Bosy_Antek

Profil użytkownika: Bosy_Antek

Kalisz+100 km w górę mapy... Mężczyzna
Status Autor
Aktywność 1 dzień temu
636
Przeczytanych
książek
806
Książek
w biblioteczce
244
Opinii
4 402
Polubień
opinii
Kalisz+100 km w górę mapy... Mężczyzna
Chciałbym mieć dużo pieniędzy, święty spokój, światło słoneczne, kawę i deszcz... No i książki.

Opinie


Na półkach:

Jedna z najlepszych powieści, jakie przeczytałem od dawna. Teoretycznie niewiele mnie to wszystko powinno obchodzić, bo i literatura gejowska, i brud angielskiej polityki lat 80, i rodzinne relacje... Nie miało prawa zadziałać, ale zadziałało za sprawą pięknego, bogatego, wyrafinowanego stylu autora.

Dobra, szczegółowe opisy gejowskiego seksu mogą być trudne w odbiorze, jeżeli nie jest się z "branży", ale już świat namiętności, pasji, rwących strumieni pożądania, wiecznego niespełnienia, głodu ciał - opis tych rzeczywistości pozwala zrozumieć odmienność, dookreślić obraz środowiska zmarginalizowanego, obcego, teoretycznie tylko tolerowanego.

Jednak dla mnie to naprawdę w trzeciej kolejności była książka spod znaku LGBT. To przede wszystkim wzruszająca opowieść o młodości i jej potencjale, o pięknie, stylu, rozkoszy, o błogości, których jak się okazuje nie można bezkarnie kosztować. Przychodzą rachunki, wysokie, do zapłacenia w różnych walutach, nawet w barterze.

Każda miłość kończy się katastrofą, każde uczucie więdnie poddane presji innego uczucia, namiętności. Zauroczenie uruchamia popęd, a ten równoważony poczuciem estetyki, nie wydaje się być tylko pierwszym krokiem do erotycznego spełniania, ale do szlachetnej degustacji drugiego ciała. Pomimo niemal pornograficznych fragmentów, wydaje się, że mamy do czynienia ze sztuką, z modelami pozującymi do jakiegoś homoerotycznego płótna.

Młody bohater wrzucony jest w środowisko, do którego klasowo nie przynależy. Pomieszkując w domu wpływowego prawicowego polityka, chcąc nie chcąc nabywa umiejętności poruszania się w mętnych wodach wyższych sfer, gdzie można albo znaleźć obfite żerowisko, albo natknąć się na potężnego i wyrafinowanego drapieżnika. I to właśnie mechanizmy polityki (bardziej obrzydliwe jest chyba tylko dziennikarstwo) miażdżą bohatera, który znalazł się w polu rażenia skandali obyczajowych i politycznych. I jako homoseksualista (obcy, inny) natychmiast skupił na sobie całość negatywnych emocji, jakimi zaczęli przesiąkać dotychczasowi przyjaciele.

Najbardziej wzruszały mnie jednak przerażająco smutne partie opisujące delikatne stany emocjonalne. Coś na granicy możliwości zapisu, na rubieżach literatury. To dławiące, ściskające za gardło poczucie końca czegoś, co się na dobre nie zaczęło. Wspomnienie o tym, czego nie przeżyliśmy.

No i na końcu HIV. Przecież to środek lat 80, panika związana z "dżumą gejów", choroba, która była wyrokiem śmierci - fizycznej i społecznej. Ten całun coraz szczelniej zaczyna okrywać świat bohatera.

I dlaczego on również nie miałby zostać nakryty płótnem i skremowany, skoro spotkało to niemal wszystkich bliskich jego ciału?

Jedna z najlepszych powieści, jakie przeczytałem od dawna. Teoretycznie niewiele mnie to wszystko powinno obchodzić, bo i literatura gejowska, i brud angielskiej polityki lat 80, i rodzinne relacje... Nie miało prawa zadziałać, ale zadziałało za sprawą pięknego, bogatego, wyrafinowanego stylu autora.

Dobra, szczegółowe opisy gejowskiego seksu mogą być trudne w odbiorze,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Najwięcej zarzutów kierowanych przeciwko tej książce krąży wokół prywatnego życia autora, który wpierw był księdzem i znakomitym teologiem-nauczycielem, a potem zrzucił sutannę i przeszedł na drugą stronę mocy i dokonał aktu apostazji. I taka biografia ma kompromitować niemal każdą tezę Polaka. Ech... Kiepskie to. Fatalnie świadczy o recenzentach.

Nie wiem, czy Bóg istnieje. To kwestia wiary. Ja nie mam problemu z uznaniem, że istnieje większy sens i za równie naturalne uznałbym, że sensu nie ma i jesteśmy potomkami małp, które najadły się grzybów. I "System kościelny..." nie jest książką o Bogu! Jest pracą prześwietlającą mechanizmy "maszyny Kościoła". To jest różnica, którą nie rozumieją porzucający Instytucję, ale pielęgnujący w sobie duchowość, a nawet tożsamość chrześcijańską.

(I proszę to pojąć - wychodzimy z założenia, że kościół jest instytucją ludzką, a frazes, że może być święty pomimo 99% grzeszników w nim obecnych, jest tak nielogiczny, że aż wstyd. Cóż...)

Książka jest niemożliwie erudycyjna. To wyższa półka. Nie ma to tamto. Złożona z 6 tez, które z różnych stron próbują uchwycić fenomen Systemu. Systemu jako zamkniętej, zorganizowanej i wewnętrznie spójnej przestrzeni. Oczywistej dla wszystkich, którzy są WEWNĄTRZ. Wystarczy jednak zrobić kilka kroków na ZEWNĄTRZ, by dostrzec większość patologii, intelektualne szalbierstwa i mechanizmy uzależniające "mieszkańców" Systemu.

Co mnie uderzyło i potwierdziło moje intuicje? Będzie nie po kolei i chaotycznie. To tylko recenzja, a nie streszczenie książki.

System do mistrzostwa opanował mechanizm "wymyśl chorobę, sprzedaj lekarstwo". Indukować winę, skatalogować grzechy, a potem roztrąbić, że dysponuje się jedynym środkiem wybielającym na splamioną duszę.

W powszechnej świadomości mamy uproszczony obraz twórców Ewangelii - naoglądali się cudów, nasłuchali przypowieści Chrystusa i mamy dzięki temu wiarygodne, nieskażone źródło Dobrej Nowiny. Cóż... Ewangelie redagowano później, w konkretnych uwarunkowaniach historycznych, mając konkretne cele wobec tworzących się wspólnot. Ewangelie można więc potraktować zatem jak instrumenty służące do organizacji struktur. Struktur oczywiście hierarchicznych i podzielonych na "duchowieństwo" i laikat.

Sfery, które mogą skompromitować System, znajdują się wg Systemu ZAWSZE poza nim. To znaczy, że próby reformy/naprawy Systemu skupiają się na naprawianiu świata POZA Systemem a nie wewnątrz niego. Modernizm, rozwiązłość, nowoczesność, globalizacja, permisywizm... Zawsze znajdzie się wirus, który infekuje "zdrowe" ciało Systemu.

Niebywale sprytnie wykorzystuje się koncepcję miłosierdzia. System milczy w przypadku wykrycia w swoim ciele zdegenerowanego elementu i przyznaje mu prawo do bycia "ofiarą miłosierdzia", która może w każdej chwili zaznać uzdrawiającego miłosierdzia. System jest przestrzenią "ocalającą", gdzie zbiegły grzesznik znajduje ochronę. Gorzej, że grzesznik unika tym samym procedur obowiązujących poza Systemem. Stąd problem przenoszenia oskarżonych o pedofilię z jednej komórki Systemu do innej komórki bez ryzyka przechwycenia przez inne niż Systemy niż kościelny.

Dużo, dużo tego. Z uwypuklonym "Nie ma zbawienia poza Systemem", co jest rzecz jasna czystej wody uzurpacją, gdy stanie się poza murami Systemu.

Ważna, mądra, do wielokrotnego czytania i wynotowywania cytatów praca.

No ale System uzna, że tylko diabeł może tej książce dać 10/10.

Najwięcej zarzutów kierowanych przeciwko tej książce krąży wokół prywatnego życia autora, który wpierw był księdzem i znakomitym teologiem-nauczycielem, a potem zrzucił sutannę i przeszedł na drugą stronę mocy i dokonał aktu apostazji. I taka biografia ma kompromitować niemal każdą tezę Polaka. Ech... Kiepskie to. Fatalnie świadczy o recenzentach.

Nie wiem, czy Bóg...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Cóż... Bardzo przyjemnie brzmiały recenzje tego komiksu. Na tyle przyjemnie, że kolejny raz zapomniałem o dwóch prawdach mi kiedyś objawionych.
Prawda A - nieważne za ile kupię komiks, niemal zawsze mam wrażenie, że przepłacam.
Prawda B - dziesiątki różnych komiksów (od "Fistaszków" po powieści graficzne w stylu "From hell") nigdy nie wywołały we mnie większych i głębszych emocji. Śmiech, namysł, frajda, ale nie wzruszenie lub podziw.

Nie to medium...

Ja naprawdę doceniam ten album. Historie ładnie się zazębiają, w kalejdoskopie kolejnych odsłon biografii bohaterki komiksu znajdziemy i horror, i wojenną traumę, i diagnozę społeczeństwa amerykańskiego, i fantastykę, i melodramatyczne poszukiwania rodziny... Kilka wymian zdań, kilka kadrów, charakterystyczna kreska. A jednak to trochę taki "Forrest Gump" zanurzony w kontrkulturowej wannie.

Tylko czy faktycznie aż tak mi zależało na zaglądaniu w duszę Ameryki? Chyba nie...

Cóż... Bardzo przyjemnie brzmiały recenzje tego komiksu. Na tyle przyjemnie, że kolejny raz zapomniałem o dwóch prawdach mi kiedyś objawionych.
Prawda A - nieważne za ile kupię komiks, niemal zawsze mam wrażenie, że przepłacam.
Prawda B - dziesiątki różnych komiksów (od "Fistaszków" po powieści graficzne w stylu "From hell") nigdy nie wywołały we mnie większych i głębszych...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Bosy_Antek

z ostatnich 3 m-cy
Bosy_Antek
2024-05-18 17:58:09
Bosy_Antek dodał książkę Linia piękna na półkę i dodał opinię:
2024-05-18 17:58:09
Bosy_Antek dodał książkę Linia piękna na półkę Przeczytane i dodał opinię:

Jedna z najlepszych powieści, jakie przeczytałem od dawna. Teoretycznie niewiele mnie to wszystko powinno obchodzić, bo i literatura gejowska, i brud angielskiej polityki lat 80, i rodzinne relacje... Nie miało prawa zadziałać, ale zadziałało za sprawą pięknego, bogatego, wyrafinowanego st...

Rozwiń Rozwiń
Linia piękna Alan Hollinghurst
Średnia ocena:
7 / 10
140 ocen
Bosy_Antek
2024-04-26 21:24:34
Bosy_Antek dodał książkę Zaklęty miecz na półkę Teraz czytam
2024-04-26 21:24:34
Bosy_Antek dodał książkę Zaklęty miecz na półkę Teraz czytam
Zaklęty miecz Poul Anderson
Średnia ocena:
6.1 / 10
200 ocen
Bosy_Antek
2024-03-12 21:54:53
Bosy_Antek ocenił książkę Strona bierna na
8 / 10
2024-03-12 21:54:53
Bosy_Antek ocenił książkę Strona bierna na
8 / 10
Strona bierna Tomasz Fijałkowski
Średnia ocena:
6.7 / 10
6 ocen

ulubieni autorzy [36]

Mariusz Grzebalski
Ocena książek:
6,6 / 10
19 książek
1 cykl
Pisze książki z:
2 fanów
Marek Oramus
Ocena książek:
6,7 / 10
36 książek
4 cykle
Pisze książki z:
21 fanów
Adam Asnyk
Ocena książek:
7,1 / 10
92 książki
0 cykli
Pisze książki z:
84 fanów

Ulubione

Jerome K. Jerome Trzech panów w łódce, nie licząc psa Zobacz więcej
Jerome K. Jerome Trzech panów w łódce, nie licząc psa Zobacz więcej
Pierre Bayard Jak rozmawiać o książkach, których się nie czytało? Zobacz więcej
Jerzy Szaniawski Profesor Tutka Zobacz więcej
Jerzy Szaniawski Profesor Tutka Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
636
książek
Średnio w roku
przeczytane
45
książek
Opinie były
pomocne
4 402
razy
W sumie
wystawione
624
oceny ze średnią 6,9

Spędzone
na czytaniu
2 781
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
35
minut
W sumie
dodane
1
W sumie
dodane
5
książek [+ Dodaj]