cytaty z książki "Gwiezdne Łowy"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
- Żeby przypomnieć wszystkim, że stwarzamy zagrożenie dla całej Akademii i powinno się nas rozdzielić? I by przypomnieć wszystkim, że mogą ciebie lub mnie zabić, by dobrać drugą do zespołu?
Z największą przyjemnością!
- To ja chciałam go zabić - syknęła.
- Byłem szybszy - mruknął w ciemności, zadowolony z siebie.
Przygryzła dolną wargę, by nie zdradzić, jak jego obecność i fakt, że był cały i zdrowy, na nią podziałały.
- Nieładnie się tak uśmiechać nad trupem, nawet jeśli ktoś ci go podarował - szepnął i nagle pojawił się przed nią, wyłaniając z ciemności i założył jej kosmyk za ucho. - Przyznaj, że to lepszy prezent niż kwiaty, które dostałaś od Iaxa.
Ależ uwielbiał patrzeć, jak się złości, wtedy na jej bladą skórę policzków wstępowały delikatne rumieńce, a iskierki jarzyły się w złotych oczach. Jak buzuje w niej energia, której nie może uwolnić, i jak patrzy na niego z uczuciem. Nie liczyło się, że była to nienawiść. Jeśli miała to być jedyna emocja, jaką miałaby go obdarować, przyjąłby ją z uśmiechem na twarzy. Widział, że chciała z nim walczyć, rzucić się na niego. Mogłaby milion razy wbić nóż w jego ciało, a on cieszyłby się, że jej palce muskają jego skórę.
Gwiazdy świecą po to, by palić się jasno i zgasnąć równie szybko. Ja nie jestem gwiazdą, jestem czarną dziurą, która pochłonie je wszystkie swoim mrokiem.