Książę_Słowa

Profil użytkownika: Książę_Słowa

Wrocław Mężczyzna
Status Czytelnik
Aktywność 1 godzinę temu
489
Przeczytanych
książek
530
Książek
w biblioteczce
79
Opinii
414
Polubień
opinii
Wrocław Mężczyzna
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

„Pierwszy i jedyny” – Imperatorze, niechaj zniknie drugie słowo – tom cyklu, który wysoko oceniłem.

„Duchy Gaunta” miały kilka niekwestionowanych zalet. Dokładnie i przekonująco opisane działania wojenne z punktu widzenia żołnierzy o różnych specjalizacjach. Skupienie się na Gwardzistach, a nie na nadludzkich Kosmicznych Marines, którzy regularnie są ukazywani w innych cyklach. Pozwala nam to łatwiej postawić się w sytuacji bohaterów. Jednocześnie niewiele tracimy z rozmachu typowego dla uniwersum, ponieważ Adeptus Astartes wspierają niekiedy Gwardzistów. Dzięki temu kontrastowi Kosmiczni Marines wypadają bardziej imponująco, niż kiedy czytamy wyłącznie o ich bataliach.
„Mistrz Wojny” posiada dodatkowo mocne punkty, których próżno szukać w poprzednich tomach „Duchów Gaunta”.
Stawka. W miarę rozwoju akcji czujemy, że tym razem nie uczestniczymy w jednej z wielu bitew. Bierzemy udział w przełomowej batalii, która może zadecydować o losach Krucjaty o Światy Sabbat.
Ukoronowanie. Nie jest to finał „Duchów Gaunta”, ale książka jest swoistego rodzaju uwiecznieniem. Ukazuje nam, że droga, którą pokonywał Ibram Gaunt wraz ze swoimi Duchami, nie była bez znaczenia. Wszelkie trudy, poświęcenie i wiara doprowadziły ich do konkretnego punktu.
Perspektywa. Możemy spojrzeć na konflikt strategicznie, oczami najwyższych dowódców. Dowiedzieć się, w jaki sposób Mistrz Wojny zarządza, planuje i podejmuje decyzje. Obserwować rozgrywki polityczne, gdzie nie tylko pragmatyzm wojenny, ale również ambicje wpływają na zakulisowe działania.
SPOILERY:



Wspomnę wyłącznie o jednym motywie, ponieważ to wokół niego oscylują wymienione przeze mnie zalety XIV tomu cyklu. Mistrz Wojny Macaroth. Fragmenty z nim to najmocniejszy punkt książki i jeden z najmocniejszych „Duchów Gaunta”.
„Szaleństwo od geniuszu dzieli bardzo cienka linia”. Pod tym cytatem jako opisem Macarotha podpisałaby się znacząca część kadry dowódczej. Mistrz Wojny bez wątpienia jest genialny. Czy jest również szalony? Na pewno jego ekscentryczność i wyalienowanie mogą niektórych pokusić o takie stwierdzenie.
Ma obsesję na punkcie danych. Wychodzi z założenia, że najmocniejszą stroną Imperium Ludzkości są pieczołowicie gromadzone informacje. Bezustannie je analizuje. Zwraca uwagę na z pozoru błahe kwestie. Gaunt określił jego podejście „mikrozarządzaniem”. Było to niezwykle trafne. Macaroth pozostawia podległym mu najwyższym dowódcą patrzenie na wojnę z szerokiej perspektywy, samemu skupiając się na szczegółach. Uważa, że o wyniku wojny mogą zadecydować drobnostki. Pojedynczy Gwardzista; niezamknięte przejście; skrzynka amunicji.
Odrobinę przypomina Thrawna, dowódcę z Gwiezdnych Wojen, który pozyskiwał wiedzę o wrogach poprzez studiowanie dzieł sztuki. Zarówno Macaroth, jak i Thrawn wierzyli, że na wojnie od liczebności i siły ognia ważniejsza jest informacja. Stosowali po prostu inne metody.



KONIEC SPOILERÓW:
Zdecydowanie jest to najlepsza pozycja „Duchów Gaunta”. Czytelnicy sięgający po poszczególne tomy cyklu wybiórczo, nie powinni ominąć tego. Choć zdecydowanie najbardziej zostanie doceniony przez tych, którzy wraz z Duchami Gaunta maszerowali przez wszystkie pola bitewne.

„Pierwszy i jedyny” – Imperatorze, niechaj zniknie drugie słowo – tom cyklu, który wysoko oceniłem.

„Duchy Gaunta” miały kilka niekwestionowanych zalet. Dokładnie i przekonująco opisane działania wojenne z punktu widzenia żołnierzy o różnych specjalizacjach. Skupienie się na Gwardzistach, a nie na nadludzkich Kosmicznych Marines, którzy regularnie są ukazywani w innych...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

„Ciało jest słabe”. Sentencja Żelaznych Dłoni nadawałaby się do podsumowania książki, gdyby umieścić ten rzeczownik na miejscu „ciała”.

„Ferrus Manus: Gorgon z Meduzy” jest jak dotąd najsłabszą pozycją z cyklu „Prymarchowie”. Nie jest lekturą tragiczną, lecz do bólu przeciętną. To jednak ogromny zarzut, skoro mowa o książce opowiadającej o jednym z synów Imperatora. Prymarchowie należą do najciekawszych bohaterów „Warhammera 40 000”.
Największą bolączką VII tomu jest nieproporcjonalnie mała liczba stron poświęconych tytułowej postaci. Więcej uwagi poświecono Legionowi Żelaznych Dłoni, choć nawet on został zaniedbany. W centrum książki jest wojna o jedną z planet Gardinaala. Jest to pomniejszy odłam ludzkości, który zasiedlił system gwiezdny. Małe imperium, które nie wnosi niczego istotnego do uniwersum. Nie pojawia się o nim wzmianka w innych książkach serii.
„Herezja Horusa” przedstawia nam Prymarchów, porównywanych do półbogów tak często, że przestali być czymś fascynującym. W większości książek obserwujemy ich niezrównaną potęgę. Cykl „Prymarchowie” powinien wyrwać się z tego schematu. Podjąć próbę przedstawienia nam ich z „ludzkiej” strony. Idealnym rozwiązaniem zdaje się ukazanie ich przeszłości na planetach, na których dorastali. Nie znali wtedy ojca, Imperatora, nie prowadzili do boju armii nadludzi. Dopiero poznawali swoją wyjątkowość i uczyli się ją wykorzystywać na tle zwykłych ludzi. Każdy w innych warunkach. Paradoks jest taki, że chociaż zmienili „ojczyste” planety, te światy odcisnęły piętno również na nich. Dlatego „Perturabo: Młot Olympii”, koncentrujący się na przeszłości bohatera, jest najlepszym tomem cyklu.
SPOILERY:



W V tomie „Herezji Horusa” dowiedzieliśmy się, że Ferrusa Manusa i Fulgrima łączyła silna więź. Została ona tragicznie rozerwana, kiedy stanęli po przeciwnych stronach wojny domowej. Książka o Ferrusie dawała możliwość, aby przybliżyć tę relację czytelnikom. Skoro Prymarchowie sami w sobie są ciekawymi postaciami, o ile bardziej fascynująca jest interakcja między nimi. Niestety autor nie wspiął się na wyżyny kreatywności. Sprowadził ich relację do myśli Ferrusa, że „łączy ich oboje dążenie ku doskonałości”.
David Guymer w interesujący sposób opisał społeczeństwo Gardinaala. Podzielone na kasty, z których każda ma swoją rolę. Dani członkowie są genetycznie modyfikowani do pełnienia konkretnych funkcji. Ograniczano wolną wolę, inicjatywę oraz same emocje, zwłaszcza w przypadku niższych społecznie kast. Chętnie poczytałbym o tym znacznie więcej, ale nie w książce, której motywem przewodnim powinien być Ferrus Manus. I nie w sytuacji, w której ów podział na kasty w praktyce nie zostaje ukazany w wojnie.



KONIEC SPOILERÓW:
Tomy „Prymarchów” nie łączą się ze sobą. Formuła cyklu sprzyja czytaniu go wybiórczo. Prymarcha Żelaznych Dłoni nigdy nie wydawał mi się intrygującą postacią. „Ferrus Manus” utwierdził mnie w opinii o nim.

„Ciało jest słabe”. Sentencja Żelaznych Dłoni nadawałaby się do podsumowania książki, gdyby umieścić ten rzeczownik na miejscu „ciała”.

„Ferrus Manus: Gorgon z Meduzy” jest jak dotąd najsłabszą pozycją z cyklu „Prymarchowie”. Nie jest lekturą tragiczną, lecz do bólu przeciętną. To jednak ogromny zarzut, skoro mowa o książce opowiadającej o jednym z synów Imperatora....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pozwala nam dowiedzieć się wielu rzeczy o Prymarsze Dzieci Imperatora, Fulgrimie. Jednak tom z cyklu Herezja Horusa, Fulgrim, zdecydowanie wypada lepiej.

Pozwala nam dowiedzieć się wielu rzeczy o Prymarsze Dzieci Imperatora, Fulgrimie. Jednak tom z cyklu Herezja Horusa, Fulgrim, zdecydowanie wypada lepiej.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Książę_Słowa

z ostatnich 3 m-cy
Książę_Słowa
2024-05-29 15:56:14
Książę_Słowa
2024-05-29 04:04:53
Książę_Słowa ocenił książkę Orły Imperium: Wygnańcy Rzymu na
5 / 10
2024-05-29 04:04:53
Książę_Słowa ocenił książkę Orły Imperium: Wygnańcy Rzymu na
5 / 10
Orły Imperium: Wygnańcy Rzymu Simon Scarrow
Cykl: Orły Imperium (tom 19)
Średnia ocena:
7.3 / 10
21 ocen
Książę_Słowa
2024-05-29 01:06:09
2024-05-29 01:06:09
Książę_Słowa
2024-05-28 21:14:52
Książę_Słowa dodał książkę Wampirze cesarstwo na półkę Chcę przeczytać
2024-05-28 21:14:52
Książę_Słowa dodał książkę Wampirze cesarstwo na półkę Chcę przeczytać
Wampirze cesarstwo Jay Kristoff
Cykl: Wampirze cesarstwo (tom 1)
Średnia ocena:
8.5 / 10
1269 ocen
Książę_Słowa
2024-05-21 19:41:30
Książę_Słowa dodał książkę Behawiorysta na półkę Chcę przeczytać
2024-05-21 19:41:30
Książę_Słowa dodał książkę Behawiorysta na półkę Chcę przeczytać
Behawiorysta Remigiusz Mróz
Cykl: Gerard Edling (tom 1)
Średnia ocena:
7.4 / 10
14795 ocen

ulubieni autorzy [3]

George R.R. Martin
Ocena książek:
7,2 / 10
96 książek
14 cykli
Pisze książki z:
5857 fanów
Brent Weeks
Ocena książek:
7,7 / 10
11 książek
3 cykle
Pisze książki z:
632 fanów
Brandon Sanderson
Ocena książek:
7,6 / 10
86 książek
19 cykli
Pisze książki z:
2932 fanów
George R.R. Martin Gra o tron Zobacz więcej
Brandon Sanderson Droga Królów Zobacz więcej
Brent Weeks Czarny Pryzmat Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
489
książek
Średnio w roku
przeczytane
38
książek
Opinie były
pomocne
414
razy
W sumie
wystawione
488
ocen ze średnią 6,2

Spędzone
na czytaniu
3 112
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
41
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]