Keep That Promise

Okładka książki Keep That Promise Marta Kulczyna
Okładka książki Keep That Promise
Marta Kulczyna Wydawnictwo: NieZwykłe Cykl: Abyss (tom 2) literatura młodzieżowa
341 str. 5 godz. 41 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Cykl:
Abyss (tom 2)
Wydawnictwo:
NieZwykłe
Data wydania:
2024-04-03
Data 1. wyd. pol.:
2024-04-03
Liczba stron:
341
Czas czytania
5 godz. 41 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383623139
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
23 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
268
268

Na półkach:

🌸 RECENZJA 🌸

WSPÓŁPRACA REKLAMOWA @killukitty @wydawnictwoniezwykle

" On mi to obiecał. Obiecał, że będziemy niepokonani".

Kontynuacja losów Julie i Christophera. Wydawać się mogło, że wszystkie problemu pozostawili za sobą. Zaczynają studia, które miały być nowym etapem w ich życiu.Taki był plan, ale życie zweryfikowało wszystko po swojemu.

Myślałem, że ta część będzie bardziej spokojna cóż, byłam w błędzie. Pełno zawirowań, dylematów, tajemnic, które powodowały kłótnie w związku. Emocje które czuć podczas czytania.

Fabuła która pokazuję jak młodzieńcze wybory potrafią namieszać w życiu. Wypowiedziane w gniewie słowa zadają ból a cofnięcie ich nie będzie proste jakby się mogło wydawać.Akcja, niejednokrotnie podnosiła ciśnienie czytelnikowi.

Ich relacja jest trudna, mieli za sobą ciężka przeżycia.Z drugiej strony tylko oni wiedzieli, ile musieli poświęcić, aby być razem. Widać te uczucia , tą miłość w ich oczach. Zabolał brak zaufania w pewnych sytuacjach między tą dwójką. Myślałam, że po tym, co przeszli oni jako jedni będą razem przeciwko całemu światu.

W tej części bardzo namieszał tajemniczy chłopak,który wprowadzał mętlik w głowie dziewczyny.Miałam wrażenie, że robił niepotrzebne zamieszenie i prowokował Chrisa, aby pokazać jego wybuchowy charakter.

Christo bohater którego zawsze bedę bronić. Nie jest kryształowy bo nie ma takiego człowieka. Walczy, ze swoimi demonami oraz mrokiem który nadal chce go pochłonąć.Dla dziewczyny jest w stanie zrobić dosłownie wszystko, aby była bezpieczna.Na każdym kroku jej to udowadnia.Nie popieram jego tajemnic, które się nawarstwiały i doprowadziły do poważnych konsekwencji.

Słowa "obiecuję" po przeczytaniu tej części nabierze zupełnie innego znaczenia. Zakończenie, które załamie niejedno serce, ale cóż, może faktycznie tak miało być. Mam cichą nadzieję, że autorka nie postawiła definitywnej kropki w tej historii.

🌸 RECENZJA 🌸

WSPÓŁPRACA REKLAMOWA @killukitty @wydawnictwoniezwykle

" On mi to obiecał. Obiecał, że będziemy niepokonani".

Kontynuacja losów Julie i Christophera. Wydawać się mogło, że wszystkie problemu pozostawili za sobą. Zaczynają studia, które miały być nowym etapem w ich życiu.Taki był plan, ale życie zweryfikowało wszystko po swojemu.

Myślałem, że ta część...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
23
23

Na półkach:

Szczerze mówiąc pierwsza cżęść zdecydowanie bardziej przypadła mi do gustu.
Główna bohaterka jej przyjaciel Liam oraz jej chłopak w trójkę dostają się na studia w Princeton, gdzie dziewczyna zaprzyjaźnia się ze swoją współlokatorką, która jest jej całkowitym przeciwieństwem jest bardzo otwarta na wszelkie znajomości, gadatliwa oraz szalona, czyli jak wiadomo już po pierwszej części zupełne przeciwieństwo Julie. W drugiej części obserwujemy dalszy rozwój relacji Chris’a i Julie, ta jest bardzo przesłodzona i według mnie tworzona na siłę, widzimy również tą zazdrosną i toksyczną stronę chłopaka.
Zdecydowanie akcja dzieje się tutaj za szybko bohaterowie jakby teleportowali się w czasie, chwilę byli w jednym miejscu natomiast po chwili byli znowu w zupełnie innym miejscu. Relacja Julie z nową znajomą również bardzo szybko się rozwinęła bo nagle Hailey tak naprawdę z dnia na dzień stała się jej przyjaciółką. Szczerze przyznam, że zawiodłam się na tej części i po przeczytaniu pierwszej części która bardzo mi się podobała liczyłam na coś lepszego.

Szczerze mówiąc pierwsza cżęść zdecydowanie bardziej przypadła mi do gustu.
Główna bohaterka jej przyjaciel Liam oraz jej chłopak w trójkę dostają się na studia w Princeton, gdzie dziewczyna zaprzyjaźnia się ze swoją współlokatorką, która jest jej całkowitym przeciwieństwem jest bardzo otwarta na wszelkie znajomości, gadatliwa oraz szalona, czyli jak wiadomo już po...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
430
426

Na półkach:

📚Marta Kulczyna "Keep that promise"
📖Wyd. @niezwykle
Julie rozpoczyna studia, lecz dalej nie może pogodzić się z tym co ją spotkało. Pewnego dnia poznaje swoją współlokatorkę, która jest jej przeciwieństwem. Blondynka chce pokazać jej czym jest życie na studiach. Poznaje także Tylera, który mówi jej, że jej chłopak ma na nią zły wpływ.
Chłopak Julie znika i zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Była dziewczyna Christophera także zaczyna mieszać Julie w głowie a to potęguje kolejne problemy.
Co takiego wydarzy się w życiu tej dwójki ?
Bardzo podoba mi się zmiana jaka nastąpiła w głównej bohaterce i pokazuje nam tutaj, że ona także może wprowadzić do swojego życia coś więcej niż tylko naukę. Widać, że bardzo jej na tym zależy aby w końcu mogła poczuć się inaczej niż do tej pory. Bardzo podobała mi się jej relacja z nową bohaterką, czyli jej współlokatorką. To właśnie ona pokazała jej jak to jest się bawić i żyć na luzie.
Christopher tak jak uważam nadal nie pasuje za bardzo do dziewczyny. Uważam, że to było dla niej toksyczne i szkodziło jej. Ona zasługuje na kogoś lepszego lub po prostu on mógłby się zmienić na lepsze. Uważam, że jeszcze nie dorósł tak naprawdę do poważnego związku i widać to po przeczytaniu ich historii.
Książkę czyta się lekko i szybko, więc jest to dla mnie ogromny plus. Nie było tu nic co spowodowało by u mnie nudę i to mi się podobało. Jedyne co mogło mi się tu nie podobać to właśnie relacja pomiędzy głównymi bohaterami, lecz taki był zamysł autorki i tego się trzymajmy.
Z niecierpliwością będę czekała na dalsze losy tych bohaterów, ponieważ zakończenie bardzo mnie zaciekawiło i sprawiło, że potrzebuje dowiedzieć się co będzie dalej.

📚Marta Kulczyna "Keep that promise"
📖Wyd. @niezwykle
Julie rozpoczyna studia, lecz dalej nie może pogodzić się z tym co ją spotkało. Pewnego dnia poznaje swoją współlokatorkę, która jest jej przeciwieństwem. Blondynka chce pokazać jej czym jest życie na studiach. Poznaje także Tylera, który mówi jej, że jej chłopak ma na nią zły wpływ.
Chłopak Julie znika i...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
676
673

Na półkach:

„On mi to obiecał. Obiecał, że będziemy niepokorni.”

Julie, Christopher i Liam rozpoczynają studia na Uniwersytecie w Princeton.
Dziewczyna niestety nadal nie może poradzić sobie z tym, co stało się w Redlands. Ma nadzieję, że nowe miejsce i nowa szkoła jej w tym pomogą.
Zaraz po przyjeździe poznaje Hailey oraz tajemniczego Tylera a wraz z nimi, studenckie życie.
Niestety jej szczęście nie trwa długo. Z dnia na dzień Christopher znika a ich związek wisi pod znakiem zapytania.

Czy ostrzeżenia przyjaciół co do Christophera okażą się prawdą?
Jakie tajemnice ujrzą światło dzienne?

„Keep That Promise”, to kontynuacja losów Julie i Christophera z „Keep That Secret”. Mam co do niej mieszane uczucia. Książka od początku bardzo mi się ciągnęła, gdy doszłam do szóstego rozdziału, w końcu zaczęło się coś dziać i nawet się wykręciłam na chwilę, bo jak szybko akcja się zaczęła tak szybko się skończyła. Ogólnie książkę czytało się szybko i przyznam, że byłam bardzo ciekawa losów bohaterów aż do ostatniej strony. Jednak po części wkurzało mnie ich zachowanie , Relacja Julie i Christophera była dla mnie chora i trochę toksyczna. On robił co chciał, wiecznie przepraszał i obiecywał, Ona udawała ślepą i naiwną. Tayler też trochę działał mi na nerwy, bo zawsze wyrastał przed Julie jak grzyby po deszczu. Najlepszymi postaciami w tej książce była Hailey i Liam.
Dużym plusem było zakończenie, bo rozbudziło moja ciekawość do tego stopnia, że chętnie sięgnę po kontynuację.
Autorka ma lekki i przyjemny styl pisania. Trzeba przyznać, że jeżeli książka miałaby mniej stron to też niczego by jej nie zabrakło, bo czasem opisy czy dodatkowe kłótnie były nużące.
Dodam na koniec że okładka jest prześliczna. Pokochałam ją od pierwszego wejrzenia.
Ale to jest moje zdanie. Uważam, że każdy powinien sam przeczytać i wyrobić sobie własną opinię.
Czy polecam? Oczywiście myślę, że każdy znajdzie tu ciekawy element dla siebie 😉

„On mi to obiecał. Obiecał, że będziemy niepokorni.”

Julie, Christopher i Liam rozpoczynają studia na Uniwersytecie w Princeton.
Dziewczyna niestety nadal nie może poradzić sobie z tym, co stało się w Redlands. Ma nadzieję, że nowe miejsce i nowa szkoła jej w tym pomogą.
Zaraz po przyjeździe poznaje Hailey oraz tajemniczego Tylera a wraz z nimi, studenckie życie.
Niestety...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
6
6

Na półkach:

„Keep That Promise”, to kontynuacja losów Julie i Christophera z „Keep That Secret”.

Nie miałam jakiś dużych oczekiwań na temat tej części, bo pierwsza średnio mi się podobała. Ale ta jest odrobinę lepsza.

Bal maskowy jest tutaj fajnym rozwinięciem, ale przez większość książki nic się w sumie nie działo. Czas leciał bardzo, bardzo szybko.

Kończy się rozdział, zaczyna następny i nagle „następne dni…”.

Bohaterowie zaczynają studia. Mają po dwadzieścia lat, a zachowują się gorzej, niż dzieci. Ich zachowanie jest mega irytujące, nie wspominając o Julie, która jest z typu tych osób, która uważa, że „ja mam gorzej”.

A ten wątek z Tyler’em? Gościu pojawia się znikąd i wie o niej dużo, mimo że nigdy wcześniej się nie spotkali. Chris za to wie o nim dużo. Zna jego imię, skoro nikt wcześniej jego nie wymówił przy nim. Ale mogę się mylić, skoro nie było żadnego rozdziału z perspektywy Chrisa.

Ten nagły wyjazd Chrisa też był dziwny. Wyjeżdża coś załatwić. I nie wiem, wraca już może po dwóch rozdziałach? I właśnie w tym fakt, że ten czas leci za szybko. Myślę, że byłoby można jakoś lepiej o ciekawiej to rozbudować.

Ta pozycja zapowiadała się dobrze, koniec też był dobry, no ale ten środek… chyba wszystko się ze sobą nie kalkulowało.

Zdecydowanie jest za dużo niepotrzebnych opisów, które powoli zaczynają też męczyć.

Główni bohaterowie są toksyczni i cieszę się, że mają tego świadomość.

Nie mam już nic do dodania na jej temat, ale życzę powodzenia autorce w dalszym rozwoju.

„Keep That Promise”, to kontynuacja losów Julie i Christophera z „Keep That Secret”.

Nie miałam jakiś dużych oczekiwań na temat tej części, bo pierwsza średnio mi się podobała. Ale ta jest odrobinę lepsza.

Bal maskowy jest tutaj fajnym rozwinięciem, ale przez większość książki nic się w sumie nie działo. Czas leciał bardzo, bardzo szybko.

Kończy się rozdział,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
13
13

Na półkach:

꧁ ⓇⒺⒸⒺⓃⓏⒿⒶ

ᴛʏᴛᴜᴌ: ᴋᴇᴇᴘ ᴛʜᴀᴛ ᴘʀᴏᴍɪꜱᴇ
ᴀᴜᴛᴏʀ: ᴍᴀʀᴛᴀ ᴋᴜʟᴄᴢʏɴᴀ
ᴡʏᴅᴀᴡɴɪᴄᴛᴡᴏ: ɴɪᴇᴢᴡʏᴋᴌᴇ
ᴏᴄᴇɴᴀ: ✯✯✯,5

[współpraca reklamowa @wydawnictwoniezwykle ]

Julie, Christopher i Liam po przejściach
w Redlands rozpoczynają studia na Uniwersytecie w Princeton. Jednak to co się tam wydarzyło odcisnęło bardzo duże piętno na psychice Julie.

Po przyjeździe do akademika bohaterka poznaje swoją współlokatorkę Hailey,
z którą łatwo łapie wspólny język. Wprowadza ją ona także w życie studenckie, którego Julie chce spróbować.

W między czasie dziewczyna poznaje Tylera, który bardzo chce się z nią zaprzyjaźnić. Christopherowi jednak to nie pasuje. Znowu pokazuje on swoją zazdrosną i niebezpieczną stronę.

Bohaterka już nie wie co ma o tym myśleć,
w końcu Christopher znika bez śladu. Kłótnie, zazdrość i inne problemy nie dają Julie spokoju. Czy bohaterce uda się z nimi uporać? Czy ich związek przetrwa tę próbę?

❗️uwaga mini spojlery❗️

Po plot twiście, który dała nam autorka w poprzedniej części, miałam bardzo duże oczekiwania co do tej książki. Liczyłam, że wątek zostanie w jakiś sposób pociągnięty dalej, nie wiem w jaki natomiast się zawiodłam.

Na plus napewno postać Hailey, która okazała się dużym wsparciem dla Julie i pokazała jej czym jest przyjaźń. Bardzo polubiłam ich duet i to jaki vibe dawały razem.

Polubiłam też Tylera, tak szczerze to bardziej niż Christophera. Uważam, że związek Christophera i Julie był bardzo toksyczny, a para nie była jeszcze na niego gotowa. Zamiast pracować nad swoją przeszłością Christopher stale uciekał.

Nadal nie znam prawdziwej twarzy Chrisa. Pogubiłam się w tym jego byciu,,mafiozą”, a normalnym człowiekiem. Sprawił Julie bardzo dużo przykrości i myślał, że prezentami jej to wynagrodzi.

Poruszyła mnie historia z dzieciństwa Chrisa i o jego rodzicach jednak uważam, że ten wątek przemocy jest teraz bardzo na siłę wciskany do książek.

Mimo wszystko historię czytało mi się bardzo szybko, a zakończenie mi się podobało. Jestem ciekawa co autorka przyszykuje dla nas w kolejnym tomie

~Kikiś

꧁ ⓇⒺⒸⒺⓃⓏⒿⒶ

ᴛʏᴛᴜᴌ: ᴋᴇᴇᴘ ᴛʜᴀᴛ ᴘʀᴏᴍɪꜱᴇ
ᴀᴜᴛᴏʀ: ᴍᴀʀᴛᴀ ᴋᴜʟᴄᴢʏɴᴀ
ᴡʏᴅᴀᴡɴɪᴄᴛᴡᴏ: ɴɪᴇᴢᴡʏᴋᴌᴇ
ᴏᴄᴇɴᴀ: ✯✯✯,5

[współpraca reklamowa @wydawnictwoniezwykle ]

Julie, Christopher i Liam po przejściach
w Redlands rozpoczynają studia na Uniwersytecie w Princeton. Jednak to co się tam wydarzyło odcisnęło bardzo duże piętno na psychice Julie.

Po przyjeździe do akademika bohaterka poznaje...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach:

To było tak dobre! Kocham tą książkę, dajcie mi 3 tom 💞

To było tak dobre! Kocham tą książkę, dajcie mi 3 tom 💞

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Sięgając po tę książkę, miałam bardzo duże oczekiwania co do niej. Niestety moje oczekiwania nie zostały spełnione, tak jak tego chciałam.
* Pierwsze na co zwróciłam uwagę, to to w jak szybki sposób zmieniał się czas akcji. W jednym akapicie mogli oni być na basenie, a w drugim już byli późnym wieczorem w domu lub nawet akcja toczyła się dzień czy dwa później. Strasznie mnie to denerwowało ponieważ nie mogłam się zorientować co się dzieje.
* Bardzo częste powtarzanie jednych i tych samych slow. Nie umiałabym zliczyć ile razy padło w tej książce słowo „cholera”. Na początku nie przeszkadzało mi to tak bardzo, ale niestety już po paru rozdziałach miałam tego dość, a niestety to słowo powtarza się retorycznie przez cała książkę. Tak samo przekleństwa, które były niepotrzebne lub wstawione miejscach, gdzie nawet nie pasowały.Były tam tylko, żeby być.
* Zachowanie bohaterów w niektórych momentach bylo tak irytujące, że momentami musiałam aż odłożyć książkę. Julie zachowywała się jak typowa „pick me girl”.. Bardzo irytujące i nie do wytrzymania były wahania nastroju każdego bohatera. Przez pol strony julie i Chris mogli się kłócić i wyzywać, a nagle po paru zdaniach już mówili do siebie kocham cię i działo się to bardzo, ale to bardzo często. Toksyczna relacja ciągnąca się przez cała książkę, która była aż męcząca. Wydaje mi się, że Chris miał być wykreowany jako ten tajemniczy bad boy z trudną przeszłością, co niestety złe wyszło. Szemrane interesy i zachowywanie się jak największy śmieć wobec głównej bohaterki. Przeprosiny gdy tylko coś odwalił i kupowanie drogich prezentów, bo przecież pieniądze są najważniejsze. Najśmieszniejsze było to jak wyłączał telefon i Julie nie mogła sie z nim skontaktować, bo robił te swoje interesy.Hailey też byla irytująca, ponieważ moim zdaniem wszędzie się wciskała i próbowała wszędzie być. Sama relacja jej z Julie była bardzo dziwna, ponieważ dziewczyna nazywały się „przyjaciółkami” znając się niecały tydzień. Tyler za to był nachalny, przynajmniej z samego początku. Non stop się pytał Julie, czy nie mogą wyjść wreszcie na kawę, czy nie mogą wyjść mimo, że cały czas słyszał odmowę ze strony głównej bohaterki. Śmiesznym tez było to, jak cały czas wyzywała Tylera, że nie chce mieć z nim nic wspólnego, a przy ich kolejnym spotkaniu mówiła. że jednak nie jest zły, gdzie jeszcze na kolejnym znowu mówiła ze go nienawidzi XDD. Tak samo relacja między Chrisem a Tylerem. Na jednej stronie sie nienawidzą i sie biją, a na drugiej już są ziomeczkami i i normalnie ze sobą rozmawiają. Jedynym bohaterem, którego tam tolerowałam był Liam. Był jedynym ogarniętym i niewlurzajacym bohaterem, więc jego akurat będę w miarę dobrze wspominać.
Strasznie męczyłam się czytając tę książkę i sam pomysł na fabule nie był zły. Na przykład bardzo podobał mi się pomysł z tym balem maskowym, aczkolwiek nie było to przedstawione tak jak na to liczyłam. Odczułam jakby było to zwykle studenckie życie, które toczy się wokół imprez i zakupów.
Z stylem pisania autorki niestety się nie polubiłam. Z samym stylem pisania autorki się niestety nie polubiłam. Zdania były zbyt płytkie i puste, ale za to rozbudowane przy ubiorze danego bohatera, co moim zdaniem było to niepotrzebne. Bardzo się zawiodłam na tej pozycji i nie mam w planach sięgnąć po kolejny tom.

Ocena: 1,5/5 ☆

Sięgając po tę książkę, miałam bardzo duże oczekiwania co do niej. Niestety moje oczekiwania nie zostały spełnione, tak jak tego chciałam.
* Pierwsze na co zwróciłam uwagę, to to w jak szybki sposób zmieniał się czas akcji. W jednym akapicie mogli oni być na basenie, a w drugim już byli późnym wieczorem w domu lub nawet akcja toczyła się dzień czy dwa później. Strasznie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
4
4

Na półkach:

•Keep that promise 2,75/5⭐️
•Wydawnictwo: Niezwykłe
•Autor: Marta Kulczyna

(współpraca)

Miałam pozytywne nastawienie co do tego tytułu i muszę przyznać, że się zawiodłam :( Widziałam fantastyczną promocję patronek i miałam nadzieję, że ta historia, również mnie zachwyci – niestety się tak nie stało.

Zacznę od plusów, a więc całą historię mi się bardzo szybko czytało. 200 stron pochłonęłam dosłownie w jeden wieczór! Mimo to, do stylu pisania autorki mam mieszane uczucia. Był on bardzo prosty, a książka według mnie chaotycznie napisana. Co chwilę coś się działo i moim zdaniem było wprowadzone za dużo wątków.

Fabuła była ciekawa, ale może gdyby inaczej i bardziej dokładnie ją rozpisano – to czytelnik czytałby ją z większą chęcią, ale kto to wie?

Poprzez takie wykreowanie bohaterów, średnio mogłam ich poznać. Nie miałam dzięki temu możliwości, aby przeżywać wszystkich wydarzeń razem z nimi i odczuwać ich emocję.

Przez całą książkę nie czułam żadnej ciekawości związanej z następującymi wydarzeniami, a uważam, że to jest w czytaniu najważniejsze.

Momentami relacja pomiędzy Julie, a Chrisem była toksyczna. Po wielu kłótniach, nie wyjaśniali ich sobie, a jedynie godzili się słowami „nie chcę się z tobą kłócić” - to bywało irytujące.

Zakończenie tego tytułu mnie zaskoczyło! Kompletnie się tego nie spodziewałam, ale uważam, że pomimo wszystko – takie powinno być. Możliwe, że sięgnę po dalszy tom trylogii, aby dowiedzieć się o kolejnych losach bohaterów!

•Keep that promise 2,75/5⭐️
•Wydawnictwo: Niezwykłe
•Autor: Marta Kulczyna

(współpraca)

Miałam pozytywne nastawienie co do tego tytułu i muszę przyznać, że się zawiodłam :( Widziałam fantastyczną promocję patronek i miałam nadzieję, że ta historia, również mnie zachwyci – niestety się tak nie stało.

Zacznę od plusów, a więc całą historię mi się bardzo szybko czytało. 200...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
4
4

Na półkach:

Keep that promise - Marta Kulczyna
Ocena: 1/5 ⭐️

[współpraca reklamowa @wydawnictwoniezwykłe]

Recenzja może zawierać spoilery!


„On mi to obiecał. Obiecał, że będziemy niepokorni.”


Recenzja:

Miałam duże oczekiwania do tej książki, które szybko odeszły w zapomnienie, gdy tylko zaczęłam czytać pierwszy rozdział. Styl pisania autorki był dla mnie dziecinny i od razu z nim się nie polubiłam. Myślałam, że może chociaż fabuła będzie jakaś ciekawa i nie będzie mi to tak bardzo przeszkadzało w jaki sposób było napisane. Ale nie, gdyż to co się tam działo to jest jakiś nieśmieszny żart.

Zacznijmy od początku. Główni bohaterowie wyjeżdżają na studia, gdzie Julie poznaje swoją współlokatorkę. W sposób jaki została wykreowany już na starcie chciałam wyrzucić tą książkę przez okno, Hailey była tak irytująca. Ale to nie jedyna postać, która mi nie przypadła do gustu, ponieważ wszyscy tak byli jacyś dziwni, jedynie Liam był w porządku i jakoś ratował tą książkę. Miałam wrażenie, że Chris chce być typowym bad boy’em, ale coś mu nie wyszło. Julie jest strasznie dziecinna jak na swój wiek i dosłownie cały czas się czymś ekscytuje. Tyler za to był jakimś dziwnym typem, który nagle się pojawił i zaczął się z nimi kumplować.

Autorka co chwilę zmieniała akcje i zamiast jakoś to rozdzielić to dosłownie zdanie po zdaniu był inny czas i inne miejsce, a ja nie wiedziałam o co chodzi. Dialogi były strasznie płytkie o ile w ogóle były, bo większość wypowiedzi była opisywana. Bohaterowie co chwilę wypowiadali słowo „cholera” i to nawet w tak nie potrzebnych sytuacjach, że odczuwało się, że były tam wciśnięte na siłę. W książce zostały też wielokrotnie użyte polskie przysłowia, a oni przecież są w Stanach Zjednoczonych i nie ma opcji, żeby je znali. Widać, że autorka o tym zapomniała, bo gdy Julie była w barze to normalnie sprzedali jej alkohol w wieku 19 lat, gdzie w USA można pić od 21, a dosłownie kilka kartek później do klubu sprawdzali pełnoletność, tak jakby przypomniała sobie o kraju w jakim się znajdują. Chris często używał w stosunku do Julie określenia „ptaszynko” co automatycznie powodowało, że mnie coś wewnętrznie skręcało i zamykałam książkę.

Czytanie tego było dla mnie ogromnym wyzwaniem, gdyż wiele razy pragnęłam rzucić tą książką na drugi koniec pokoju i już nigdy po nią nie sięgnąć. Dosłownie nic w tej książce mi się nie podobało oprócz Liama, który jakkolwiek był normalną postacią. Nie polecam „Keep that promise” i napewno nie sięgnę po kontynuację tej historii.

Keep that promise - Marta Kulczyna
Ocena: 1/5 ⭐️

[współpraca reklamowa @wydawnictwoniezwykłe]

Recenzja może zawierać spoilery!


„On mi to obiecał. Obiecał, że będziemy niepokorni.”


Recenzja:

Miałam duże oczekiwania do tej książki, które szybko odeszły w zapomnienie, gdy tylko zaczęłam czytać pierwszy rozdział. Styl pisania autorki był dla mnie dziecinny i od razu z...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    35
  • Przeczytane
    27
  • Legimi
    2
  • Posiadam
    1
  • NIE CZYTAM
    1
  • Lista życzeń
    1
  • Ulubione
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • Do kupienia
    1
  • Brak
    1

Cytaty

Więcej
Marta Kulczyna Keep That Promise Zobacz więcej
Marta Kulczyna Keep That Promise Zobacz więcej
Marta Kulczyna Keep That Promise Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także