zbyszek

Profil użytkownika: zbyszek

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 4 dni temu
10
Przeczytanych
książek
10
Książek
w biblioteczce
8
Opinii
5
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Dość długo zastanawiałem się czy kupić tę książkę, czy się przed zakupem powstrzymać. Zniechęcał mnie, moim zdaniem, dość karkołomny pomysł, aby z naszego wieszcza zrobić upiora-wypiora, na dodatek mieszkającego w szafie u młodych ludzi, którym to w niczym nie przeszkadzało. Nie pasował mi też do końca ożenek trzynastozgłoskowca z teraźniejszością (jakiś Pan Tadeusz w XXI. wieku??? NO DAJCIE SPOKÓJ!) - takie były moje wyobrażenia o książce po przeczytaniu opinii na LC.
Jednak zachęcony jedną z nich, zawierającą odpowiednią ilość jadu i toksycznych odpadów, oraz ilością polubień jej hejterskiej treści (co byłoby zdumiewające nawet dla doktoranta piszącego pracę na temat polskiego hejtu w Internecie), książkę kupiłem - a co mi tam. Zapłaciłem na Allegro dwie dyszki - w końcu nie taki znów majątek, by się zapłakać, gdyby to miały być wyrzucone pieniądze. Poza tym mam już "Nowe wiersze sławnych poetów", które zaświadczają wystarczająco o wielkim kunszcie pisarstwa Uzdańskiego. Kupiłem więc i NIE ŻAŁUJĘ. Bawiłem się znakomicie, ale nie tylko to. W wielu miejscach książka jest po prostu mądra. Przykładów dawać nie będę, bo mam wielką niechęć do spojlerowania, jednak muszę ostrzec mających wrażliwsze uszy, że Pan Grzegorz posługuje się także słowem grubszym, a czasem wręcz opasłym, ale zawsze tam, gdzie jest tego sens. Jeden z naszych wybitnych językoznawców powiedział, że polskie przekleństwa są piękne, a ja się z tym zgadzam (pod warunkiem, że nie zastępują znaków interpunkcyjnych, a wyrażają jedynie silne emocje). Poza tym, jak czytałem, ludzi inteligentnych, oprócz bałaganu, cechuje również używanie wulgaryzmów (czy pod budką z piwem mamy więc do czynienia z kwiatem naszej inteligencji? ;). Tych „brzydkich wyrażeń” jednak sporadycznie używają chyba wszyscy, a kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem...
Jeśli chodzi o tego nieszczęsnego wypiora, to szkoda, że Autor nie zdecydował się potraktować Dziennika Pokładowego Paropływu, jako prologu do swojego utworu - wszystko stałoby się jasne i wypiór przestałby być aż tak dziwaczny.
A użycie trzynastozgłoskowca? Tu jednak nieszkodliwie zaspojleruję - mamy także dziewięciozgłoskowiec, jedenastozgłoskowiec, mamy wiersz biały i zwyczajną prozę, na przykład pamiętnikarską - do wyboru, do koloru, dzięki czemu nie nudzimy się ani przez chwilę.
Książkę polecam – jakżeby inaczej – tym bardziej, że jest ładnie wydana. Ponieważ jednak, jak niektórzy powiadają, doskonały jest tylko Pan Bóg, daję z czystym sumieniem 9 gwiazdek.
Dobrej zabawy :)

Dość długo zastanawiałem się czy kupić tę książkę, czy się przed zakupem powstrzymać. Zniechęcał mnie, moim zdaniem, dość karkołomny pomysł, aby z naszego wieszcza zrobić upiora-wypiora, na dodatek mieszkającego w szafie u młodych ludzi, którym to w niczym nie przeszkadzało. Nie pasował mi też do końca ożenek trzynastozgłoskowca z teraźniejszością (jakiś Pan Tadeusz w XXI....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Gdyby pisała to kobieta - brałbym w ciemno. Ale facet? Dziwne to jakieś...

Gdyby pisała to kobieta - brałbym w ciemno. Ale facet? Dziwne to jakieś...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

To pierwsza książka, jaką przeczytałem będąc ośmioletnim dzieciakiem. Było to pierwsze wydanie z pięćdziesiątego któregoś roku - niestety brak daty wydania w tym egzemplarzu, który znajduje się na półce mojej biblioteki. Jedyna informacja określa wydawnictwo: NK.
Książeczka niewielka rozmiarami (212 stron), ale ile się w niej dzieje! Żadnego spojlerowania nie będzie, powiem tylko, że każde dziecko powinno się z nią zapoznać, Zakrzykniecie: Jakże???!!! Przecież to sowiecki pisarz ten Nosow! Proponujesz nam czerwoną propagandę? I tym mamy faszerować nasze dzieci??? Spokojnie - żadnej propagandy tam nie znajdziecie. Stalin pojawił się na którejś ze stron całkowicie mimochodem i w zupełnie neutralnym kontekście, jeden jedyny raz. Książka uczy za to kształtowania własnego charakteru, uczciwego postępowania i pracy nad sobą. Wszystko to nie jest żadnym moralizowaniem, rodzącym w młodym człowieku bunt i przekorę. Napisana jest lekko, z humorem, sympatycznie - tak bym to określił. Nosow wiedział, że pisze dla bardzo młodego czytelnika i ma to być ciekawe - i ciekawe jest! Brakuje mi w niej tylko ilustracji Bohdana Butenki. No, ale nie szukajmy ideału. Polecam :)

To pierwsza książka, jaką przeczytałem będąc ośmioletnim dzieciakiem. Było to pierwsze wydanie z pięćdziesiątego któregoś roku - niestety brak daty wydania w tym egzemplarzu, który znajduje się na półce mojej biblioteki. Jedyna informacja określa wydawnictwo: NK.
Książeczka niewielka rozmiarami (212 stron), ale ile się w niej dzieje! Żadnego spojlerowania nie będzie,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika zbyszek

z ostatnich 3 m-cy
zbyszek
2024-04-27 10:23:21
zbyszek ocenił książkę Wypiór na
9 / 10
i dodał opinię:
2024-04-27 10:23:21
zbyszek ocenił książkę Wypiór na
9 / 10
i dodał opinię:

Dość długo zastanawiałem się czy kupić tę książkę, czy się przed zakupem powstrzymać. Zniechęcał mnie, moim zdaniem, dość karkołomny pomysł, aby z naszego wieszcza zrobić upiora-wypiora, na dodatek mieszkającego w szafie u młodych ludzi, którym to w niczym nie przeszkadzało. Nie pasował mi...

Rozwiń Rozwiń
Wypiór Grzegorz Uzdański
Średnia ocena:
7.3 / 10
225 ocen

ulubieni autorzy [1]

Grzegorz Uzdański
Ocena książek:
6,9 / 10
6 książek
0 cykli
Pisze książki z:
6 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
10
książek
Średnio w roku
przeczytane
1
książka
Opinie były
pomocne
5
razy
W sumie
wystawione
8
ocen ze średnią 6,4

Spędzone
na czytaniu
40
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
minuta
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]