Studiował na Wydziale Prawa UJ w Krakowie i w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. Uczestnik kampanii wrześniowej. W czasie wojny działacz Polonii na Węgrzech. W 1945 powrócił do kraju. Debiutował tomem poezji "Iskry spod młota" pod pseudonimem Jan Kot. Bahdaj jest znany głównie z powieści dla dzieci i młodzieży. W plebiscycie czytelników "Płomyka" i "Świata Młodych" na najpopularniejszego pisarza otrzymał w 1970 "Orle Pióro", a w 1974 - nagrodę Prezesa Rady Ministrów za całokształt twórczości dla dzieci i młodzieży.http://
Rewelacyjna książka!
Aż trudno uwierzyć, że napisano ją w 1964 roku...
Książkę przeczytałam do Ligi Czytelników, i bardzo przypadła mi do gustu. Kapelusz pewnego łysego wiolonczelisty, zostaje podmieniony. Krysia Cuchowska, znana pod pseudonimem ,,Dziewiątka'', pewnie puściłaby płazem tą sprawę, gdyby nie to, że kapelusz ma wartość... 100 tysięcy złotych.
W jakie przygody wpakuje się Maciek i Dziewiątka?
I kto pokrzyżuje im plany?
Zachęcam!
Przyznam 8 z sentymentu. Dzięki szanownemu czytelnikowi Jędrkowi wróciłem do lektury z młodzieńczych lat.
Pamiętam, jak ojciec z rejsu przywiózł mi prawdziwą piłkę, moja ranga w hierarchii podwórkowej wzrosła niebotycznie. Grało się do późnych godzin, do momentu kiedy było widać piłkę lub matka ze ścierą pogoniła do domu. A był to wtedy krwawy sport, faule na asfalcie lub żwirze nie były łagodne, czasem też trzeba było z innym podwórkiem stoczyć walkę o dostęp do boiska. Ech, wspomnienia!
Książka jest lekka i przyjemna, człowiek zarży przy czytaniu nie raz, ale musi mieć już swoje lata, bo czasy już inne...