-
ArtykułyPremiera „Tylko my dwoje”. Weź udział w konkursie i wygraj bilety do kina!LubimyCzytać2
-
ArtykułyKolejna powieść Remigiusza Mroza trafi na ekrany. Pora na „Langera”Konrad Wrzesiński2
-
ArtykułyDrapieżnicy z Wall Street. Premiera książki „Cienie przeszłości” Marka MarcinowskiegoBarbaraDorosz4
-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę „Nie pytaj” Marii Biernackiej-DrabikLubimyCzytać3
Cytaty z tagiem "wampir" [118]
[ + Dodaj cytat]
-Czy twój wewnętrzny wampir różni się od... zewnętrznego?
-Zdecydowanie. Chce, żebym nosił koszule rozpięte do pępka i fedorę. Walczę z tym.
-Więc twój wewnętrzny wampir jest Magnusem?
Tak, żadne "Tom", "Rysiek" czy "Harry" nie nadawało by się na imię dla wampira.
Ale z drugiej strony, czy w ogóle można sobie wyobrazić śmiertelnie groźnego krwiopijcę o imieniu Howard? Eugeniusz?
Och, nie Krzysiu, proszę, nie gryź mnie!
- Kotek, spójrz na nie - powiedział matowym głosem.
Zamrugałam.
- Przecież patrzę.
- Nie, nie patrzysz - przysunął się bliżej, a jego oczy całkowicie rozbłysły zielenią - patrzysz przeze mnie, jakby mnie tu nawet nie było. Patrzysz na mnie... i nie widzisz mężczyzny. Widzisz wampira, a to oznacza coś gorszego gatunku. Jednym z nielicznych momentów był zeszły weekend. Obejmowałem cię i całowałem, i patrzyłem jak twoje oczy rozpalają się pragnieniem i wiedziałem, że po raz pierwszy widzisz mnie takim, jakim naprawdę jestem. Nie tylko niebijące serce okryte skorupą. Spójrz na mnie znów w ten sposób, bez żadnych wymówek w postaci narkotyków, które mogłabyś za to winić - jego usta wygięły się lekko, kiedy to powiedział - Pragę cię od momentu, kiedy cię zobaczyłem... A jeśli myślisz, że nie płonę z pożądania na widok ciebie w staniku to się bardzo mylisz. Po prostu nie idę tam gdzie mnie nie zapraszają.
Świetny materiał na randke - pomyślała - Wampir z syndromem stadionowego chuligana.
- Na Boga, skąd jej przychodzą do głowy takie... To przecież... - Zmrużył oczy, przesunął
wzrok na Romana. - Panie Draganesti, jak pan może!
Przyjdź do mnie, a ja będę słońcem, wokół którego krążyć będziesz zamknięty w orbicie, a moje promienie odsłonią tajemnice, które trzymasz w ukryciu przed wszystkimi i ja, który mam czar i siłę, o jakiej ty nie masz pojęcia, zdobędę kontrolę nad tobą, posiądę cię i wreszcie zniszczę!
-Jestem wampirem, jeżdżę jak wariat i jestem mistrzem Xboxa.- Rozłożył szeroko ręce. - To wszystko co musisz o mnie wiedzieć.
Umierające z głodu dziecko to przerażający widok. Głodujący wampir to coś jeszcze gorszego.
- Fuj! - Simon skrzywił się po kilku łykach. - Martwa krew.
Jace uniósł brwi.
- A nie każda jest martwa?
- Im dłużej zwierzę było martwe, tym gorzej smakuje jego krew - wyjaśnił Simon. - Świeża jest lepsza.
- Ale ty przecież nigdy nie piłeś świeżej krwi. Tak czy nie?
Simon też uniósł brew.
- Oczywiście nie licząc mojej - dodał Jace. - A jestem pewien, że smakowała fantastycznie.