Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Arthur Golden
Źródło: https://www.wydawnictwoalbatros.com/
1
7,5/10
Urodzony: 01.01.1956
Amerykański pisarz, literaturoznawca, historyk sztuki i japonista. Ukończył Harvard College, ze specjalizacją w historii sztuki japońskiej, oraz Columbia University, gdzie uzyskał dyplom z historii Japonii. Jego opublikowana w 1997 roku debiutancka powieść, Wyznania gejszy, efekt dziesięciu lat pracy, odniosła ogromny sukces na całym świecie. Przez ponad dwa lata utrzymywała się w czołówce światowych list bestsellerów. W 2005 roku do kin weszła wyreżyserowana przez Roba Marshalla ekranizacja powieści Goldena, która należy już do klasyki filmowych opowieści o miłości.
7,5/10średnia ocena książek autora
18 498 przeczytało książki autora
7 820 chce przeczytać książki autora
42fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Powiązane treści
Popularne cytaty autora
Smutek to najdziwniejsze z uczuć; czyni nas bezradnymi. Jest jak okno otwarte wbrew naszej woli – przy nim można wyłącznie dygotać z zimna. ...
Smutek to najdziwniejsze z uczuć; czyni nas bezradnymi. Jest jak okno otwarte wbrew naszej woli – przy nim można wyłącznie dygotać z zimna. Z czasem jednak otwiera się coraz rzadziej i rzadziej, aż wreszcie całkowicie stapia się z murem.
95 osób to lubiMiałam wrażenie, że przyroda podziela podziela mój smutek. Czymże w końcu jest życie jak nie wiecznym sztormem, który zgarnia wszystko, co n...
Miałam wrażenie, że przyroda podziela podziela mój smutek. Czymże w końcu jest życie jak nie wiecznym sztormem, który zgarnia wszystko, co nam na chwilę dane, i zostawia na brzegu tylko nagie i poszarpane szczątki?
72 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Wyznania gejszy Arthur Golden
7,5
Muszę przyznać,że trochę mnie zmęczyła ta książka.Kultura japońska leży dość daleko od strefy moich zainteresowań,choć gejsze nie są mi zupełnie obce.Oglądałam kilka filmów w których występowły postaci gejsz,ale nigdy nie czytałam literatury,z której mogłabym dokładniej zapoznać się z tajnikami tego zawodu.Atrur Golden,choć opisuje fikcyjjną postać Sayuri,opierał sie na wywiadach,które przeprowadził z prawdziwą gejszą.Może dlatego jego opisy wydają sie tak bardzo prawdziwe...Mimo iżksiążka pisana jest przez Amerykanina,zadziwia dokładnością i mnóstwem szczegółów i dobrze oddaje klimat i realia Japoni w latach 30 i 40 XX wieku.
Nie jest to romans,czy książka o miłości.tak naprawdę jest to opowieść o krzywdzie,jakiej doświadczało tak wiele dziewczynek i kobiet żyjących w opisywanych czasach.Kilkuletnie dziecko zostaje sprzedane do szkoły gejsz,nagle musi zmierzyć sie z kompletnie sobie obcymi realiami.Nie ma właściwie żadnych praw,ma tylko obowiązki dotyczące nauki i służby w domu,w którym żyje.Traktowana jako najniższa z sług,musi spełniać polecenia nie tylko opiekunki swojego nowego domu,ale też jego licznych mieszkanek.Każdy grosz,który kiedykolwiek został na nią wydany,ma być przez nia odpracowany ,gdy juz zostanie gejszą.Nawet jej dziewictwo nie należy do niej,zostanie sprzedane temu,który zaoferuje za nie najwięcej pieniędzy.
Trochę mi ta książka przypominała czytany przeze mnie lata temu Pamiętnik chińskiej kurtyzany Miao Sing.Gejsza,choć literalnie rzecz biorąc nie jest prostytutką,to jednak uprawia bardzo podobny zawód.Przyznaję,że ciężko mi było o tym czytać.
Sama książka jest dość obszerna,pisana jest językiem bardzo opisowym.Mało w niej dialogów,a i te występujące giną w zalewie szczegółów dotyczących strojów,wystroju wnętrz,rytuałów i opisów występujących osób.Fabularnie książka jest spójna,natomiast wątek romansowy potraktowany jest bardzo pobieżnie.Nie przekonuje mnie relacja,którą Sayuri nawiązała z Prezesem,ich romans wydaje mi się mało przekonywujący.
Po lekturze mam mieszane uczucia.Doceniam opisaną egzotykę Japoni,ale poruszane w książce tematy są mocno kontrowersyjne.Filmu nie oglądałam,ale raczej się na niego nie skuszę.
Wyznania gejszy Arthur Golden
7,5
Ta książka wysyła do mnie tyle sprzecznych sygnałów, aż mnie głowa boli. Nie jestem w stanie zgodzić się z epitetem na tyle okładki, z tym że to najpiękniejsza opowieść o miłości. Bo nie słyszałem innej, która byłaby tak gorzka, cyniczna, niezdrowa i koniec końców bezowocna, a raczej zwiędła.
Postacie budzą tak strasznie mieszane emocje. Potrafią być hojne, cierpliwe i honorowe, a w innych scenach zachowują się jak rozwydrzone dzieciaki. Niektórym miałoby się ochotę przyłożyć w twarz. Oddać za te wszystkie razy, które jako czytelnik musisz oberwać, czytając o tym okrutnym świecie opartym na wypaczonych zasadach.
Co do tych sprzecznych sygnałów, to bije się z myślami czy uznać tą powieść za genialną czy karykaturalną. Misterna fabuła jest pełna intryg, ale to pomału rozmywa się z operą mydlaną. Niewiadomo kto kogo kocha, kto co ma ze sobą zrobić. Wszyscy coś knują, byleby nie było za nudno i za łatwo.
Napewno nie uznam tego za powieść o miłości. Raczej o przeznaczeniu, nieuchronności pewnych sił, rozczarowaniu, egoizmie, nieporozumieniu...