Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Justyna Sosnowska
7
8,0/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, literatura obyczajowa, romans
Architektka krajobrazu z Wrocławia. Miłośniczka czekolady, układania puzzli i sezonowych kwiatów. W wolnym czasie pisze humorystyczne historie fantasy o tematyce słowiańskiej albo spaceruje w poszukiwaniu pięknych, inspirujących miejsc. Jej opowiadania zostały wydane w kilku antologiach.https://www.instagram.com/j.sosnowska_autorka
8,0/10średnia ocena książek autora
633 przeczytało książki autora
491 chce przeczytać książki autora
12fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Powiązane treści
Aktualności
35
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
W życiu często bywa tak, że tracimy jedne rzeczy, ale los obdarowuje nas innymi. Oczywiście, nie zawsze sprawiedliwie i tak, jak byśmy sobie...
W życiu często bywa tak, że tracimy jedne rzeczy, ale los obdarowuje nas innymi. Oczywiście, nie zawsze sprawiedliwie i tak, jak byśmy sobie tego życzyli.
3 osoby to lubią
Bo czy nie było tak, że czekając na nieprzyjemne, ale nieuniknione wydarzenie, jednocześnie chciało się je mieć jak najszyb...
Bo czy nie było tak, że czekając na nieprzyjemne, ale nieuniknione wydarzenie, jednocześnie chciało się je mieć jak najszybciej za sobą, a jednak wciąż marzyło się o tym, żeby go nie doświadczać w ogóle?
2 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Instytut Absurdu Justyna Sosnowska
6,9
Bardzo fajny pomysł na książkę, niestety, mam pewne zastrzeżenia do jej wykonania. Humor był spoko, choć ilość gier słownych była w pewnym momencie dla mnie przesadzona. Podobało mi się za to zaznaczenie, jak ważna jak ekologia. Postacie, niestety, były płaskie, historia ta jest oparta po prostu na szalonej akcji i żarcikach. Z fabułą też jest problem – do niczego nie prowadzi, a za to ogromny minus. Minus również za to, że najważniejsza tajemnica tej opowieści nie została rozwiązana. Mam wrażenie, że wydawca kazał podzielić maszynopis autorki na co najmniej dwa tomy, dlatego historia urywa się nagle, a wszystkie wątki nie są zakończone.
Instytut Absurdu Justyna Sosnowska
6,9
🪄Sięgając po tę książkę zupełnie nie myślałam o tym, że aż tak mi się spodoba - musiałam przerzucić się z audiobooka na e-booka, żeby móc czytać „jeszcze bardziej”, bo to jest coś, co może potrwać, niezwykle komfortowa fantastyka z wyjątkowymi postaciami o zabawnym poczuciu humoru.
🪄Bohaterowie to dla mnie chyba najmocniejszy element „Instytutu Absurdu” - bardzo szybko potrafiłam ich rozróżnić, a jest ich całkiem sporo, nie mówiąc o tych drugoplanowych, czy epizodycznych. Relacje i przepychanki słowne między nimi są bardzo przyjemne do śledzenia i nie są jednowymiarowe.
🪄Jedynym moim zdaniem minusem tej książki jest słabe rozwinięcie wątków dotyczących świata i fabuły (nie mogłam nigdzie znaleźć informacji, czy jest to seria, czy nie...). Uniwersum ma spory potencjał i chętnie bym jeszcze poczytała o tym, bo sposób przedstawienia różnych istot zaciekawił mnie od samego początku.
🪄Zakończenie zostawia wiele niedopowiedzeń i osobiście bardzo chciałabym więcej. Jest to bardzo komfortowa fantastyka, podobna do książek moich ulubionych polskich autorek. Jeśli ktoś chce lekkiej i przyjemnej lektury, której największym atutem są wielobarwne postacie, zdecydowanie mogę polecić „Instytut Absurdu”.