Renesansowy Zamek Książąt Pomorskich w Szczecinie jest zlokalizowany na wzgórzu zamkowym nad rzeką Odrą.
Siedziba rodu Gryfitów, którzy panowali na Pomorzu Zachodnim od XII do XVII wieku. Ostatnim księciem był Bogusław XIV, który umarł bezpotomnie.
Duży dziedziniec z Wieżą Zegarową, na której umieszczony jest XVII-wieczny zegar słoneczny nazywany również „sercem zamku” przyciąga spojrzenia pewnie grupy przyjaciół, która każdej niedzieli spotyka się w kawiarni zamkowej.
Wśród nich jest studentka Hanka, która mieszka w kamienicy osławionej morderstwem. Śledztwo prowadzi młody porucznik Milicji Obywatelskiej Roman Widerski.
Tych dwoje stworzy duet detektywistyczny, ona wewnętrznie wejdzie w struktury kamienicy, a on zewnętrznie węszy...
Czyta się lekko i przyjemnie, dialogi infantylne i sama historia. Szczecin lat 60.XX wieku.

Powieść milicyjna stała się jedna z odmian powieści kryminalnej XX wieku, publikowana w latach 1955–1991 w krajach komunistycznych Europy Środkowo-Wschodniej. Dochodzenie prowadzone przez milicjanta / adwokata / sędziego w sprawie przestępstwa kryminalnego / zbrodni, by ukazać jego schemat / działanie , przyczyny i okoliczności.
Reżim komunistyczny, ideologia, koloryt socrealizmu, propaganda, walka z kapitalizmem, inicjatywą prywatną , przedstawicielami średniego aparatu państwowego.
Powieść milicyjna była odpowiedzią na światowe klasyki kryminalne i kapitalistyczne twórczości Agaty Christie, Edgara Wallace’a.
Przedstawiciele gatunki i prekursorzy:
1. Tadeusz Kostecki vel Krystyn T. Wand, W. T. Christine
2. Andrzej Piwowarczyk
3. Adam Bahdaj vel Dominik Damian
4. Anna Kłodzińska vel Stanisław Załęski i Mierzański
5. Jerzy Korycki vel Jerzy Edigey
6. Aleksander Minkowski vel Marcin Dor, Alex Hunte
7. Zbigniew Safjan vel Andrzej Zbych
8. Helena Sekuła vel Helena Turbacz
9. Maciej Słomczyński vel Kazimierz Kwaśniewski
10. Krzysztof Teodor Toeplitz vel Krzysztof Deuter
11. Andrzej Wydrzyński vel Artur Morena
12. Zygmunt Zeydler-Zborowski.

Jerzy Edigey vel Jerzy Waldemar Korycki (1913 - 1983)
polski pisarz, adwokat i działacz społeczny pochodzenia tatarskiego.
Pochodzenie z tatarskiej rodziny szlacheckiej (herbu Koryca),osiadłej na Litwie w XVI wieku. Literacki pseudonim „Edigey” przyjął od zawołania „Edigiej-Emirza”, przodka emira Edigeya, który przewodził plemieniu Mangytów i Złotej Ordzie w latach 1400 do 1412.
W życiu zajmował się rożnymi profesjami od dziennikarstwa, prawa czy trenowania wioślarzy z zasługami dla sportu.
W 1962 roku postanowił na debiut literacki, rok poźniej wydano "Czek dla białego gangu", kilka powieści zostało sfilmowanych czy przełożonych na słuchowiska radiowe. Napisał około 50 pozycji, przetłumaczonych na wiele języków

Renesansowy Zamek Książąt Pomorskich w Szczecinie jest zlokalizowany na wzgórzu zamkowym nad rzeką Odrą.
Siedziba rodu Gryfitów, którzy panowali na Pomorzu Zachodnim od XII do XVII wieku. Ostatnim księciem był Bogusław XIV, który umarł bezpotomnie.
Duży dziedziniec z Wieżą Zegarową, na której umieszczony jest XVII-wieczny zegar słoneczny nazywany również „sercem zamku” ...

W kamienicy popełnione zostaje morderstwo, a sąsiadka denatki - Hanka - za namową przyjaciół postanawia pomóc śledztwu. Książka opowiada o jej perypetiach z MO, a szczególnie z jednym oficerem - więcej nie napiszę, coby nie odbierać przyjemności z lektury, do której szczerze zachęcam!

W kamienicy popełnione zostaje morderstwo, a sąsiadka denatki - Hanka - za namową przyjaciół postanawia pomóc śledztwu. Książka opowiada o jej perypetiach z MO, a szczególnie z jednym oficerem - więcej nie napiszę, coby nie odbierać przyjemności z lektury, do której szczerze zachęcam!

Porucznik MO i studentka medycyny prowadzą śledztwo, w sprawie morderstwa i rabunku w jednej ze szczecińskich kamienic. W tle Szczecin lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku, nazwy sporej części ulic w centrum miasta już nieaktualne, kawiarnia w Zamku Książąt Pomorskich. Milicyjne kryminałki sprzed lat mają swój urok.

Porucznik MO i studentka medycyny prowadzą śledztwo, w sprawie morderstwa i rabunku w jednej ze szczecińskich kamienic. W tle Szczecin lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku, nazwy sporej części ulic w centrum miasta już nieaktualne, kawiarnia w Zamku Książąt Pomorskich. Milicyjne kryminałki sprzed lat mają swój urok.

Ocena przeciętna, bo znam wiele lepszych, ale polecam, zwłaszcza lubiącym PRL-owskie kryminały, takie gdzie milicja wcale nie była beznadziejnie głupia. Czytany w moich nastoletnich czasach, gdy był drukowany w odcinkach w gazecie, oczekiwany z wypiekami i niecierpliwością.
Mniej więcej w południe, w jednym z mieszkań dużej kamienicy zostaje zamordowana starsza kobieta. Olbrzymi bałagan sugeruje, że złodziej szukał pieniędzy i kosztowności. W śledztwo włącza się jedna z mieszkanek kamienicy - studentka medycyny, dziewczyna inteligentna i piękna....

Ocena przeciętna, bo znam wiele lepszych, ale polecam, zwłaszcza lubiącym PRL-owskie kryminały, takie gdzie milicja wcale nie była beznadziejnie głupia. Czytany w moich nastoletnich czasach, gdy był drukowany w odcinkach w gazecie, oczekiwany z wypiekami i niecierpliwością.
Mniej więcej w południe, w jednym z mieszkań dużej kamienicy zostaje zamordowana starsza kobieta....

Joe Alex to nie jest, ale i tak utknąłem na jakiś czas w książkach Edigeya :-). Ta należy do bardziej udanych. Dość wielowątkowa akcja poprowadzona z humorem plus koloryt tamtej epoki i idealistyczna milicja obywatelska. A mimo to czyta się całkiem fajnie. Rozwiązanie jak zwykle dość łatwo odgadnąć.

Joe Alex to nie jest, ale i tak utknąłem na jakiś czas w książkach Edigeya :-). Ta należy do bardziej udanych. Dość wielowątkowa akcja poprowadzona z humorem plus koloryt tamtej epoki i idealistyczna milicja obywatelska. A mimo to czyta się całkiem fajnie. Rozwiązanie jak zwykle dość łatwo odgadnąć.

Jestem Szczecino-maniakiem. Urodziłam się tu i tu mieszkam prawie 30 lat. Do tego miłośnikiem kryminałów, szczególnie tych PRL-owskich. Dla mnie - lektura obowiązkowa.
Owszem, kolą w oczy takie oczywiste pomyłki jak na przykład Cmentarz Ku Słońcu (Cmentarz jest przy ulicy Ku Słońcu),ale morderstwo na Buczka (tak na marginesie nowe władze zmieniły dawno już nazwę ulicy) - poemat dla takiego maniaka jak ja :)
Cała akcja zresztą, już abstrahując od moich manii, poprowadzona jest bardzo zręcznie i zagadka naprawdę wciąga. Oczywiście pozycja obowiązkowa dla miłośników kryminałów i kryminałków. Tych, którzy spodziewają się znaleźć na stronach książek Edigeya literaturę przez wielkie L, odsyłam jednak do lektury innych autorów, bo nie oszukujmy się - były to książki pisane w czasach PRL dla mas, a nie dla tej okropnej, występującej przeciwko ustrojowi, elity intelektualnej.

Jestem Szczecino-maniakiem. Urodziłam się tu i tu mieszkam prawie 30 lat. Do tego miłośnikiem kryminałów, szczególnie tych PRL-owskich. Dla mnie - lektura obowiązkowa.
Owszem, kolą w oczy takie oczywiste pomyłki jak na przykład Cmentarz Ku Słońcu (Cmentarz jest przy ulicy Ku Słońcu),ale morderstwo na Buczka (tak na marginesie nowe władze zmieniły dawno już nazwę ulicy) -...

Bardzo mi się ten kryminał podobał. Bo w tym przypadku "małe, szare komórki" wygrywają i to jeszcze nie te milicyjne, ale damskie. Książka wciągająca, czyta się ją przyjemnie.

Bardzo mi się ten kryminał podobał. Bo w tym przypadku "małe, szare komórki" wygrywają i to jeszcze nie te milicyjne, ale damskie. Książka wciągająca, czyta się ją przyjemnie.

Przyjemnie się czyta. Sympatyczna opiwastka o poruczniku MO i studentce w PRLu.

Przyjemnie się czyta. Sympatyczna opiwastka o poruczniku MO i studentce w PRLu.

Milicyjny kryminał, którego akcja rozgrywa się w latach 60-tych. Śledztwo prowadzi porucznik Roman Widerski, a pomaga mu studentka Hanka. Intryga dość banalna. Na uwagę zasługują wątki feministyczne :) Hanka jest niezmordowana w tych kwestiach.

Milicyjny kryminał, którego akcja rozgrywa się w latach 60-tych. Śledztwo prowadzi porucznik Roman Widerski, a pomaga mu studentka Hanka. Intryga dość banalna. Na uwagę zasługują wątki feministyczne :) Hanka jest niezmordowana w tych kwestiach.