Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Radosław Gajda
2
7,8/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,8/10średnia ocena książek autora
107 przeczytało książki autora
192 chce przeczytać książki autora
8fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Archistorie. Jak odkrywać przestrzeń miast?
Radosław Gajda, Natalia Szcześniak
7,8 z 22 ocen
80 czytelników 4 opinie
2023
Najnowsze opinie o książkach autora
Cztery wymiary architektury Radosław Gajda
7,8
Książka ta wpadła w moje ręce dość przypadkowo i spontanicznie, sama raczej nie zdecydowałabym się na sięgnięcie po tą konkretną tematykę. Architektura to szeroki i naprawdę ciekawy temat, jednak nie leżący w ścisłym kręgu moich zainteresowań. Postanowiłam jednak dać jej szansę po zachętach osoby, która mi ją pożyczyła i się nie zawiodłam. Nie była to lektura która mnie uwiodła i do siebie uwiązała, ale zyskałam dzięki niej jakieś takie nowe spojrzenie i ciekawość, która towarzyszy mi obecnie podczas spacerów choćby po mieście.
Pozycja ta prowadzi nas lekko przez historię budownictwa, zaczynamy bowiem w starożytności a kończymy na odbudowie, nowinkach i krytyce obecnego stanu architektury w Polsce i podejścia do niej (której nie sposób przyklasnąć),a także na całym świecie. Nie miałam jednak uczucia nudzenia się jak na lekcji historii z podręcznikiem zasypanym suchymi faktami, autor bowiem rzuca nam ciekawostki, kąski na które nie każdy by z nas wpadł (a już na pewno nie podczas procesu edukacji w szkole),a całości dopełniają zdjęcia wrzucane tu i ówdzie w każdym z rozdziałów. Chociaż tego miałam niedosyt szczerze mówiąc, wolałabym żeby było ich znacznie więcej i każdy omawiany budynek czy jego zdobienie miało swoje zdjęcie w tej pozycji. Brakło mi zdjęć szczególnie w końcowych rozdziałach, które z jakiejś przyczyny zaniedbano. Początkowy pomysł z kodami QR (który uznałam za mocno nowatorski) przypadł mi do gustu, dopóki nie dotarło do mnie jak mocno mnie to rozprasza. Jednak czytając nie chcę mieć kontaktu z telefonem, wolę się skupić na książce - dlatego też ten pomysł mi nie podszedł, mimo początkowego zainteresowania i pozytywnej reakcji. Sama jednak konstrukcja rozdziałów, prowadzenie opowieści w sposób chłodny, konkretny z odpowiednimi komentarzami dla laików i bogata treść książki to coś, co mnie urzekło. O wielu tematach w niej poruszanych wiedziałam co nieco, dość pobieżnie, tutaj nie tylko pokazano mi więcej ale też z zupełnie innej perspektywy. Świetny dla mnie był rozdział o architekturze Waszyngtonu, windach czy niewidzialnych zabytkach - powiedziałabym nawet, że mnie zaskoczyły.
Ogólnie zatem książka przekazuje kawał wiedzy i różnorodne spojrzenie na architekturę, z czym się wcześniej nie spotkałam. Temat ten jest w książce dosłownie liźnięty ale mam wrażenie że dla takiej osoby jak ja, i sposób który wybrał autor na pokazanie swojej pasji i sam dobór treści są naprawdę świetne. Polecam ją czytać raczej ze świeżą głową, trzeba się na niej nieco skupić i momentami wpada w podręcznikowe tony, ale w tym przypadku nie uważam tego za jakąś wadę. Polecam przeczytać każdemu kto ma ochotę poszerzyć swoje czytelnicze horyzonty i dowiedzieć się czegoś zupełnie nowego, a wydaje mi się że jest to swego rodzaju must have dla fanów tematu. Żałuję tylko tej zbyt małej ilości ilustracji, ale może udałoby się to naprawić w jakimś kolejnym wydaniu? :) Tak czy siak, myślę że to pozycja warta sięgnięcia i spokojnego zapoznania się z jej treścią, która jest poukładana, estetyczna i wystarczająco bogata, żeby poruszyć zmysł piękna drzemiący w każdym z nas. A zdaje mi się że to było jednym z celów autora - w moim przypadku mu się udało.
Archistorie. Jak odkrywać przestrzeń miast? Radosław Gajda
7,8
Uwielbiam słuchać i czytać o architekturze, więc książka pary Youtuberów wylądowała w liście do Mikołaja ;0
Pozycja ciekawa, wiele wyjaśniająca dla osób, które nie zetknęły się z podstawami, mimo, że temat nie jest mi obcy była to bardzo przyjemna lektura.
Jednak oczekiwałam, że staniemy przed konkretną budowlą i będziemy odkrywać jej historie, niuanse architektoniczne i zagadki.
Brakowało mi, że autorzy nie wchodzili do konkretnych, mniej dostępnych lub niedostępnych budynków prywatnych odkrywając ich wnętrza :)