Kerri Maniscalco jest amerykańską autorką książek dla młodzieży, w tym bestsellerowej serii Stalking Jack The Ripper.
Kerri dorastała w nawiedzonym domu w okolicy Nowego Jorku, gdzie zaczęła się jej fascynacja gotyckimi sceneriami. Studiowała sztukę, która interesowała ją już od najmłodszych lat.
W wolnym czasie czyta wszystko, co tylko wpadnie jej w ręce. Poza tym gotuje wszelkiego rodzaju potrawy z rodziną i przyjaciółmi. W dodatku pije zdecydowanie za dużo herbaty, omawiając z kotami niuanse życia.https://kerrimaniscalco.com/
Wszyscy mówią, że to najlepsza część, a według mnie nie. Przez większość książki nic się nie działo. Cały tom Emilia udawała głupią, a nagle na koniec okazało się, że niespodziewanie wszystko wie i ma plan. Jakieś to niespójne było. Nudziłam się przy tej książce.
Tak jak wcześniej zastanawiałam się, czy można to nazwać romantasy, to teraz się nie waham. Można. Jak mnie w pracy zdenerwowali, to potem nawet lepiej mi wchodziły sceny erotyczne. O dziwo były całkiem miłe w odbiorze, nie wywoływały we mnie wstrętu ani cringu, co w innych książkach się zdarzało.
Uwaga spojlery do pierwszej części!
Emilia di Carlo po podpisaniu paktu z Dworem Pychy wybiera się w podróż po Królestwie Siedmiu Kręgów. U boku towarzyszy jej Pan Gniewu, który zadeklarował się, że doprowadzi przyszłą Królową piekła do właściwego zamku. Wtedy w końcu Emilia będzie mogła dalej tropić mordercę Vittorii. Książę Pychy długo nie zaprasza Emilii do swojego kręgu, dziewczyna więc gości na Dworze Gniewu. Czy Emilii uda się zostać Królową Piekła i znaleźć mordercę siostry?
Druga część przygód dziewczyny tak zdeterminowanej, by pomścić siostrę, że wybiera się do samego Piekła. "Królestwo Nikczemnych" było idealną mieszanką fantastyki z kryminałem. "Królestwo Przeklętych " to już zupełnie inny gatunek. Ponad połowa książki to raczej erotyk. Emilia bardzo się stara, by nie zaciągnąć Pana Gniewu do łóżka, bo nie chce podnosić konsekwencji tego czynu. Nasza bohaterka niemal zapomniała jaką miała misję. Nie czytam erotyków, ciężko mi ocenić czy na tle innych książek z tego gatunku twórczość Kerri Maniscalo się wyróżnia. Lekko się tą część czytało, ale oczekiwałam czegoś zupełnie innego. Abstrahując od relacji Emilii z Panem Gniewu, druga połowa książki ma bardzo duże tempo. Dziewczyna przypomina sobie w jakim celu trafiła do Piekła i nagle akcja bardzo przyspiesza. Nawet jeśli nie jesteście fankami/fanami erotyków, to i tak warto przeczytać tą część, by zrozumieć kolejną. Podoba mi się pomysł autorki na przedstawienie Piekła. Siedem kręgów, którymi rządzi siedem grzechów, trafia się do konkretnego, zależnie od własnej dominującej przywary. Dworów nie wolno "odwiedzać" bez pozwolenia, w Piekle ustalone są konkretne zasady i każdy ich przestrzega, na równi z piekielną etykietą. Świat przedstawiony jest bardzo dobrze zbudowany. Motywacje bohaterów poznajemy stopniowo, gdy powoli odsłaniają nam się kolejne karty. Sięgam po kolejną część 😊