Ostatnia podróż "Valentiny"

Okładka książki Ostatnia podróż "Valentiny" Santa Montefiore
Okładka książki Ostatnia podróż "Valentiny"
Santa Montefiore Wydawnictwo: Świat Książki literatura obyczajowa, romans
480 str. 8 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału:
Last Voyage of the Valentina
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2024-03-13
Data 1. wyd. pol.:
2006-01-01
Data 1. wydania:
2014-10-23
Liczba stron:
480
Czas czytania
8 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381397452
Tłumacz:
Anna Dobrzańska-Gadowska
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
454 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
477
452

Na półkach:

"Ostatnia podróż Valentiny" to książka na której premierę czekałam, ponieważ to kolejna powieść Santy Montefiore z akcją umieszczoną we Włoszech, choć rozpoczynającą się w Londynie lat 60.
Główną bohaterką jest Alba, córka angielskiego porucznika Thomasa Arbuckle’a i Włoszki imieniem Valentina. Wie o matce jedynie tyle, że zginęła w wypadku samochodowym we Włoszech krótko po jej urodzeniu. Alba czuje się zaniedbana i osamotniona, gdyż ojciec unika tematu matki, a i z macochą się nie potrafi dogadać. Przez długi czas trudno ją polubić, gdyż nie przejmuje się konsekwencjami swoich działań, myśląc tylko o własnej przyjemności, czerpie satysfakcję z dóbr materialnych i powierzchownych związków.
Akcja powieści nabiera tempa, gdy Alba odkrywa, skąd pochodziła jej matka i wyrusza na Wybrzeże Amalfi w poszukiwaniu swojej rodziny.
Od tego momentu opisy bieżących wydarzeń przeplatają są ze wspomnieniami Thomasa z czasów II wojny światowej, gdy był członkiem brytyjskiego oddziału specjalnego działającego we Włoszech. Podążając za śladami przeszłości, Alba stopniowo odkrywa coraz więcej sekretów i zbrodni z przeszłości, które wpłynęły na losy jej rodziny. Okazuje się, że tajemnice Valentiny miały ogromny wpływ na to, co stało się w jej życiu i w życiu jej córki.
Dowiaduje się również, jak doświadczenie wojny zmienia ludzi, wpływa na ich wartości, priorytety i sposób patrzenia na świat. Z czasem jednak zaczyna coraz bardziej doceniać wartość prawdziwych relacji, odrzuciła swoje dotychczasowe nawyki, zrozumiała ból i cierpienie, które przeżył jej ojciec. Zaczęła dostrzegać swoje błędy i konsekwencje swojego postępowania. W końcu zrozumiała, że życie nie polega tylko na przyjemnościach i zabawie. Doceniła wartość prawdziwej miłości i związku opartego na zaufaniu i szacunku. Zrezygnowała z flirtów i krótkotrwałych romansów, skupiając się na budowaniu głębokiej relacji z przyjacielem , a później partnerem - Fritzem. Zaczęła być bardziej odpowiedzialna i empatyczna. Jej historia pokazuje, że nawet osoby, które z pozoru mogą wydawać się płytkie czy materialistyczne, mają potencjał do głębokiej przemiany i odnalezienia prawdziwych wartości w życiu.
"Ostatnia podróż Valentiny" nie jest ckliwym romansem. To poruszająca opowieść o miłości, zdradzie, tęsknocie i odkrywaniu własnej tożsamości. Przenosząca czytelnika do magicznej atmosfery włoskiego krajobrazu, pogrążająca w emocjach bohaterów, która wciąga czytelnika od pierwszej do ostatniej strony. Zaskakujące zwroty akcji i nieoczekiwane odkrycia sprawiają, że książka trzyma w napięciu do samego końca, zostawiając po sobie niezapomniane wrażenie.

"Ostatnia podróż Valentiny" to książka na której premierę czekałam, ponieważ to kolejna powieść Santy Montefiore z akcją umieszczoną we Włoszech, choć rozpoczynającą się w Londynie lat 60.
Główną bohaterką jest Alba, córka angielskiego porucznika Thomasa Arbuckle’a i Włoszki imieniem Valentina. Wie o matce jedynie tyle, że zginęła w wypadku samochodowym we Włoszech krótko...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
475
45

Na półkach:

Jak to jest żyć nie znając swoich korzeni, swojej przeszłości? Alba nigdy nie poznała swojej matki, a milczenie jakie otacza tę historie podsyca niepokoje.
Książka wywarła na mnie mieszane uczucia- bardzo podobała mi się historia z przeszłości, ciekawa i intrygująca, mniej oczywista niż mogłoby się wydawać. Historia późniejsza była dla mnie już zdecydowanie mniej pociągająca

Jak to jest żyć nie znając swoich korzeni, swojej przeszłości? Alba nigdy nie poznała swojej matki, a milczenie jakie otacza tę historie podsyca niepokoje.
Książka wywarła na mnie mieszane uczucia- bardzo podobała mi się historia z przeszłości, ciekawa i intrygująca, mniej oczywista niż mogłoby się wydawać. Historia późniejsza była dla mnie już zdecydowanie mniej pociągająca

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
7
7

Na półkach:

Sanata Montefiore autorka licznych bestsellerów, pisząca i znana głównie z romansów. Na co dzień mieszka w Londynie wraz ze swoim mężem i dwójką dzieci.
Santa Montefiore zabiera mnie z początkiem kwietnia do deszczowego i ponurego Londynu a następnie do pięknej, słonecznej Italii. W końcu kwiecień plecień, bo przeplata …
Cała historia zaczyna się we Włoszech podczas II wojny światowej, w której Thomas Arbuckle brał udział. Podczas tej misji wojennej poznał przepiękną włoszkę- Valentinę, owocem tej miłości była Alba. Po krótkiej retrospekcji przenosimy się do Londynu 20 lat później. Młoda dziewczyna osierocona przez matkę, porzuciła dom rodzinny na rzecz mieszkania na łodzi. Jakże odległa jest mi główna bohaterka, żyjąca na garnuszku ojca i swoich kochanków, jej najważniejszym celem są ciuszki i dobry wygląd. Mimo początkowej niechęci do niej, z każdą kartką coraz bardziej przekonywałam się do niej. Zaczynałam coraz bardziej w niej dostrzegać zranioną, osamotnioną dziewczynkę, która czuje się zdradzona przez ojca, który pobrał się po raz drugi oraz odrzucona przez macochę. Szukająca swoich korzeni, informacji o swojej matce, o której nikt nie chce jej opowiedzieć.
Po odnalezieniu portretu Valentiny narysowanego przez Thomasa stała się iskrą zapalną u dziewczyny celem poznania całej historii swojej rodziny. Postanawia wybrać do Italii. Pełne słońca Włochy, morska bryza owiewa nam twarz, zapach cytrusów i kawy towarzyszy całej naszej wyprawie. Bardzo wolno płynąca akcja, ale pięknie opisywane krajobrazy pozwalają nam się poczuć jakbyśmy chodzili po tych wąskich uliczkach i czuli na skórze promienie słońca i czuli zapach słodkich fig.
Książka niby obszerna bo prawie 500 stron, jednak bardzo szybko i przyjemnie się ją czytało. Szczerze polecam wszystkim miłośnikom romansów, jednak w powieści znajdziemy także elementy sensacji, wątki historyczne. Tarapaty rodzinne i sekrety bogatej rodziny to po prostu chce się czytać. Autora bardzo „lekko” piszę, co jest wielkim plusem tej książki.
Bardzo dziękuje serwisowi internetowemu nakanapie.pl, dzięki któremu mogłam poznać twórczość tej autorki jak i powieść.

Sanata Montefiore autorka licznych bestsellerów, pisząca i znana głównie z romansów. Na co dzień mieszka w Londynie wraz ze swoim mężem i dwójką dzieci.
Santa Montefiore zabiera mnie z początkiem kwietnia do deszczowego i ponurego Londynu a następnie do pięknej, słonecznej Italii. W końcu kwiecień plecień, bo przeplata …
Cała historia zaczyna się we Włoszech podczas II...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
865
587

Na półkach: ,

Urocza klimatyczna historia miłosna. Niebanalna, tajemnicza, pachnąca figami. Z pięknymi krajobrazami w tle. O miłości pomimo wad, o poszukiwaniu własnych korzeni, wreszcie o zrozumieniu i przemianie.
Czytajcie.

Urocza klimatyczna historia miłosna. Niebanalna, tajemnicza, pachnąca figami. Z pięknymi krajobrazami w tle. O miłości pomimo wad, o poszukiwaniu własnych korzeni, wreszcie o zrozumieniu i przemianie.
Czytajcie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
672
669

Na półkach: , , , ,

To jedna z lepszych powieści autorki. Bardzo wyraziste postacie, pięknie opisane i podróż która przeniosła mnie od roku 1945 do lat sześćdziesiątych. Thomas w czasie II wojny światowej zakochuje się w pięknej Valentinie a kobieta jest Włoszką i jesteśmy w pięknych progach małej mieściny Incentellarii. Zakochują się w sobie a owocem tej miłości jest Alba. Thomas jednak powraca do Anglii tylko z maleńką córeczką. Po wielu latach to Alba zapragnęła dowiedzieć się co stało się z jej matką Valentiną. Jedzie do Włoch. Czy to co odkryje w rodzinnej miejscowości ukoi jej skołatane serce? Przeniosłam się do Włoch w tę piękną scenerię i było mi tam trochę przerażająco. Polecam.
#WyzwanieLC2024

To jedna z lepszych powieści autorki. Bardzo wyraziste postacie, pięknie opisane i podróż która przeniosła mnie od roku 1945 do lat sześćdziesiątych. Thomas w czasie II wojny światowej zakochuje się w pięknej Valentinie a kobieta jest Włoszką i jesteśmy w pięknych progach małej mieściny Incentellarii. Zakochują się w sobie a owocem tej miłości jest Alba. Thomas jednak...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
551
528

Na półkach: , , ,

„Wojna robi dziwne rzeczy z ludźmi, dziwnie odmienia ich losy… Chyba każdy ma poczucie ulotności chwili, przemijania, rzeczywistości zawieszonej w czasie.” To właśnie w czasie wojny młody dowódca łodzi torpedowej Thomas Arbuckle wprowadza łódź do „spokojnego włoskiego portu Incentellaria, portu, który okazał się prawdziwym klejnotem, ukrytym w samym sercu czerwonych klifów i zatok wybrzeża Amalfi.” Wzrok mężczyzny przyciąga nie tylko soczysta zieleń i urok miasteczka widzianego z wody, ale piękna nieznajoma spotkana w porcie. Wkrótce między Thomasem a młodą Valentiną, bo tak zwała się dziewczyna, wybucha płomienne uczucie.
Lata później owoc związku Thomasa i Valentiny, Alba jest zbuntowaną młodą kobietą, korzystającą z życia i uroków życia w Londynie. Dziewczyna mieszka na łodzi o wdzięcznej nazwie „Valentina” na cześć swojej matki. Gdy przypadkowo odnajduje na niej portret matki, kobieta postanawia się skonfrontować z ojcem, który nigdy nie wspomina o pierwszej żonie. Gdy rozmowa z ojcem nic nie daje, Alba wpada na przebiegły pomysł, jak dowiedzieć się więcej o swojej, w jej mniemaniu zapomnianej matce. Tylko czy tajemnice przeszłości nie powinny zostać tam, gdzie ich miejsce, czyli w przeszłości?

„Ostatnia podróż "Valentiny"” to moje pierwsze spotkanie z piórem Santy Montefiore i już wiem, że nie ostatnie. Powieść obyczajowa z wątkiem romantycznym, z lekkim tłem historycznym osadzonym w czasie II Wojny Światowej i okresu bezpośrednio powojennego we Włoszech, oraz tłem obyczajowym Londynu lat końca lat 60-tych i początku lat 70-tych i brytyjskiej wyższej klasy. Książka podzielona została na tak lubiana przeze mnie kiedyś i teraz. Wojenną historię poznajemy dzięki wspomnieniom Thomasa, a także wspomnieniom rodziny Valentiny. Teraz obserwujemy oczyma Alby, a także jej przyjaciela Fritza.
Ta powieść to po części podróż w przeszłość, po części podróż w poszukiwaniu rodzinnej historii, a po części podróż w poszukiwaniu własnej tożsamości. To na co warto zwrócić uwagę w tej historii, to przemiana głównej bohaterki Alby, początkowo została wykreowana na rozpieszczoną pannicę, dbającą o swoją przyjemność, zmieniającą partnerów jak rękawiczki, wraz z poznawaniem historii swojej i matki przechodzi przemianę. Staje się spokojniejsza, mniej egoistyczna i zaczyna doceniać miłość, jaką jest obdarzana.
Sięgając po książkę, nie do końca wiedziałam czego się spodziewać, ku swojemu pozytywnemu zaskoczeniu dostałam wielopłaszczyznową powieść poruszającą wiele tematów ważnych w literaturze obyczajowej: przysposobienie dziecka, relacja macocha-pasierbica, próba ochrony dziecka przed prawdą, która mogłaby w mniemaniu rodzica zniszczyć świat dziecka. W warstwie historycznej poruszony został często pomijany trudny powojenny czas i piętno, jakie odcisnął na tych, którzy przetrwali piekło wojennej zawieruchy. Powieść ma jeszcze jedną, cieniutką jak pergamin warstwę mistyczną, związaną z głęboką wiarą mieszkańców Incentellarii. To właśnie ta wiara dawała im siłę, aby przetrwać ten trudny czas. Warstwy nachodzą na siebie, przenikają się, tworząc klimatyczną opowieść wypełnioną skomplikowaną ludzką naturą i jeszcze bardziej skomplikowanym uczuciem, znanym pod nazwą „miłość”.

Serdecznie polecam zwłaszcza miłośniczkom powieści obyczajowych z tłem historycznym!

„Wojna robi dziwne rzeczy z ludźmi, dziwnie odmienia ich losy… Chyba każdy ma poczucie ulotności chwili, przemijania, rzeczywistości zawieszonej w czasie.” To właśnie w czasie wojny młody dowódca łodzi torpedowej Thomas Arbuckle wprowadza łódź do „spokojnego włoskiego portu Incentellaria, portu, który okazał się prawdziwym klejnotem, ukrytym w samym sercu czerwonych klifów...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
206
205

Na półkach:

Czy macie ochotę przenieść się w czasie w fascynujące miejsca? Dacie się porwać świetnie rozbudowanej powieści?

Ta książka Wam to zagwarantuje, autorka tak umiejętnie opisuje wszystkie scenerie, że czytelnikowi z łatwością uda się przenieść i odnaleźć wśród zapierających dech w piersiach krajobrazów. Niezależnie, czy znajdziemy się we Włoszech w czasie wonny, czy w Anglii w latach 60.

Sama historia jest wielowątkowa, głównie kręci się wokoło miłości i podróży oraz odkrywania zagmatwanych tajemnic. Alba to postać, która nie raz zaskoczy czytelnika. Jej osobowość jest pełna buntu i wyzwolenia, jej rozpieszczone zachowanie częściowo można usprawiedliwić doświadczeniami z dzieciństwa. Czy da się zaakceptować jej poczynania?
Niezbyt dobrze układa jej się z ojcem i macochą. Warto też przyjrzeć się jej korzeniom. Rodzice to Anglik, Thomas Arbuckle i Włoszka o imieniu Valentina. Para poznaje się w czasie trwania II Wojny Światowej we Włoszech, a gdy się kończy, ojciec z córką wracają do Anglii. Alba, gdy dorasta chce poznać prawdę o losach zmarłej matki, wbrew sprzeciwom ojca wyjeżdza do Włoch, gdzie odkrywa zaskakujące fakty, które odbiegają od poznanych historii. Nie zabraknie tu intryg i niespodziewanych zwrotów akcji, bohaterowie przeżywają skomplikowane i trudne losy, jestem pełna podziwu wobec tych fantastycznych kreacji autorki.

Alba zaciekawia swoim charakterem, na początku samolubna, nie mogłam się do niej do końca przekonać, następnie czytamy o tym, jak dojrzewa, gdy zgłębia wiedzę o swoich korzeniach. Bardziej polubiłam ją pod koniec opowieści.

Książkę bardzo lubię szczególnie za angielskie klimaty, bo dzieje się w Londynie, gdzie mieszka główna bohaterka. Kim była Valentina? Co jest tutaj największym sekretem? Myślę, że się nie zawiedziecie.

Czy macie ochotę przenieść się w czasie w fascynujące miejsca? Dacie się porwać świetnie rozbudowanej powieści?

Ta książka Wam to zagwarantuje, autorka tak umiejętnie opisuje wszystkie scenerie, że czytelnikowi z łatwością uda się przenieść i odnaleźć wśród zapierających dech w piersiach krajobrazów. Niezależnie, czy znajdziemy się we Włoszech w czasie wonny, czy w Anglii...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1449
1217

Na półkach:

Nazwisko Santy Montefiore nie było mi do tej pory obce. Wiedziałam, że to Autorka poczytnych romansów, ale jakoś nigdy do tej pory nie skusiłam się pochyleniem się nad którymkolwiek z popełnionych przez nią tytułów. Trudno mi powiedzieć co mną motywowało, z wyjątkiem niczym nieuzasadnionego przeświadczenia, że ckliwe miłosne historie nie są dla mnie.
Kiedy jednak pojawiła się propozycja czytelnicza, w postaci na nowo wydanej "Ostatniej podróży Valentiny" pomyślałam sobie – a co mi szkodzi, najwyżej mi się nie spodoba. I… ku mojemu zaskoczeniu całkowicie zatraciłam się w lekturze, a „Ostatnia podróż Valentiny” okazała się być czymś znacznie więcej niż jedynie łzawą opowieścią o miłości.
Ku mojemu zaskoczeniu „Ostatnia podróż Valentiny” jest książką, która łączy w sobie to co czytając literaturę obyczajową bardzo lubię – łączy ona płaszczyznę teraźniejszą z przeszłą, sprawiając, że losy uwikłanych w opowiadaną na jej kartach historię bohaterów splatają się w spójną całość. Dokładnie tak jest właśnie tutaj, co sprawia, że zgłębiając zawartą w powieści opowieść możemy wyruszyć w emocjonalną podróż w czasie i przestrzeni, przenosząc się ze współczesnej Anglii, wprost do Włoch pogrążonych w zmaganiach drugiej wojny światowej.
Za teraźniejszość w książce odpowiada historia Alby, młodej utracjuszki, która w pogoni za poszukiwaniem siebie i swojego miejsca na ziemi postanawia odnaleźć swoje korzenie, a przede wszystkim zgłębić historię swej matki. I tu otwiera się przestrzeń na zagłębienie się w przeszłości i miłosnej opowieści o uczuciu jakie połączyło kapitana angielskiej marynarki wojennej - Thomasa Arbuckle'a i piękną Włoszkę – Valentinę, w malowniczych pejzażach włoskiego buta. Ich miłość rozkwitła jednak w trudnych czasach, co spowodowało, że o happy endzie trudno tu będzie mówić, chociaż jedno jest pewne - owocem ich związku stanie się właśnie Alba. Czy uda jej się rozwikłać tajemnice, które przeszłość jej rodziców w sobie kryje? Czy podróż w przeszłość przyniesie jej ukojenie? Nic więcej nie powiem, może z wyjątkiem tego, że Santa Montefiore w mistrzowski sposób ułożyła fabułę, łącząc przeszłość z teraźniejszością, w tak płynny sposób, że nie sposób się oderwać od lektury. A wisienką na torcie dla wszystkich miłośników Italii nich będzie fakt, że tak jak skrzętnie prowadzi Autorka opowieść o losach bohaterów, to równie przejmująco opisuje uroki włoskiej wyspy, oddając piękno jej krajobrazu, specyfikę kultury i miejscowych obyczajów. Całość tworzy niepowtarzalny klimat, który sprawia, że wręcz chciałoby się bukować bilety lotnicze i przenieść się wprost do włoskiej Kampanii i bajecznego Amalfi.
Jeśli zatem chcielibyście zagłębić się w opowieść o złożoności ludzkich uczuć, o miłości, zdradzie i tęsknocie za ukochanym polecam Wam serdecznie lekturę „Ostatniej podróży”. Ja bawiłam się świetnie i do książek Santy Montefiore wrócę z pewnością jeszcze nie jeden raz.

Nazwisko Santy Montefiore nie było mi do tej pory obce. Wiedziałam, że to Autorka poczytnych romansów, ale jakoś nigdy do tej pory nie skusiłam się pochyleniem się nad którymkolwiek z popełnionych przez nią tytułów. Trudno mi powiedzieć co mną motywowało, z wyjątkiem niczym nieuzasadnionego przeświadczenia, że ckliwe miłosne historie nie są dla mnie.
Kiedy jednak pojawiła...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
557
103

Na półkach:

Akcja książki rozgrywa się w dwóch różnych miejscach epokach. Poznajemy Londyn II połowy XX wieku, a także Włochy w trakcie II wojny światowej.

Alba, piękna dziewczyna, która prowadzi życie lekkoducha na swoim statku o nazwie "Valentina", jest główną bohaterką i elementem łączącym całą historię. Ponieważ z życiem kobiety wiąże się pewna tajemnica, którą można odkryć tylko w małej włoskiej miejscowości.

Jest to książka obyczajowa, z elementami romansu, jednak ukryty wątek kryminalny sprawia, że strony same przesuwają się pod palcami.

Jak to mówią, czasem trzeba trafić na książkę, w odpowiednim czasie, aby ją docenić - i u mnie właśnie tak się stało. Kiedy sięgałam po "Ostatnią podróż Valentina" - potrzebowałam właśnie takiej historii rodzinnej, którą będę mogła poznać i się w niej zatracić.

Serdecznie polecam!

Akcja książki rozgrywa się w dwóch różnych miejscach epokach. Poznajemy Londyn II połowy XX wieku, a także Włochy w trakcie II wojny światowej.

Alba, piękna dziewczyna, która prowadzi życie lekkoducha na swoim statku o nazwie "Valentina", jest główną bohaterką i elementem łączącym całą historię. Ponieważ z życiem kobiety wiąże się pewna tajemnica, którą można odkryć...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
192
171

Na półkach:

Ten tytuł skrywa wiele tajemnic, które już od pierwszych stron wciągają czytelnika. Książka dzieli się na dwie części, najpierw poznajemy Albę, która ma bardzo lekkie podejście do życia. Jednak ta lekkomyślność to tylko maska, którą dziewczyna nałożyła, aby ukryć ból, który nosi w sercu. Czuje się nierozumiana, a przede wszystkim ignorowana przez swoją rodzinę. Jedyne czego pragnie to dowiedzieć się czegoś o swojej matce, która zmarła krótko po porodzie. Jej ojciec milczy jak grób i nie chce poruszać tego tematu. Kiedy Alba znajduje portret swojej matki przysięga sobie, że zrobi wszystko, aby poznać sekrety, które są skrywane od lat. Podróż do Włoch nie tylko pozwoli jej odkryć prawdę, ale także odmieni jej życie.
Druga część książki to wspomnienia Thomasa, ojca Alby. Dzięki temu poznajemy początek historii, która wydarzyła się w okrutnych wojennych czasach.
Autorka jak zwykle zgrabnie połączyła wątek przeszłości i teraźniejszości, zgrabnie wplatając w to miłość. Fani romantycznych historii na pewno będą zadowoleni, ponieważ Santa jak zwykle stworzyła barwną historię, która porusza serca. Przez książkę wręcz się płynie, wątki przeszłości splatają się idealnie z teraźniejszością, dzięki czemu nie ma chaosu. Okładka również zachęca do tego, aby poznać treść, przywodzi na myśl gorące włoskie lato i taka właśnie jest ta książka - przesiąknięta zapachami i gorącym słońcem Italii. Chociaż tematyka ma mało wspólnego z gorącym beztroskim latem, to autorka jak zwykle w mistrzowski sposób przekazała opowieść o miłości i cierpieniu okalając ją pięknym krajobrazami, które sprawiają, że całość tworzy historię pełną mądrości. Jeśli ktoś jest fanem Santy to z pewnością się nie zawiedzie, ponieważ jest to kolejna książka bardzo utrzymana w oryginalnym stylu Montefiore. Bardzo przyjemnie spędziłam czas z bohaterami i z ogromną ciekawością przekładałam kolejne kartki, aby móc poznać historię dwóch, wspaniałych kobiet - Alby oraz Valentiny. To jedna z tych książek, które zapadają w pamięć i zostają w niej na długo.

Książka z „Klubu Recenzenta” serwisu nakanapie.pl.

Ten tytuł skrywa wiele tajemnic, które już od pierwszych stron wciągają czytelnika. Książka dzieli się na dwie części, najpierw poznajemy Albę, która ma bardzo lekkie podejście do życia. Jednak ta lekkomyślność to tylko maska, którą dziewczyna nałożyła, aby ukryć ból, który nosi w sercu. Czuje się nierozumiana, a przede wszystkim ignorowana przez swoją rodzinę. Jedyne czego...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    632
  • Chcę przeczytać
    378
  • Posiadam
    125
  • Ulubione
    23
  • Teraz czytam
    15
  • Santa Montefiore
    9
  • 2018
    6
  • 2024
    6
  • 2012
    5
  • 2013
    5

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ostatnia podróż "Valentiny"


Podobne książki

Przeczytaj także