-
ArtykułyW drodze na ekrany: Agatha Christie, „Sprawiedliwość owiec” i detektywka Natalie PortmanEwa Cieślik1
-
ArtykułyKsiążki na Pride Month: poznaj tytuły, które warto czytać cały rokLubimyCzytać10
-
ArtykułyNiebiałym bohaterom mniej się wybacza – rozmowa z Sheeną Patel o „Jestem fanką”Anna Sierant2
-
Artykuły„Smak szczęścia”: w poszukiwaniu idealnego życiaSonia Miniewicz3
Cytaty z tagiem "usa" [147]
[ + Dodaj cytat]Amerykanie są żywym zaprzeczeniem kartezjańskiego „myślę, więc jestem”: nie myślą, a mimo to są.
Ani przez chwilę nie jestem w stanie uznać za mój rząd tej organizacji politycznej, która jest jednocześnie rządem popierającym niewolnictwo.
- Mnie pojebało? - odwróciłem się twarzą do Larry'ego. - Mnie? W kraju gdzie ostrygi i orzechy laskowe są uważane za równie niebezpieczne co pociski? Gdzie nie możesz przespać się z kobietą bez odbycia trzech randek, ale możesz strzelać z nazistowskiego karabinu maszynowego? Gdzie nie możesz powiedzieć komplementu koleżance z pracy, by nie wylecieć za molestowanie seksualne, ale gdzie wszystkie kelnerki muszą pokazywać cycki? Gdzie wszyscy rezerwują sobie miejsce przy oknie, a potem nie chcą wyglądać przez to okno? Ty mówisz, że mnie pojebało?
Teksas kojarzy mi się z dużym, silnym mężczyzną w kowbojskich butach, z bezwzględnym indywidualistą z utworu Thoreau'a, szukającym w ziemi ropy naftowej. Dallas jest wielkim ośrodkiem zbytu tego fantastycznego płynu, wielkim klubem wiejskim na rozległym przedmieściu, gdzie chłopcy grają w piłkę, a dziewczyny marzą, by dorosnąć i zrobić sobie operację plastyczną. Dookoła sami krzepcy bracia i silikonowe siostry. (...) Oczywiście na miejscu okazuje się, że rzeczywistość odbiega znacznie od moich wyobrażeń. Dallas jest naftową dziurą z przerostem budowlanym, gospodarka leży (choć nie jest jeszcze w tak złym stanie jak w Houston, co podkreślają wszyscy z dużą dozą optymizmu). Teksas jest stworzony do bogactwa, jego cała kultura opiera się na micie szybkiego szmalu, i teksańczycy, zwłaszcza ci z Dallas, nie umieją znosić biedy z wdziękiem. Nadal kupują kryształy Baccarata u Neimana Marcusa w sobotę, choć zwolnili dwustu robotników w piątek. Dallas jest jak dorosły mężczyzna, który rozpaczliwie połyka łzy, zbyt dumny, by otwarcie płakać.
Zapadał już zmrok, więc dowódca pułku wręczył mi amerykańską latarkę.
Jedną z konsekwencji "Wielkiego przebudzenia" religijnego w Nowej Anglii był wybuch nastrojów zaciekle antymasońskich, co skutkowało nagłym spadkiem nowych inicjacji w loży św. Andrzeja i pokrewnych. I właśnie tutaj znajdujemy kolejne wyjaśnienie późniejszego deprecjonowania roli wolnomularstwa w amerykańskiej rewolucji: po prostu nie był to jeden z tych elementów mitu założycielskiego republiki, o których dziewiętnastowieczni amerykanie życzyli sobie pamiętać.
Niebezpieczne ambicje częściej czają się za bałamutną maską gorliwości na rzecz dobra ludu aniżeli za pozornie groźnym zamiłowaniem do twardych i skutecznych rządów. Historia przekona nas kiedyś, że — jak się okazuje — ta pierwsza z dróg w znacznie pewniejszy sposób wiedzie do wprowadzania despotyzmu niż druga, spośród zaś wszystkich ludzi, którzy obalali swobody republik, największa część zaczynała swoje kariery od służalczych umizgów wobec ludu; rozpoczynali jako demagodzy, a kończyli jako tyrani.
Koreańczycy i Amerykanie uznali osobowość (1) za równie ważny czynnik wyznaczający zachowania, ale ci pierwsi uznali okoliczności (2) i współoddziaływanie okoliczności i osobowości (3) za ważniejsze niż ci drudzy.
W kontekście stechnicyzowanych, nastawionych na zysk, superwydajnych Stanów Zjednoczonych Nowy Orlean jest aktem nieposłuszeństwa obywatelskiego wielkości miasta.