Preppy: Życie i śmierć Samuela Clearwatera, Część 3

Nie lubię kiedy książki się kończą, a zwłaszcza jakieś serie. To takie dziwne uczucie, że kiedy trwają i się je czyta to chce się znać koniec, a jak już nastąpi to jest smutno, że nic więcej nie będzie. I tak też bylo z tą książką.

Było pełno emocji, scen trzymających w napięciu, ale tez pełno wzruszeń. Był to romans, który był bardzo uroczy, "gorący", ale też pełen grozy.

Cała ta historia pokazała, że warto walczyć oto co najcenniejsze: o miłość i rodzinę. I chociaż bohaterowie nie należą do "grzecznych" to im również należy się dobre życie. Cała seria o Preppym pokazała jak on dojrzał, ile musiał przejść żeby znaleźć się w tym miejscu , w którym teraz jest. To wszystko poniekąd musiało się zdażyć, choć była to zawiła droga.

Nie lubię kiedy książki się kończą, a zwłaszcza jakieś serie. To takie dziwne uczucie, że kiedy trwają i się je czyta to chce się znać koniec, a jak już nastąpi to jest smutno, że nic więcej nie będzie. I tak też bylo z tą książką.

Było pełno emocji, scen trzymających w napięciu, ale tez pełno wzruszeń. Był to romans, który był bardzo uroczy, "gorący", ale też pełen...

Przeszłość nie daje o sobie zapomnieć. Jednak czy to błąd? Błędy popełniane wcześniej czegoś nas nauczyły, ukształtowały nas, napisały nasza historię. Nie zawsze piękną i kolorową ale naszą.
Wszystko zaczyna się układać. Nadal nie jest łatwo ale układamy puzzel do puzzla i wychodzi piękny obrazem. Nasze życie nabiera barw. Nie ma tylko czerni i bieli. Jest paleta barw. Każdy dzień jest kolorem a każda osoba odcieniem.
Życie staje się kolorowe.

Przeszłość nie daje o sobie zapomnieć. Jednak czy to błąd? Błędy popełniane wcześniej czegoś nas nauczyły, ukształtowały nas, napisały nasza historię. Nie zawsze piękną i kolorową ale naszą.
Wszystko zaczyna się układać. Nadal nie jest łatwo ale układamy puzzel do puzzla i wychodzi piękny obrazem. Nasze życie nabiera barw. Nie ma tylko czerni i bieli. Jest paleta barw....

Ooo mega. 9/10
Czyta się rewelacyjnie. Fabuła trzyma w napięciu. Wątek główny rewelacja. Autorka potrafi utrzymać poziom. Wciąga, od pierwszych stron, tak że nie można się oderwać. Warto , naprawdę warto poświęcić czas (i rodzinę ;P) dla całej serii. Po prostu mega.
Preppy - najlepszy z całej serii. Szalony, momentami niezrównoważony, ale też przesympatyczny chłopak. Jego cz. najlepsze.

Ooo mega. 9/10
Czyta się rewelacyjnie. Fabuła trzyma w napięciu. Wątek główny rewelacja. Autorka potrafi utrzymać poziom. Wciąga, od pierwszych stron, tak że nie można się oderwać. Warto , naprawdę warto poświęcić czas (i rodzinę ;P) dla całej serii. Po prostu mega.
Preppy - najlepszy z całej serii. Szalony, momentami niezrównoważony, ale też przesympatyczny chłopak. Jego...

Długo zastanawiałam się co napisać. Czy pokrótce opisać co było i na koniec przedstawić swoje wnioski, czy opisać to co czułam podczas czytania.

Wybrałam opcję numer dwa i napiszę jakie emocje towarzyszyły mi podczas czytania. Na początku czułam ciekawość i ekscytację dzięki rozkręcającej się akcji i rozwiązywaniu poszczególnych wątków. W miarę zbliżania się do końca książki czułam coraz większy smutek. Uświadomiłam sobie, że to już koniec tej świetnej serii, więcej już nie będzie Kinga, Beara i Preppiego. Bardzo spodobał mi się świat wykreowany przez panią Frazier. Wszystko miało ręce i nogi, od początku do końca każdy wątek był przemyślany, układał się w logiczną całość, a wszyscy bohaterowie skradli moje serducho. Emocje jakie pojawiały się między nimi sprawiły, że wciągnęłam się w ich świat bez reszty. Muszę się przyznać też do tego, że gdzieś pod koniec tej książki łezka zakręciła mi się w oku.

Cieszę się, że są jeszcze dwie dodatkowe książki, czyli jeszcze trochę nacieszę się światem Logan's Beach. I na pewno jeszcze w przyszłości wrócę do książek i bohaterów. Jak na razie mocno i gorąco polecam. Radość z czytania gwarantowana.

Długo zastanawiałam się co napisać. Czy pokrótce opisać co było i na koniec przedstawić swoje wnioski, czy opisać to co czułam podczas czytania.

Wybrałam opcję numer dwa i napiszę jakie emocje towarzyszyły mi podczas czytania. Na początku czułam ciekawość i ekscytację dzięki rozkręcającej się akcji i rozwiązywaniu poszczególnych wątków. W miarę zbliżania się do końca...

Napisze to samo przy każdej części ponieważ książki trzymają poziom. Tak jak wcześniejsze części były świetne tak "trylogia" Perppego zwala z nóg. Co to była za książka?? Już od Kinga wiedziałam że ta postać będzie warta uwagi jednak nie spodziewałam się że autorka stworzy coś takiego. Długo odkładałam przeczytanie jego historii ponieważ bałam się że się zawiodę. Teraz jestem zła że tak długo czekałam.
Historia Perppego jest mroczna, mocna i szokująca. Spotykają się dwie postacie z ogromnymi problemami które wzajemnie się "wspierają". Podobało mi się że nie było nagle wielkiej miłości i wszystko cacy tylko każde z nich musiało najpierw przepracować swoje problemy. Nie dziwię się Dre że pokochała Samuela. No bo jak go tu nie kochać?? Szokuje nas, zmusza do śmiechu ale też do łez, nie ma drugiego takiego ❤️ Jest tak charakterystyczną i barwną postacią że książki same się czytały.

Napisze to samo przy każdej części ponieważ książki trzymają poziom. Tak jak wcześniejsze części były świetne tak "trylogia" Perppego zwala z nóg. Co to była za książka?? Już od Kinga wiedziałam że ta postać będzie warta uwagi jednak nie spodziewałam się że autorka stworzy coś takiego. Długo odkładałam przeczytanie jego historii ponieważ bałam się że się zawiodę. Teraz...

Preppy wyrwał się z rąk śmierci, ale nie jest już tym samym człowiekiem. Pogrążony w traumie wciąż pamięta o Dre, której zranił serce i duszę... Ona stanęła na nogi, skończyła szkołę, wyszła z nałogu i jest na prostej drodze do normalnego życia... Musi zamknąć tylko jeden rozdział , który nazywa się Preppy. Musi pożegnać się z nim i ruszyć dalej... Kiedy odkrywa, że mężczyzna jednak żyje i potrzebuje jej pomocy - życie wywraca się jej o sto osiemdziesiąt stopni...

Ohhh. Wiecie, że przykro mi iż skończyłam czytać tę serię ??? Wszystkie trzy książki opisujące życie Preppego pochłonęłam w niemal ekspresowym tempie. Byłam tak głodna tych wszystkich uczuć i emocji, że dosłownie czułam się jak w rozpędzonym aucie , w którym ktoś przeciął hamulce. Czy czytając o Samuelu wzmianki we wcześniejszych częściach śmiałabym pomyśleć, że ten człowiek kiedykolwiek wyzna komuś miłość i odda swoje serce ?? Zdecydiwanie nie. Poznając jego historię i myśli wiem, że ten mężczyzna oddał znacznie więcej - on oddał swoją duszę kobiecie, której kiedyś sam pomógł... To uczucie między tą dwójką, to coś więcej niż buziaki, przytulanie, czy chęć chronienia. Każde ich dotknięcie, spojrzenie na siebie wywołuje w nich fale pożądania, które ja jako czytelnika odczuwam równie intensywniej co bohaterowie.. naprawdę chylę czoła Autorce, bo tą serią stworzyła coś niesamowitego. To nie są zwykle historię, spisane i wydane pod pięknymi okładkami. To zdecydowanie więcej. Wszyscy bohaterowie zostają obnażeni że swoich zachowań, że swoich emocji, słabości i pragnień.
Co prawda jeszcze jedna książka przede mną , ale jest ona zupełnie o innym bohaterze, natomiast również ma to związek z całością.
Chyba zostanę psychofanką T.M.Frazier 😂

Preppy wyrwał się z rąk śmierci, ale nie jest już tym samym człowiekiem. Pogrążony w traumie wciąż pamięta o Dre, której zranił serce i duszę... Ona stanęła na nogi, skończyła szkołę, wyszła z nałogu i jest na prostej drodze do normalnego życia... Musi zamknąć tylko jeden rozdział , który nazywa się Preppy. Musi pożegnać się z nim i ruszyć dalej... Kiedy odkrywa, że...

O całej historii Preppy'ego i Dre. Osobiście pokochałam Samuela, Dre była spoko. Historia ciekawa i ze zwrotami akcji. Dałabym 10, ale obiektywnie ta książka nie jest aż tak dobra mimo, że ją kocham! Bardzo polecam! (Poprawka ta książka mam moje totalnie 10, ponieważ tyle razy ile ją czytała dawała mi tyle przyjemności, że nie mogłam nie zmienić tej oceny)

O całej historii Preppy'ego i Dre. Osobiście pokochałam Samuela, Dre była spoko. Historia ciekawa i ze zwrotami akcji. Dałabym 10, ale obiektywnie ta książka nie jest aż tak dobra mimo, że ją kocham! Bardzo polecam! (Poprawka ta książka mam moje totalnie 10, ponieważ tyle razy ile ją czytała dawała mi tyle przyjemności, że nie mogłam nie zmienić tej oceny)

115/21 za humor i kreacje głównego bohatera dałabym 10/10 już dawno nie czytałam o tak zabawnej i nieszablonowej postaci. Ale trylogia jest przeciągnięta na siłę i za to lecą gwiazdki, za dużo wątków niepotrzebnych i momentami wiało absurdem i nudą. Gdyby napisać ją w dwóch tomach to byłaby to historia którą czytałabym z zaciekawieniem a nie chciałabym by się kończyła, niestety
tej magii zabrakło. Szkoda! Mimo to polecam.

115/21 za humor i kreacje głównego bohatera dałabym 10/10 już dawno nie czytałam o tak zabawnej i nieszablonowej postaci. Ale trylogia jest przeciągnięta na siłę i za to lecą gwiazdki, za dużo wątków niepotrzebnych i momentami wiało absurdem i nudą. Gdyby napisać ją w dwóch tomach to byłaby to historia którą czytałabym z zaciekawieniem a nie chciałabym by się kończyła,...

Polecam.

Polecam.

Wiedziałam, że pochłonę tę ostatnią część poświęconą Preppemu w oka mgnieniu. Trochę smutno, że to już ostatnia część i ostatnie chwile z tym bohaterem. Uwielbiam go!
Chociaż muszę przyznać że z trzech części, to druga podobała mi się najbardziej.
Podsumowując postać Preppego nietuzinkowa i warta poznania. Jego historia nie jest z tych pięknych, słodkich a bardziej mrocznych, bolesnych. Bardzo polecam poznać zarówno jego jak i cała zwariowaną rodzinkę, którą poznajemy na łamach serii "The King". Ich się nie da opisać, ich trzeba poznać!
Wciągająca, intrygująca, charyzmatyczna i bardzo ciekawa historia. Polecam!

Wiedziałam, że pochłonę tę ostatnią część poświęconą Preppemu w oka mgnieniu. Trochę smutno, że to już ostatnia część i ostatnie chwile z tym bohaterem. Uwielbiam go!
Chociaż muszę przyznać że z trzech części, to druga podobała mi się najbardziej.
Podsumowując postać Preppego nietuzinkowa i warta poznania. Jego historia nie jest z tych pięknych, słodkich a bardziej...