Kobieta z sąsiedztwa

Dobrymi chęciami wybrukowane jest piekło - tak można podsumować fabułę tej powieści.
W małżeństwie Lucy i Matta wieje nudą. Nie mają dzieci, które są ich wielkim marzeniem. Szukają więc substytutów wypełniających ich egzystencję. On udziela się w teatrze, któremu poświęca każdą wolną chwilę. Ona jest nauczycielką, ale poza plotkowaniem nie ma żadnych zainteresowań. I nagle na ich osiedle wprowadza się celebrytka - pogodynka Amber. Co prawda jej sława już jakiś czas temu przeminęła, ale dla przeciętnej Lucy stanowi nie lada atrakcję, urozmaicenie nudnego żywota. Główna bohaterka za wszelką cenę chce się wkraść w łaski sąsiadki i przynajmniej przez chwilę pławić w blasku chwały.
Początkowo Amber odrzuca jej natrętną przyjaźń ale już po chwili obie nie potrafią bez siebie żyć. Lucy czuje się ważna dzięki temu, że zauważył ją ktoś ważny i może się tym obnosić wśród innych sąsiadek oraz koleżanek w pracy. Z kolei Amber zaczyna wykorzystywać sąsiadów w różnych sprawach i manipulować nimi.
Manipulacja to podstawa tej powieści, w której każdy w coś gra. No cóż... Zwycięzca weźmie wszystko. Osobiście nie spodziewałam się takiego zakończenia.
Serdecznie polecam.

Dobrymi chęciami wybrukowane jest piekło - tak można podsumować fabułę tej powieści.
W małżeństwie Lucy i Matta wieje nudą. Nie mają dzieci, które są ich wielkim marzeniem. Szukają więc substytutów wypełniających ich egzystencję. On udziela się w teatrze, któremu poświęca każdą wolną chwilę. Ona jest nauczycielką, ale poza plotkowaniem nie ma żadnych zainteresowań. I nagle...

Książkę czytało się bardzo lekko i szybko. Pochłonęłam ją w dwa wieczory (a mam dość wolne tempo czytania). Historia była wciągająca, poszczególne wątki łączyły się w spójną całość. Główną bohaterkę łatwo można polubić, mimo jej irytującego braku pewności siebie oraz niesamowitej naiwności. W pewnym momencie ta sympatia do Lucy złamała mi serce. I też przez ten fakt zakończenie było słodko-gorzkie, bo brakowało mi sprostowania wydarzeń w oczach opinii publicznej.

Książkę czytało się bardzo lekko i szybko. Pochłonęłam ją w dwa wieczory (a mam dość wolne tempo czytania). Historia była wciągająca, poszczególne wątki łączyły się w spójną całość. Główną bohaterkę łatwo można polubić, mimo jej irytującego braku pewności siebie oraz niesamowitej naiwności. W pewnym momencie ta sympatia do Lucy złamała mi serce. I też przez ten fakt...

Historia nie jest zła, ale strasznie się dłuży i jest poniekąd przewidywalna

Historia nie jest zła, ale strasznie się dłuży i jest poniekąd przewidywalna

Końcowy plot twist mega przewidywalny. Książka nudna, kompletnie nic się nie dzieje.

Końcowy plot twist mega przewidywalny. Książka nudna, kompletnie nic się nie dzieje.

Akcja się trochę ciągnie, ale pokazuje różne aspekty psychologiczne

Akcja się trochę ciągnie, ale pokazuje różne aspekty psychologiczne

Gdyby nie zwrot akcji pod koniec, książka byłaby kompletnie nijaka.

Gdyby nie zwrot akcji pod koniec, książka byłaby kompletnie nijaka.

Przeczytałam już wiele thrillerów psychologicznych w których rodziny są idealne, a za zamkniętymi drzwiami tak naprawdę odgrywa się dramat - matki i żony.
Marienne są kochająca matka i żona , lecz czasem popada w paranoję na temat zdrad swojego męża Simona, cenionego kardiochirurga. Gdy po raz kolejny odkrywa, że mąż ją zdradza postanawia go zdemaskować. Przez "chorobę" naszej bohaterki wiele razy jej rodzina musiała zmieniać miejsce zamieszkania, lecz w tym najnowszym przypadku Marienne chce udowodnić Simonowi że wie o jego zdradzie i będzie walczyć o dzieci, nie pozowlił się zamknąć w szpitalu psychiatrycznym. Kłamstwa jakie tworzą się między bohaterami są tak paskudne, wyrachowane, wyważone w każdej możliwej mierze aby nikt nie zorientował się że kłamią. Autorka skupiła się w fabule książki nad życiem Marianne i Simona również we wcześniejszych latach ich małżeństwa. Opisała tragedię jaka spotkała tą dwójkę ludzi i tak naprawdę ja uważam że to przez to Marienne się pochorowała, a Simon szukał ukojenia u innych kobiet. Początkowo czytając tę książkę nie mogłam się wkręcić, ale później jak autorka co raz odważniej przedstawiała nam bohaterów czytałam z zapartym tchem i chęcią. Czekałam na rozwój wypadków i otrzymałam bardzo dużą dawkę mocnej i ciekawiej historii.

Przeczytałam już wiele thrillerów psychologicznych w których rodziny są idealne, a za zamkniętymi drzwiami tak naprawdę odgrywa się dramat - matki i żony.
Marienne są kochająca matka i żona , lecz czasem popada w paranoję na temat zdrad swojego męża Simona, cenionego kardiochirurga. Gdy po raz kolejny odkrywa, że mąż ją zdradza postanawia go zdemaskować. Przez...

Bardzo przewidywalna.

Bardzo przewidywalna.

Książka warta przeczytania jeśli lubimy dzieła autorki. Mimo całej sympatii według mnie była to jej najsłabsza książka. Akcja bardzo długo się toczyła, główny sprawca zamieszania była bardzo łatwy do odgadnięcia.

Książka warta przeczytania jeśli lubimy dzieła autorki. Mimo całej sympatii według mnie była to jej najsłabsza książka. Akcja bardzo długo się toczyła, główny sprawca zamieszania była bardzo łatwy do odgadnięcia.

To świetnie napisany thriller o przyjaźni Lucy i Amber. Gdy piękna była pogodynka wprowadza się na osiedle gdzie mieszka Lucy, ta zrobi wiele aby zaprzyjaźnić się z Amber. Kobiety zbliżyła się do siebie gdyż obie szukały bezpieczeństwa, miłości i akceptacji oraz to, iż miały trudne dzieciństwo. Z czasem Amber zaczęła manipulować Lucy tak, że zdołała przejąć jej życie i wszystko to co dla przyjaciółki było ważne. Zakończenie zaskakuje i niebywale jest to fantastyczna książka, którą polecam.

To świetnie napisany thriller o przyjaźni Lucy i Amber. Gdy piękna była pogodynka wprowadza się na osiedle gdzie mieszka Lucy, ta zrobi wiele aby zaprzyjaźnić się z Amber. Kobiety zbliżyła się do siebie gdyż obie szukały bezpieczeństwa, miłości i akceptacji oraz to, iż miały trudne dzieciństwo. Z czasem Amber zaczęła manipulować Lucy tak, że zdołała przejąć jej życie i...