O wolności ludzkiei woli
- Kategoria:
- filozofia, etyka
- Tytuł oryginału:
- Über die Freiheit des menschlichen Willens
- Wydawnictwo:
- E. Wende i S-ka
- Data wydania:
- 1908-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1908-01-01
- Liczba stron:
- 296
- Czas czytania
- 4 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- Tłumacz:
- Adam Stögbauer
W pracy niniejszej postawiłem sobie jako cel:
1) zaznajomienie czytelnika nie tylko z schopenhauerowską rozprawą o wolnej woli, ale także: 2) ze samym Schopenhauerem i jego filozofią. Niema mianowicie nic intelektualnie niesympatyczniejszego niż dyletanckie karykaturowanie autora, którego się poznało tylko ze "Zbioru jego złotych mysli," lub np. Z " Aforyzmów o pojedynku," albo z "Metafizyki miłości płciowej." To nie łatwa rzecz złożyć sobie z cząstek urywków prawdziwą całość, a raczej dorobić i domyśleć je sobie do urywków: trzeba w nie bardzo głęboko wejść, by uchwycić te myślowe związki, które w nie wpływają, a które prowadzą następnie dalej - aż do swoich swoich podstaw, oświetlających całą przebytą drogę. Gdy idzie o systemy i teorye filozoficzne tem to trudniejsze, czem mniej jednolicie dany autor się skupia w jednym podstawowym poglądzie, z którego potem wyprowadza poszczególne tak, żeby z poszczególnego można dojść do podstawowego..
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 762
- 376
- 144
- 46
- 33
- 8
- 5
- 4
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Problematyka wolnej woli w ujęciu jeszcze nie kompatybilistycznym a w ujęciu woluntarystycznym.
Wydanie z 1908 jest wzbogacone o słownik, krytykę Hegla, czy zarys myśli autora jak i wprowadzenie tłumacza.
Problematyka wolnej woli w ujęciu jeszcze nie kompatybilistycznym a w ujęciu woluntarystycznym.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWydanie z 1908 jest wzbogacone o słownik, krytykę Hegla, czy zarys myśli autora jak i wprowadzenie tłumacza.
Jest w historii filozofii kilka zagadnień, wobec których prawie wszyscy myśliciele i prawie wszystkie ich szkoły, nie przechodzili bez zajęcia własnego stanowiska. Z pewnością do jednych z najdonioślejszych z nich należy problem wolności ludzkiej woli. I tak, gdy popatrzymy na czasy starożytne, a także na odcinających zazwyczaj od nich kupony epigonów, to z łatwością dostrzeżemy, że wokół wolności woli trwał spór, który najkrócej można sprowadzić do antynomii: determinizm/indeterminizm.
Nie miejsce tutaj na referowanie kto za czym się opowiadał, ale zarówno wśród myśli pogańskiej, jak i - zawdzięczającej jej prawie wszystko - chrześcijańskiej, nie było tutaj jednolitego stanowiska. A wydawałoby się, że co do tej drugiej z wymienionych, powinno być inaczej. Wszakże to, czy człowiek posiada wolną wolę jest kluczową sprawą dla jego ewentualnego zbawienia. Już od samego początku kształtowania się doktryny, teologowie katoliccy mieli z tym nie lada kłopot, gdyż, jak się w niego bardziej wgłębimy, istotnie sprawia on trudności. Augustyn, przykładowo, odrzucał możliwość swobodnego rozporządzania swą wolą przez ludzi, co miało swe późniejsze reperkusje w czasie Reformacji, ale nie przyjęło się oficjalnie w Kościele. Przyczyny tego były złożone, a nie chcąc w nie bardziej wnikać, nadmieniam tylko sam fakt ich istnienia.
Artur Schopenhauer, jako wytrawny badacz przedmiotowej "woli", która stała się dla niego bardzo ważnym składnikiem pojmowania świata, popełnił dosyć krótką rozprawkę odnośnie jej "wolności". Jednak w jego przypadku "krótko", nigdy nie oznaczało nietreściwie. Ładunek myśli, jaki angażował w swoje rozważania zawsze był dużego kalibru. Nie mógł i nie chciał uchodzić w oczach innych, za mniej tęgiego myśliciela, niż za jakiego sam się uważał. Pozytywnym efektem pogoni za uznaniem swej wielkości, były dosyć ciekawe refleksje filozoficzne. W przypadku pracy "O wolności ludzkiej woli" trochę mniej zajmujące, niż w innych sytuacjach, ale również godne polecenia.
A zatem, do jakich konkluzji doszedł niemiecki mędrzec? Powiada on: "Jednym słowem: człowiek czyni zawsze to, co chce, a mimo tego, czyni to koniecznie. A polega to na tem, że już jest tem, czego chce: gdyż z tego, czem jest, wynika z koniecznością wszystko, co każdym razem czyni".
Jak już wspomniałem, problem ten nie jest łatwy do rozwikłania. Myliłby się ktoś, gdyby sądził, że Schopenhauer chciał to ułatwić.
Jest w historii filozofii kilka zagadnień, wobec których prawie wszyscy myśliciele i prawie wszystkie ich szkoły, nie przechodzili bez zajęcia własnego stanowiska. Z pewnością do jednych z najdonioślejszych z nich należy problem wolności ludzkiej woli. I tak, gdy popatrzymy na czasy starożytne, a także na odcinających zazwyczaj od nich kupony epigonów, to z łatwością...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrawdopodobnie jedna z najbardziej przystępnych i najlepiej wyjaśniających determinizm książek jakie w swojej karierze przeczytałem, tutaj też dobre 7 lat temu spotkałem się pierwszy raz z tym poglądem i zostałem do niego przekonany - polecam bardzo, wyjątkowa przenikliwość oraz względnie bezstronna analiza tego pojęcia na tle historii filozofii.
Przedmowa również jest wyjątkowa, bo nareszcie zawiera bardzo sowitą analizę (i chłoste) heglizmu - nareszcie nie padały wyłącznie obelgi a również i argumenty!
Tak więc treść książki niczym mnie nie zaskoczyła, ale prawdopodobnie dla początkujących filozofów może być ciekawym kąskiem
Prawdopodobnie jedna z najbardziej przystępnych i najlepiej wyjaśniających determinizm książek jakie w swojej karierze przeczytałem, tutaj też dobre 7 lat temu spotkałem się pierwszy raz z tym poglądem i zostałem do niego przekonany - polecam bardzo, wyjątkowa przenikliwość oraz względnie bezstronna analiza tego pojęcia na tle historii filozofii.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzedmowa również jest...
Mimo wielu logicznych tez nie sposób nie zauważyć, że treść całej książki można ująć w kilku zdaniach i niczego przy tym nie pominąć.
Mimo wielu logicznych tez nie sposób nie zauważyć, że treść całej książki można ująć w kilku zdaniach i niczego przy tym nie pominąć.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka świetna, pomimo tego że język jest momentami archaiczny oraz przytaczane jest wiele cytatów z łaciny są one oraz słownictwo wytłumaczone w przypisach. W pewnym sensie początek rozprawy zawartej w książce jest obrazem duszy autora. Późniejsze jej etapy to już rozprawa dotycząca tytułu książki. Końcówka natomiast u mnie zasiała ziarno ciekawości, co uważam za plus bo motywuje do dalszego poszukiwania odpowiedzi na pytanie " czy mamy wolną wolę".
Książka świetna, pomimo tego że język jest momentami archaiczny oraz przytaczane jest wiele cytatów z łaciny są one oraz słownictwo wytłumaczone w przypisach. W pewnym sensie początek rozprawy zawartej w książce jest obrazem duszy autora. Późniejsze jej etapy to już rozprawa dotycząca tytułu książki. Końcówka natomiast u mnie zasiała ziarno ciekawości, co uważam za plus bo...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPolecam poczytać Szopenhałera? Nie dla mnie, IMO takie meh raczej...
Studiowało się tą filozofię w sumie bodajże 6 lat, więc i troszkę filozoficznych książek się przeczytało. To książka z mojej półki "różności", wrzucam tu te setki książek które przeczytałem w życiu w latach 2000-2019.
Polecam poczytać Szopenhałera? Nie dla mnie, IMO takie meh raczej...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toStudiowało się tą filozofię w sumie bodajże 6 lat, więc i troszkę filozoficznych książek się przeczytało. To książka z mojej półki "różności", wrzucam tu te setki książek które przeczytałem w życiu w latach 2000-2019.
Bardzo się zawiodłem. Co jak co, ale facet od woluntaryzmu powinien dobrze rozeznawać się w temacie, tymczasem Artur prezentuje materialistyczno-deterministyczną perspektywę, w której wola jest statycznym wyrazem splotu różnych podniet i pobudek, niezależnych od człowieka. Zamiast polemizować z filozofami, "miażdży" powszechne poglądy pospólstwa. Samych filozofów przytacza gdzieś na końcu, a właściwie nie ich, tylko swoje interpretacje ich argumentów, i tylko tych, którzy się z nim zgadzają.
Najbardziej śmieszył mnie przykład, w którym (zdaniem pana Artura) zwolennik wolnej woli po pracy mówi sobie, że może iść do kina, do pubu na piwo, albo wyjechać gdzieś daleko i zacząć życie od nowa. Schopenhauer pyta, skoro tak, to dlaczego nie robisz nic z tego, tylko wracasz jak co dzień do żony i dzieci? Jesteś zatem jak woda, która mówi, że może się spiętrzyć, może zmienić się w fale, może parować, albo wyrwać się z koryta... ale robi to tylko i wyłącznie, gdy pojawiają się ku temu dogodne okoliczności, a nie zawsze kiedy chce.
Niby fajny przykład, ale nie bierze pod uwagę tego, że decyzja o małżeństwie była innego kalibru. Ów człowiek podjął ją dawno temu i posiadając silną wolę, trzyma się jej nie ulegając okolicznościom i doraźnym zachciankom. W przeciwieństwie do wody, pozbawionej Woli, człowiek sam może aranżować dogodne okoliczności! To nie okoliczności nie pozwalają zamężnemu człowiekowi wyjechać i zacząć od nowa, tylko jego własny wcześniejszy wybór! Schopenhauer niby przekonywał wcześniej, że roślina ma więcej wolności od kamienia, zwierzę od rośliny, a człowiek od zwierzęcia, ale jakoś w tym argumencie zupełnie o tym zapomniał i zrównał człowieka z kamieniem (wodą). Facet skarżący się na brak kompetencji wśród sławnych filozofów i środowiska akademickiego, sam powinien wykazywać się rzetelnością i konsekwencją.
Wolna wola, to nie jest robienie w każdym momencie tego co się chce, tylko wybór między ograniczeniami.
Wizja Schopenhauerowskiej woli (i ciężko strawnego Nietzschego) sprowadza się do tego, że robisz co robisz, bo tak zostałeś zaprogramowany i kiedy mówisz, że w takim razie ludzie nie byliby zdolni do zmian, w wielu przypadkach bardzo radykalnych, to odpowiedzią tych deterministów będzie, że te osoby od początku były zaprogramowane do tych zmian i po prostu pojawiły się dogodne okoliczności. Do mnie to kompletnie nie przemawia. Kiedy np nie lubisz cebuli (wpisz tu cokolwiek chcesz) i pomimo niechęci, obrzydzenia, odruchów wymiotnych, zmuszasz się po trosze do jej jedzenia, wpierw w małych ilościach, później z większą częstotliwością, aby w końcu się przemóc i zacząć jeść (robić) to, czego nie lubiłeś - to jakie, do ciężkiej cholery, zaszły tu okoliczności, poza tymi, które zaaranżowałeś samemu, swoją silną wolą?!
Antyteiści do dziś twierdzą (jak Artur),że Wolną Wolę wymyślił Kościół Katolicki, aby znieść odpowiedzialność Boga za to jak nas stworzył - ja, nieposiadający łaski wiary twierdzę, że antyteiści walczą z Wolną Wolą, aby zrzucić z siebie odpowiedzialność za własne czyny, aby za swoje życie móc obwiniać innych, okoliczności lub Boga, w którego "nie wierzą" :)
Wg Schopenhauera charakter otrzymuje człowiek od natury na samym początku i już nigdy się on nie zmienia. To prawda tylko po części, bo zapomina, że charakter nie jest jedynym składnikiem Osobowości człowieka, która jest o wiele szerszym pojęciem. Schopenhauer powoływał się na to, że już dzieci mają indywidualne charaktery. Osoby usatysfakcjonowane taką wąską wizją odsyłam do Carla Gustava Junga, który opisywał proces "krystalizowania się osobowości" mający miejsce dopiero koło trzydziestki.
Powyższe czyni tę pozycję kompletnie nieaktualną.
(Na końcu w malutkim fragmencie nieśmiało zaznacza, że właściwie wolność woli jest, "gdzieś tam, wyżej, w metafizyce", ale nijak ma się to do całości i w tej książce nic to nie wnosi, a, jak dla mnie, od tego fragmentu powinna się ona zacząć.)
Bardzo się zawiodłem. Co jak co, ale facet od woluntaryzmu powinien dobrze rozeznawać się w temacie, tymczasem Artur prezentuje materialistyczno-deterministyczną perspektywę, w której wola jest statycznym wyrazem splotu różnych podniet i pobudek, niezależnych od człowieka. Zamiast polemizować z filozofami, "miażdży" powszechne poglądy pospólstwa. Samych filozofów przytacza...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZe wszystkich książek Schopenhauera właśnie ta wydała mi się wbrew naturze jego pisania najmniej uciążliwa i najbardziej intrygująca. Pewniej głównie dlatego, że tutaj ten niemiecki filozof poświęca praktycznie całą książkę tematowi wolnej woli i nie wstawia ciężkiego, zajmującego ponad pół książki wywodu na temat niesłuszności innego filozofa, bez czego nie obyło się w „O podstawie moralności" gdzie obalał twierdzenia Kanta. W tej książce również poznanie poglądów Schopenhauera bardzo ułatwia tłumacz który przekłada wszystkie podane fragmenty w innych językach w lepszy sposób niż miało się to w poprzednich wydaniach dzieł Schopenhauera (przynajmniej wydawnictwa Etiudy). Mimo wszystko trzeba przyznać jest to dzieło ciężkie ale absolutnie ponadczasowe i na tyle ciekawe, że powinno przynieść satysfakcje nawet osobom które nie sięgają po książki z gatunku filozofii.
Ze wszystkich książek Schopenhauera właśnie ta wydała mi się wbrew naturze jego pisania najmniej uciążliwa i najbardziej intrygująca. Pewniej głównie dlatego, że tutaj ten niemiecki filozof poświęca praktycznie całą książkę tematowi wolnej woli i nie wstawia ciężkiego, zajmującego ponad pół książki wywodu na temat niesłuszności innego filozofa, bez czego nie obyło się w „O...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWywód stosunkowo przekonujący, szczególnie jak na czas w którym powstal. Tylko razi sympatia autora do pewnej teorii okołoreligijnej czy też pseudonaukowej. Ale "wschodnie" fascynacje Schopenhauera są znane...
Wywód stosunkowo przekonujący, szczególnie jak na czas w którym powstal. Tylko razi sympatia autora do pewnej teorii okołoreligijnej czy też pseudonaukowej. Ale "wschodnie" fascynacje Schopenhauera są znane...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Łatwo rozstrzygnąć można, czy mamy do czynienia z umysłem płytko czy też głęboko myślącym pytając o wolność ludzkiej woli" - A. Schopenhauer
Mistrzowska w mojej ocenie rozprawa Schopenhauera w której dosłownie rozprawił się z Heglizną - Zgnilizną ówczesnej niemieckiej filozofii. Jak na Schopenhauera przystało jest to rozprawa trudna, wręcz ciężka ale jeśli zadamy sobie trud zrozumienia jej to owoce wiedzy wielokrotnie wynagrodzą nam czas poświęcony temu dziełu.
Schopenhauer zmienił mój pogląd na wolność ludzkiej woli o 180 stopni, przekonał mnie rzetelnie wszystko argumentując i odpowiadając na pytania które pojawiały się w mojej głowie podczas lektury.
Pierwsze 50 stron przedmowy autora dotyczy dzieła "O podstawie moralności" czyli pracy nienagrodzonej, ludzie często to mylą gdyż polskie wydanie jest takie, a nie inne - mianowicie Schopenhauer w przedmowie tego dzieła odpowiada Akademii Królewskiej która odrzuciła jego pracę konkursową pt. "O podstawie moralności" gdyż "O wolności ludzkiej woli" jest pracą nagrodzoną i obszernie komentować tego nie trzeba.
Chylę czoła przed Schopenhauerem z jaką bystrością i determinacją, z jakąż ciężką pracą walczył o prawdziwą filozofię w Niemczech z tamtejszymi "czcicielami Hegla, profesorami filozofiątkami"
"Łatwo rozstrzygnąć można, czy mamy do czynienia z umysłem płytko czy też głęboko myślącym pytając o wolność ludzkiej woli" - A. Schopenhauer
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMistrzowska w mojej ocenie rozprawa Schopenhauera w której dosłownie rozprawił się z Heglizną - Zgnilizną ówczesnej niemieckiej filozofii. Jak na Schopenhauera przystało jest to rozprawa trudna, wręcz ciężka ale jeśli zadamy sobie...