The Three-Body Problem

nie moja bajka

nie moja bajka

Świetna książka. Jestem naprawdę pozytywnie zaskoczona, bo science fiction to zupełnie nie mój gatunek, a jednak książka wciągnęła mnie od samego początku.
Pomimo oszczędnego stylu i swego rodzaju minimalizmu w konstrukcji fabuły powieść jest bardzo angażująca. Motyw gry, którym posłużył się autor jest bardzo interesujący i zawiera alegorię współczesnej nauki. W ogóle spojrzenie na naukę stanowi dla mnie oś tej książki. Wydaje się, że współczesna nauka rozwija się w szalonym tempie i to w bardzo wielu dziedzinach. Stopień skomplikowania procesów naukowych osiągnął poziom przekraczający możliwości pojmowania przeciętnego człowieka. A mimo to w wielu przypadkach nauka jest nadal zadziwiająco bezradna.
Jednocześnie naukowcy będący geniuszami w swoich dziedzinach, okazują się zdumiewająco naiwni, pozbawieni wyobraźni i krótkowzroczni. Często nie są w stanie przewidzieć konsekwencji własnych działań, podczas gdy dla innych są one oczywiste. To że ktoś potrafi zrozumieć prawa fizyki rządzące światem nie oznacza, że równie dobrze rozumie prawa rządzące relacjami międzyludzkimi czy ludzką naturą.
Styl w jakim napisana jest powieść nadaje jej pewnej surowości i może sprawiać, że staje się ona w pewnym stopniu trudna w odbiorze. Odniosłam chwilami wrażenie, że pewne wygładzenie języka i lepsza konstrukcja fabuły przyczyniłyby się do większej przystępności tekstu.
Są to jednak drobne wady, które nie wpłynęły na moją ocenę książki. Na pewno sięgnę po kolejne części trylogii. Polecam.

Świetna książka. Jestem naprawdę pozytywnie zaskoczona, bo science fiction to zupełnie nie mój gatunek, a jednak książka wciągnęła mnie od samego początku.
Pomimo oszczędnego stylu i swego rodzaju minimalizmu w konstrukcji fabuły powieść jest bardzo angażująca. Motyw gry, którym posłużył się autor jest bardzo interesujący i zawiera alegorię współczesnej nauki. W ogóle...

Gdyby nie serial, to nie zrozumiałabym nic z tej książki 😂🤣 Mój mózg nie ogarnął odróżniania postaci, poległam na zapamiętywaniu imion... Serial dużo lepszy od książki. Wielkie brawa do twórców.

Gdyby nie serial, to nie zrozumiałabym nic z tej książki 😂🤣 Mój mózg nie ogarnął odróżniania postaci, poległam na zapamiętywaniu imion... Serial dużo lepszy od książki. Wielkie brawa do twórców.

Bardzo trudna ksiazka-filozoficzne rozwazania na temat fizyki kwantowej, dodatkowo akcja ma miejsce w Chinach, wiec imiona glownych bohaterow dodatkowo zmuszaja do koncentracji w trakcie czytania.
Glowna bohaterka jest swiadkiem usmiercenia wlasnego ojca tylko dlatego, ze bronil praw fizyki (przez rewolucje- obalali glowne teorie aby pokazac swoja wyzszosc nad nauka). Pozniej przez pomoc innym (przepisala list "niezgodny z ideologia Panstwa) ma trafic przed sad (wyrok nie moze byc inny niz skazujacy w takim przypadku). Trafia jednak do owianej tajemnica wojskowa wiezy. To tutaj wyksztalceni tworza teorie i sprawdzaja je w praktyce.
Rownolegle, kazdy wyzej niz przecietnie inteligentny w kraju gra w pewna gre, ktorej akcja nie ma logicznych wyjasnien ani dajacej sie przewidziec fabuly. Teoria gry okazuje sie realna możliwością innego swiata.
Główna bohaterka wysyla tez sygnal do innej cywilizacji, a spora czesc fizykow popelnia samobojstwo z mysla "fizyka nie istnieje",gdyz to, co sie aktualnie dzieje zaprzecza wszelkim jej prawom.
Nie jest to ksiazka dla kazdego-sporo wiedzy historycznej, fizycznej,matematycznej... trzeba czytac w pelnym skupieniu.

Bardzo trudna ksiazka-filozoficzne rozwazania na temat fizyki kwantowej, dodatkowo akcja ma miejsce w Chinach, wiec imiona glownych bohaterow dodatkowo zmuszaja do koncentracji w trakcie czytania.
Glowna bohaterka jest swiadkiem usmiercenia wlasnego ojca tylko dlatego, ze bronil praw fizyki (przez rewolucje- obalali glowne teorie aby pokazac swoja wyzszosc nad nauka)....

Świetna książka. Bardzo ciekawy i nowatorski pomysł na kontakt z obcą cywilizacją, podany w wciagającej, intrygującej formie. Terminy naukowe opisane są w zrozumiały i brzmiący autentycznie sposób co jeszcze bardziej podnosi wartość całości. Bardzo przyjemna lektura. Na pewno sięgnę po kontynuację. Polecam!

Świetna książka. Bardzo ciekawy i nowatorski pomysł na kontakt z obcą cywilizacją, podany w wciagającej, intrygującej formie. Terminy naukowe opisane są w zrozumiały i brzmiący autentycznie sposób co jeszcze bardziej podnosi wartość całości. Bardzo przyjemna lektura. Na pewno sięgnę po kontynuację. Polecam!

Porywająca książka, dająca do myślenia. lektura obowiązkowa!

Porywająca książka, dająca do myślenia. lektura obowiązkowa!

A mnie jakoś nie porwała, chociaż z opisu pozycja idealna dla mnie: fantastyka, nieoczywista i do tego spora doza wiedzy z zakresu fizyki. Wszystko to uwielbiam, ale w tej książce to wszystko jest bardzo męczące. Początek genialny - opis rozprawiania się z wrogiem ludu. Przez resztę mocno starałam się przebrnąć z nadzieją na kolejne perełki. Niestety nie trafiła do mnie.

A mnie jakoś nie porwała, chociaż z opisu pozycja idealna dla mnie: fantastyka, nieoczywista i do tego spora doza wiedzy z zakresu fizyki. Wszystko to uwielbiam, ale w tej książce to wszystko jest bardzo męczące. Początek genialny - opis rozprawiania się z wrogiem ludu. Przez resztę mocno starałam się przebrnąć z nadzieją na kolejne perełki. Niestety nie trafiła do mnie.

Przerwałem po tym, jak bohaterka zaczeła wysyłać "samodekodujące" się depesze do pozaziemskiej cywilizacji.

Tego typu książki to dla mnie nie literatura, ale dość prymitywny scenariusz na film. Który zresztą powstał, ale jest jeszcze bardziej naiwny.

Przerwałem po tym, jak bohaterka zaczeła wysyłać "samodekodujące" się depesze do pozaziemskiej cywilizacji.

Tego typu książki to dla mnie nie literatura, ale dość prymitywny scenariusz na film. Który zresztą powstał, ale jest jeszcze bardziej naiwny.

Pełnokrwista, nerdowska lektura z posypką post-rewolucyjnej, chińskiej traumy.

Pełnokrwista, nerdowska lektura z posypką post-rewolucyjnej, chińskiej traumy.

Przyznaję, że przez pierwsze kilkadziesiąt stron miałem problem z przyzwyczajeniem się do nietypowego stylu pisania, chińskich imion itp. Ale potem poszło.
Książka wciąga. Fantastyka podparta dużą dawką nauki. A przy okazji rozważania filozoficzne.
Polecam. Jest to solidna pozycja w literaturze.

Przyznaję, że przez pierwsze kilkadziesiąt stron miałem problem z przyzwyczajeniem się do nietypowego stylu pisania, chińskich imion itp. Ale potem poszło.
Książka wciąga. Fantastyka podparta dużą dawką nauki. A przy okazji rozważania filozoficzne.
Polecam. Jest to solidna pozycja w literaturze.