Mądrzej, szybciej, lepiej. Sekret efektywności Charles Duhigg 7,1
ocenił(a) na 62 tyg. temu Jak znaleźć motywację?
Motywację możemy zdefiniować jako chęć i entuzjazm do działania. Jest to jeden z kluczowych elementów dotyczących produktywności. Jeśli jej brakuje, wówczas istnieje mniejsze prawdopodobieństwo, że zadanie zostanie zrealizowane. Dodatkowo brak motywacji wiąże się z wiecznym odkładaniem zadań na inne dni. Każdy z nas może jednak w pewien sposób nauczyć się być zmotywowanym- motywację możemy potraktować jak pewien mięsień, który można ćwiczyć. Aby tego dokonać, autor proponuje postępowanie zgodnie z dwoma krokami:
1) Świadome wyboru w celu poczucia kontroli
Autor twierdzi, że istnieje silna korelacja między motywacją i poczuciem kontroli. Poczucie kontroli sprawa, że mamy większą pewność siebie. Szczególnie skuteczne mogą okazać się wywrotowe wybory, czyli takie, które łamią jakieś ogólne zasady. Buntownicze zachowanie wzmacnia nasza wiarę w to, że sami kontrolujemy własne życie i podejmowane decyzje. Wywrotowe wybory warto zatem wspierać i nagradzać.
2) Szukanie sensu we własnych wyborach
Sam proces decyzyjny może nie wystarczyć do tego, by zdobyć odpowiednią ilość motywacji. Jeśli chcemy naprawdę nadać sens wyborowi, warto go połączyć z jakimś wyższym celem, który z natury przekracza wcześniejszy wybór. Warto zadać sobie pytanie, dlaczego chcemy zrealizować konkretne zadanie. Odpowiedź może sprawić, że znajdziemy i będziemy w stanie utrzymać motywację.
Jak utrzymać koncentrację?
Nie da się ukryć, że będąc ciągle rozpraszanym i przełączając się z jednego zadania do drugiego nasza wydajność ulega znacznemu pogorszeniu. Mózg może mieć problemy z odpowiednią koncentracją w dwóch przypadkach:
1) Tunelowanie poznawcze- występuje w momencie, gdy mózg jest zmuszony do nagłego przejścia ze stanu automatycznego działania do stanu skupienia. Przykładem może być chociażby otrzymanie niespodziewanej wiadomości lub rozmowa telefoniczna. W takich sytuacjach mózg wpada w panikę i nie wie, na czym należy się skupić.
Jak tunelowanie poznawcze może zaszkodzić?
Najbardziej oczywisty bodziec niekoniecznie jest tym najbardziej optymalnym, na którym faktycznie należy się skupiać. W konsekwencji ograniczana jest nasza produktywność i nie wiemy, na czym powinniśmy się skoncentrować.
2) Myślenie reaktywne- skutkuje odwróceniem uwagi od najbardziej efektywnych rozwiązań. Ten rodzaj myślenie umożliwia automatyczne reagowanie na niektóre sytuacje poprzez wykorzystywanie znanych procesów umysłowych. Samo w sobie to myślenie nie jest negatywne, ale staje się problematyczne, gdy instynktowna reakcja nie jest właściwa.
Co jest powodem nieefektywnego myślenia reaktywnego?
Aktywuje się, gdy zaskoczy nas nieoczekiwane wydarzenie. Wówczas mózg przechodzi ze zrelaksowanego trybu na skupiony. Nie jest jednak w stanie analizować, czy określona reakcja jest prawidłowa, ucieka się do tej najlepiej znanej.
Czym są modele mentalne?
Jako model mentalny należy rozumieć narrację, która tworzona jest w umyśle i powiązana jest z otaczającym nas światem. Autor wyróżnia dwie formy modelu mentalnego:
1) Tworzenie narracji tego, czego spodziewamy się w przyszłości- to po prostu wyobrażenie sobie, jak np. dana osoba zareaguje, gdy zainicjujemy trudną rozmowę
2) Opowiadanie historii, czego doświadczamy podczas określonych wydarzeń- np. kto przemawia, co mówi, w jaki sposób itd.
Jak modele mentalne mogą nam pomóc?
Tworzenie modeli mentalnych tego, co dzieje się wokół nas, umożliwia zminimalizowanie ryzyka związanego z wpadnięciem w nieefektywne procesy. Dodatkowo modele dotyczące nakreślania oczekiwań przyszłości zapobiega utraty koncentracji w wyniku rozproszeń. Poprzez poświęcenie czasu na zastanowienie się, co powinno wydarzyć się w określonym czasie i na czym należy skupić się w danym okresie możemy świadomie decydować, czy to co nas rozprasza zasługuję na uwagę czy nie.
W jaki sposób skutecznie wyznaczać cele?
Produktywność jest możliwa, jeśli dokładnie wiemy, co chcemy osiągnąć. Dodatkowo musimy być pewni, że wybrane przez nas cele przybliżają nas do rezultatów. Autor wskazuje dwa rodzaje celów:
1) Cele GIGANT- jest on na tyle ambitny, że początkowo może wydawać się nawet nierealny do zrealizowania. Niemniej jednak charakteryzują się tym, że są inspirujące, ich wymagalność sprawia, że nie wpadniemy w stan samozadowolenia, a dodatkowo stajemy się bardziej kreatywni i otwarci na nowe rozwiązania. Na podstawie badań potwierdzono, że ambitne cele mają wpływ na zwiększoną produktywność.
2) Cele SMART- muszą być konkretne (dokładny cel, a nie bliżej nieokreślony),mierzalne (trzeba da się zmierzyć ich sukces),osiągalne i realistyczne, a także terminowe (powinny posiadać określony harmonogram).
Cele SMART charakteryzują się mniejszym zakresem niż GIGANTY, są bardziej szczegółowe i dokładnie przemyślane, w konsekwencji droga do ich realizacji jest mniej kłopotliwa.
W jaki sposób w praktyce wykorzystać cele GIGANTY i cele SMART?
Stosowanie tych celów oddzielnie wiąże się z pewnymi wadami. Cele GIGANTY mogą okazać się zbyt przytłaczające, podczas gdy SMART sprawią, że stracimy z oczu ten wyższy cel, który powinien być dla nas najistotniejszy.
Warto pamiętać, że jako ludzie lubimy dążyć do kończenia pewnych działań, bo sprawia nam to satysfakcje i powoduje, że czujemy się produktywni. Niemniej jednak może pojawić się problem, kiedy poczucie satysfakcji z realizacji drobnego celu staje się ważniejsze, niż faktyczna produktywność i końcowy cel.
Z tego też powodu konieczne jest łączenie obu celów. Zacznijmy zatem od dużego, ambitnego celu, a proces jego osiągnięcia opracujmy dzięki celowi SMART. W ten sposób unikamy przytłoczenia, dodatkowo duży cel stanowi pewien punkt odniesienia.
Pamiętajmy przy tym o elastyczności w dążeniu do celów. Autor ostrzega, że jeśli będziemy zbyt sztywni, jednocześnie nie będziemy zainteresowani ponownym rozważaniem celów, wówczas możemy skupić się na tych, które nie są produktywne.
Jak podejmować decyzje, które są produktywne?
Jako produktywne decyzje autor rozumie te, które przybliżają nas do celu. Jak jednak mieć pewność, że mają one cechy produktywności? Każdy z nas powinien samodzielnie potrafić ocenić konsekwencje decyzji, a dokładnie czy będą pozytywne/negatywne i czy faktycznie wpłyną pozytywnie na produktywność. Niemniej jednak nasze prognozy mogą być mylące, dlatego autor zaleca dwie metody rozwiązywania takich problemów:
1) Myślenie probabilistyczne- polega na założeniu, że przyszłość nie jest utartą, jedną ścieżką, ale kombinacją kilku możliwych rozwiązań. Metodę tę należy wykorzystywać zaczynając od identyfikowania wszystkich potencjalnych przyszłości związanych z podejmowaną decyzją. Następnie warto ocenić, jakie jest prawdopodobieństwo wystąpienia każdego ze scenariuszy.
Zalety myślenia probabilistycznego
Zwiększenie dyscypliny decyzyjnego procesu, zapobieganie pochopnym decyzjom opartym na emocjach, zmuszanie do przeanalizowania wszystkich negatywnych skutków, a także prawdopodobieństwa, z jakim się wydarzą.
Wady myślenia probabilistycznego?
Przede wszystkim proces ten może nie być skuteczny, jeśli nie będziemy obiektywni w ocenie szans na wydarzenie się każdego z wyników. Możemy opierać się emocjach, co nie będzie skuteczne w tej metodzie.
2) Poznanie Bayesowskie- autor twierdzi, że myślenie probabilistyczne można łączyć z Bayesowskim. Metoda ta polega na wykorzystywaniu tych założeń, które bazują na naszym doświadczeniu. Każdy z nas jest w stanie w pewien sposób przewidzieć przeszłość, bazując na założeniach opartych na wzorcach i informacjach przez nas posiadanych. Kiedy jednak możemy mieć pewność, że założenia są dokładne?
Przede wszystkim kluczowe jest zbieranie możliwie największej ilości informacji o świecie, które poszerzą nasze perspektywy. Ludzie mają tendencję do tego, by wyolbrzymiać sukcesy i zapominać o porażkach.
Innowacyjna produktywność – co to jest?
Innowator wprowadza nowe pomysły, a produktywny innowator robi to szybko, zachowując przy tym dużą produktywność. Kluczowa w tym przypadku jest kreatywność. Jest to umiejętność, której co prawda nie możemy się nauczyć, ale jesteśmy w stanie stworzyć środowisko, które będzie sprzyjać rozwojowi kreatywności:
1) Łączenie starych pomysłów w nowatorski sposób- polega na znajdowaniu nowych sposobów na to, by połączyć sprawdzone i zaufane koncepcje.
2) Bazowanie na wykorzystaniu i emocjach, aby generować nowe pomysły- zadajmy sobie pytanie, czy używane koncepcje nie są zbyt banalne, czy pasują do naszych emocji i doświadczeń życiowych, czy są autentyczne, a może nierealistyczne?
3) Frustracja i niepokój paliwem dla nowych pomysłów- kiedy jesteśmy zdesperowani, wówczas niepokój może pomóc nam w poszukiwaniu kreatywnych pomysłów rozwiązania problemów. Frustracja natomiast sprawia, że wpadamy na rozwiązania, które w normalnych warunkach mogłyby nie przyjść do głowy
4) Otwartość na alternatywne pomysły- kiedy wpadamy na jakiś dobry pomysł, często spoczywamy na laurach, odrzucamy inne, być może lepsze rozwiązania. Aby nie zamykać się na nowe pomysły należy przede wszystkim mieć świadomość tego, że taki typ myślenia może pojawić się również u nas. Warto również zmusić się do ponownej analizy pomysłów. Starajmy się również zachować dystans do własnych pomysłów.
Jak w sposób produktywny wykorzystywać dane?
Dane niekiedy są świetnym sposobem na dokonanie pewnych zmian w myśleniu. Na podstawie badań wywnioskowano jednak, że w przypadku zbyt dużej ilości badań istnieje prawdopodobieństwo wpadnięcia w ślepotę informacyjną.
Aby efektywnie działać z danymi, musimy dokonać z nimi jakichkolwiek czynności. Może to być chociażby ręczne ich zapisywanie, nanoszenie na wykres, wyjaśnianie ich komuś, zadawanie pytań. Poprzez takie działania musimy włożyć dodatkowe wysiłki, by wchłonąć informację, co zmusza nas do zwrócenia uwagi na to, jak dane się kształtują.
Jak wykorzystać proces projektowania inżynierskiego w analizie danych?
1) Zdefiniuj problem do rozwiązania lub decyzję do podjęcia
2) Zbierz dane związane z decyzją lub problemem
3) Przeprowadź burzę mózgów dot. Wszystkich możliwych rozwiązań i podejść
4) Dokonaj eksperymentu, aby przetestować rozwiązania
5) Powtarzaj kroki 1-4 aż znajdziesz optymalne rozwiązanie.
Wykorzystywanie projektowania inżynierskiego sprawia, że podejmujemy decyzje bardziej obiektywnie, na podstawie surowych danych, a nie bazując na emocjach i uprzedzeniach. Dodatkowo w ten sposób jesteśmy w stanie podzielić coś na mniejsze części, które są łatwiejsze do wykonania. Jest to szczególnie ważne, biorąc pod uwagę, że mózg poszukuje najprostszych rozwiązań i uwielbia upraszczanie.