rozwińzwiń

Sprawa lorda Rosewortha

Okładka książki Sprawa lorda Rosewortha Małgorzata Starosta
Okładka książki Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta Wydawnictwo: Labreto kryminał, sensacja, thriller
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Labreto
Data wydania:
2024-04-10
Data 1. wyd. pol.:
2024-04-10
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788368113167
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
337 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
334
123

Na półkach:

Cały czas poszukiwałam poczucia humoru autorki,do którego się przyzwyczaiłam.
Książka napisana w innym stylu niż poprzednie, które przeczytałam, niemniej warto się nad nią pochylić. Ciekawa fabuła choć trochę moim zdaniem niespójna.

Cały czas poszukiwałam poczucia humoru autorki,do którego się przyzwyczaiłam.
Książka napisana w innym stylu niż poprzednie, które przeczytałam, niemniej warto się nad nią pochylić. Ciekawa fabuła choć trochę moim zdaniem niespójna.

Pokaż mimo to

avatar
215
155

Na półkach:

31/2024 świetna przygoda, bardzo lubię te czasy, scotland yard i całą ta otoczkę. Historia jest lekka, mało krwawa, taki kryminał gdzie czytelnik podąża tropem komisarza. Super Pani Małgorzato!

31/2024 świetna przygoda, bardzo lubię te czasy, scotland yard i całą ta otoczkę. Historia jest lekka, mało krwawa, taki kryminał gdzie czytelnik podąża tropem komisarza. Super Pani Małgorzato!

Pokaż mimo to

avatar
84
24

Na półkach:

Przewidywalna aczkolwiek napisana lekkim piórem. Błyskotliwe żarty i ciekawa narracja dodaje tej pozycji świeżego tonu.

Przewidywalna aczkolwiek napisana lekkim piórem. Błyskotliwe żarty i ciekawa narracja dodaje tej pozycji świeżego tonu.

Pokaż mimo to

avatar
675
578

Na półkach:

Dobry kryminał retro. Przesłuchany jako ebook w wykonaniu Filipa Kosiora co jeszcze dodało mu uroku. Polecam!

Dobry kryminał retro. Przesłuchany jako ebook w wykonaniu Filipa Kosiora co jeszcze dodało mu uroku. Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
547
324

Na półkach: ,

Już na samym wstępie pragnę podkreślić, że powyższa historia będzie nie lada gratką dla wszystkich fanów twórczości Aghaty Christie. Ambitny detektyw, śmierć w niewyjaśnionych okolicznościach orasz szerokie grono podejrzanych, gdzie każdy z nich może mieć swój motyw. Szybko się okazuje, że sprawa lorda Rosewortha może również w osobisty sposób dotyczyć naszego głównego bohatera, co czyni ją jeszcze bardziej priorytetową i zawiłą…
Tym, co najbardziej urzekło mnie w tej historii jest jej niepowtarzalny klimat. I mimo tego, że akcja książki rozgrywa się w roku 1959, to odnosiłam nieodparte wrażenie, jakbym przeniosła się co najmniej jakieś 100 lat wstecz. Nasz główny bohater to bystry mężczyzna, który w ostatnim czasie wiele przeszedł. Całe szczęście otacza się ludźmi, którzy go wspierają i dbają o niego, i o dziwo są to jego współpracownicy. Jonathan, Sam i pani Joyce to naprawdę intrygująca i dobrana ‘’ekipa’’, i mam nadzieję, że spotkam ich ponownie w kolejnym tomie – o ile takowy się pojawi. Tytułowa sprawa Lorda Rosewortha jest dość skomplikowana i zawiła, zaś coraz to nowe tropy detektywa jeszcze mocniej zaskakiwały i budziły napięcie. Na plus zasługuje ciekawy styl autorki, która już od pierwszych stron wzbudza naszą ciekawość i w zręczny sposób zwodzi nas za nos, podsuwając coraz więcej tropów, często oczywiście tych mylnych. Moje domysły akurat się tu nie sprawdziły, ponieważ zakończenie totalnie mnie zaskoczyło. Myślę, że jeśli lubicie kryminały z nietuzinkową fabułą, osadzone w przeszłości to będzie to idealna pozycja dla Was.

Już na samym wstępie pragnę podkreślić, że powyższa historia będzie nie lada gratką dla wszystkich fanów twórczości Aghaty Christie. Ambitny detektyw, śmierć w niewyjaśnionych okolicznościach orasz szerokie grono podejrzanych, gdzie każdy z nich może mieć swój motyw. Szybko się okazuje, że sprawa lorda Rosewortha może również w osobisty sposób dotyczyć naszego głównego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
600
436

Na półkach:

bardzo przyjemna :)

bardzo przyjemna :)

Pokaż mimo to

avatar
464
463

Na półkach:

W końcu! W końcu po długiej przerwie udało mi się trafić na wspaniały, klimatyczny i polski kryminał retro! A wiecie jak uwielbiam te wyjątkowe

Małgorzata Starostą przeszła samą siebie (a musicie wiedzieć, że jest to Pisarka z bardzo bogatym dorobkiem literackim) zabierając mnie na angielską prowincję, gdzie wśród wiekowych murów nestor rodu Roseworth zostaje znalezione märtwy…
Ale, ale! W tej pozornie prostej, dramatycznej historii nic się nie zgadza, a piętrzące się poszlaki zamiast eliminować podejrzanych potęgują niekończące się domysły.

Nie tylko intryga kryminalna jest mocną stroną tej opowieści: Autorka w mistrzowski sposób oddała klimat angielskiej powieści kryminalnej, powojenne nastroje społeczne oraz rozpędzające się wkraczanie w nowoczesność. A o bohaterach mogłabym rozprawiać w nieskończoność! Wyraziste, charakterystyczne postaci, które pieczołowicie chroniły swoich tajemnic, dbały o swoje interesy. A intryg w tym domu było szalenie dużo - jak przystało na prawdziwą angielską arystokrację każdy dbał o swój interes w mniejszym lub większym stopniu dbając przy tym o innych. Swoją drogą, sama rezydencja to uciecha dla wszystkich, którzy kochają stare, wiktoriańskie rezydencje z dziesiątkami pokojów, wystawnymi salonami i ogrodami obsadzonymi niezliczoną ilością krzewów.

Chirurgiczna precyzja dotycząca konstrukcji historycznego tła, dbałość o detale, lekki i przyjemny styl… „Sprawa lorda Rosewortha” okazała się wspaniałą powieścią kryminalną, w której młody detektyw stara się rozwikłać skomplikowaną sprawę, której korzenie sięgają znacznie dalej niż można założyć. Jestem oczarowana całokształtem: treścią, wydaniem i cudownym wspomnieniem, które powieść po sobie pozostawia! Z całą pewnością mogę śmiało polecić tę porządnie napisaną, ociekającą retro klimatem powieść detektywistyczną!

W końcu! W końcu po długiej przerwie udało mi się trafić na wspaniały, klimatyczny i polski kryminał retro! A wiecie jak uwielbiam te wyjątkowe

Małgorzata Starostą przeszła samą siebie (a musicie wiedzieć, że jest to Pisarka z bardzo bogatym dorobkiem literackim) zabierając mnie na angielską prowincję, gdzie wśród wiekowych murów nestor rodu Roseworth zostaje znalezione...

więcej Pokaż mimo to

avatar
403
401

Na półkach:

Książki @malgorzata.starosta.autorka znam, czytam i lubię ! Zresztą jakbym mogła nie lubić wrocławskiej pisarki, tak nie można swoich trzeba wspierać 😎

Po przeczytaniu historii Lindy i Jeremiego trochę czułam czego mogę się spodziewać. Jednak tym razem zaskoczenie z pięknego Wrocławia przenosimy się do mrocznej i tajemniczej Szkocji 🏰

Oj dzieje się tutaj sporo, autorka nie pozwala się nam nudzić i widzi nas za nos od samego początku. Jeżeli czytaliście poprzednie kryminały pisarki to wiecie, że będzie również zabawnie. Autorka ma poczucie humoru i nie waha się go używać w swoich powieściach 🙂

Mnie urzekł bardzo klimat wysp brytyjskich, który w książce przedstawiony jest genialnie.

Książkę czytało mi się bardzo dobrze i naprawdę musiałam być skupiona, żeby nie pogubić wątków. Dodam taką prywatę, że ta pozycja podobała mi się dużo bardziej niż historia Jeremiego i Rudowłosej Lobuziary 🙂 podsumowując dawno nie czytałam tak dobrze i tajemniczo napisanej książki 📕

Książki @malgorzata.starosta.autorka znam, czytam i lubię ! Zresztą jakbym mogła nie lubić wrocławskiej pisarki, tak nie można swoich trzeba wspierać 😎

Po przeczytaniu historii Lindy i Jeremiego trochę czułam czego mogę się spodziewać. Jednak tym razem zaskoczenie z pięknego Wrocławia przenosimy się do mrocznej i tajemniczej Szkocji 🏰

Oj dzieje się tutaj sporo, autorka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
822
780

Na półkach: , , , , ,

Retro - kryminał osadzony w Szkocji i Zjednoczonym Królestwie w czasoprzestrzeni 1900-1959 latach.
Spektakularna pomyłka sądowa, która Oscarowi Slaterowi i Tomaszowi Komędzie zafundowało 18- letni wyrok.
"..Oscar Slater, niemiecki Żyd z Opola, został skazany na karę śmierci. Czekała go szubienica. Karę zamieniono mu na dożywocie zaledwie kilkanaście godzin przed egzekucją. W więzieniu spędził niemal 19 lat. Gdyby nie zaangażowanie Arthura Conan Doyle'a - twórcy postaci Sherlocka Holmesa - nigdy nie wyszedłby na wolność... A był niewinny. Był też imigrantem, a więc łatwą ofiarą. Glasgow. Był 21 grudnia 1908 roku. 83-letnia panna Marion Gilchrist spędzała zimny przedświąteczny wieczór w swoim salonie. Grzała się w cieple buchającego w kominku ognia. I rozkoszowała ciszą, bo gadatliwa służąca Helen w końcu wyszła na chwilę załatwić sprawunki. Po jej wyjściu starsza pani upewniła się, że drzwi są zamknięte. Zawsze to robiła w obawie przed złodziejami. Bo choć żyła skromnie, to w szufladach skrywała pokaźną kolekcję biżuterii. Złoto, diamenty i brylanty były jej słabością i jednocześnie oczkiem w głowie."(https://tvn24.pl)

Sprawa z góry upolityczniona.

My się przenosimy do końcówki lat 50.XX stulecia i sprawy lorda Rosewortha.
Poczujemy klimat miasta, życie arystokracji, życie artystyczne i społeczne.
Bardzo piękny język.

Retro - kryminał osadzony w Szkocji i Zjednoczonym Królestwie w czasoprzestrzeni 1900-1959 latach.
Spektakularna pomyłka sądowa, która Oscarowi Slaterowi i Tomaszowi Komędzie zafundowało 18- letni wyrok.
"..Oscar Slater, niemiecki Żyd z Opola, został skazany na karę śmierci. Czekała go szubienica. Karę zamieniono mu na dożywocie zaledwie kilkanaście godzin przed egzekucją....

więcej Pokaż mimo to

avatar
325
15

Na półkach:

Najlepsza książka kryminalna jaką przeczytałem w tym roku. Napisana z wielkim pietyzmem. Autorka mocno skupia się na wytworzeniu odpowiedniego klimatu historii, łączy ze sobą współczesność (lekkość prozy) z opowieścią i fabułą w stylu Agathy Christie. Jeżeli ktoś oglądał oba filmy z serii "Na noże" będzie wiedział o co mi chodzi. Jestem ogromnym fanem tych filmów, więc od razu wczułem się w to co chciała oddać Małgorzata Starosta.

Najlepsza książka kryminalna jaką przeczytałem w tym roku. Napisana z wielkim pietyzmem. Autorka mocno skupia się na wytworzeniu odpowiedniego klimatu historii, łączy ze sobą współczesność (lekkość prozy) z opowieścią i fabułą w stylu Agathy Christie. Jeżeli ktoś oglądał oba filmy z serii "Na noże" będzie wiedział o co mi chodzi. Jestem ogromnym fanem tych filmów, więc od...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    370
  • Chcę przeczytać
    164
  • 2024
    54
  • Legimi
    27
  • Audiobook
    22
  • Teraz czytam
    14
  • Przeczytane 2024
    9
  • Ebook
    9
  • Posiadam
    9
  • Kryminał
    5

Cytaty

Więcej
Małgorzata Starosta Sprawa lorda Rosewortha Zobacz więcej
Małgorzata Starosta Sprawa lorda Rosewortha Zobacz więcej
Małgorzata Starosta Sprawa lorda Rosewortha Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także