Magazyn Biały Kruk #22

Ten numer kradnie całkowicie "Kamień z Illiii", opowiadanie, które ma bardzo kiepski początek, ale za to środek wspaniały (nad końcówką można odrobinę popracować). Ogłoszenia że oto znaleziono kolejnego Pratchetta zdarzają się nader często, ale w tym przypadku mogą być prawdziwe. Tyle że tym razem jest dwugłową hydrą, bo opowiadanie pisano w duecie.

Inne zasługujące na uwagę teksty to "Wiosna" i "Muszelka" - krótkie i świeże, a także "Nie wódź mnie na pokuszenie", które może budzić skrajne emocje odnośnie postaw bohaterów itp, ale warsztatu nie można mu odmówić. Jako że w całości dzieje się na "zielonej szkole" i opowiada o szkolnych oprawcach, uważam, że owszem, jest o szkole.

Ten numer kradnie całkowicie "Kamień z Illiii", opowiadanie, które ma bardzo kiepski początek, ale za to środek wspaniały (nad końcówką można odrobinę popracować). Ogłoszenia że oto znaleziono kolejnego Pratchetta zdarzają się nader często, ale w tym przypadku mogą być prawdziwe. Tyle że tym razem jest dwugłową hydrą, bo opowiadanie pisano w duecie.

Inne zasługujące na...

Wywiad – co to w ogóle było? Niby rozmowa z pisarzem, a nie mówimy o książkach tylko o jakichś bzdurach. Jakbym czytała wywód 14 latka, tu sobie mangę poczyta, tam sobie pogra. Jeszcze te powiedzonka z Internetu…

Artykuł – Proszę państwa, oto mistrz – tu podobnie jak w wywiadzie myślałam, że będzie coś o literaturze, a mamy Gwiezdne Wojny i Matrix… Koncepcja Campbella może być stosowana też do filmów, serialów itd., ale jednak w magazynie literackim liczyłam, że rozmowy i artykuły skupią się na literaturze.

Recenzja - Vermiglio w kolorze krwi – wnikliwe podejście, dobrze się czyta i jest ciekawie.

Opowiadania:
1) Kamień z Illii – nudy, kiepskie żarty, seksizm, widać silną inspirację Wiedźminem, nie jest o szkole, tylko konkluzja jest, początek bardzo mnie odrzucił, więc 3/10 (w odróżnieniu od trzeciego opowiadania, tutaj chociaż o szkole wspomniano, choć była mało magiczna, ale ciekawa);
2) Poznajcie Elurteil - tu z kolei mamy silną inspirację Harrym Potterem, bardzo miłe, więc 6/10;
3) Nie wódź mnie na pokuszenie – nienaturalne dialogi, żałośni bohaterowie, typ, który maltretuje innych ma same 5 i matka go tłucze za 4… Jakie to wiarygodne. Co to w ogóle było? Tłumaczenie gwałcicieli, dlaczego są gwałcicielami? A to zdjęcie zegarka to po co? Jakaś reklama? Przemoc rodzi przemoc – głębokie jak kałuża. Szkoły magicznej brak (słownie: minus dwadzieścia) -20/10. Nie rozumiem, co to opowiadanie w ogóle robi w tym zbiorze, chyba jest tu tylko po to, żeby można było opublikować ten wywiad, bo nie wypada wrzucić wywiadu bez opowiadania…
4) Wiosna - dojrzałe, niepokojące i zupełnie nie w moim klimacie, ale doceniam 7/10;
5) Muszelka – przyjemnie napisane i zabawne, zakończenie zaskakujące 9/10
6) Lekturalizator – przezabawne, niepoprawne i dobrze napisane 8/10
Opowiadania konkursowe
1) Wolna – mocne 9/10
2) Kiedyś – 7/10
3) Kobieta w pomarańczowej sukience – 8/10

Wywiad – co to w ogóle było? Niby rozmowa z pisarzem, a nie mówimy o książkach tylko o jakichś bzdurach. Jakbym czytała wywód 14 latka, tu sobie mangę poczyta, tam sobie pogra. Jeszcze te powiedzonka z Internetu…

Artykuł – Proszę państwa, oto mistrz – tu podobnie jak w wywiadzie myślałam, że będzie coś o literaturze, a mamy Gwiezdne Wojny i Matrix… Koncepcja Campbella może...