Advertisement
rozwiń zwiń
Kasztan_Niepospolity

Profil użytkownika: Kasztan_Niepospolity

Przedświat Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 3 tygodnie temu
13
Przeczytanych
książek
31
Książek
w biblioteczce
4
Opinii
4
Polubień
opinii
Przedświat Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Jakoś tak wyszło, że od czasu premiery tej książki, czytam ją cyklicznie co roku, właśnie w okolicach lutego i za każdym razem świetnie się przy niej bawię.
Jest lekka, przyjemna, zabawna i szybko się ją czyta. Oczywiście, ta historia jest też nieco naiwna, odrealniona i "bajkowa", ale w tym przypadku nie traktuję tego nawet jako jej wady.
"Ostatnia prawdziwa singielka" to po prostu niezobowiązująca lektura - idealna na odstresowanie się i spędzenie miło czasu.

Jakoś tak wyszło, że od czasu premiery tej książki, czytam ją cyklicznie co roku, właśnie w okolicach lutego i za każdym razem świetnie się przy niej bawię.
Jest lekka, przyjemna, zabawna i szybko się ją czyta. Oczywiście, ta historia jest też nieco naiwna, odrealniona i "bajkowa", ale w tym przypadku nie traktuję tego nawet jako jej wady.
"Ostatnia prawdziwa singielka"...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka zdecydowanie warta uwagi - wielowarstwowa, wielogłosowa i po prostu piękna... To jedna z tych historii, które na zawsze pozostaną nie do końca odkryte; nieco niejasne, nieuchwytne, być może nawet w pewnym stopniu niezrozumiałe. "Robinson w Bolechowie" wymaga uwagi i czasu - warto rozważać, wmyślać się w każde słowo, "wsłuchiwać" w polifonię opowiadanej historii, niespiesznie delektować się samym procesem czytania.
Mnie osobiście w sposób szczególny zachwycił rozdział zatytułowany "Akt" - zawarty w nim szczegółowy opis przygotowań, a później również właściwego procesu powstawania obrazu, nabrał podwójnego wymiaru; stał się nie tylko prezentacją malarskich umiejętności i stopnia opanowania techniki tempery przez bohatera, ale także demonstracją talentu i warsztatu pisarskiego autora. To podwójna, bo malarsko-poetycka uczta dla czytelnika. Pisać tak, jak Maciej Płaza w tym fragmencie... marzenie.
W przyszłości na pewno jeszcze wrócę do Bolechowa.

Książka zdecydowanie warta uwagi - wielowarstwowa, wielogłosowa i po prostu piękna... To jedna z tych historii, które na zawsze pozostaną nie do końca odkryte; nieco niejasne, nieuchwytne, być może nawet w pewnym stopniu niezrozumiałe. "Robinson w Bolechowie" wymaga uwagi i czasu - warto rozważać, wmyślać się w każde słowo, "wsłuchiwać" w polifonię opowiadanej historii,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Po raz pierwszy przeczytałam tę książkę tuż po jej premierze na polskim rynku wydawniczym. Wtedy byłam nią całkowicie oczarowana, wszystkim ją polecałam, pożyczałam... i oni też się nią potem zachwycali 😉 Od tamtej chwili minęło ładnych kilka lat, aż w końcu na początku tego roku, postanowiłam do niej wrócić i sprawdzić czy nadal ma w sobie to "coś"...
Odpowiedź brzmi: tak! "Fangirl" jest jak miękki kocyk, gorąca herbata i tabliczka czekolady w jednym - to uniwersalny i ponadczasowy comfort book 💓 "Fangirl" nie ocenia - "Fangirl" rozumie 😌 Oczywiście z perspektywy czasu odbieram ją nieco inaczej, ale wcale nie oznacza to, że gorzej. Styl autorki sprawia, że całość czyta się naprawdę przyjemnie, lekko i sprawnie, wykreowane przez nią postacie są pełnowymiarowe i wzbudzają sympatię czytelnika, a cała historia skonstruowana została w ciekawy i nietuzinkowy sposób. Historia właściwa, czyli rozdziały poświęcone losom Cath przeplatają się tu z fragmentami jej fanfiction lub fragmentami fikcyjnej powieści fantasy na podstawie, których Cath tworzyła swoje opowiadania.
Ciekawym doświadczeniem było również obserwowanie zmagań Cath z napisaniem pracy zaliczeniowej, w momencie, w którym sama mierzyłam się z podobnym zadaniem - napisaniem opowiadania w ramach zaliczenia z podobnego, co ona przedmiotu 😄

Po raz pierwszy przeczytałam tę książkę tuż po jej premierze na polskim rynku wydawniczym. Wtedy byłam nią całkowicie oczarowana, wszystkim ją polecałam, pożyczałam... i oni też się nią potem zachwycali 😉 Od tamtej chwili minęło ładnych kilka lat, aż w końcu na początku tego roku, postanowiłam do niej wrócić i sprawdzić czy nadal ma w sobie to "coś"...
Odpowiedź brzmi:...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Kasztan_Niepospolity

z ostatnich 3 m-cy
Kasztan_Niepospolity
2024-05-18 00:08:14
2024-05-18 00:08:14
Dla nas zawsze będzie lato Jenny Han
Cykl: Lato (tom 3)
Średnia ocena:
6.7 / 10
1271 ocen
Kasztan_Niepospolity
2024-05-15 16:43:13
Kasztan_Niepospolity oceniła książkę Bez ciebie nie ma lata na
5 / 10
2024-05-15 16:43:13
Kasztan_Niepospolity oceniła książkę Bez ciebie nie ma lata na
5 / 10
Bez ciebie nie ma lata Jenny Han
Cykl: Lato (tom 2)
Średnia ocena:
6.8 / 10
1397 ocen
Kasztan_Niepospolity
2024-04-26 13:37:38
2024-04-26 13:37:38
Kasztan_Niepospolity
2024-04-25 22:52:19
2024-04-25 22:52:19
Tego lata stałam się piękna Jenny Han
Cykl: Lato (tom 1)
Średnia ocena:
6.5 / 10
2063 ocen
Kasztan_Niepospolity
2024-04-16 23:07:44
Kasztan_Niepospolity oceniła książkę Hanemann na
8 / 10
2024-04-16 23:07:44
Kasztan_Niepospolity oceniła książkę Hanemann na
8 / 10
Hanemann Stefan Chwin
Średnia ocena:
7.5 / 10
10 ocen
Kasztan_Niepospolity
2024-03-14 22:08:08
2024-03-14 22:08:08
Lucie Yi NIE jest romantyczką Lauren Ho
Średnia ocena:
6.4 / 10
156 ocen

statystyki

W sumie
przeczytano
13
książek
Średnio w roku
przeczytane
3
książki
Opinie były
pomocne
4
razy
W sumie
wystawione
12
ocen ze średnią 6,3

Spędzone
na czytaniu
73
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
3
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]