Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Współpraca barterowa z @wydawnictwofrajda

"Sekret nawiedzonego lasu" to już piąta część serii z Erykiem Deryło. Ale moje pierwsze spotkanie z autorem w tej formie, formie dla dzieci.

Książka jest świetną propozycją na zbliżające się wakacje. Akcja dzieje się na biwaku. Agenci wraz z panem Deryło wyruszają na wyprawę. Nie obędzie się bez przygód. Są śledzeni przez kolarza, który nagle zniknie, jak jakieś widmo. Do tego wszystkiego zepsuje się im samochód. Pan Deryło zaginie w lesie, pojawią się też upiory leśne. Jak skończy się ta wyprawa ? Czy las jest faktycznie nawiedzony ?

Ale to była świetna historia. Już wiem,że muszę nadrobić poprzednie z tej serii. Czytając wczułam się na maxa i wraz z bohaterami podążałam nawiedzonym lasem. Książka uczy i bawi. To świetna propozycja dla dzieci, chociaż ja także dobrze się bawiłam podczas czytania. Mój syn, który ma prawie 13 lat również poleca.
Książka jest wydana w twardej oprawie, ładnie się prezentuje. Styl autora jest lekki i bardzo przyjemny, dostosowany do młodszego czytelnika. Polecam z całego serca. Dziękuję @wydawnictwofrajda za egzemplarz.

Współpraca barterowa z @wydawnictwofrajda

"Sekret nawiedzonego lasu" to już piąta część serii z Erykiem Deryło. Ale moje pierwsze spotkanie z autorem w tej formie, formie dla dzieci.

Książka jest świetną propozycją na zbliżające się wakacje. Akcja dzieje się na biwaku. Agenci wraz z panem Deryło wyruszają na wyprawę. Nie obędzie się bez przygód. Są śledzeni przez...

Współpraca barterowa z @proszynski_wydawnictwo

Kira przyjeżdża do Rogożów pod wpływem impulsu. Kierują ją tylko wspomnienia z dzieciństwa. Lato spędza w swym kamperze na podwórku zrujnowanego gospodarstwa.
Maria mieszka w chatce pod lasem, która się opiekuje pod nieobecność przyjaciółki. Jednak musi opuścić to miejsce i podjąć pewne decyzje.

Początkowo ciężko było mi się wgryźć w tę historię. Nie mogłam się jakoś wciągnąć.Ale im dalej tym było znacznie lepiej i zostałam porwana do samego środka. "Skradzione dni" to historia o kobietach, które miały traumatyczną przeszłość , borykają się z nią. Widzimy siłę przyjaźni czy wsparcie. "Skradzione dni" to także historia o poszukiwaniu własnego miejsca na ziemi. Znajdziemy tu wiele emocji, dawkę humoru, przyjaźń, wsparcie, poszukiwanie swojego miejsca, skrywane sekrety, a to tylko część tego, co dostaniemy w tej książce. Czytając wczułam się w historie bohaterek. Z zapartym tchem przewracałam kartkę po kartce. Czasem lubię sięgnąć po takie książki bardziej nostalgiczne, gdzie akcja jest wolniejsza. Przynoszą wtedy takie ukojenie, odpoczynek od mroczniejszych powieści. I tak też było w przypadku tej książki.
Dziękuję @proszynski_wydawnictwo za egzemplarz.

Współpraca barterowa z @proszynski_wydawnictwo

Kira przyjeżdża do Rogożów pod wpływem impulsu. Kierują ją tylko wspomnienia z dzieciństwa. Lato spędza w swym kamperze na podwórku zrujnowanego gospodarstwa.
Maria mieszka w chatce pod lasem, która się opiekuje pod nieobecność przyjaciółki. Jednak musi opuścić to miejsce i podjąć pewne decyzje.

Początkowo ciężko było mi...

Daria jest w śpiączce, lekarze nie dają jej zbyt dużych szans na wybudzenie. Rodzina musi podjąć trudne decyzje - czy dziewczyna zostanie odłączona od aparatury. Nie jest to dla nich łatwe.
Maria, siostra Darii, nie jest szczęśliwa w małżeństwie z Jakubem Goldmanem. Natomiast jej uczucie do męża siostry tkwi dalej. Co dalej z Darią ? Czy uda jej się wybudzić ze śpiączki ?

"Arabskie łzy" to 17 część "Orientalnej sagi", ale każdą z nich można czytać jako osobną historię.
Pierwsza część książki niestety trochę mnie wybudziła. Ciężko mi się czytało, wczuć w lekturę. Gubiłam się też, kto jest kim. Dobrze,że na końcu książki znajdziemy drzewo genealogiczne, opis postaci a także objaśnienie obcych słów/zwrotów.

W drugiej części zostajemy przeniesieni, wplątani w wojnę Izraela z Hamasem. I tu rozgrywa się istny horror. Te wydarzenia są wstrząsające, ilu cywili zostało pozbawionych życia. Ta część też mnie bardziej wciągnęła. Wywołuje wiele emocji. Mamy tu dokładne opisy morderstw czy też zmasakrowane ciała dzieci.

Autorka opisuje nam bardzo dobrze kulturę czy religię muzułmańską i żydowską. Przybliża nam ich obyczaje.
Książka przesiąknięta jest emocjami, bólem. Widzimy ogrom cierpienia. Pierwszy raz też miałam styczność z chasydzkimi rodzinami, szczerze mówiąc nie wiedziałam nawet, kim oni są. To, co tam przeżywają kobiety, jest straszne. Mężczyźni nie pracują, a na kobiety spada obowiązek utrzymania rodziny, odpowiedzialność za dom i dzieci. Przedstawione przez autorkę obrazy życia niekiedy szokują. Bohaterowie są dość ciekawi, których historie potrafią wstrząsnąć.

"Arabskie łzy" to dobra książka i niezły grubasek. Mam trochę mieszane odczucia, gdyż nie mogłam się odnaleźć. Początkowo czyta się dość ciężko, ale z każdą kolejną stroną jesteśmy coraz bardziej wciągnięci w sam środek wydarzeń. Podobało mi się,że mogłam poznać nieznane mi kultury.

Daria jest w śpiączce, lekarze nie dają jej zbyt dużych szans na wybudzenie. Rodzina musi podjąć trudne decyzje - czy dziewczyna zostanie odłączona od aparatury. Nie jest to dla nich łatwe.
Maria, siostra Darii, nie jest szczęśliwa w małżeństwie z Jakubem Goldmanem. Natomiast jej uczucie do męża siostry tkwi dalej. Co dalej z Darią ? Czy uda jej się wybudzić ze śpiączki ?...