Inna?
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Cykl:
- Ten obcy (tom 2)
- Wydawnictwo:
- Nasza Księgarnia
- Data wydania:
- 2019-04-10
- Data 1. wyd. pol.:
- 1975-01-01
- Liczba stron:
- 256
- Czas czytania
- 4 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788310135032
- Tagi:
- literatura polska
Doskonała powieść psychologiczna o kilkunastoletniej dziewczynie, wychowance domu dziecka, która z trudem wyzwala się z kompleksu samotności i wyobcowania. Występują tu również – w nowych rolach – bohaterowie powieści Ten obcy.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Jak to jest być obcym i zbędnym?
Irena Jurgielewiczowa, będąca z wykształcenia pedagogiem, znana jest ze swoich psychologicznych powieści dla młodzieży. Początkowo pisała dla dzieci najmłodszych. Jej debiut z 1948 roku, „Historia o czterech warszawskich pstroczkach”, był pisany do szuflady. W czasie okupacji pisanie stanowiło bowiem dla niej jedynie odskocznię od trudnej rzeczywistości, która ją otaczała. Była żołnierzem Armii Krajowej, brała udział w powstaniu warszawskim, po którego zakończeniu trafiła do obozu jenieckiego. Nie planowała być pisarką. Dopiero za namową Ewy Szelburg-Zarembiny postanowiła wydać tę pierwszą swoją książkę, jakże piękną, choć nie da się ukryć – także smutną.
Po kilku książkach dla dzieci zaczęła tworzyć dla młodzieży i dzięki tej decyzji wiele nastolatków zakochało się w czytaniu. Jej powieść „Ten obcy” weszła do kanonu obowiązkowych lektur szkolnych i została wpisana na Listę Honorową im. Hansa Christiana Andersena, na którą trafiają najwybitniejsze książki dla dzieci i młodzieży mówiące o przyjaźni i budowaniu pozytywnych relacji. Dla mnie „Ten obcy” był początkiem wszystkiego, co dobre. Byłam pilną uczennicą, ale lektury czytałam z obowiązku, nie odnajdując w nich przyjemności. Dopiero przy „Tym obcym” odkryłam swoje zamiłowanie do książek, które trwa do dziś.
„Inna?” stanowi kontynuację „Tego obcego”. Główni bohaterowie są ci sami, ale historia rozgrywa się pół roku później. To czas Bożego Narodzenia. Do Mariana przyjeżdża na święta Julek. Chłopcy planują też spotkać się z Zenkiem, na którego czekają z wielkimi emocjami. Nie widzieli się od tamtych pamiętnych wakacji z „Tego obcego” i teraz planują wspólne zjeżdżanie z najwyższej górki oraz ślizganie się po stawach. Czasu z Zenkiem nie będą mogli spędzić wiele, bo przyjedzie on tylko na jeden dzień, dlatego chłopcy pragną każdą chwilę wykorzystać jak najefektywniej. Niestety ich plany będą musiały ulec zmianie, ponieważ mama Mariana postanowiła zrobić w święta dobry uczynek i zaprosiła do nich dziewczynkę z domu dziecka, a to oznacza, że chłopcy będą musieli się nią zajmować, zabierać na dwór i razem spędzać czas. Tylko jak to się ma do ich planów związanych z Zenkiem? Przecież dziewczyna pasuje do nich jak piąte koło do wozu.
Mimo swojej niechęci, nie mając wyboru, spędzają czas z Danką, która okazuje się bardzo dziwna i zmienna. Raz jest opryskliwa i niemiła, a za chwilę delikatna i wyrozumiała. Dla Julka jest oczywiście nadal przeszkodą w realizacji planów, ale Marian dostrzega w niej coś więcej. Otwiera się na nią i im lepiej ją poznaje, tym większą wzbudza w nim sympatię. Wszystko zaczyna układać się dobrze. Mama, tata i nawet sama Danka czują się w swoim towarzystwie swobodnie i miło. Przygotowania do świąt Bożego Narodzenia zbliżają ich do siebie. Dziewczynka ubiera z chłopcami choinkę, piecze ciasta z panią domu. Problem pojawia się wtedy, kiedy Danka niechcący podsłucha krótką rozmowę o prezentach. Okazuje się, że przygotowano dla niej upominki gwiazdkowe, a ona niestety niczego nie ma i co najgorsze, nie dysponuje żadnymi pieniędzmi, za które mogłaby cokolwiek kupić. Droga, jaką wybierze, by uniknąć upokorzenia w Wigilię, jest zupełnie nieodpowiednia, a konsekwencje uderzą w nią z wielką siłą o wiele szybciej, niż mogła się tego spodziewać.
Danka to postać wielowymiarowa, bardzo dopracowana, na której nie można poznać się od razu na początku książki. Dopiero po kilku pierwszych rozdziałach dochodzimy do wniosku, że ona jest bardzo samotna i zagubiona, a cała jej gruboskórność, pewność siebie i nieuprzejmość stanowią jedynie maskę, za którą się chowa. Boi się zranienia i litości, dlatego zamyka się w sobie. Im lepiej ją poznajemy, tym bardziej jest nam jej żal. Przecież ona na co dzień mieszka w domu dziecka, nie ma rodziny i taki przyjazd na święta, choć oczywiście bardzo przyjemny, musi być jednocześnie przykry. Czuje się w tym domu, takim „rodzinnym”, kimś niepasującym. Jest inna, obca, zbędna. Zaprosili ją, by poczuć się dobrze, a Danka powinna im na to pozwolić, bo ktoś taki jak ona musi przecież być wdzięczny za zaproszenie. Tyle że po świętach będzie trzeba wrócić do domu dziecka i znowu pozostać bez żadnej rodziny. Te uczucia wyzwalają w Dance zmienne zachowania i najłatwiej byłoby ją skreślić. Przecież jest niemiła i zarozumiała. Nie można jej lubić. Chłopcy, a zwłaszcza Marian, ponownie udowadniają jednak, jak mądrymi i wrażliwymi są ludźmi. Dostrzegają w Dance kogoś, komu w życiu nie jest łatwo i mimo jej okropnego zachowania wyciągają do niej rękę.
„Inna?” zadziwia swoją aktualnością. Autorka napisała tę powieść w 1975 roku, dlatego młodzież w jej historii nie korzysta z komputerów, nie ma smartfonów i większość czasu spędza na dworze. Problematyka, jaką porusza ta książka, jest jednak ponadczasowa i właśnie dlatego polecam „Inną?” z całego serca. W życiu nie ma przecież jednoznaczności, a już na pewno błędem jest oceniać innych po pozorach.
Izabela Straszewska
Oceny
Książka na półkach
- 4 539
- 621
- 389
- 84
- 53
- 41
- 33
- 31
- 30
- 27
OPINIE i DYSKUSJE
Powieść psychologiczna o kilkunastoletniej dziewczynie, wychowance domu dziecka, która z trudem wyzwala się z kompleksu samotności i wyobcowania; kontynuacja powieści „Ten obcy”.
Kilkunastoletnia wrażliwa i ambitna dziewczynka w obawie, by nie ujawnić przed rówieśnikami swoich kompleksów, pozuje na inną, niż jest w rzeczywistości - hardą, niemiłą, opryskliwą (powieść uzyskała w 1976 r. wyróżnienie Premio Europeo).
Oprócz Danki w powieści pojawiają się bohaterowie 1.części - Zenek, Marian, Julek, Ula i Pestka.
W Święta Bożego Narodzenia Danka zostaje zaproszona do domu Mariana, gdzie przebywa również jego kuzyn, Julek. Gdy dziewczyna przekonuje się, że chłopcy nie traktują jej jak dziwadła z sierocińca, nawiązuje się między nimi bliższa relacja.
Zdecydowanie pierwsza część ("Ten obcy") lepsza.
Powieść psychologiczna o kilkunastoletniej dziewczynie, wychowance domu dziecka, która z trudem wyzwala się z kompleksu samotności i wyobcowania; kontynuacja powieści „Ten obcy”.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKilkunastoletnia wrażliwa i ambitna dziewczynka w obawie, by nie ujawnić przed rówieśnikami swoich kompleksów, pozuje na inną, niż jest w rzeczywistości - hardą, niemiłą, opryskliwą (powieść...
Nie była tak ciekawa jak pierwsza część i ciężko było się wciągnąć w akcję, ponieważ rozwijała się wolno. Brakowało mi rozbudowania wątku Zenka i Uli. Mimo wszystko książka przyjemna
Nie była tak ciekawa jak pierwsza część i ciężko było się wciągnąć w akcję, ponieważ rozwijała się wolno. Brakowało mi rozbudowania wątku Zenka i Uli. Mimo wszystko książka przyjemna
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKiedy przerabiałem w podstawówce "Tego obcego" nie wiedziałem, iż powstała kontynuacja przygód Mariana, Julka, Pestki, Uli oraz Zenka. Może to i lepiej, bo była motywacja by przeczytać "Tego obcego" jeszcze raz, a po drugie "Inna?" jest cięższą książką i nie sądzę by chciało mi się ją wówczas przeczytać. Akcja rozgrywa się pół roku po "Tym obcym". Tytułową Inną jest Danka z domu dziecka, która na zaproszenie matki Mariana przyjeżdża do jego domu w Jurocinie na Boże Narodzenie. Również do Jurocina ma przyjechać ubóstwiany przez wszystkich Zenek. Stąd też niespodziewany gość w postaci Danki nie we wszystkich wzbudza entuzjazm. Nie w smak to zarówno ojcu Mariana, jak i Julkowi, który także spędza święta w domu Mariana. Swoją drogą czytając "Tego obcego" myślałem, że Marian i Julek są braćmi. Okazuje się, że są braćmi ciotecznymi, czyli kuzynami. Nie przypominam sobie by padło to w "Tym obcym". Także Danka jest mocno ostrożna w nawiązywaniu kontaktów co jest zrozumiałe, gdyż zapewne wiele razy była odrzucana, stąd wykształciła mechanizmy obronne, które powodują, iż w określonych momentach zachowuje się zbyt pewnie, opryskliwie, lekceważąco. Tymczasem Ula oraz Pestka Boże Narodzenie spędzają w Warszawie, a Nowy Rok w Olszynach, więc piątka przyjaciół nie spotyka się w tej powieści. Łącznikiem między nimi jest postać Danki.
"Inna?" to powieść psychologiczna, więc cały czas poznajemy sposób myślenia poszczególnych postaci co w niektórych momentach może być nieco nudnawe, gdyż każda najmniejsza sytuacja jest roztrząsana na wszystkie możliwe strony i z perspektywy różnych postaci. Stosunkowo niewiele się tutaj dzieje i choć akcja rozgrywa się w trakcie Bożego Narodzenia to nie czuć świątecznego klimatu. Wręcz przeciwnie atmosfera miejscami jest duszna i ciężka. Uleciał też nieco czar niektórych postaci. Może to kwestia kilkunastoletniej przerwy między kolejnymi częściami ("Ten obcy" powstał w 1961 r., a "Inna?" w 1975 r.),ale taka Pestka czy Julek byli tutaj dość irytujący. I choć z dylogii Jurgielewiczowej "Ten obcy" jest lepszy to nie żałuję, że przeczytałem "Inną?". Pomimo wspomnianej dusznej atmosfery i tego, że niewiele się dzieje, a na pewno mniej niż w podobnym objętościowo "Tym obcym", to były momenty w których opowieść wciągała i sprawiała, że kibicowałem by losy Danki, Uli czy Mariana ułożyły się.
Kiedy przerabiałem w podstawówce "Tego obcego" nie wiedziałem, iż powstała kontynuacja przygód Mariana, Julka, Pestki, Uli oraz Zenka. Może to i lepiej, bo była motywacja by przeczytać "Tego obcego" jeszcze raz, a po drugie "Inna?" jest cięższą książką i nie sądzę by chciało mi się ją wówczas przeczytać. Akcja rozgrywa się pół roku po "Tym obcym". Tytułową Inną jest Danka z...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTa część nie tak dobra jak pierwsza, może dlatego, że dzieje się w dłuższej perspektywie z punktu widzenia Julka, a ja jego po prostu mam problem polubić. Egoistyczny charakter tego nastolatka nie przemawia mi do gustu. Reszta: super!
Ta część nie tak dobra jak pierwsza, może dlatego, że dzieje się w dłuższej perspektywie z punktu widzenia Julka, a ja jego po prostu mam problem polubić. Egoistyczny charakter tego nastolatka nie przemawia mi do gustu. Reszta: super!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Inna?" to bezpośrednia kontynuacja losów paczki przyjaciół znanych z powieści "Ten obcy". Tym razem na pierwszy plan wysuwa się nowa postać, osieroconej, mieszkającej w warszawskim domu dziecka "dziewczyny w czerwonej czapce", Danki.
Akcja powieści toczy się w rodzinnej miejscowości Mariana, w Jurocinie. Można powiedzieć, że tym razem to przyrodni bracia wysuwają się na pierwszy plan powieści - dziewczyny grają role drugoplanowe, szczególnie Ula, ponieważ Pestki jest tu bardzo mało. Zenek również jest nieco wycofany. Autorka skupiła się na relacji pomiędzy Marianem a Danką.
Zima, kilka dni przed Bożym Narodzeniem. Do Jurocina na święta przyjeżdża przyrodni brat Mariana, Julek Miler. Pani Pietrzykowa, za namową dobrej znajomej, postanawia na święta zaprosić mieszkającą w domu dziecka nastoletnią Dankę. Z początku chłopcy nie są zachwyceni tym pomysłem - z napięciem oczekują wizyty Zenka i nie w smak im zajmowanie się jakąś obcą dziewczyną. Do tego ich pierwsze spotkanie nie napawa optymizmem... Jednak wkrótce chłopcy przekonują się, że Danka to fajna dziewczyna. Dogadują się z nią i zaprzyjaźniają, szczególnie Marian. Sytuacja się zmienia, gdy do państwa Pietrzyków przyjeżdża Zenek. Na jego widok Danka ucieka z domu. Chłopcy ruszają na jej poszukiwanie.
Dlaczego dziewczyna tak zareagowała? Czy wróci do domu? Czy Zenek zdradzi innym jej sekret? Jak potoczą się dalsze losy bohaterów?
Tytułową "inną" jest nastoletnia Danka, wychowanka domu dziecka. Jej rodzice zginęli tragicznie w wypadku, gdy była jeszcze małą dziewczynką. Od tej pory mieszka i dorasta w domu dziecka. Jest osobą bardzo wrażliwą i niezwykle ambitną, ale jednocześnie posiadającą wiele kompleksów. Dlatego też, by nie ujawnić przed rówieśnikami swoich słabości oraz by nie spotykać się z litością osób posiadających pełne rodziny, pozuje ona na inną, niż jest w rzeczywistości. Zwłaszcza w sytuacjach stresowych staje się harda i opryskliwa.
„Inna?” tak, jak inne powieści Jurgielewiczowej, należy do literatury psychologicznej. Autorka z dużą delikatnością i taktem drąży wielkie i małe problemy życia nastolatków - wrażliwych, ambitnych, często skłóconych ze światem i z samym sobą. Książka porusza wiele problemów, które dotyczą młodzieży i ich sposobu myślenia. Ukazuje relacje pomiędzy młodzieżą z normalnej rodziny a wychowanką domu dziecka. Przedstawia problem dzieci z rodzin rozbitych, ich wyobcowanie, „inność”, wielką potrzebę miłości. Powieść nosi tytuł „Inna?”, ponieważ Danka, mieszkanka domu dziecka czuła się inna, gorsza od rówieśników. Znak zapytania zmusza jednak do zastanowienia się, czy faktycznie dziewczynka była inna. Każdy z bohaterów ma w końcu swoje własne problemy i w jakiś sposób odstaje od reszty grupy.
Myślę, że książka spodoba się tym, którzy czytali "Tego obcego". Książki są inne, pierwsza część podobała mi się bardziej, ale uważam, że "Inna?" również zasługuje na uwagę.
"Inna?" to bezpośrednia kontynuacja losów paczki przyjaciół znanych z powieści "Ten obcy". Tym razem na pierwszy plan wysuwa się nowa postać, osieroconej, mieszkającej w warszawskim domu dziecka "dziewczyny w czerwonej czapce", Danki.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAkcja powieści toczy się w rodzinnej miejscowości Mariana, w Jurocinie. Można powiedzieć, że tym razem to przyrodni bracia wysuwają się na...
Dla mnie już nieco słabsza od Ten Obcy ale mimo wszystko dająca do myślenia.
Dla mnie już nieco słabsza od Ten Obcy ale mimo wszystko dająca do myślenia.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka bardzo fajna, ale trochę słabsza od pierwszego tomu. Strasznie irytowały mnie niektóre postacie, szczególnie Danka. Myślę, że można dużo wynieść i nauczyć się po przeczytaniu opowieści.
Książka bardzo fajna, ale trochę słabsza od pierwszego tomu. Strasznie irytowały mnie niektóre postacie, szczególnie Danka. Myślę, że można dużo wynieść i nauczyć się po przeczytaniu opowieści.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie mam pewności, czy „Inna?” znajduje się obecnie w kanonie lektur szkolnych, ja jej nie miałam, a wielka szkoda! Bardzo ciepła powieść, która w niezwykle wrażliwy sposób, ukazuje co oraz w jaki sposób kształtuje ludzki charakter i osobowość. Myślę, że dla młodych osób może być naprawdę pouczająca.
Nie mam pewności, czy „Inna?” znajduje się obecnie w kanonie lektur szkolnych, ja jej nie miałam, a wielka szkoda! Bardzo ciepła powieść, która w niezwykle wrażliwy sposób, ukazuje co oraz w jaki sposób kształtuje ludzki charakter i osobowość. Myślę, że dla młodych osób może być naprawdę pouczająca.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka "Inna" niż wszystkie. Przedstawia losy bohaterów trochę z innej perspektywy. Teraz to główna bohatera musi zmierzyć się ze swoimi problemami, ale czy będzie w tym sama??
Książka "Inna" niż wszystkie. Przedstawia losy bohaterów trochę z innej perspektywy. Teraz to główna bohatera musi zmierzyć się ze swoimi problemami, ale czy będzie w tym sama??
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo towarto czasem wrócić do lat młodzieńczych. To właśnie gwarantuje ta lektura . Wracamy nie tylko do rozterek ale i do klimatu PRlowskiego . Taka wycieczka w przeszłość która ma za zadanie przypomnieć nam ważne życiowe sprawy . Dla młodych drogowskaz jak żyć, co jest ważne i jak istotne jest spojrzenie głębiej w człowieka
warto czasem wrócić do lat młodzieńczych. To właśnie gwarantuje ta lektura . Wracamy nie tylko do rozterek ale i do klimatu PRlowskiego . Taka wycieczka w przeszłość która ma za zadanie przypomnieć nam ważne życiowe sprawy . Dla młodych drogowskaz jak żyć, co jest ważne i jak istotne jest spojrzenie głębiej w człowieka
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to