Córki Graala

Książka o niczym, a nie przepraszam o zabijaniu katarów. Temat ważny, ale jeśli w tytule jest Graal, to chyba czytelnik ma prawo oczekiwać, iż tematyka będzie do niego nawiązywać ... . I rzeczywiście na ostatniej (!!!) stronie jest wzmianka. Serdecznie nie polecam, nuda i jeszcze raz nuda.

Książka o niczym, a nie przepraszam o zabijaniu katarów. Temat ważny, ale jeśli w tytule jest Graal, to chyba czytelnik ma prawo oczekiwać, iż tematyka będzie do niego nawiązywać ... . I rzeczywiście na ostatniej (!!!) stronie jest wzmianka. Serdecznie nie polecam, nuda i jeszcze raz nuda.

Polecam - wciągająca opowieść o dwóch pokoleniach rycerzy, ich żonach, dzieciach, walkach z wrogiem i walkach ze sobą samym. Czyta się gładko, nie jest przeładowana faktami czy datami. Jakkolwiek absurdalnie to brzmi zaczynając ją czytać zajrzyjcie najpierw na sam koniec, jest tam mały rozdzialik "Od autorki". W trakcie czytania kilka rzeczy sprawdzałam w googlach, co jest prawdą, co jest fikcją, czy istniały takie postacie, takie miejsca - a na końcu wszystko jest podane na tacy :)

Polecam - wciągająca opowieść o dwóch pokoleniach rycerzy, ich żonach, dzieciach, walkach z wrogiem i walkach ze sobą samym. Czyta się gładko, nie jest przeładowana faktami czy datami. Jakkolwiek absurdalnie to brzmi zaczynając ją czytać zajrzyjcie najpierw na sam koniec, jest tam mały rozdzialik "Od autorki". W trakcie czytania kilka rzeczy sprawdzałam w googlach, co jest...

Elizabeth Chadwick przenosi czytelnika do XIII-wiecznej Francji. Kraj staje w obliczu krucjaty wymierzonej przez chrześcijański świat w społeczność katarów. Pośród nich mieszka jednak wyjątkowa kobieta - Bridget, która wywodzi się w prostej linii od Dziewicy Maryi i Marii Magdaleny. Dziewczyna posiada także wiele wyjątkowych darów. Jej zadaniem jest zapewnienie ciągłości linii krwi. Na jej drodze staje młody rycerz Raoul. Ich losy nie raz się skrzyżują i wspólnie będą musieli zmierzyć się z potężniejszymi wrogami.

,,Córki Graala" początkowo wydają się być romansem historycznym. Szybko jednak okazuje się, że wątek romansowy zostaje zepchnięty na dalszy plan i poprowadzony zupełnie inaczej niż można by tego oczekiwać. Na pierwszy plan wysuwa się powieść historyczna z mocnymi wątkami magicznymi co sprawia, że opowieść przybiera formę baśni. Zresztą wyraźnie widać mocny baśniowy motyw: walki dobra ze złem, jasności z ciemnością. Bohaterowie zmuszeni są do podjęcia wyzwania, pokonania własnych słabości i zdecydowania o tym ja ma wyglądać ich życie. To powoduje, że cała opowieść robi się ciekawsza, odbiega od schematów i w kilku miejscach może zaskoczyć czytelnika. Minus stanowi powierzchowne i często zbyt szybkie przeskakiwanie między wydarzeniami. Burzy to płynność narracji i rozbija klimat.

,,Córki Graala" to dobry przykład literatury na wakacje. Wciągająca, magiczna historia zbudowana na kanwie prawdziwej historii.

Elizabeth Chadwick przenosi czytelnika do XIII-wiecznej Francji. Kraj staje w obliczu krucjaty wymierzonej przez chrześcijański świat w społeczność katarów. Pośród nich mieszka jednak wyjątkowa kobieta - Bridget, która wywodzi się w prostej linii od Dziewicy Maryi i Marii Magdaleny. Dziewczyna posiada także wiele wyjątkowych darów. Jej zadaniem jest zapewnienie ciągłości...

Książka której niektóre fakty oparte są na wydarzeniach historycznych. Dzięki autorce możemy wyobrazić sobie jak czuły się i nadal traktowane są narody oraz religie inne od przyjętych na danym terenie. Katarzy nikomu nie zawinili, starali się unikać przemocy. Jednak nie ochroniło ich to przed losem jaki zgotowali im katoliccy przywódcy. Historia dwóch miłości matki i córki, które z pokolenia na pokolenie wciąż przekazują swój dar. Nie czynią drugiemu krzywdy, a jednak każdej z nich grozi śmiertelne niebezpieczeństwo. Miłość na całe życie i na chwilę by spełnić swój obowiązek posiadania potomstwa.

Powieść historyczna, która wciąga swoją nieprzewidywalną fabułą pożogi wojennej. Śmierć osób do których czytelnik zdążył się przywiązać. Opisy, które mogą przyprawiać tak o mdłości jak i przyjemny obraz radości.

Książka której niektóre fakty oparte są na wydarzeniach historycznych. Dzięki autorce możemy wyobrazić sobie jak czuły się i nadal traktowane są narody oraz religie inne od przyjętych na danym terenie. Katarzy nikomu nie zawinili, starali się unikać przemocy. Jednak nie ochroniło ich to przed losem jaki zgotowali im katoliccy przywódcy. Historia dwóch miłości matki i córki,...

Książka mnie nie zachwyciła, wręcz rozczarowała. Chociaż bardzo lubię historię, ta opowieść nie przemówiła do mnie. Brakowało tła historycznego, postaci przemykały po scenie w tempie maratończyka, wydarzenia były tylko sygnalizowane, no, oczywiście poza opisami bitew, a tych nie cierpię, więc szybko przemykałam po nich oczami i czytałam dalej. Poza tym nie przekonuje mnie taki oczywisty podział na dobrych i złych, bo w życiu się to nie zdarza- jeden obóz to wcielenie cnót, drugi zgnilizna i zepsucie. Na niekorzyść książki przemówiły też ponadludzkie zdolności niektórych bohaterek- nie lubię fantastyki, a kolejne spiskowe teorie o początkach chrześcijaństwa mnie nie przekonują, szczególnie, gdy zaprzeczają same sobie.

Na plus „Córki Graala" zapisuję przyjemny język i ciekawą historię rodu de Montvallant, dla tych dwu powodów skończyłam powieść mimo jej wad.

Książka mnie nie zachwyciła, wręcz rozczarowała. Chociaż bardzo lubię historię, ta opowieść nie przemówiła do mnie. Brakowało tła historycznego, postaci przemykały po scenie w tempie maratończyka, wydarzenia były tylko sygnalizowane, no, oczywiście poza opisami bitew, a tych nie cierpię, więc szybko przemykałam po nich oczami i czytałam dalej. Poza tym nie przekonuje mnie...

Ciekawa powieść historyczna, której akcja rozgrywa się w czasach prześladowań katarów.

Całość czyta się szybko, ale trudno nie dostrzec minusów. Przede wszystkim pobieżnie potraktowane zostało tło historyczne.
Moje zastrzeżenie budzi też wykorzystanie motywu magii - o ile początkowo ma to pewien urok, to potem staje się zbyt częste i służy autorce do rozwiązywania fabularnych problemów. Przez to powieść zaczyna momentami przypominać baśń dla dorosłych.
Motyw potomkiń Marii Magdaleny jest w ostatnich latach często wykorzystywany w literaturze; pani Chadwick powiela wzorzec, więc w tym temacie nie znajdziemy niczego nowego.

Część wątków jest przewidywalna, część zaskakuje, więc na czytelnika czeka nieco emocji. Zakończenie trzyma w napięciu i to na pewno atut powieści.

"Córki Graala" to lektura lekka, łatwa i przyjemna - gwarantuje czytelniczy relaks, jeśli chce się odpocząć od bardziej ambitnych książek.

Ciekawa powieść historyczna, której akcja rozgrywa się w czasach prześladowań katarów.

Całość czyta się szybko, ale trudno nie dostrzec minusów. Przede wszystkim pobieżnie potraktowane zostało tło historyczne.
Moje zastrzeżenie budzi też wykorzystanie motywu magii - o ile początkowo ma to pewien urok, to potem staje się zbyt częste i służy autorce do rozwiązywania...

Historia dwóch pokoleń. Okres średniowiecza. Ciekawie przedstawione zmiany jakie niesie ze sobą wojna w relacjach małżeńskich. Podobało mi się również jak autorka pokazuje dwa różne sposoby postrzegania jednej rzeczy/zjawiska, w zależności od bohatera.

Historia dwóch pokoleń. Okres średniowiecza. Ciekawie przedstawione zmiany jakie niesie ze sobą wojna w relacjach małżeńskich. Podobało mi się również jak autorka pokazuje dwa różne sposoby postrzegania jednej rzeczy/zjawiska, w zależności od bohatera.

"Córki Graala" czytało się całkiem przyjemnie, lubiłam ją czytać ale chyba zabrakło w niej "tego czegoś" co sprawia, że nie można oderwać się od książki.

"Córki Graala" czytało się całkiem przyjemnie, lubiłam ją czytać ale chyba zabrakło w niej "tego czegoś" co sprawia, że nie można oderwać się od książki.

Dość ciekawa ale nie porywająca historia. Mimo wszystko czytało się ją lekko i przyjemnie, idealna by na parę godzin oderwać się od rzeczywistości.

Dość ciekawa ale nie porywająca historia. Mimo wszystko czytało się ją lekko i przyjemnie, idealna by na parę godzin oderwać się od rzeczywistości.

Czytałam książki tej autorki i były świetne. Tutaj zasypiam i upał nie ma z tym nic wspólnego. Akcja niby jest, ale cóż, że jest, skoro nieciekawa. Dobry wątek wiary katarów. Poza tym zieje nudą. Seksem się kiepskiej książki nie uratuje.

Czytałam książki tej autorki i były świetne. Tutaj zasypiam i upał nie ma z tym nic wspólnego. Akcja niby jest, ale cóż, że jest, skoro nieciekawa. Dobry wątek wiary katarów. Poza tym zieje nudą. Seksem się kiepskiej książki nie uratuje.