Wiersze i poematy

Okładka książki Wiersze i poematy
Władysław Broniewski Wydawnictwo: Wydawnictwo Łódzkie poezja
496 str. 8 godz. 16 min.
Kategoria:
poezja
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Łódzkie
Data wydania:
1962-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1962-01-01
Liczba stron:
496
Czas czytania
8 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
8321801846
Tagi:
Władysław Broniewski
Średnia ocen

                7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
125 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
225
181

Na półkach:

Poeta niepowtarzalny jeżeli chodzi o zasoby polskiej literatury. Oczywiście niepowtarzalny nie oznacza, że każdemu czytelnikowi jego poetyka trafi w gusta. Jedni cenią Mikołaja Sępa Szarzyńskiego, inni nie zasną bez liryk Mirona Białoszewskiego. Skomplikowana biografia sprawia, że czasami trochę ryzyko przyznawać się do znajomości jego twórczości, ale chyba większość (przynajmniej kiedy nikt nie widzi i nie słyszy) przyzna, że jego wiersze da się czytać dzisiaj i będą czytane zawsze. Mimo wszystko szkoda, że tak dużo pił, chociaż niektórzy twierdzą, że ilość wypitego alkoholu nie znajduje przełożenia na jakość praktyk literackich. Najważniejsze żeby dobrze zakąszać.

Mój ulubiony wiersz Broniewskiego. I gdyby nie napisał nic więcej poza "Ulicą Miłą" to dzięki niemu był (i jest nadal) znakomitym polskim poetą.




Ulica Miła wcale nie jest miła.

Ulicą Miłą nie chodź, moja mila.

Domy, domy, domy surowe,

trzypiętrowe, czteropiętrowe,

idą, suną, ciągną się prosto,

napęczniałe bólem i troską.

W każdym domu cuchnie podwórko,

w każdym domu jazgot i turkot,

błoto, wilgoć, zaduch, gruźlica.

Miła ulica.

Miła ulica.



Na ulicy Miłej jest zakład pogrzebowy,

obok jatka i sklepik z balonem wody sodowej,

naprzeciwko - klinika lalek, naprawa parasoli...

Perspektywa rzeźnickim nożem przecina oczy. To boli.

Jezdnią, po kocich łbach, trąbiąc pędzi pogotowie,

to pod trzynastym powiesił się fryzjer, który miał źle w głowie:

czytał powieści detektywne, chciał zostać aktorem,

wiecznie coś deklamował albo śpiewał piskliwym tenorem.

Moja mila, ty nie wiesz, jak źle

ulicą Miłą błąkać się we mgle,

niosąc bezdomne marzenie i nie napisany wiersz.

No, powiedz, miła czy wiesz?

To nie była dusza fryzjera, to był anioł prawdziwy,

jak z trampoliny wzbił się z ulicznej perspektywy,

leciał na białych skrzydłach i ponad każde podwórko

rzucał bawiącym się dzieciom jedno bialutkie piórko,

dzieci piórka anielskie rączkami chwytały, chwytały,

a wtedy z ciemnego nieba spadł śnieg anielsko biały.

Ludzie, ludzie, ludzie wieczorni gorliwie dreptali piechotą,

anioł zniknął, dzieci posmutniały, zostało błoto.

W nocy nad ulicą Miłą - gwiaździsta ospa.

W nocy na ulicy Miłej - rozpacz.

i wiele troski zobaczysz, mila, przechodząc miastem,

ale najwięcej na ulicy Miłej pod numerem trzynastym.

W suterenie pogrzeb.

Niedobrze.

Na parterze płacze wdowa po fryzjerze.

Na pierwszym piętrze - plajta, komornik. A na drugiem

służąca otruła się ługiem.

Na trzecim piętrze rewizja - mundurowi, tajniacy.

Na czwartym czytają "Kurier Warszawski" - "poszukiwanie pracy".

Na poddaszu dziewczyna dziecko dwudniowe zabiła.

Miła ulica.

Ulica Miła.



Na ulicy Miłej ani jedno drzewko nie rośnie,

na ulicy Miłej - w maju! - ludzie nie wiedzą o wiośnie,

ale cały rok hula perspektywa łysych gazowych latarni,

łbem waląc w mur cmentarny.

Moja miła, ja tą ulicą nie chodzę,

choćby mi było po drodze.

Nawet kiedy do ciebie się śpieszę,

nie idę ulicą Miłą,

bo kto wie, czy się tam nie powieszę.

Poeta niepowtarzalny jeżeli chodzi o zasoby polskiej literatury. Oczywiście niepowtarzalny nie oznacza, że każdemu czytelnikowi jego poetyka trafi w gusta. Jedni cenią Mikołaja Sępa Szarzyńskiego, inni nie zasną bez liryk Mirona Białoszewskiego. Skomplikowana biografia sprawia, że czasami trochę ryzyko przyznawać się do znajomości jego twórczości, ale chyba większość...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    214
  • Posiadam
    122
  • Chcę przeczytać
    106
  • Poezja
    21
  • Ulubione
    16
  • Na półce
    2
  • Literatura polska
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Czytane wielokrotnie
    2
  • 2015
    2

Cytaty

Więcej
Władysław Broniewski Wiersze i poematy Zobacz więcej
Władysław Broniewski Wiersze i poematy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także