Czytałam kiedyś (około 7 lat temu) sagę sprzedawaną wówczas w kiosku - co miesiąc (tydzień?) wychodziła nowa cześć. Nigdy jej nie skończyłam, a teraz strasznie mnie ciągnie żeby znowu po nią sięgnąć ale za nic nie mogę sobie przypomnieć tytułu ani autora... To była saga romantyczna z elementami fantastyki... Główną bohaterką była dziewczyna ze szpotawą stopą, której strasznie się wstydziła. Było też jakieś przejscie do innego świata - przez jakąś grotę/jaskinię... Okolica w książce była biedna, akcja działa się na farmie...
Ktoś kojarzy może, jaka to była saga? 🥺 Łamię sobie głowę od tygodni i nie mogę sobie przypomnieć, a google jest wyjątkowo mało pomocny...

Czytałam kiedyś (około 7 lat temu) sagę sprzedawaną wówczas w kiosku - co miesiąc (tydzień?) wychodziła nowa cześć. Nigdy jej nie skończyłam, a teraz strasznie mnie ciągnie żeby znowu po nią sięgnąć ale za nic nie mogę sobie przypomnieć tytułu ani autora... To była saga romantyczna z elementami fantastyki... Główną bohaterką była dziewczyna ze szpotawą stopą, której...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej