Tsunami

Okładka książki Tsunami Sonali Deraniyagala
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Tsunami
Sonali Deraniyagala Wydawnictwo: Prószyński i S-ka reportaż
264 str. 4 godz. 24 min.
Kategoria:
reportaż
Tytuł oryginału:
Wave
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2014-02-20
Data 1. wyd. pol.:
2014-02-20
Liczba stron:
264
Czas czytania
4 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788378396994
Tłumacz:
Bożena Kucharuk
Tagi:
Sri Lanka tsunami reportaż literatura faktu literatura lankijska
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Życie po życiu



383 19 76

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
124 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
965
143

Na półkach: , , ,

Wobec tej opowieści powinno się milczeć. Brakuje słów, by opisać traumę, smutek, chaos, nieszczęście. Tsunami miażdży czytelnika emocjami, choć jest we wspomnieniach Sonali spokój, nawet wtedy, gdy kobieta krzyczy, gdy oskarża, gdy się poddaje. Co czuje człowiek, który w przeciągu kilkunastu minut stracił najbliższych: męża, dwoje dzieci, rodziców? Jak żyć po takiej katastrofie? O tym opowiada autorka, próbując zmierzyć się z przeszłością, która tak naprawdę nigdy przeszłością nie będzie. Sonali mogłaby wmówić sobie, że oni nie istnieli, ale dowody na ich istnienie są wszędzie, gdziekolwiek nie spojrzy. I są myśli, wspomnienia, zapachy, te momenty, kiedy byli razem, słowa zapamiętane, linie dotykiem na skórze rysowane... I znowu to, co ważne, ociera się o banał, bo dzięki książce Tsunami dostrzegamy ważność małych codziennych chwil, gestów, spojrzeń, rozmów - tych, które giną w natłoku zdarzeń i obowiązków. Sonali miała męża i dwóch synów, i nagle, z dnia na dzień, została sama. Przestała być żoną, matką i córką. Życie jej umknęło, bo życiem była rodzina. Zamknięta w ciemnym pokoju, pusta w środku, pragnęła umrzeć. Jednak obok byli ludzie, którzy jej pomogli i, choć nigdy nie zrozumieją jej cierpienia, nigdy nie doświadczą takiej ciszy i takiego bólu, to utrzymali ją przy życiu.

Wspomnienia Sonali są szczere, pozbawione sentymentalizmu. To nie jest lament kobiety, to studium utraty. Pisanie książki było dla autorki terapią. Dla czytelnika Tsunami jest zawołaniem, by kochać, być razem, doceniać drobne przyjemności, nie złościć się o bzdury, nie skąpić uśmiechu i czułych gestów. Nigdy nie wiesz, kiedy twój świat stanie się kaleki. Rację miał ksiądz Twardowski, gdy pisał swój wiersz.
Choć książka Deraniyagali opisuje wielką, niepojętą wręcz, tragedię, to jednocześnie jest apoteozą życia. Wspomnienia autorki to zlepek chwil, wyrwanych codzienności. To uśmiech dziecka, złość na syna za ukradkowe jedzenie niezdrowych czipsów, zapach koszuli męża, smak ulubionych potraw, kłótnie w samochodzie, wspólne wycieczki. Czytając książkę momentami nie mogłam złapać tchu, patrząc na śpiące obok córki. Potrzeba, by je przytulić, pocałować, dotknąć była ogromna, nie do przełożenia na później.
Myślę, że nie zapomnę opowieści Sonali...

Wobec tej opowieści powinno się milczeć. Brakuje słów, by opisać traumę, smutek, chaos, nieszczęście. Tsunami miażdży czytelnika emocjami, choć jest we wspomnieniach Sonali spokój, nawet wtedy, gdy kobieta krzyczy, gdy oskarża, gdy się poddaje. Co czuje człowiek, który w przeciągu kilkunastu minut stracił najbliższych: męża, dwoje dzieci, rodziców? Jak żyć po takiej...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
392
282

Na półkach: ,

Wymęczyłam tę książkę okropnie. Rozumiem ból i poczucie straty najbliższych w tej tragedii, jaką jest tsunami. Ale wylewanie swojego żalu na innych tylko dlatego, że przeżyli i nie byli mokrzy tak samo jak kelner z hotelu, jest poniżej jakiejkolwiek krytyki.

Wymęczyłam tę książkę okropnie. Rozumiem ból i poczucie straty najbliższych w tej tragedii, jaką jest tsunami. Ale wylewanie swojego żalu na innych tylko dlatego, że przeżyli i nie byli mokrzy tak samo jak kelner z hotelu, jest poniżej jakiejkolwiek krytyki.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1032
418

Na półkach: , , , ,

O książce słyszałam już dawno, jednak dopiero teraz zdobyłam się na odwagę, żeby po nią sięgnąć. Przebrnięcie przez nią całą zajęło mi raptem kilka godzin.
Książka jest zapisem wspomnień Sonali Deraniyagala, która w wyniku tsunami, które nawiedziło m.in. Sri Lankę(gdzie przebywała) w grudniu 2004 roku, straciła wszystkich swoich bliskich: męża, dwójkę dzieci, rodziców...
Kobiecie bardzo trudno pogodzić się z tym, że została sama. Pierwotny szok powoli jest wypierany przez rzeczywistość. A nie jest ona taka prosta, kiedy brakuje w niej bezpiecznych ramion ukochanego męża, radosnych krzyków dzieci, beztroski i brak obawy o następny dzień. Chociaż Sonala jest otaczana miłością i opieką pozostałych członków rodziny oraz przyjaciół, to tak naprawdę sama musi sobie poradzić z pogodzeniem się z tym, co się wydarzyło w piękny grudniowy poranek w raju na ziemi. Zajmuje jej to kilka kolejnych lat, a każdy rok jest opisany w książce. Czytelnik współuczestniczy więc w uczuciach związanych ze sprzedażą domu po zmarłych tragicznie rodzicach, powrotem do domu, w którym wszystko przypomina o tych, których w nim zabrakło, czy też wizytą w miejscu, gdzie miała miejsce tragedia.
Książkę, chociaż porusza trudne tematy, czyta się w miarę sprawnie. Napisana jest w pierwszej osobie, co sprawiło, że odebrałam ją tak, jakby Somala osobiście opowiadała mi historię swojego życia. Czasami tylko denerwowały mnie pojawiające się w niej przekleństwa, ale rozumiem, że autorka w ten sposób chciała ulżyć swoim emocjom.

O książce słyszałam już dawno, jednak dopiero teraz zdobyłam się na odwagę, żeby po nią sięgnąć. Przebrnięcie przez nią całą zajęło mi raptem kilka godzin.
Książka jest zapisem wspomnień Sonali Deraniyagala, która w wyniku tsunami, które nawiedziło m.in. Sri Lankę(gdzie przebywała) w grudniu 2004 roku, straciła wszystkich swoich bliskich: męża, dwójkę dzieci,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
328
127

Na półkach:

Książka o niesamowitym, emocjonalnym przekazie o niewyobrażalnej tragedii. Bez nadmiernego epatowania drastycznymi szczegółami. Mimo to, wciągająca od pierwszego słowa.

Książka o niesamowitym, emocjonalnym przekazie o niewyobrażalnej tragedii. Bez nadmiernego epatowania drastycznymi szczegółami. Mimo to, wciągająca od pierwszego słowa.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
137
137

Na półkach: ,

Zszokowała mnie ta książka, nie spodziewałam się czegoś aż tak prawdziwego i aż do bólu szczerego. Jest to rodzaj pamiętnika autorstwa Sonali Deraniyagala, która wraz z rodziną wyjechała na urlop na Sri Lankę. Tam rankiem 26 grudnia 2004 roku w wybrzeże uderzyła fala tsunami. Sonali była jedyną ocaloną z pośród swojej rodziny. Jej mąż, dzieci i rodzice zginęli.
Tsunami to zapis historii jej życia od razu po przejściu fali, kobieta opowiada o bólu i szoku jaki przeżyła po stracie bliskich. Przez pewien czas w ogóle nie dopuszczała do siebie tej informacji.
O swoim cierpieniu opowiada tak brutalnie szczerze, że wielokrotnie czułam jakby jej ogromna rozpacz przeszła też na mnie. Sonali walczy nie tylko z depresją, ale i z chorobą alkoholową. Początkowo stara się unikać wspomnień i miejsc, które przypominałyby jej rodzinę.
Przez kilka lat obwinia siebie o śmierć swoich dzieci. Książka jest zapisem siedmiu lat jej życia w ciągu których próbuje zaakceptować nową rzeczywistość, jednocześnie zachowując jak najwięcej wspomnień o bliskich.
Gorąco polecam, nie pamiętam kiedy ostatnio czytałam coś równie przejmującego.

Zszokowała mnie ta książka, nie spodziewałam się czegoś aż tak prawdziwego i aż do bólu szczerego. Jest to rodzaj pamiętnika autorstwa Sonali Deraniyagala, która wraz z rodziną wyjechała na urlop na Sri Lankę. Tam rankiem 26 grudnia 2004 roku w wybrzeże uderzyła fala tsunami. Sonali była jedyną ocaloną z pośród swojej rodziny. Jej mąż, dzieci i rodzice zginęli.
Tsunami to...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
551
262

Na półkach: , , ,

Bardzo bolesna lektura...
To szczegółowy opis żałoby przeżywanej po niewyobrażalnej stracie całej rodziny w pamiętnym tsunami w 2004 roku na Sri Lance.
Autorka bardzo uczciwie i prostolinijnie ukazuje ogrom bólu i sprzecznych emocji od momentu katastrofy i następnie przez kolejne lata przeżywania zarówno smutku jak i złości, beznadziei ale i niespodziewanej otuchy jaką dają wspomnienia.
Książka smutna ale też wielce pouczająca, żeby doceniać to co dostaje się od życia tu i teraz, dziś. Bo wszystko może się zmienić w mgnieniu oka. I co jeśli jutra nie będzie?

Bardzo bolesna lektura...
To szczegółowy opis żałoby przeżywanej po niewyobrażalnej stracie całej rodziny w pamiętnym tsunami w 2004 roku na Sri Lance.
Autorka bardzo uczciwie i prostolinijnie ukazuje ogrom bólu i sprzecznych emocji od momentu katastrofy i następnie przez kolejne lata przeżywania zarówno smutku jak i złości, beznadziei ale i niespodziewanej otuchy jaką...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1633
361

Na półkach: ,

Szczera do bólu opowieść o traumie i sposobie radzenia sobie z nią po tsunami, które autorka przeżyła, a w którym zginęli jej synowie, mąż i rodzice. Kolejne etapy przeżywania tej tragedii i utraty najbliższych dają nam pełny ogrom bólu, rozpaczy i kolejnych etapów w dalszym życiu autorki.
Polecam, choć lektura nie jest łatwa w odbiorze.

Szczera do bólu opowieść o traumie i sposobie radzenia sobie z nią po tsunami, które autorka przeżyła, a w którym zginęli jej synowie, mąż i rodzice. Kolejne etapy przeżywania tej tragedii i utraty najbliższych dają nam pełny ogrom bólu, rozpaczy i kolejnych etapów w dalszym życiu autorki.
Polecam, choć lektura nie jest łatwa w odbiorze.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2304
2041

Na półkach: , ,

Książka porażająco smutna, prawdziwa, rozdzierająca serce... Nie polecam na ponure jesienne dni, bo można popaść w depresję ;)
Ogrom nieszczęścia czuć na każdej stronie książki, przerażające świadectwo bezbronności człowieka wobec żywiołu.
Skłania do refleksji, ale jednocześnie dołuje...

Książka porażająco smutna, prawdziwa, rozdzierająca serce... Nie polecam na ponure jesienne dni, bo można popaść w depresję ;)
Ogrom nieszczęścia czuć na każdej stronie książki, przerażające świadectwo bezbronności człowieka wobec żywiołu.
Skłania do refleksji, ale jednocześnie dołuje...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1005
329

Na półkach: ,

Krótka historia kobiety zmagającej się ze śmiercią bliskich.
Z początku byłam zafascynowana opisem samego zdarzenia.
Ale im dalej- tym gorzej. Główna bohaterka wpadła w depresję (wcale jej się nie dziwię),ale w sumie tylko na tym opierała się dalsza fabuła.
Szkoda, naprawdę szkoda.

Krótka historia kobiety zmagającej się ze śmiercią bliskich.
Z początku byłam zafascynowana opisem samego zdarzenia.
Ale im dalej- tym gorzej. Główna bohaterka wpadła w depresję (wcale jej się nie dziwię),ale w sumie tylko na tym opierała się dalsza fabuła.
Szkoda, naprawdę szkoda.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
116
97

Na półkach:

Bardzo poruszająca książka... To przez co przeszła autorka to po prostu piekło. Proces pogodzenia się z faktami i wyjścia z żałoby trwa wciąż w głowie bohaterki. Niejeden człowiek na jej miejscu by się załamał i poddał. Wzruszająca historia.

Bardzo poruszająca książka... To przez co przeszła autorka to po prostu piekło. Proces pogodzenia się z faktami i wyjścia z żałoby trwa wciąż w głowie bohaterki. Niejeden człowiek na jej miejscu by się załamał i poddał. Wzruszająca historia.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    408
  • Przeczytane
    162
  • Posiadam
    31
  • 2014
    11
  • Teraz czytam
    5
  • Chcę w prezencie
    4
  • E-booki
    3
  • 2019
    3
  • E-book
    3
  • Obyczajowe
    2

Cytaty

Więcej
Sonali Deraniyagala Tsunami Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także