Pobiegane z deszczem Aneta Staszewska 9,0
ocenił(a) na 82 lata temu "Magia pojawia się w zwykłych życiowych chwilach, czasem jej jednak nie zauważamy." - wyruszcie na spotkanie z magią ukrytą w codzienności, ale również z baśniowymi wydarzeniami!
RECENZJA PREMIEROWA
Premiera 7.05.2022 r.
Książka to drugi tom z serii "Pobiegane" zaraz po "Pobiegane z wiewiórkami". Nie znam pierwszej części tej opowieści, ale spokojnie można je czytać oddzielnie, gdyż ten tom jest osobną historią i wszystko można łatwo zrozumieć.
Główną bohaterką książeczki jest Kinga. Rozgadana, rezolutna i uśmiechnięta dziewczynka przebywa z tatą w restauracji, czekając na mamę. Liwia po raz pierwszy bierze udział w biegu górskim, niestety w strasznych warunkach — deszcz, kałuże i śliskie skały na pewno nie pomagają. Ale mama lubi przygody i wyzwania, więc Kinga wie, że da sobie radę. Gorzej z dziewczynką... Co w taką pogodę można robić przez tyle godzin w zamkniętym pomieszczeniu? Okazuje się, że nie tylko czytać książki! Niespodziewanie dziecko zaczyna rozmowę z Oliwierem — małym człowieczkiem znajdującym się na obrazie. To właśnie on opowie jej niesamowitą historię, która zajmuje znaczną część fabuły i poprosi Kingę o pomoc w ważnej misji.
Co takiego będzie musiała zrobić dziewczynka? Czy mamie uda się ukończyć bieg? W jaki sposób te dwie z pozoru niezwiązane ze sobą historie są połączone?
To cudowna bajka z ważnym przesłaniem, która łączy w sobie elementy fantastyczne z tymi rzeczywistymi. Dolnośląski Festiwal Biegów Górskich w Lądku — Zdroju ma miejsce naprawdę, fragmenty historii opowiedzianej przez chłopca żyjącego w obrazie są realne i nawiązują do istniejących miejsc. Reszta to ogromna siła ludzkiej wyobraźni i dziecięca wiara.
Opowieść nie jest długa i czyta się błyskawicznie. Autorka przez cały czas trwania akcji stara się przekazać Małemu Czytelnikowi kilka ważnych rzeczy, o których powinien pamiętać również każdy dorosły. "Niemożliwe jest możliwie" czytamy już w opisie na okładce, a Aneta Staszewska udowadnia to również kilkukrotnie opisanymi wydarzeniami. Autorka zwraca również uwagę na to, jak ważny w naszym życiu powinien być sport i uśmiech, a także śmiech. Ten pierwszy dla zdrowia fizycznego, a kolejne dla czerpania radości z życia, chociaż nie tylko, bo przecież "Śmiech to zdrowie"!
Nie mogłabym nie wspomnieć tutaj również o wyjątkowych ilustracjach, które pojawiają się w książce namalowanych przez samą Autorkę. To one dodają klimatu całej historii, a Dziecku pomogą wyobrazić sobie bohaterów, czy opisywane wydarzenia.
Książka na pewno spodoba się wielu Dzieciakom, ale jej uniwersalność sprawia, że w opisane wydarzenia szybko wciągnie się również dorosły. Na pewno zwróci uwagę na coś innego, inaczej zrozumie niektóre rzeczy, ale mam nadzieję, że odnajdzie również to najważniejsze przesłanie.
Za możliwość poznania tej pozycji i tak ważne życzenia "dużo uśmiechu i śmiechu", które przekazuję również Wam, bardzo dziękuję Autorce.