenę wpływają wrażenia z tej pierwszej części