Konfederacja targowicka
- Kategoria:
- historia
- Wydawnictwo:
- Biały Kruk
- Data wydania:
- 2024-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-01-01
- Liczba stron:
- 440
- Czas czytania
- 7 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375534047
- Tagi:
- konfederacja targowicka Targowica XVIII wiek
Czytając tę historyczną książkę, zaczynamy się zastanawiać, czy jednak nie odnosi się ona do czasów jak najbardziej nam współczesnych. Nie chodzi tylko o samo zjawisko zdrady narodowej, ale o metody działania targowiczan. Nasuwa się co chwilę refleksja: to wtedy też już tak było?! Tak, już wtedy np. zastosowano terror wobec wolnych obywateli Rzeczypospolitej, rekwirowano majątki, pozbawiano stanowisk. Targowica od pierwszych dni wprowadziła najsurowszą cenzurę, zlikwidowano natychmiast patriotyczną prasę, obsadzano swoimi ludźmi nie tylko urzędy, ale i sądy. Dokonywano łupiestw i gwałtów. Wystarczyło, że ktoś uchodził za zwolennika Konstytucji 3 maja, a już podlegał prześladowaniu.
Panoszyła się korupcja, głównie rosyjska; przekupstwo obejmowało osoby mające wpływ na bieg spraw w Rzeczypospolitej. Wykorzystywano niezadowolenie różnych dygnitarzy z panującej władzy. Zresztą sam król, człowiek słaby i tchórzliwy, przystąpił w końcu do Targowicy, co przesądziło o klęsce obozu patriotycznego. Stanisław August Poniatowski był z woli sejmu głównodowodzącym polskiej armii i jako taki wydał rozkaz całemu wojsku poddania się rosyjskiej generalicji. Morale wojska polskiego, na czele z księciem Józefem Poniatowskim i gen. Tadeuszem Kościuszką, zostało złamane nie przez nieprzyjaciela, lecz przez króla. A przecież wojsko to początkowo dzielnie stawiało czoła oddziałom imperatorowej Katarzyny II i nie zamierzało się poddawać.
Targowiczanie wraz z Rosjanami udawali, że nie ma żadnej wojny, choć dywizje carskie przekroczyły granice Rzeczypospolitej w kilku miejscach i maszerowały w głąb kraju, zwalczając wszelki opór, tocząc bitwy i grabiąc mienie. Bez tego wsparcia militarnego Targowica by nie zaistniała. W ogóle bez różnorodnego wsparcia z zagranicy konfederacja nie miała szans powodzenia. Zwracając się o pomoc cudzoziemską, z całą świadomością rezygnowali z niepodległości kraju. Uszczęśliwiali ojczyznę rozlewem krwi bratniej, brutalnością wojsk cudzoziemskich, które kazali poczytywać za przyjacielskie – pisze Autor. Targowiczanie podstępnie przedstawiali się jako najszczersi patrioci! Likwidowali swobody – w imię swobód. Jakże dobrze to dziś znamy.
Autor, wybitny historyk i pisarz, często w tym dziele oddaje głos bohaterom dramatycznych wydarzeń, co czyni jego opowieść barwną i autentyczną. Poznajemy przyczyny naszych klęsk narodowych nie tylko wtedy, ale i w okresie nam bliższym, aż po rok 2024. Dzieło prof. Smoleńskiego czyta się świetnie, czasem z wypiekami na twarzy z powodu emocji, jakie wywołuje. 136 ilustracji fantastycznie uzupełnia obraz epoki.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 12
- 7
- 6
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
"Konfederacya targowicka" stanowi kontynuację "Ostatniego roku Sejmu Wielkiego". Smoleński przedstawił nam wydarzenia rozgrywające się w okresie od czerwca 1792 r. do kwietnia 1793 r. Wprawdzie sama konfederacja została zawiązana wcześniej, lecz sprawy te omówił autor już w "Ostatnim (...)".
Książka rozpoczyna się krótką charakterystyką sylwetek głównych promotorów tych haniebnych wydarzeń. Następnie, bardzo szczegółowo, warszawski historyk przedstawia dzieje tej degrengolady szlacheckiej. Po wielkim uniesieniu i triumfie 3 Maja, Rzeczpospolita rychło wpadła w otchłań najmroczniejszego okresu, który równał się może, a nawet przewyższał pod pewnymi względami, najgorsze epizody czasów saskich. Różnica jednak polegała na tym, że panowanie Wettynów było jednym ciągiem beznadziejnych wydarzeń w każdej prawie ze sfer życia społeczno-politycznego państwa, natomiast władztwo targowiczan tak bardzo kontrastowało z bezpośrednio poprzedzającymi go okolicznościami, iż jawiło się to większości ówczesnych, jako upadek z Olimpu w odmęty Hadesu.
Wprost nie do uwierzenia jest "logika", jaką kierowali się Rzewuski i Potocki w swych działaniach. Z dzisiejszej perspektywy, wbrew pozorom, nie jest łatwo to zupełnie jednoznacznie ocenić. Jeśli nawet nie ulega wątpliwości skrajnie negatywna rola tych magnatów i ich klienteli, to już ich intencje i szczerość trwania w swych żenująco naiwnych koncepcjach politycznych, poddaje się pod dyskusję.
W uproszczonej, czarno-białej wizji dziejów mamy antynomię: zdrajcy - patrioci, jednak rzeczywistość historyczna jest zazwyczaj trochę bardziej skomplikowana niż obiegowe o niej opinie. Nie chcę przez to powiedzieć, że widzę jakieś argumenty za obroną targowiczan, bo o takie niezmiernie ciężko, tylko zwracam uwagę na fakt, że aby mogli się oni w ogóle pojawić na szerszych dziejowych wodach, musiało zaistnieć szereg czynników, do których sprokurowania przyczynili się także ludzie, którzy są uznawani za tych, którzy - jakby to aktualnie niektórzy powiedzieli - "nie stali tam gdzie ZOMO".
Zresztą, jeśli ktoś lubi zabawę w takie historyczne paralele, to mógłby dostrzec bardzo dużo wspólnego między ciasnotą umysłu, ignorancją, zacofaniem i niechęcią do "zachodnich nowinek" wśród targowiczan, a środowiskiem ludzi podległych "wybitnemu" statyście, twórcy przytoczonego cytatu o ZOMO (u którego widać, wbrew wciskaniu innej narracji "ciemnemu ludowi, który wszystko kupi", pewną ciągotkę do wschodniego modelu sprawowania władzy). Wracając jednak do XVIII wieku, należy uznać, że obie książki Smoleńskiego prezentują taki sam, wysoki poziom. "Zakończenie" pracy, podsumowujące krótko całe zmagania targowicy o "wolność" i "wartości republikanckie", które w tak oburzający sposób zgwałcone zostały przez zamachowców 3 Maja, jest po prostu historycznym majstersztykiem.
Warto zapoznać się z twórczością Władysława Smoleńskiego, nawet jeśli jedynym jej skutkiem miałyby być, co do zasady bardzo niebezpieczne, a wyżej przykładowo zobrazowane, porównania czasów dawniejszych z dzisiejszymi.
"Konfederacya targowicka" stanowi kontynuację "Ostatniego roku Sejmu Wielkiego". Smoleński przedstawił nam wydarzenia rozgrywające się w okresie od czerwca 1792 r. do kwietnia 1793 r. Wprawdzie sama konfederacja została zawiązana wcześniej, lecz sprawy te omówił autor już w "Ostatnim (...)".
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka rozpoczyna się krótką charakterystyką sylwetek głównych promotorów tych...
Jedna z nielicznych publikacji, będąca jednocześnie źródłem nt. Konfederacji targowickiej. Podstawowa pozycja w pisaniu wszelakich prac na ten temat, napisana przez wybitnego przedstawiciela szkoły warszawskiej Władysława Smoleńskiego. Polecam studentom, miłośnikom historii i amatorom motywu zdrady w dziejach narodu.
Jedna z nielicznych publikacji, będąca jednocześnie źródłem nt. Konfederacji targowickiej. Podstawowa pozycja w pisaniu wszelakich prac na ten temat, napisana przez wybitnego przedstawiciela szkoły warszawskiej Władysława Smoleńskiego. Polecam studentom, miłośnikom historii i amatorom motywu zdrady w dziejach narodu.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to