Magia słów. Jak pisać teksty które porwą tłumy Joanna Wrycza-Bekier 7,6
ocenił(a) na 715 tyg. temu Raz na kilka lat, kiedy czuję że zdrewniałam, a muszę popracować nad scenariuszem, LARPem albo innym tekstem, sięgam na rozbudzenie po książkę z gatunku „poradników pisarskich”. Poprzednim razem była to książka Stephena Kinga, autora dziesiątek ultrapopularnych i ekranizowanych powieści, ale nie jest tajemnicą, że jego poradnik nie przypadł mi do gustu. Tym razem sięgnęłam po opracowanie nieznanej mi autorki zaledwie kilku książeczek dla dzieci, filologa i doktora nauk humanistycznych. W podejmowanym przez „Magię słów” zakresie, Stephen King może się schować.
To jest po prostu wspaniale napisana i pełna przekonujących przykładów opowieść o tym, jak używać języka nie tylko po to, żeby wydobyć z niego artyzm, ale też komunikować się tak jasno jak nigdy wcześniej. Kogoś, kto szuka kompleksowego opracowania o tym, jak budować szkielet dramatyczny opowieści, konstruować bohaterów, sceny czy suspens, książka z pewnością rozczaruje, ale jeśli w języku szukamy najlepszych i najbardziej efektownych środków wyrazu, nie znam lepszego poradnika.
Trzeba też uczciwie przyznać, że autorka korzysta nie tylko ze swoich własnych spostrzeżeń, lecz sięga po lekcje jakie w swojej literaturze serwują nam Ian Fleming, Ernest Hemingway, bracia Grimm czy Agatha Christie, w imię tego, że nie trzeba być poczytnym pisarzem, żeby napisać skuteczny poradnik pisarski. Wystarczy dogłębnie przeanalizować najlepsze przykłady i et voilà, mamy to!
Najwięcej nieznanych mi wcześniej porad i sugestii, znalazłam w rozdziałach poświęconych cliffhangerom, strzelbie Czechowa i plot-twistom, ale zagadnienia te są chyba jedynymi, dotyczącymi zagadnień konstrukcyjnych, jakie w „Magii słów” znajdziemy. Pozostałe rozdziały dotykają tematyki pierwszych zdań, słów-śmieci, tempa narracji, czy dialogów, czyli wszystkiego tego, co można ze szczegółami wynieść ze studiów językoznawczych, ale niekoniecznie nauczyć się gdziekolwiek indziej. I dlatego właśnie książka ta jest początkującym pisarzom zwyczajnie potrzebna.