Jesień na ulicy Czereśniowej

Jedna z naszych ulubionych serii książkowych dla najmłodszych. Synek ją uwielbia i my też. Długo się zastanawiałem co w jesieni na ulicy czereśniowej jest wyjątkowe? Mnogo bohaterów, proste obrazki, życie którym żyje każdy z nas. Pewnie wszystko po trochu. A najlepsze jest to, że na podstawie bohaterów możemy stworzyć nieskończoną ilość opowieści. W zasadzie za każdym razem wybieramy z synkiem innego bohatera i przekładając poszczególne kartki przyglądamy się jego przygodom. Choć podobne to jednak różne. Obrazki może i są proste ale mają w sobie jakąś głęboko ukrytą moc. Moc prostego i szczęśliwego życia jesienią.

Jedna z naszych ulubionych serii książkowych dla najmłodszych. Synek ją uwielbia i my też. Długo się zastanawiałem co w jesieni na ulicy czereśniowej jest wyjątkowe? Mnogo bohaterów, proste obrazki, życie którym żyje każdy z nas. Pewnie wszystko po trochu. A najlepsze jest to, że na podstawie bohaterów możemy stworzyć nieskończoną ilość opowieści. W zasadzie za każdym razem...

Dzień dobry, Kochani w ten jeszcze jesienny, bo listopadowy, ale zaśnieżony już czwartek 💙🐝❄️🍂 dziś nietypowa i dla mnie wyjątkowa RECENZJA, a dlaczego tak jest? Tego dowiecie się z dalszej części wpisu. Nie pozostaje mi nic innego, jak zaprosić Was do lektury 🍁
Tytuł: „Jesień na ulicy Czereśniowej"
Autorka: Rotraut Susanne Berner @int_jugendbibliothek
Wydawnictwo: @dwiesiostry
Moja ocena: 10/10

Wracając do tematu, uważam tę recenzję za szczególną, ponieważ po pierwsze, jak dotąd nie pisałam recenzji książek dla dzieci, ale jak już zapewne zdążyliście się przekonać, lubię próbować swoich sił i doświadczać nowych wyzwań 💪Po drugie, ta publikacja nie ma treści słownej, tylko składa się z przepięknych, niezwykle starannych, a może lepiej pasowałoby określenie szczegółowych ilustracji. Brunuś jest nią zachwycony, bo on kocha rysunki, obrazki, ilustracje. Za każdym razem dostrzegamy nowe elementy, dzięki czemu uczymy się nowych słów. Tym samym historia opowiadana jest poprzez graficzną formę wypowiedzi. Myślę, że jest to książka,do której można śmiało powracać, jeżeli dziecko jest starsze, wtedy to dopiero może być zabawa w kreowanie wyobraźni, naukę słów, budowania zdań, czyli łączenie przyjemnego z pożytecznym. Jestem pewna, że sięgniemy po inne egzemplarze z tej serii, bo dla nas to fantastyczną propozycja do nauki i do zabawy 💙🤎
My z Brunkiem polecamy tę książkę każdemu Dziecku (Rodzicom też 😉).
Jak Wasz czwartek, zaskoczeni śniegiem?

Dzień dobry, Kochani w ten jeszcze jesienny, bo listopadowy, ale zaśnieżony już czwartek 💙🐝❄️🍂 dziś nietypowa i dla mnie wyjątkowa RECENZJA, a dlaczego tak jest? Tego dowiecie się z dalszej części wpisu. Nie pozostaje mi nic innego, jak zaprosić Was do lektury 🍁
Tytuł: „Jesień na ulicy Czereśniowej"
Autorka: Rotraut Susanne Berner @int_jugendbibliothek
Wydawnictwo:...

Bardzo lubimy Czereśniową, a że teraz mamy jesień to chętnie czytamy tą część. Konkurs na dynie, sprzątanie liści czy pokaz lampionów. Oh dzieje się!

Bardzo lubimy Czereśniową, a że teraz mamy jesień to chętnie czytamy tą część. Konkurs na dynie, sprzątanie liści czy pokaz lampionów. Oh dzieje się!

Super, polecam z czystym sumieniem całą serię. Za każdym razem jak oglądamy to dostrzegam coś nowego. Bardzo dużo liczba szczegółów, maluch nie może oderwać wzroku i cały czas pokazuje coś paluszkiem. Bardzo dobry pomysł na prezent przy którym miło spędza się czas.

Super, polecam z czystym sumieniem całą serię. Za każdym razem jak oglądamy to dostrzegam coś nowego. Bardzo dużo liczba szczegółów, maluch nie może oderwać wzroku i cały czas pokazuje coś paluszkiem. Bardzo dobry pomysł na prezent przy którym miło spędza się czas.

Choć ilustracje niespecjalnie mi się podobają, muszę przyznać, że idea książki do mnie trafia. autorka przedstawia ciekawą historię w formie obrazków. Chętnie sięgnę po kolejne części z moim maluchem.

Choć ilustracje niespecjalnie mi się podobają, muszę przyznać, że idea książki do mnie trafia. autorka przedstawia ciekawą historię w formie obrazków. Chętnie sięgnę po kolejne części z moim maluchem.

Uwielbiam Jesień na ulicy Czereśniowej. Z resztą wszystkie części są niezwykłe. Polecam :)

Uwielbiam Jesień na ulicy Czereśniowej. Z resztą wszystkie części są niezwykłe. Polecam :)

Ahhh.... jesień, spadają liście, w sprzedaży już nie truskawki, tylko gruszki, grzyby i orzechy, a gdzie jest papuga Pola? I po co Zenon i Hanna pakują na wózek taaaaaką wielką dynię? I jeszcze otwarcie przedszkola i parada lampionów! Kolejna pora roku na ulicy Czereśniowej, te same miejsca, inne wydarzenia, ale dalej tak samo ciekawie :) Polecamy

Ahhh.... jesień, spadają liście, w sprzedaży już nie truskawki, tylko gruszki, grzyby i orzechy, a gdzie jest papuga Pola? I po co Zenon i Hanna pakują na wózek taaaaaką wielką dynię? I jeszcze otwarcie przedszkola i parada lampionów! Kolejna pora roku na ulicy Czereśniowej, te same miejsca, inne wydarzenia, ale dalej tak samo ciekawie :) Polecamy

Wszystko pięknie, ale po co te papierosy? Jeśli szukasz podobnej książki bez reklamy papierosów w środku to polecam np. "Rok w lesie" Emilii Dziubak lub "Automoto' Stefana Seidela.
W skutek przebywania dziecka z osobami palącymi następuje jego oswajanie się z papierosami, co znacząco zwiększa ryzyko, że samo kiedyś sięgnie po papierosa! Większość współczesnych rodziców unika przebywania w obecności palaczy podczas 'puszczania dymka', mając na uwadze zdrowie swoich dzieci, jednak takie samo oswajanie dziecka ma miejsce podczas ekspozycji na odpowiednie obrazy.
Cóż z tego, że w sklepach mamy zakaz ekspozycji papierosów skoro ich reklamy znajdują się w książkach/filmach dla dzieci...
Apeluję do rodziców by uważnie sprawdzali co podsuwają pod nos swoim pociechom!

Wszystko pięknie, ale po co te papierosy? Jeśli szukasz podobnej książki bez reklamy papierosów w środku to polecam np. "Rok w lesie" Emilii Dziubak lub "Automoto' Stefana Seidela.
W skutek przebywania dziecka z osobami palącymi następuje jego oswajanie się z papierosami, co znacząco zwiększa ryzyko, że samo kiedyś sięgnie po papierosa! Większość współczesnych rodziców...

Jedna z naszych pierwszych książek. Można rzec, że moja córa wychowała się na Ulicy Czereśniowej. Pomysł prosty, a mimo to w książce (całej serii) znajdziemy różnorodnych bohaterów, ich - często zaskakujące - perypetie oraz poznamy związki przyczynowo- skutkowe zmieniającego się otoczenia przez wszystkie pory roku.

Jedna z naszych pierwszych książek. Można rzec, że moja córa wychowała się na Ulicy Czereśniowej. Pomysł prosty, a mimo to w książce (całej serii) znajdziemy różnorodnych bohaterów, ich - często zaskakujące - perypetie oraz poznamy związki przyczynowo- skutkowe zmieniającego się otoczenia przez wszystkie pory roku.

My uwielbiamy książki obrazkowe, a seria Czereśniowa bardzo nam się spodobała. Czasami opowiedziana z żartem i dużą dawką humoru, a tutaj cała nasza recenzja https://matkawberku.pl/index.php/2018/11/15/jesien-na-ulicy-czeresniowej/

My uwielbiamy książki obrazkowe, a seria Czereśniowa bardzo nam się spodobała. Czasami opowiedziana z żartem i dużą dawką humoru, a tutaj cała nasza recenzja https://matkawberku.pl/index.php/2018/11/15/jesien-na-ulicy-czeresniowej/