Między prawami

Byłem między nimi i powiem ci, że to nic ciekawego. To cię zjada kawałek po kawałku. Nie zauważasz tego z początku, bo podgryzają cię delikatnie. Jak szczury. Nagle spostrzegasz, że brakuje ci palca! Później odczuwanie już nie jest takie samo. Najpierw dobierają się do umysłu, a później do serca i powoli przestajesz poznawać samego siebie. Z „poznawaniem środowiska” trzeba ostrożnie, bo to środowisko mocno toksyczne. Raz odpuścisz, a później masz problem z powrotem. Erozja zasad postępuje stopniowo. Mimo to będziemy walczyć, póki żyjemy, co? Choćby nawet dna nie było?

Byłem między nimi i powiem ci, że to nic ciekawego. To cię zjada kawałek po kawałku. Nie zauważasz tego z początku, bo podgryzają cię delika...

Zawsze staraj się być jedynie lepszą wersją samego siebie.

Zawsze staraj się być jedynie lepszą wersją samego siebie.

Berg westchnął (...) i wyjaśnił : W Edenie rosły dwa drzewa. Drzewo życia, z którego ludzie mogli jeść owoce. I drzewo poznania dobra i zła, które było zakazane. Człowiek sam zdecydował się na tę trudną drogę, łamiąc zakaz. Rozpoczął wojnę dobra ze złem. Skoro to człowiek ją zaczął, dlaczego Bóg miałby ją za nas skończyć?

Berg westchnął (...) i wyjaśnił : W Edenie rosły dwa drzewa. Drzewo życia, z którego ludzie mogli jeść owoce. I drzewo poznania dobra i zła,...