Zakopane artystek

Okładka książki Zakopane artystek Natalia Budzyńska
Okładka książki Zakopane artystek
Natalia Budzyńska Wydawnictwo: Znak biografia, autobiografia, pamiętnik
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2024-05-06
Data 1. wyd. pol.:
2024-05-06
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324068449
Tagi:
Zakopane
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
11 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
64
52

Na półkach:

Góry przyciągają swoim pięknem i stanowią niewyczerpane źródło inspiracji dla artystów. W Polsce szczególne miejsce w historii sztuki narodowej zajmują Tatry i Zakopane. Natalia Budzyńska w swojej najnowszej książce Zakopane artystek zabiera nas w świat artystycznej bohemy Zakopanego sprzed stu lat.

W literaturze dotyczącej fenomenu tego miejsca znajdziemy mnóstwo nazwisk mężczyzn, którzy tu tworzyli np. Asnyk, Witkiewicz, Sienkiewicz, Kossak, Żeromski, Tetmajer, Strug, Malczewski. Sama przed przeczytaniem książki myśląc o zakopiańskich artystach, miałam w głowie głównie wyżej wymienionych. A co z malarkami, aktorkami, rzeźbiarkami, tancerkami, literatkami tamtej epoki? Dlaczego tak mało się o nich mówi? Przecież w swoich czasach były tak samo rozpoznawalne, jak ich koledzy. Dlaczego dziś są dużo mniej znane?

Natalia Budzyńska przywraca pamięć o nich, kreśli fascynujące portrety niezwykłych kobiet, kreujących równoległy męskiemu świat, współtworzących wyjątkowość miasta Zakopane, jego herstorię. Czasem przybywały tu tylko na chwilę, a czasem zostawały na zawsze, były wśród nich: pionierka turystyki i pisarka Maria Steczkowska, aktorka Helena Modrzejewska, malarka Zofia Stryjeńska, tancerka Rita Sacchetto. Autorka tak wprowadza nas w świat zakopiańskich artystek: A one w gorsetach, długich spódnicach, krynolinach, kapeluszach, delikatnych bucikach. Mimo to: szukały w górach natchnienia, inspiracji, artystycznych wrażeń. Miały cel: wyrazić to, co odczuwają. Napisać relacje. Wiersz. Powieść.

W książce znajdziemy sylwetki artystek znanych (choć nie zawsze dziś kojarzonych z Zakopanem),ale też, a może przede wszystkim, tych, o których pamięć w mrokach czasu nieco się zatarła. Wszystkie szokowały, łamały konwenanse, ale też ciężko pracowały na swój sukces. Gdyby nie one, nie byłoby Zakopanego, które dziś znamy. Bo skoro Witkiewicza, Chałubińskiego czy Eljasza-Radzikowskiego nazywamy ojcami Zakopanego, to jego matkami możemy okrzyknąć Zofię Stryjeńską, Marię Pawlikowską-Jasnorzewską czy chociażby Helenę Modrzejewską. Dzięki Budzyńskiej odkrywamy ich fenomen na nowo.

Dziś Zakopane nie wzbudza we mnie ciepłych uczuć. Jest bardzo skomercjalizowane, psute brzydką architekturą, tandetną zbyt często ofertą turystyczną, dawno straciło swoją niepowtarzalną atmosferę „czystego” folkloru góralskiego. Książka Natalii Budzyńskiej pozwoliła mi poznać stolicę polskich Tatr na nowo, spojrzeć nań oczami nieprzeciętnych kobiet, które wywarły ogromny wpływ na kształtowanie się legendy Zakopanego i najwyższych polskich gór. Dzięki niej przeniosłam się w najlepsze czasy tego miasta.

https://papierowybluszcz.wordpress.com/2024/05/18/zakopane-artystek-natalia-budzynska/

Góry przyciągają swoim pięknem i stanowią niewyczerpane źródło inspiracji dla artystów. W Polsce szczególne miejsce w historii sztuki narodowej zajmują Tatry i Zakopane. Natalia Budzyńska w swojej najnowszej książce Zakopane artystek zabiera nas w świat artystycznej bohemy Zakopanego sprzed stu lat.

W literaturze dotyczącej fenomenu tego miejsca znajdziemy mnóstwo nazwisk...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
276
276

Na półkach:

Książka Natalii Budzyńskiej we wspaniały sposób pokazuje nam świat artystek równie ekscentrycznych i interesujących jak tworzący w tych samych czasach mężczyźni.Tyle tylko, że o mężczyznach pisało się i mówiło znacznie więcej.

Książka Natalii Budzyńskiej we wspaniały sposób pokazuje nam świat artystek równie ekscentrycznych i interesujących jak tworzący w tych samych czasach mężczyźni.Tyle tylko, że o mężczyznach pisało się i mówiło znacznie więcej.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
12
12

Na półkach:

Natalia Budzyńska w swojej książce „Zakopane artystek” prezentuje nam szeroki przekrój kobiet-twórczyń- od malarek, pisarek, poetek po rzeźbiarki, tancerki, aktorki.
Koncentruje się ona na stolicy polskich gór-Zakopanem, miejscu będącym nie tylko ośrodkiem wypoczynkowym, ale przede wszystkim miejscem kultury, sztuki i rozwoju twórczości wielu artystek na przełomie XIX i XX wieku.

Każdy rozdział to osobna historia poświęcona jednej z artystek. Autorka w interesujący sposób odtwarza życiorysy kobiet, które na różne sposoby związane były z Zakopanem. Poznajemy takie postaci jak Maria Konopnicka, Helena Modrzejewska, Gabriela Zapolska, Maria Pawlikowska-Jasnorzewska, Magdalena Samozwaniec, Irena Solska, Zofia Stryjeńska, Zofia Nałkowska oraz innych, mniej znanych kobiet, ale których wkład w kulturę regionu był istotny.

Dzięki tej pozycji możemy poznać wiele ciekawych biografii, różnych twórczyń, które przebywały w Zakopanem tylko przez jakiś czas, niektóre całe lata, a inne zostały tam na zawsze. Natalia Budzyńskiej zgrabnie odtworzyła zapomniane życiorysy wielu artystek i pozwoliła przywrócić im należną pamięć, nie pomijając ich wkładu w rozwój tego miejsca. Wątki biograficzne połączone są tu też z szerszym kontekstem społecznym, co pokazuje, jak ważnym miejscem dla naszych bohaterek było Zakopane i Tatry.
Zakopane i jego okolice wraz z Tatrami nie są jedynie tłem, ale również ważnym punktem na mapie Polski, gdzie powstawały wspaniałe dzieła oraz kształtowały się wielkie osobowości artystyczne, które zapisały się na kartach historii.
Dla naszych kobiet-artystek polskie góry były miejscem inspiracji, rozwoju talentów i wytchnienia od zgiełku miasta, ale też miejscem ucieczki i azylem przed niełatwą codziennością i ograniczeniami, które były im narzucane przez ówczesne normy społeczne.

Autorka w lekki i angażujący sposób łączy fakty i rekonstruuje życiorysy artystek i przywraca im pamięć, korzystając z różnorodnych źródeł- pamiętników, listów, wzmianek z prasy czy wspomnień osób, które miały z nimi styczność.
To fascynujące, a zarazem inspirujące źródło wiedzy na temat artystek i twórczyń, które dzięki swojemu talentowi i pracy miały istotny wkład w polską kulturę i sztukę, ale których twórczość nie zawsze miała okazję trafić do szerszej społeczności.

Każda ze wspomnianych w książce artystek miała swój unikalny wpływ na kształtowanie artystycznego klimatu miasta. Choć zdaję sobie sprawę, że nie wszystkie historie mogą być na równi interesujące, to książka ta daje możliwość poszerzenia wiedzy o inspirujące biografie kobiet, których historie są często zapomniane bądź pomijane.

Natalia Budzyńska w swojej książce „Zakopane artystek” prezentuje nam szeroki przekrój kobiet-twórczyń- od malarek, pisarek, poetek po rzeźbiarki, tancerki, aktorki.
Koncentruje się ona na stolicy polskich gór-Zakopanem, miejscu będącym nie tylko ośrodkiem wypoczynkowym, ale przede wszystkim miejscem kultury, sztuki i rozwoju twórczości wielu artystek na przełomie XIX i XX...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
500
344

Na półkach:

Na przełomie XIX i XX wieku Zakopane nagle stało się kulturalnym centrum Polski. Miasteczko kojarzyło się z polskością i wolnością. W góry przybywali studenci, naukowcy, turyści, a także kuracjusze. W Zakopanem szukały natchnienia i tworzyły najwybitniejsze przedstawicielki bohemy, m.in. Zofia Stryjeńska, Helena Modrzejewska, Maria Konopnicka czy Zofia Nałkowska. Pisały przewodniki turystyczne, przyjeżdżały po pomysł, odkrywały góralską sztukę, tworzyły teatry i prowadziły szkoły artystyczne. Autorka wyciąga z bibliotek i archiwów historie, które często dziś są zapomniane albo mało uwypuklane. Otwiera przed czytelnikami drzwi do stylowych willi oraz pensjonatów i oprowadza po Tatrach i Zakopanem. Poznać dzięki niej można liczne ciekawostki z życia elity artystycznej i intelektualnej, mnie zainteresowały zwłaszcza te dotyczące Konopnickiej. Poznajemy też mniej oficjalne oblicza innych wybitnych postaci.

Autorka wykonała kawał dobrej roboty. Stworzyła realistyczny, mocno oparty na faktach, ale również bardzo bliski obraz artystek, które odwiedzały Zakopane. Artystki ożyły na kartach powieści. Nie tylko możemy śledzić koleje ich życia, ale i poznać najważniejszych bohaterów ich dzieł. Wszystko świetnie zostało wkomponowane w realia historyczno-społeczne. Natalii Budzyńskiej gratuluję świetnej książki i obiecuję, że nadrobię, chociaż jedną, jej książkę.

Na przełomie XIX i XX wieku Zakopane nagle stało się kulturalnym centrum Polski. Miasteczko kojarzyło się z polskością i wolnością. W góry przybywali studenci, naukowcy, turyści, a także kuracjusze. W Zakopanem szukały natchnienia i tworzyły najwybitniejsze przedstawicielki bohemy, m.in. Zofia Stryjeńska, Helena Modrzejewska, Maria Konopnicka czy Zofia Nałkowska. Pisały...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
128
85

Na półkach: , ,

W głowie mam jeden obraz Zakopanego – zalane ludźmi Krupówki, przepełnione płaczem dzieci i rodzinnym marudzeniem; byłam tam chyba tylko raz, ale przez myśl by mi nie przeszło kojarzyć to miasto z ośrodkiem artystycznym.

A jednak sto lat temu to tu łączyły się drogi wielu postaci, których nazwiska dziś mają dla nas niemal legendarne znaczenie. To tu przenikała się tradycja góralska i nowe formy malarstwa czy teatru. Wyprawy nad Morskie Oko również wyglądały zupełnie inaczej, a szlaki i drogi pozostawały jeszcze przez chwilę wolne od ludzkiego wpływu.

I tu jest też historia kobiet, pierwszych zdobywczyń Tatr. Budzyńska stawia przed sobą zadanie włączenia ich w rozmowę o twórczości inspirowanej górami, a udaje jej się to znakomicie; na samym końcu książki mamy ciągnącą się na wiele stron bibliografię, ale zakres riserczu widać już przy samych rozdziałach. Przeglądy pamiętników, wzmianki w gazetach, źródła z innych publikacji – a skoro te zapiski istnieją, dlaczego tak często wkład polskich artystek jest pomijany?

Bo o ile pewnie większość z nas słyszała o Marii Konopnickiej czy o Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, to szczegóły ich wpływu na ten rejon czy na polską sztukę pewnie mniej. Nie wspominając o detalach z ich życia. Rozdziały zagłębiające się w życiorysy Lilki, Solskiej i Stryjeńskiej podobały mi się chyba najbardziej, choć czuję, że na podstawie biografii wielu z tych kobiet można by nakręcić niejeden film.

Co do samej struktury książki chciałam tylko jeszcze dodać, żebyście nie zrazili się na początku lawiną nazwisk. Podobnie miałam przy lekturze „Chłopek”, gdzie trochę myliły mi się postacie, ale tutaj dość szybko zaczęłam rozpoznawać powtarzające się nazwiska, a później było też wiele rozdziałów skupiających się tylko na jednej osobie, co ułatwiało śledzenie historii.

PS. W środku mamy też mnóstwo zdjęć i rycin, a nawet kolorowe strony z obrazami w samym środku. Jest na czym zawiesić oko!

W głowie mam jeden obraz Zakopanego – zalane ludźmi Krupówki, przepełnione płaczem dzieci i rodzinnym marudzeniem; byłam tam chyba tylko raz, ale przez myśl by mi nie przeszło kojarzyć to miasto z ośrodkiem artystycznym.

A jednak sto lat temu to tu łączyły się drogi wielu postaci, których nazwiska dziś mają dla nas niemal legendarne znaczenie. To tu przenikała się...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
338
336

Na półkach: ,

Ciekawa pozycja dla lubiących reportaże i książki biograficzne. Ta bowiem nie jest stricte biograficzna. Przedstawia wpływ kobiet na rozwój Zakopanego około 100 lat temu. Mam wrażenie, że tamto Zakopane miało duszę, a teraz to już tylko komercja jest.

Ciekawa pozycja dla lubiących reportaże i książki biograficzne. Ta bowiem nie jest stricte biograficzna. Przedstawia wpływ kobiet na rozwój Zakopanego około 100 lat temu. Mam wrażenie, że tamto Zakopane miało duszę, a teraz to już tylko komercja jest.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
881
878

Na półkach: ,

Do Zakopanego można zawitać, aby delektować się pięknem Tatr, oddychać górskim i surowym powietrzem, przemierzać wszerz i wzdłuż Krupówki … Ale można też wybrać się w te piękne tereny i zakamarki kraju, aby podążać śladami kobiet, które tworzyły swoje dzieła właśnie w tym miejscu. Można odwiedzać miejsca, w których przebywały, sycić wzrok pięknem górskiej przyrody i relaksować się pięknem, które nastrajało artystki i dawało asumpt do powstawania znanych nam wszystkich dzieł.
Autorka przybliża nam sylwetki znanych i cenionych artystek. Piosenkarki, pisarki, aktorki, poetki, malarki. Maria Konopnicka, Maria Pawlikowska-Jasnorzewska, Zofia Stryjeńska, Zofia Nałkowska czy Helena Modrzejewska. Przybywały czasami tylko na chwilę, by pozostać już na zawsze. Odpoczywały, tworzyły, ciężko pracowały czy opiekowały się dziećmi. Klimat sprzyjał płodności artystycznej. Dawał wytchnienie od codzienności i zgiełku miast. Zachwycały się pięknem gór i swój zachwyt przelewały na papier, płótno malarskie czy utwór muzyczny. I dzisiaj, dzięki tej wzajemnej współpracy, możemy się zachwycać dziełami ich życia. Na dobre wyszedł im pobyt w naszych górach, pozostawiły po sobie trwały ślad.
Nieczęsto wspomina się w jakichkolwiek przekazach czy pokazuje istotną rolę kobiet – matek, żon czy kochanek, które miały swój nieoceniony wpływ na kształtowanie wizerunku Zakopanego. A one tworzyły klimat tego rejonu Polski, dzięki nim zasłynął w obrazach malowanych słowem czy farbą. Pokazywały go takim jaki był, nic nie upiększały i nie koloryzowały, ukazywało obraz szczery i surowy. Na zawsze piękno tego zakątka kraju pozostanie w naszych sercach. A dodatkowo utrwalone w dziełach odważnych i twórczych kobiet bije blaskiem do dzisiaj.
Dzięki Natalii Budzyńskiej nie tylko odkryjemy po raz wtóry piękno Tatr, ale odkryjemy sekrety i tajemnice kobiet, które inspirowały się górami. Nie często mamy okazję wniknąć głębiej w ich życie prywatne, nie często dzieliły się z nami smaczkami o swoim pragnieniach i marzeniach. Ale trudna i żmudna praca autorki pozwoliła, aby poznać je bliżej, poznać nie tylko jako artystki, ale jako kobiety. Dowiedzieć się więcej o ich relacjach z mężczyznami, kobietami, o rolach jako siostry czy przyjaciółki.
Dokąd zabiera nas Natalia Budzyńska? Do świata, który zamknął się przed nami. Do barwnego i odważnego świata artystów. Świata pełnego tajemnic i intryg. I delikatnie odsłoniła nam jego kulisy i zakamarki na tyle, abyśmy poczuli się zaproszeni do niego.
Pozycja bardzo ciekawa, wzbogacona licznymi fotografiami z życia sławnych kobiet. To co autorka nie napisała, można wyczytać ze zdjęć. Tylko wnikliwe oko może wychwycić to, co nie uchwyciło słowo.
Polecam podróż do barwnego Zakopanego, aby przebyć pieszą wędrówkę śladami kobiet, które kiedyś na co dzień tam żyły i tworzyły. Spróbujcie przeżyć te chwile, które były inspiracją dla ich twórczości. Może wam się udzieli ich talent i wena twórcza …

Do Zakopanego można zawitać, aby delektować się pięknem Tatr, oddychać górskim i surowym powietrzem, przemierzać wszerz i wzdłuż Krupówki … Ale można też wybrać się w te piękne tereny i zakamarki kraju, aby podążać śladami kobiet, które tworzyły swoje dzieła właśnie w tym miejscu. Można odwiedzać miejsca, w których przebywały, sycić wzrok pięknem górskiej przyrody i...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
149
123

Na półkach:

Wydaje mi się, że patrząc na obecny dostęp do wiedzy, wiemy, iż dawniej istniały artystki , a także że tworzyły dzieła. Pojawia się jednak pytanie, dlaczego w takim razie znamy ich tak niewiele, dlaczego nie widzimy ich dzieł. Książka Natalii Budzyńskiej ukazuje nam szeroki wachlarz kobiet, artystek i twórczyń, które niestety są obecnie dla nas, jako postronnych odbiorców, niewidoczne. O życiu każdej z tych kobiet można napisać wiele, a dzięki autorce mamy okazję odkryć ich historię na nowo. Głównym punktem odniesienia autorki są polskie Tatry i Zakopane, które stało się prawdziwym ośrodkiem kultury i sztuki.

Przez każdy kolejny rozdział wraz z autorką idziemy zakopiańskim śladem każdej z artystek, która prędzej, czy później trafia w okolice polskich Tatr. Dzięki tej biografii widzimy tak wiele różnych kobiet, twórczyń, które były w Zakopanem jedynie przez chwilę, albo spędzały tam lata. Ta książka łączy to, co najlepsze w badaniu historii. Autorka odtwarza nie tylko zapomniane wydarzenia, ale także emocje, jakie mogły towarzyszyć bohaterkom jej książki. Bardzo spodobał mi się sposób, w jaki lekko snuła domysły, łączyła fakty i odtwarzała fragmenty życiorysów.

Dla przedstawionych w książce artystek polskie góry, były wytchnieniem od wielkiego świata. To właśnie wśród natury miały szansę na zbieranie inspiracji, weny i własny rozwój. Otoczenie artystów i artystek sprzyjało odwadze, która prowadziła do wyjścia ze standardowych ról. Chociaż w większości w dalszym ciągu musiały one pełnić rolę gospodyń, to górskie warunki dawały okazję do rozwoju innych dotychczas nieznanych im możliwości sportowych, takich jak chociażby taternictwo.

Budzyńska pokazała, jak Zakopane wpływało na rozwój twórczości artystek, jednocześnie podkreślając istotność wszechobecnej natury. Matki, córki, wszystkie kobiety, które szukały inspiracji, artystycznej stabilizacji i chciały się rozwijać, odkrywały potencjał tego miejsca i starały się go jak najlepiej wykorzystać. Teraz ja postaram się jak najlepiej wykorzystać potencjał tej książki i przywrócić choć część pamięci o każdej z tych historii.

Wydaje mi się, że patrząc na obecny dostęp do wiedzy, wiemy, iż dawniej istniały artystki , a także że tworzyły dzieła. Pojawia się jednak pytanie, dlaczego w takim razie znamy ich tak niewiele, dlaczego nie widzimy ich dzieł. Książka Natalii Budzyńskiej ukazuje nam szeroki wachlarz kobiet, artystek i twórczyń, które niestety są obecnie dla nas, jako postronnych odbiorców,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
986
977

Na półkach:

Jeśli lubicie książki biograficzne, to mam dla Was doskonałą propozycję. "Zakopane artystek" Natalii Budzyńskiej to ciekawie nakreślony portret kobiet, które sprawiły, że Zakopane stało się miejscem, które dziś znamy. To obraz barwnego świata bohemy, początku XX wieku i wkładu tych niezwykle barwnych postaci w historię tego pięknego miejsca.
Autorka w sposób niezwykle ciekawy i zajmujący, przenosi nas w przeszłość i pozwala poznać zupełnie inny obraz, tego barwnego kurortu. Miejsca, do którego podróż z Krakowa, trwała dwa dni, oczywiście furą i końmi. A które tak upodobały sobie Modrzejewska, Konopnicka, Pawlikowska-Jasnorzewska, Stryjeńska i inne. Skoro Tytusa Chałubińskiego nazywają ojcem Zakopanego, to kogo możemy określić mianem matki? Którą z tych kobiet można by tak nazwać? A może które z nich? W każdym razie, Helena Modrzejewska uważała, że Zakopane jest piękniejsze niż Alpy szwajcarskie... I chętniej tu przebywała niż tam.
Ileż ciekawostek znalazłam w tej książce, ile wiadomości o których nie miałam pojęcia. A wszystko to przedstawione w przystępny sposób. Autorka ma dar pisania zajmujących historii. A wszystko to okraszone zdjęciami, które tylko dodają jej atrakcyjności.
To doskonała publikacja dla osób, które interesuje Zakopane, jego historia, mieszkańcy, dzieje. A także dla wielbicieli biografii.
Naprawdę warto po nią sięgnąć.

Jeśli lubicie książki biograficzne, to mam dla Was doskonałą propozycję. "Zakopane artystek" Natalii Budzyńskiej to ciekawie nakreślony portret kobiet, które sprawiły, że Zakopane stało się miejscem, które dziś znamy. To obraz barwnego świata bohemy, początku XX wieku i wkładu tych niezwykle barwnych postaci w historię tego pięknego miejsca.
Autorka w sposób niezwykle...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
859
584

Na półkach: , , , , , , , ,

Po książkę, pt."Zakopane artystek"sięgnęłam z wielkim zainteresowaniem, gdyż lubię tematykę kobiecą, zwłaszcza tych zasługujących na pamięć i uznanie.
W pierwszej połowie XIX w. zaczęły pojawiać się "doniesienia" o podróżach w Karpaty.
Wśród autorów tych "reportaży" były również pani. I to one są przede wszystkim bohaterkami tego wydania.
Początkowo wyprawy dotyczyły wyjazdów do Bukowiny i Kuźnic. Wówczas Zakopane było małą przejazdową wioseczką w tle.
W tamtych czasach dotarcie w okolice Tatr było dużym wyzwaniem, szczególnie dla płci pięknej.
Mimo trudności wiele osób decydowało się na wyjazd. Byli to zazwyczaj ludzie nietuzinkowi, min. Helena Modrzejewska, czy Maria Konopnicka.
Szukały tam: natchnienia, inspiracji, wrażeń, spokoju, walorów zdrowotnych, a czasem anonimowości. Przyroda i miejscowi ludzie ich to zapewniali.
Z czasem Zakopane stało się stolicą Tatr, a niektórzy nazywają ją po dziś dzień- zimową stolicą Polski.
Autorka Natalia Budzyńska postarała się, aby wyszukać, jak najwięcej mało znanych informacji o kobietach, które rozsławiły Zakopane. Dzięki przystępnemu językowi książkę czyta się płynnie, z przyjemnością i fascynacją.
Publikacja bardzo ciekawa. Zawiera dużo informacji o naturze, górach, jak i o ludziach, którzy przyczynili się do powstania i rozsławienia miasta, stąd obecnie jest znane.
Książka ładnie wydana, zawiera dużo zdjęć z rozpisem oraz bibliografię.
Polecam ją każdemu, ale szczególnie tym, kto interesuje się historią Tatr i Zakopanego.
Wydawnictwu Znak dziękuję za egzemplarz recenzencki💝📙📖

Po książkę, pt."Zakopane artystek"sięgnęłam z wielkim zainteresowaniem, gdyż lubię tematykę kobiecą, zwłaszcza tych zasługujących na pamięć i uznanie.
W pierwszej połowie XIX w. zaczęły pojawiać się "doniesienia" o podróżach w Karpaty.
Wśród autorów tych "reportaży" były również pani. I to one są przede wszystkim bohaterkami tego wydania.
Początkowo wyprawy dotyczyły...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    55
  • Przeczytane
    9
  • Teraz czytam
    4
  • Posiadam
    2
  • Egzemplarz recenzencki
    1
  • Wyzwanie LC 2024
    1
  • 0_chcę przeczytać - papier
    1
  • Książki przeczytane w 2024r.
    1
  • Historyczne książki
    1
  • Z polecenia
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zakopane artystek


Podobne książki

Przeczytaj także